• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura bada wypadek autokaru i tramwaju

Szymon Zięba
27 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
aktualizacja: godz. 10:37 (28 września 2019)

Usuwanie skutków wypadku w Gdańsku z udziałem tramwaju i autobusu trwało w czwartek kilka godzin.

Gdańscy śledczy prowadzą postępowanie dotyczące sprowadzenia katastrofy w ruchu lądowym. To pokłosie czwartkowego wypadku autokaru i tramwaju, do którego doszło na wysokości Bramy Wyżynnej w Gdańsku. 60-letni obywatel Niemiec, kierowca autobusu, który wjechał pod tramwaj, usłyszał zarzut.



Aktualizacja: 28 września, godz. 10:37 W piątek późnym wieczorem 60-latek - kierowca autobusu - usłyszał zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowym, zagrażającej życiu i zdrowiu wielu osób oraz mieniu w wielkich rozmiarach.




Gdy jestem świadkiem wypadku drogowego:

Z czwartkowych, wstępnych ustaleń policji wynikało, że kierowca autobusu - poruszającego się na niemieckich numerach rejestracyjnych - podczas zawracania wymusił pierwszeństwo na tramwaju, który jechał w kierunku Wrzeszcza. W efekcie wypadku obrażenia odniosło 14 osób - w tym motorniczy, który zakleszczył się w pojeździe.

W okolicy Bramy Wyżynnej przez kilka godzin trwały utrudnienia w ruchu - zarówno dla samochodów, jak i w komunikacji miejskiej. Ostatecznie około godziny 18 oba pojazdy zostały usunięte z torowiska. Najpierw odholowano autokar, a w ciągu następnych kilku minut tramwaj.

Przeprowadzone badanie trzeźwości kierowcy oraz motorniczego nie wykazały alkoholu w ich organizmach. Policjanci zatrzymali jednak 60-letniego obywatela Niemiec.

Od Anny Dobrowolskiej, rzeczniczki Gdańskich Autobusów i Tramwajów, usłyszeliśmy, że motorniczy, który prowadził tramwaj, przebywa w szpitalu i jest w stanie, który nie zagraża jego życiu.

Po odholowaniu tramwaju udało się przywrócić ruch w komunikacji.

Czynności w sprawie zderzenia pojazdów prowadzi gdańska prokuratura. Przesłuchiwani są m.in. pokrzywdzeni pasażerowie autokaru - te działania śledczych odbywają się przy udziale biegłego tłumacza.

Autor nagrania z momentu wypadku autokaru i tramwaju: "warto reagować"



Udało nam się skontaktować z panem Waldemarem, autorem filmu, przesłanym na Raport z Trójmiasta. Na materiale, który trafił do naszej redakcji, widać moment, w którym autokar skręca i  wjeżdża pod jadący tramwaj.

- Przekazałem policjantom z wydziału ruchu drogowego oryginał nagrania. Funkcjonariusze podziękowali mi za to, że sam się zgłosiłem, bo - jak opowiadali - paradoksalnie często trudno jest ustalić świadków wypadków drogowych - mówi pan Waldemar.
Nasz rozmówca tłumaczy, że - w związku z wykonywaną pracą - dużo czasu spędza za kierownicą samochodu.

- Usłyszałem huk i zobaczyłem rozbity autobus. Początkowo chciałem się zatrzymać, ale w tym miejscu nie było gdzie stanąć. Pojechałem więc dalej, bo zauważyłem, że na miejscu wypadku były osoby, które mogły udzielić pierwszej pomocy poszkodowanym. Pod domem przypomniałem sobie, że w aucie mam kamerę, która nagrała zdarzenie. Pomyślałem, że taki dowód może przydać się policji - relacjonuje i podsumowuje, że w takich sytuacjach warto reagować "i być świadkiem".

Relacja z miejsca czwartkowego wypadku autokaru i tramwaju w Gdańsku:


14:09 26 WRZEśNIA 19 (aktualizacjaakt. 15:50)

PILNE! Tramwaj zderzył się z autobusem na wysokości Bramy Wyżynnej (83 opinie)

Autobusy komunikacji zastępczej w kierunku Dworca Gł. od strony ul. Podwale Przedmiejskie jadą przy Bramie Wyżynnej - podaje ZTM.

