• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Prokuratura oskarża 83-latka o spowodowanie śmiertelnego wypadku

Patsz
14 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Do zdarzenia doszło w czerwcu 2018 roku. Do zdarzenia doszło w czerwcu 2018 roku.

Zakończyło się postępowanie w sprawie wypadku, do którego doszło w czerwcu 2018 roku ma skrzyżowaniu al. Zwycięstwa i Stryjskiej zobacz na mapie Gdyni w Gdyni. Dwie osoby zginęły, a trzy zostały ranne. Przed sądem stanie 83-letni kierowca, który nie ustąpił pierwszeństwa pędzącemu audi. Prokuratura oskarżyła go, choć auto, któremu nie ustąpił pierwszeństwa, jechało 130 km/h, a prowadził je mężczyzna, który był pod wpływem narkotyków.



Co sądzisz o oskarżeniu 83-latka?

Przypomnijmy:

  1. Do zdarzenia doszło 2 czerwca 2018 roku w późnych godzinach popołudniowych na skrzyżowaniu alei Zwycięstwa i ulicy Stryjskiej w Gdyni.
  2. Zderzyły się dwa samochody - jadące al. Zwycięstwa audi oraz skręcający w lewo w ul. Stryjską mercedes.
  3. Dwie osoby znajdujące się w audi - w tym 22-letni kierowca - zginęły, a trójka pasażerów została ranna.

Skutki czerwcowego wypadku


Postępowanie w tej sprawie zakończyła Prokuratura Rejonowa w Gdyni. Śledczy ustalili, że kierujący mercedesem 83-letni mężczyzna, wykonując manewr skrętu w lewo, wjechał na skrzyżowanie, nie udzielając pierwszeństwa jadącemu audi.

Aby uniknąć czołowego zderzenia, kierujący audi skręcił w prawo, zahaczając o przód mercedesa. Obróciło go w prawo i z dużą siłą uderzył w tył stojącego w zatoce autobusu.

Śledczy twierdzą, że obaj kierujący przyczynili się do wypadku. Kierowca audi jechał z nadmierną prędkością, dochodzącą do 130 km/h (w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h), do tego był pod wpływem narkotyków. Zmarł, więc postępowanie umorzono.

Za to przed sądem stanie 83-latek.

- Kierujący mercedesem poprzez nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu umyślnie naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym i nieumyślnie spowodował wypadek. Przesłuchany w charakterze podejrzanego mężczyzna nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu. Odmówił składania wyjaśnień - mówi Grażyna Wawryniuk, rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Patsz

Miejsca

Opinie (507) ponad 20 zablokowanych

  • Dobra dziadek nie ustąpił ale tamten gość jakie zagrożenie spowodował? Ludzie o co tutaj chodzi. Bandyta zacznie cię atakować dasz mu po ryju okopiesz i masz paragrafy za pobicie . Dziadek jechał powinien byc ukarany ale nie za to że typ jechał 2xszybciej nóż wolno albo i więcej i do tego znarkotyzowanym ludzie koniec swiata

    • 35 1

  • zabrać dziadkowi prawo jazdy, a za wypadek obciążyć rodzinę narkomana

    i po sprawie

    • 22 20

  • ciekawe (1)

    ciekawe, czy ktoś z piszących te wpisy o współodpowiedzialności pana o wieku 83 zetknął się z sytuacją, gdy będąc na skrzyżowaniu z zamiarem wjazdu z ulicy podporządkowanej mieli ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącym 130 km /godz.
    Ja miałem okazję, gdy praktycznie stałem i ruszałem, a gościu nadjechał zza lekkiego pagórka ok 70 km/godz. Już wówczas byłem w kłopocie.

    • 75 2

    • kamera! wtedy udowodnisz że skręcając nikogo nie było i nikomu nie wymuszałeś

      • 1 3

  • Co za komentarze

    Sąd orzeknie a nie motłoch

    • 5 31

  • ...

    A może ktoś pomyśli o tym, ze jechali 3x szybciej niż było to dozwolone. Gdyby jechali zgodnie z przepisami kierowca zdążyłby spokojnie przejechać

    • 75 2

  • Jak można tak zapierniczać po mieście? No jak?

    Nie dziwię się, że nie przyznał się do winy. Nie kazał im jechać 130 i brać narkotyków. Ale dziadki za kierownicą to też inna sprawa... Tylko, że oni jeżdżą po mieście 30, a to nie jest zabójcza prędkość. I przy przestrzeganiu przepisów przez wszystkich też w miarę bezpieczna, choć irytująca.

    • 76 3

  • Prokurator

    Prokurator idio........ . Sąd Najwyższy w jednym z orzeczeń , dotyczyło wypadku śmiertelnego na drodze Katowickiej orzekł , że włączający się do ruchu ma prawo wręcz obowiązek zakładać, że inni użytkownicy ruchu poruszają się prawidłowo . W przeciwnym przypadku nigdy by się do tego ruchu nie włączył a ruch ten uległ by całkowitemu paraliżowi.

    • 91 6

  • jest "po gdansku"

    • 12 6

  • jeśli ktoś jest napity a do tego mknie jak awionetka

    to poniekąd zgadza się on (i społeczeństwo), że wszelkie winy bierze na siebie.

    • 115 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane