- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (44 opinie)
- 2 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (207 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (224 opinie)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (135 opinii)
- 5 Zarzuty znęcania się nad 66 psami (84 opinie)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (106 opinii)
W Trójmieście odbyły się protesty w obronie sądów
"Dziś sędziowie, jutro Ty" - to hasło manifestacji, które odbyły się w środę przed budynkiem Sądu Okręgowego przy ul. Nowe Ogrody 30/34 w Gdańsku oraz pod Sądem Rejonowym w Gdyni. Ich uczestnicy, podobnie jak demonstranci w 150 innych miastach w Polsce, wyrazili w ten sposób swój sprzeciw wobec tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów, która ich zdaniem narusza zasadę trójpodziału władzy czy zasadę wyłączności sądów w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości. W demonstracjach w Gdańsku i w Gdyni wzięło udział kilka tysięcy osób.
Aktualizacja godz. 19:53 Zgromadzenie pod sądem w Gdańsku zostało oficjalnie rozwiązane. Do zebranych ostatecznie nie przyjdzie Donald Tusk. Jak tłumaczyli organizatorzy, okazało się, że kolejka chętnych do chwilowego spotkania z byłym szefem Rady Europejskiej w ECS jest tak duża, ze nie ma szans na jego obecność przy ul. Nowe Ogrody.
Aktualizacja godz. 19:30 Na wiecu przemawiał m.in. marszałek województwa Mieczysław Struk oraz Radomir Szumełda, który zapowiedział, że do zebranych dołączy Donald Tusk, będący w Europejskim Centrum Solidarności z okazji premiery książki "Szczerze".
Aktualizacja godz. 18:53 Trwa odczytywanie wspólnego apelu wszystkich biorących udział w proteście miast. Na miejscu jest tyle ludzi, że ul. Nowe Ogrody jest obecnie całkowicie zablokowana. Przemawiają też władze Gdańska i m.in. Bogdan Lis.
Aktualizacja godz. 18:40 Tłum protestujących w Gdańsku zwiększa się. Zebrani krzyczą hasła "wolne sądy" i "konstytucja". Po przemowach sędziów odczytano treść roty sędziowskiej. Głos zabrali Dariusz Strzelecki, dziekan okręgowej izby adwokackiej oraz Jerzy Mosek, dziekan okręgowej izby radców prawnych, sprzeciwiając się planowanym zmianom.
Manifestacje odbywają się jednocześnie w ponad 150 miastach w całym kraju, w tym pod gmachem sejmu. W Trójmieście protestujący zebrali się pod sądami w Gdańsku oraz w Gdyni.
- W manifestacji w Gdańsku uczestniczy kilka tysięcy osób. Zamknięta jest ulica Nowe Ogrody w kierunku Moreny. Uczestnicy trzymają w rękach flagi Polski i Unii Europejskiej. Trwają przemowy sędziów i prokuratorów. Protest przebiega spokojnie - relacjonuje nasz reporter obecny na miejscu.
Czytaj też: Donald Tusk na spotkaniu w ECS
W proteście w Gdyni uczestniczy około tysiąca osób.
Protest pod sądem w Gdyni
- Przemawiają sędziowie z instytucji sprzeciwiających się zmianom oraz ci pracujący w Sądzie Rejonowym w Gdyni. Dominują flagi Polski i Unii Europejskiej. Rondo przy dworcu jest zablokowane - informuje nasz reporter.
Geneza protestów pod sądami
12 grudnia posłowie Prawa i Sprawiedliwości wnieśli do sejmu projekt Ustawy o zmianie ustawy - Prawo o ustroju sądów powszechnych, ustawy o Sądzie Najwyższym oraz niektórych innych ustaw. Jego krytycy nie zostawiają na tym pomyśle suchej nitki, a określenie "ustawa kagańcowa" to jedno z łagodniejszych określeń na proponowane zmiany w prawie. Dlaczego?
Wśród założeń projektu znajdują zapisy przewidujące m.in. odpowiedzialność dyscyplinarną sędziów za "działania lub zaniechania mogące uniemożliwić lub istotnie utrudnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości, działania kwestionujące skuteczność powołania sędziego oraz za działania o charakterze politycznym".
Naruszenie zasad ustrojowych
W praktyce chodzi o ukaranie tych, którzy będą podważali działania nowej Krajowej Rady Sądownictwa, innych sędziów czy prerogatyw prezydenta, które budzą ich wątpliwości prawne.
Zdaniem krytyków, wcielenie projektu w życie oznaczałoby naruszenie kluczowych zasad ustrojowych, przede wszystkim trójpodziału władzy, wyłączności sądów w sprawowaniu wymiaru sprawiedliwości czy wreszcie niezawisłości sędziów. W praktyce może to skutkować naruszeniem prawa obywateli do rzetelnego procesu, czyli orzekania sędziów bez nacisków z zewnątrz, np. ze strony polityków.