W centrum miasta - na skutek wypadku - tworzą się olbrzymie korki.
Autobusy komunikacji zastępczej w kierunku Dworca Gł. od strony ul. Podwale Przedmiejskie jadą przy Bramie Wyżynnej - podaje ZTM.

W centrum miasta - na skutek wypadku - tworzą się olbrzymie korki.

Miejsca

Opinie (256) ponad 10 zablokowanych

  • hmm zle oznakowanie tramwaj miał czerwone - według przepisów to obowiązują znaki i sygnalizatory po prawej stronie jezdni (8)

    chyba że są powtórzone po obu stronach, przykład to np koniec ulicy Wita Stwosza w Oliwie, jest tam znak stop po lewej stronie jezdni ale dla tramwaju! Oczywiscie większośc kierowców tego nie kuma

    • 7 52

    • Weź już nie pisz takich bzdetów

      Szkoda prądu na taki szit...

      • 17 1

    • Załóż okulary (3)

      Czerwone jest dla aut do Forum,a pod spodem jest sygnalizator dla tramwaju wskazujący wolną drogę.

      • 17 0

      • (2)

        no ok ale sygnalizator dla samochodu powinien stac dalej - przy prawej krawedzi przejazdu

        • 3 15

        • tam nie ma sygnalizatora przeciez

          • 0 7

        • Dokładnie

          Niedbale zawieszone sygnalizatory mylą obcych kierowców.
          Swoi jeżdżą na pamięć, wiedzą po prostu.
          Niestety wina jest też miasta, które oznakowuje trasy. Na tym odcinku przy Okopowej to zawsze była i jest wolna amerykanka kierowców bo jeszcze jest estakada, tunnel..Nagłe zmienianie pasa jest na porządku dziennym. Ten odcinek wypadałoby natychmiast wyremontować, dać czytelne oznaczenia i uporządkować ruch w sposób nowoczesny, zwęzić pasy, dodać buspas, uspokoić ruch...

          • 3 0

    • (1)

      Od ignoranta, który wie, że nie wie, o wiele gorszy jest ktoś, kto nie wie, że nie wie i uważa, że wie.
      Jak ty.
      Tracę resztki wiary w ludzi po przeczytaniu tych bzdur co wypisałeś.

      • 5 1

      • no ale tak merytorycznie to obowiązuja znaki i sygnalizatory po lewej stronie, jak nie są powtórzeniem, tak poza Anglią powiedzmy??

        • 0 5

    • Swiatlo czerwone jest dla aut a nizej jest bialy sygnalizator dla tramwaju

      • 7 0

  • A co tu badac

    Jak ma wszystko czarno na białym a dokładnie w kolorze i widać jak wleciał

    • 15 1

  • ja wszystko rozumiem.. (6)

    wypadek ranni itd. ale po co od razu człowieka zatrzymywać? Przecież nikt specjalnie pod tramwaj się nie pcha, szczególnie wioząc ludzi. Człowiek w obcym kraju w obcym miejscu pomylił drogę i stało się. Takim autobusem nie jest łatwo jeździć. Trzeźwy był, a karę na pewno już poniósł sam dla siebie, będzie o tym myślał do końca życia

    • 39 34

    • (2)

      Ciekaw jestem czy pisalbys tak samo gdyby wśród rannych był twój bliski

      • 7 9

      • Nie ma to jak bredzący populizm. Ciekawe czy pisałbyś to samo gdyby wśród czytających był twój bliski i skisnąłby ze wstydu?

        • 7 3

      • ciekawa jestem

        czy pisałbyś tak samo gdyby kierowcą okazał się Twój bliski.

        • 5 0

    • (2)

      Pomylić drogę to możesz na wycieczce, co najwyżej zamiast w Zakopanem znajdziesz się w Nowym Targu. A przepisy ruchu drogowego dość jasno określają, z którego pasa ruchu jaki manewr można wykonać.

