- 1 W Gdyni odłowią 80 dzików (120 opinii)
- 2 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (105 opinii)
- 3 Wrak nie do usunięcia przez biurokrację (191 opinii)
- 4 Rozwód Koalicji Obywatelskiej z Dulkiewicz? (374 opinie)
- 5 Jak zaprojektować centrum Południa? (278 opinii)
- 6 Szykują się do Jarmarku św. Dominika (55 opinii)
Projekty parku wokół Grodziska
W konkursie na projekt zagospodarowania 12 hektarowego parku wokół Twierdzy Grodzisko wzięło udział dziesięć zespołów studentów architektury Politechniki Gdańskiej. Choć nie przyznano głównej nagrody, lecz dwie drugie (Urszuli Furmaniak i Łukaszowi Jabłońskiemu oraz Grażynie Chaberskiej i Agnieszce Stelli Pauli) i dwie trzecie, dr Katarzyna Rozmarynowska przekonywała, że studenci spisali się dobrze. - Do zaaranżowania był bardzo trudny teren: zabytkowy, poforteczny, otoczony opieką konserwatora zabytków. W nagrodzonych pracach najlepiej zaplanowano drogi wejściowe do parku oraz wyeksponowano dwa pomniki: żołnierzy rosyjskich i ofiar tyfusu.
Niestety (dla studentów) żadna z wyróżnionych prac nie zostanie zrealizowana w całości. - Zabrakło w nich odpowiedzi na wszystkie problemy tego terenu, wynikające m.in. z historii, nie wskazano dokładnie jaką roślinność usunąć, a jaką zachować - tłumaczy Grażyna Pilarczyk, dyrektor Parku Kulturowego Fortyfikacji Miejskich "Twierdza Gdańsk", właściciela parku.
Wysiłek studentów nie pójdzie jednak na marne. Choć projekt zagospodarowania parku powstanie w profesjonalnej pracowni, niektóre propozycje młodych architektów zostaną w nim zawarte. Które? - Podoba mi się np. drewniany parkan, który mógłby stanąć wzdłuż ul. Dąbrowskiego, sposób oznakowania ścieżki historycznej oraz mostek tuż przy Kaponierze Południowej - wylicza Grażyna Pilarczyk.
Kiedy mogłaby ruszyć budowa parku? Niestety nie szybko. Najpierw musi zakończyć się budowa Hewelianum, które także powstaje jak po grudzie.
Ostatnio zdecydowano o podziale całego projektu na dwie fazy. W pierwszej w nich zakłada się adaptację Kaponiery Południowej i urządzenie w niej dwóch wystaw: Niebo i Słońce, oraz Energia. Ten etap robót miałby kosztować 16 mln zł (12 mln z unijnej dotacji w ramach ZPORR oraz 4 mln z budżetu miasta) i zakończyć się w 2008 roku.
W ciągu kolejnego roku kosztem 20 mln zł miano by zaadaptować na potrzeby Hewelianum Koszary, Baterię Moździerzy i Galerię Strzelecką. Dopiero wtedy - czyli po 2009 r. - mogłaby ruszyć rekultywacja parku.
Miejsca
Opinie (73) 2 zablokowane
-
2007-03-21 10:12
Wydac kaske z Unii- to podstawa
Nie wazne jak i na co, byle tylko mozc pochwalic sie - wydalismy najwiecej kasy w kraju! A ze 2/3 tej kasy to kasa od polskich podatnikow ktora przez Bruksele i banki europejskie, pomniejszona o procenty komercyjnych kredytow dla tych bankow wraca do Polski na bezsensowne inwestycje - to juz nie takie wazne! Ludzie!!! Zacznijcie pytac politykow ni e "ile" wydali ale "na co i po co"!
- 0 0
-
2007-03-07 19:29
ludzie z grodziska
no taaak..... zapaleńcy, wizjonerzy,"Michały Anioły" a tak naprawdę to nieudacznicy, vicepierdoły( wg Haska)i jeden wielki paraliż decyzji
- 0 0
-
2007-02-08 23:02
Amen
co znaczy "let it be" .A co to znaczy???
- 0 0
-
2007-02-08 21:26
Zaden klopot z tego nie wyniknie. Przestojow w pracy my sie w Gdansku nie boimy, mamy swoje dobre doswiadczenia w tej branzy. Wiec i hewelianum mozemy budowac jeszcze przez kolejne dwie kadencje obecnego prezydenta, tak jak budujemy to i owo.
- 0 0
-
2007-02-08 00:05
Moze i slusznie. Tylko krzyk bedzie jak beda kladli jakas rure i z wykopu zaczna kosci wylatywac. Prokurator, policja, przestoj w pracy...
- 0 0
-
2007-02-06 21:20
Dzieci bawia sie
Dzieci bawia sie na masowej mogile dlatego ,ze najwyrazniej duchy zmarlych ich stamtad nie wyganiaja.Widac stad ,ze pomniczki,zwlaszcza w dokladnie sprecyzowanych miejscach, potrzebne sa tylko zywym.Zmarli sa "ponad to"
- 0 0
-
2007-02-06 20:33
Kolezka ktory zna gdanska historie
A wlasnie ze ty jej nie znasz. Pomniczek w formie nagrobka, bez nawet paru nazwisk - a znane sa wszystkie tysiac nazwisk Polakow i Niemcow z Gdanska ktorzy wtedy zmarli na tyfus, stloczeni w ciasnych celach komunistycznego wiezienia.
Pochowano ich w dawnej fosie ktora nastepnie zasypano.
To jest jakies 20-30 metrow na polnoc od pomniczka. Bo ten kto decydowal o postawieniu pomniczka mial zero wiedzy widac. Dobranoc!- 0 0
-
2007-02-06 20:03
Wczoraj
trzymalam tu na lamach trzy kciuki za pana dyrektora,a dzis mnie zdjeto.Czy ja jestem najbardziej niebezpiczna w tym towarzystwie?Jakas Helena Trojanska , czy co??
- 0 0
-
2007-02-06 08:53
widocznie słabo znasz gdańską historię koleżko
- 0 0
-
2007-02-06 07:53
Dlaczego pomnik ofiar tyfusu w gdanskim wiezieniu w 1945 roku postawiono tam gdzie postawiono a na grobie masowym nadal bawia sie dzieci?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.