Sprzeciw najwybitniejszych prawników
Warto podkreślić, że proponowane rozwiązania budzą sprzeciw nie tylko polityków opozycji, ale także ogromnej części środowiska prawników, w tym tych cieszących się największym autorytetem. Warto wspomnieć, że we wtorek, dziekani wydziałów prawa uczelni w całym kraju opublikowali wspólne oświadczenie, w którym wyrazili swoją dezaprobatę dla projektu ustawy oraz przestrogę przed jego skutkami.
- Jako prawnicy i dziekani wydziałów kształcących przyszłych prawników wyrażamy głębokie zaniepokojenie niekonstytucyjnymi rozwiązaniami proponowanymi w projekcie ustawy - czytamy w treści oświadczenia, pod którym nie zabrakło podpisu prof. Wojciecha Zalewskiego, dziekana Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego.
Trwa protest przed Sądem w Gdańsku (75 opinii)
Opinie (1070) ponad 100 zablokowanych
-
2019-12-19 17:21
Protesty sadowe
Protestują obywatele resortowi i ich wnuki dzieci czyli postkomuna.zeby było tak jak przed 1989r.kropka.
- 13 1
-
2019-12-19 17:26
No cyrk na kółkach. Opozycja to jednak totalni idioci
Tak krzyczą, a gdy mieli szansę wogóle nie dopuścić tej ustawy do porządku obrad sejmu to 32 z nich wogóle nie pojawia się na sali sejmowej i dzięki temu ustawa ta jest w porządku obrad... I żeby był to pierwszy raz, gdy dzięki ich niesubordynacji przechodzi coś z czym się nie zgadzają, ale nie. Pamiętacie czarne protesty i projekt obywatelski "ratujmy kobiety" liberalizujący przepisy w zakresie aborcji? Wtedy skończyło się tak samo, PiS odrzucił projekt tylko dlatego, że posłowie opozycji olali głosowanie...
Zero uczenia się na błędach, opozycja jednak pilnie potrzebuje u sterów mądrych, ogarniętych i odpowiedzialnych ludzi, a nie tych parodystów w rodzaju Schetyny czy Budki, bo jak tak będą robić jak do tej pory to PiS ma zapewnione jeszcze minimum 8 lat rządów- 8 0
-
2019-12-19 17:36
Sędziowie z kacapskiego nadania (1)
A na wiecu same staruchy pamiętające dawne, dobre czasy, beneficjenci PRL-u. A gdzie protesty jak szczurza ferajna dowaliła 200% podwyżki za śmieci?
- 12 3
-
2019-12-19 19:51
ciekawe czemu,co? za podwyzkę prądu też ich obciązysz?
a z kacapskiego nadania są też gwoli przypomnienia porządne "komuchy"- Przyłebska i Piotrowicz. TO wam hipokryci nie przeszkadza,co?
- 1 2
-
2019-12-19 18:00
No to jeszcze trochę komuchów,esbeków żyje w Gdyni oni razem z kastą protestują, walczą o swoje przewileje
Państwo polskie musi być równe dla wszystkich ,popełniłeś przestępstwo,nie wykonałeś swojej roboty z należytą starannością, wdepnąłeś na drogę przestępstwa i zacząłeś układać się z mafją wszyscy powinni ponosić kary a sędziowie nie ? Pytam dlaczego?
Dlatego bronią swojego bastionu,swoich nie należnych porzewilei ( mogą kierować samochodami pijani, mogą kraść w sklepach , mogą wydawać wyroki uniewinniające bandytów, przestępców , żądać odszkodowań dla przestępców za niedogodności w więzieniu----- gdzie my żyjemy Afryka płd czy Ameryka płd?)- 12 1
-
2019-12-19 18:04
Znajomy akurat przechodził i się zatrymał bo myślał że jakiegoś zbrodniarza do sądu przywieżli no i został sfotografowany
- 0 0
-
2019-12-19 18:04
Znajomy akurat przechodził i się zatrymał bo myślał że jakiegoś zbrodniarza do sądu przywieżli no i został sfotografowany
- 4 0
-
2019-12-19 21:03
Boże, jak ci obrońcy demokracji nie nie rozumieją...
Suweren ma to wszystko w nosie. Biega teraz po dyskontach, lepi pierogi, trzepie dywany i chowa w kanapie wódkę na przyjazd szwagra. Ile razy "tłumy" będą krzyczeć DE-MO-kracja! i KON-STY-TUCJA!, tyle razy "prawdziwi Polacy" odkrzykną im PIĘĆ-SET-złotych. i po manifestacjach.
- 4 0
-
2019-12-19 22:03
Kicha
Jakie tłumy-sami weterani,którzy na takie imprezy mają czas.
- 6 1
-
2019-12-19 22:17
Sh
W buraki z wami kodziaze
- 6 0
-
2019-12-19 22:58
prl-bis
po wchłonięciu ddr przez brd.......... ponad 70 % komuszych sędziów wyleciało z pracy !!!
a ilu u nas ????
itd....itd....itd.....
komuchy trzymają się dobrze !!!!- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.