      • 12 6

      • (1)

        Z jakiego pasa wykonuje manewr pojazd wielkogabarytowy? No oświeć nas?

        • 5 9

        • To nie był pojazd wielkogabarytowy

          Autobus to nie pojazd wielkogabarytowy! Natomiast "gabaryty" muszą mieć pilota, który w razie potrzeby wystrzymuje ruch.

          • 5 3

  • jaki dzban (1)

    co za dzban

    • 8 3

    • tylko dzbany uzywają dzbana

      • 1 0

  • Nie ma czegoś takiego jak nagłe zatrzymanie/hamowanie (1)

    Nagle to może człowiek się zatrzymać. Motornicza nie mogła nic zrobić jak i**ota wjechał na zawrotkę i to ze skrajnego pasa i wykonał ten manewr nagle i gwałtownie. Nawet jak motornicza akurat w tym nieszczęsnym momencie patrzyła w prawo to napewno nie na skrajny pas jezdni. Moment gdzie motornicza mogła się domyślić,że autokar pakuje się wprost na tory i odległość jaka go dzieli od torów oraz odległość tramwaju od nawrotki - wszystkie te detale były minimalne dla ludzkiego zmysłu i reakcji. Tramwaj nie miał szans wyhamować. Refleks batmana nie uratowałby tramwaju. Kierowca autokaru mógł wyhamować na tyle,że nawet jakby doszło do zderzenia mogło być w mniejszej skali.

    • 45 1

    • Zgadza sie dokladnie tak jest ja prowadzilem ten tramaj

      • 0 0

  • czy te 14 osob jest aktualnie chospitalizowanych? (1)

    • 1 16

    • Horzy som to sie chospitalizujom

      • 24 0

  • Ktoś ogarnie, że takie tymczasowo stworzona nawrotka z jednym pasem (4)

    pod kątem 180 stopni z torowiskiem tramwajowym pośrodku w wyjątkowko ruchliwym miejscu nie jest dobrym pomysłem i nie spełnia przynajmniej kilku zasad dyktowanych zdrowym rozsądkiem? Czy dalej rządzi model miasta ch, d i kamieni kupa?

    • 35 16

    • (2)

      To jest najbezpieczniejsza nawrotka bo bezkolizyjna

      • 6 4

      • Serio? :) (1)

        • 3 2

        • Bezkolizyjna w tym sensie, że gdy masz zieloną strzałkę, to każdy inny (w tym tramwaj) ma czerwone. Czyli nie ma tak, że na wprost masz zielone, ale żeby skręcić w prawo musisz przepuścić samochody z naprzeciwka i pieszych z prostopadłej. Oczywiście wszystko się sprawdza, o ile inni dostosowują się tak jak my... W tym wypadku kierowca autokaru nawet nie miał szansy zobaczyć koloru światła ze środkowego pasa...

          • 3 1

    • Swiatel brakuje i mozna by nawracac do woli

      • 2 1

  • Bo w Niemczech jak ma się zielone to się jedzie a nie jak u nas wszystko jest popier...one.

    Przejścia dla pieszych i ścieżki rowerowe są za blisko od skrzyżowania i trzeba się pytać pasażera albo kark skręcać żeby zobaczyć czy rowerek nie jedzie.Oznakowanie ulic i kierunków jest takie że można się pochlastać a nie dojechać,nawet z GPS jest problem gdzieś trafić.Cokolwiek usprawnią to spi...olą.Drogi równorzędne zrobili i stłuczek pełno ale ktoś na tablicach zarobił albo skansen zrobili z Oliwy kładąc kruszec na jezdniach,po którym ani chodzić się nie da ani jeździć.

    • 30 19

  • Te 68% w ankiecie to jakiś śmiech.juz to widzę że tak chętnie każdy pomaga przy wypadkach. Taa jasne. Właśnie w obecnych czasach jest totalna znieczulica.

    • 12 1

  • Na filmie widac, ze kierowca rozmawia przez telefon (1)

    i sie w ogule nie obejrzał czy coś jedzie czy nie jedzie

    • 4 9

    • tjaaa...

      widać jak cholera, aż się napatrzeć nie można...

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane