Skoro udało się w Gdyni, spróbujmy też w Gdańsku - mówią miejscy radni, wskazując na działający od połowy grudnia kontrapas dla autobusów przy ul. Chwarznieńskiej. Samorządowcy proponują, by podobne rozwiązanie wprowadzić na al. Vaclava Havla i odcinku Traktu św. Wojciecha. Urzędnicy nie mówią "nie", choć rozwiązanie może okazać się drogie i mocno ingerować w układ drogowy.
Na leśnym odcinku ul. Chwarznieńskiej, w godzinach porannego szczytu, pasażerowie autobusów nie muszą stać w korku, bo pojazdy komunikacji publicznej mogą skorzystać z kontrapasa autobusowego, który wyznaczony jest na lewym pasie jezdni, prowadzącej w kierunku Chwarzna.
Autobusy jadą "pod prąd", dzięki czemu podróż do centrum skraca się o około 10 minut. Inwestycja pochłonęła blisko 4,1 mln zł (z czego 2 mln zł z budżetu Gdyni, a pozostała kwota z rządowego Funduszu Dróg Samorządowych).
Kontrapas na al. Havla z korzyścią dla mieszkańców południa Gdańska?
Po uruchomieniu kontrapasa dla autobusów w Gdyni już pojawiają się propozycje, by takie rozwiązanie wprowadzić także w Gdańsku.
Mateusz Skarbek, wiceprzewodniczący Rady Miasta Gdańska, kontrapas dla linii autobusowych widziałby na al. Havla.
- Uważam, że to najlepsze miejsce do prototypowania tego rozwiązania, mogłoby się to tam odbywać w sposób dynamiczny. Każdy pomysł na polepszenie komunikacji i przyspieszenie podróży z południowych dzielnic Gdańska zasługuje na uwzględnienie - mówi radny Skarbek. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni czeka na opinię Zarządu Transportu Miejskiego, ale - jak mówi Tomasz Wawrzonek, zastępca dyrektora GZDiZ - kontrapas na al. Havla utworzyć będzie teraz ciężko. M.in. dlatego, że w okolicy zmienia się i zmieniać się będzie układ komunikacyjny (m.in. budowa Nowej Warszawskiej), docelowo zmienią się też zapewne trasy miejskich autobusów.
- Jesteśmy za to w trakcie przygotowywania założeń dla al. Havla od pętli Świętokrzyska do ul. Wilanowskiej. Chcemy, by był tam dodatkowy pas ruchu, łączący się na ostatnim odcinku z prawoskrętem w Wilanowską, który służyłby jako buspas dla wszystkich autobusów, które ruszają z pętli i wjeżdżają w Wilanowską. Mamy także już gotowy pomysł na górny odcinek Wilanowskiej do ul. Łostowickiej. Tam też chcemy wprowadzić przejazd buspasem. W przypadku al. Havla kontrapas nie jest raczej właściwym pomysłem, ale czekamy na stanowisko ZTM-u w tej sprawie - mówi Wawrzonek.
Na Trakcie św. Wojciecha kontrabuspas zamiast kontrapasa
Z kolei Cezary Śpiewak-Dowbór, szef klubu Koalicji Obywatelskiej, zauważa, że mieszkańcy dzielnicy Orunia-Św. Wojciech-Lipce niejednokrotnie znajdują się w sytuacji, w której autobusy jadące Traktem stoją w korkach - przez co wydłuża się czas przejazdu komunikacją miejską.
Według niego sytuację poprawić mógłby "dynamiczny buspas", czyli kontrapas, który miałby biec Traktem na odcinku od okolicy skrzyżowania z ul. Sandomierską do wysokości Zaroślaka.
Zdaniem przedstawicieli Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni pomysł - choć sensowny - wymaga szczegółowej analizy, gdyż może wiązać się z dużymi nakładami. Według urzędników korzystniejszym rozwiązaniem jest stworzenie na wskazanym przez radnego odcinku kontrabuspasa.
Przypomnijmy: kontrabuspas umożliwia jazdę po nim innym pojazdom uprzywilejowanym, ale w pewnych porach dnia może być wykorzystywany w inny sposób. Po kontrapasie autobusowym (takim jak np. na wspomnianej Chwarznieńskiej w Gdyni) mogą natomiast jeździć wyłącznie autobusy.
Nie można rozbudować ulicy w kierunku kanału Raduni
Tomasz Wawrzonek, zastępca dyrektora GZDiZ, zauważa, że budowa typowego kontrapasa wiązałaby się z poszerzeniem Traktu św. Wojciecha (na trasie musiałby powstać piąty pas, do czego brakuje obecnie około metra), co pociągnęłoby za sobą ingerencję w chodnik i przebudowę infrastruktury podziemnej. Z uwagi na ograniczenia konserwatorskie nie ma możliwości rozbudowy ulicy w kierunku kanału Raduni.
Kontrabuspas funkcjonowałby natomiast w oparciu o zasadę, że w godzinach porannych do centrum prowadziłyby dwa pasy dla pojazdów indywidualnych oraz buspas. W przeciwnym kierunku do Pruszcza Gdańskiego byłby tylko jeden pas ruchu. W szczycie popołudniowym sytuacja byłaby odwrócona: do Pruszcza funkcjonowałyby dwa pasy ruchu plus buspas, natomiast do centrum byłby jeden pas ruchu.
W obu przypadkach jest jednak kilka istotnych punktów do rozwiązania. Jednym z nich jest kwestia przystanków autobusowych. Traktem św. Wojciecha kursują bowiem autobusy zatrzymujące się m.in. na przystankach w stronę centrum. Ewentualne powstanie kontrapasa lub kontrabuspasa doprowadziłoby do sytuacji, w której pojazdy komunikacji miejskiej mijałyby je, poruszając się po środkowym pasie.
Problematyczna mogłaby okazać się także sytuacja, w której autobus z kontrapasa miałby wjeżdżać w buspas na wiadukcie Biskupia Górka.
- Autobus musiałby w jakiś sposób wjechać na zewnętrzny pas, co wiązałoby się z potrzebą stworzenia śluzy przy jednej z sygnalizacji - zaznacza Tomasz Wawrzonek.
Nie wiadomo także, jakby miała wyglądać obsługa hurtowni i zakładów znajdujących się wzdłuż Traktu św. Wojciecha. Obecne lewoskręty musiałyby być wykorzystane pod infrastrukturę autobusową.
Miejscy urzędnicy z ZTM nie mówią "nie"
Propozycje obu radnych - zarówno ta dotycząca kontrapasa na al. Havla, jak i na Trakcie św. Wojciecha - są już przedmiotem analiz urzędników z Zarządu Transportu Miejskiego. Urzędnicy nie mówią "nie", ale na razie nie wskazują też, kiedy kontrapasy mogłyby powstać.
- Konkretne decyzje w sprawie utworzenia kontrapasów jeszcze nie zapadły, bo wymaga to szerszych konsultacji. Każda inicjatywa, która służy poprawie funkcjonowania komunikacji miejskiej, bardzo nas cieszy, natomiast w tej konkretnej kwestii muszą się wypowiedzieć specjaliści od ruchu drogowego. Należy bowiem uwzględnić szereg czynników, wpływających m.in. na bezpieczeństwo użytkowników drogi - komentuje Zygmunt Gołąb z Zarządu Transportu Miejskiego.
Buspasem "pod prąd" w Gdyni
Coraz więcej buspasów w Gdańsku
W Gdańsku rośnie liczba buspasów. Wydzielone odcinki dróg znaleźć można dziś w 12 lokalizacjach.
Gdzie można znaleźć buspasy w Gdańsku?
Podwale Przedmiejskie - od zjazdu z estakady Elbląska do ul. Słodowników (o długości 1 150 m) - buspas autobusowy
Podwale Grodzkie - od Prokuratury do Hotelu Scandic (190 m) - buspas autobusowy
Jaśkowa Dolina - od ul. Kruczkowskiego do ul. Wileńskiej (420 m) - buspas autobusowy
Żołnierzy Wyklętych - od. al. Grunwaldzkiej do Galerii Bałtyckej (68 m) - buspas autobusowy
Siennicka - od ul. Bajki do ul. Lenartowicza (195 m) - pas autobusowo-tramwajowy
Siennicka - od ul. Stary Dwór do ul. Powalnej (590 m) - pas autobusowo-tramwajowy
Lenartowicza na długości przystanków wiedeńskich (95 m) - pas autobusowo-tramwajowy
Lenartowicza na długości przystanków wiedeńskich (112 m) - pas autobusowo-tramwajowy
Rakoczego - od ul. Jaśkowa Dolina do Bulońskiej (480 m) - pas autobusowo-tramwajowy
Podwale Grodzkie - od połączenia ulic Wały Piastowskie - Łagiewniki do połączenia ulic Wały Jagiellońskie - Bastion św. Elżbiety (800 m)- buspas autobusowy
Schuberta - od skrzyżowania z ul. Nowolipie do ul. Trzy Lipy (350 m) - buspas autobusowy
Trakt św. Wojciecha - od ul. Tomczaka do kładki nad Radunią (900 m) - buspas autobusowy
To może rano skręcamy w lewo a wieczorem w prawo , jak nie to 500 kary
Rob
4 lata
00
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-01-01 14:15
Prawdajest1
Kiedyś ktoś przez te pomysły zginie. W Gdyni dało to kilka minut pasażerom którzy kawałek dalej i tak stoją w korku za to szansa na czołówkę autobusu z kierowcą z poza Trójmiasta, który nie jest przyzwyczajony do takich "wynalazków" jest b. duża. Na całym świecie rezygnuje się z bus pasów, ale nie w Trójmieście... Caraz trodniej jeździć i parkować a miasta zamiast inwestować w infrastrukturę wymyślają sztuczki..
Prawdajest1
4 lata
12
Twoja opinia
Zmień treść
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2020-01-03 07:19
Bzdura
Zakończyć te durne pomysły które mają tylko jedno zadanie, zakorkowac miasto do końca...... Kretynizm
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
