• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pruszcz ściga Panasewicza

Roman Daszczyński
8 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sąd w Gdańsku: Panasewicz chuliganem
Poważne kłopoty z prokuraturą ma Janusz Panasewicz, wokalista znanego zespołu Lady Pank. Grozi mu sprawa karna za czyn chuligański i uszkodzenie aparatu fotograficznego.

Jeśli śledztwo skończy się aktem oskarżenia - Panasewicz może dostać wyrok pozbawienia wolności. Za czyny, których dopuścił się w Pruszczu Gdańskim, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.

Wokalista pojawił się w środę ze swoim adwokatem w Komendzie Rejonowej Policji w Pruszczu Gdańskim. Został przesłuchany jako podejrzany o naruszenie nietykalności cielesnej 23-letniej fanki, która uczestniczyła w koncercie Lady Pank. Kobieta została trafiona w głowę plastikową butelką z wodą mineralną, którą niezadowolony Panasewicz celowo rzucił w tłum - na co dowodem jest zapis koncertu dokonany kamerą. Fanka po uderzeniu straciła na chwilę przytomność i upadła, a zniszczeniu uległ element obudowy jej aparatu fotograficznego za 350 zł.

- Obrażenia tej pani nie były poważne - mówi prok. Grzegorz Kulon, rzecznik prasowy Prokuratury Rejonowej w Pruszczu Gdańskim. - Teoretycznie sprawa mogłaby być rozstrzygnięta z powództwa prywatnego, ale zajęliśmy się nią ze względu na chuligański charakter czynu.

Naruszenie nietykalności cielesnej skutkuje karą grzywny, ewentualnie do roku pozbawienia wolności. Skąd w takim razie zagrożenie do 5 lat? To skutek upadku i uszkodzenia aparatu fotograficznego - zniszczenie mienia prywatnego jest bowiem maksymalnie zagrożone taką właśnie karą.

Panasewicz nie przyznaje się do stawianych zarzutów. Twierdzi też, że nie był pod wpływem alkoholu, chociaż badanie wykazało, że miał ok. 1,8 promila w wydychanym powietrzu.

- To dlatego, że po koncercie organizatorzy podarowali zespołowi butelkę whisky, której spróbowaliśmy po zejściu ze sceny - zapewnia wokalista.

Tymi słowami oburzony jest Ryszard Świlski, wiceburmistrz Pruszcza Gdańskiego.

- Chyba Panasewiczowi mylą się miejsca, osoby i czas - zapewnia Świlski. - To miasto było organizatorem koncertu i ja najlepiej wiem, że żadnej butelki alkoholu zespół nie dostał. Ten pan musiał być pijany już w czasie koncertu. Nie wiem, dlaczego nie trafił przed sąd 24-godzinny, choć chcieliśmy do tego doprowadzić. Żałuję też, że nie został przebadany na obecność narkotyków w organizmie. Zachowanie tego pana było skandaliczne, włącznie z próbą ucieczki z samochodu, którym go wieziono.

Wokalista Lady Pank złożył wniosek, by jako świadków w jego sprawie przesłuchać pozostałych członków zespołu. Prokuratura na to się zgodziła. Nie wiadomo jednak, czy muzycy na zeznania będą musieli przyjeżdżać do Pruszcza Gdańskiego.

- Możliwe, że w ramach pomocy prawnej zostaną przesłuchani w swoich miejscach zamieszkania przez innych prokuratorów - dodaje prok. Kulon.

Do incydentu doszło 9 czerwca br. na koncercie z okazji Dni Pruszcza Gdańskiego. Miasto zapłaciło za występ 40 tys. zł. Teraz chce zwrotu części tych pieniędzy.

- Nie chodzi o złotówki, lecz o zasady - tłumaczy wiceburmistrz Świlski. - Nie godzimy się na chamstwo, obywatele Pruszcza nie zasłużyli na takie traktowanie.


Zobacz zachowanie Janusza Panasewicza, wokalisty Lady Pank w czasie czerwcowego koncertu z okazji Dni Pruszcza: film
Gazeta WyborczaRoman Daszczyński

Opinie (57) 10 zablokowanych

  • Wy wszyscy obroncy

    tego cpuna widac, jacy jestescie- tacy sami jak ten smiec i caly ten zespol. Co to wogole za pier....ne agrumenty? "ze przesada", "ze 6 tys ludzi na koncerty przychodzi,.....ze bilety sie szybko rozchodza??
    Czy gdyby ktorys z was byl z dziewczyna/zona na takim koncercie i zostalaby potraktowana tak samo to tez bylaby przesada?????
    Jesli tak to jestescie frajerami a jesli nie to po co to glupie pier....lenie????Wciaz podniecalibyscie sie jakims szmaciarzem co wielkie g w zyciu osiagnal? Bo czym jest zycie na wiecznym melanzu? tak mu zazdroscicie? Czy ten jelop wie jak to jest wstawac z rana do pracy i na chleb dla swoich dzieci zarabiac?

    • 0 0

  • Pruszcz jest potęga i nawet brudny Wrocław moze się schować

    choć po Prusczu i Gdańsku to kolejne miasto, w którym mógłbym mieszkać. nasze miasto zmienia się z dania na dzień. W mieście zabrakło już terenów gdzie mogłyby powstac inwestycje.
    Co roku za darmo miszkańcy moga zobaczyć najlepsze polskie zespoły - Lady Pank został zaproszony bo trak zagłosowali mieszkańcy i ja także. Ale to wszystko nie zmienia faktu, że Panasewicz jest pijakiem i ćpunem a obecne Lady Pank to nic innego jak kiluosobowa odmiana DOdy

    • 0 0

  • Żenada

    1. Co z tego ze zostala uszkodzona czesc w aparacie jak nie da sie jej wymienic. Wiec powinien zostac odkupiony nowy sprzet. I to nie byl a zabawka z marketu za 350 pln.
    2. Z wyborami to nie ma nic wspolnego. Incydent mial miejsce jak pisuary jeszcze pewnie trzymaly sie swoich stolkow.
    3. Do zee - mam nadzieje ze jak ty dostaniesz butelka to wystarcza przeprosiny i z checia pojdziesz na nastepny koncert zeby dostac jeszcze raz.
    4. Prokurator powinien sie grubo po nim przejechac.

    • 0 0

  • 5LAT!!! FRAJEROWI !!!

    • 0 0

  • "prawdziwy polak" czy jakoś tak

    "Dostać butelką z której pił Janusz to wyróżnienie."
    No to masz szansę na koncercie we Wrocku nadstawić swój durny, zakuty łeb panasowi. A i nie zapomnij aparatu fotograficznego frajerzyno :-)

    • 0 0

  • Drugi koniec Lady Pank?

    Pamiętam jak chyba w 1988 roku ten facio osikał publikę we Wrocławiu na koncercie. Zespół zniknął z rynku na pare lat. Teraz grozi im to samo. Lady Pank kreuje się teraz tak jak np Big Cyc na głównego wieszcza uciśnionego ludu IV RP. Robią z siebie fronterów polskiego undergrandu. Śmiechu warte! Ich muzyczka warta jest plastikowych trendów współczesnego pseudo-rocka, granego i słuchanego przez małolatów ubranych w kiczowate wdzianka rodem z lat 80.

    • 0 0

  • antysmok

    Co Ty opowiadasz, zostać oszczanym przez panasa to przecież zaszczyt dla tych cymbałów z Wrocka

    • 0 0

  • cpaja pija i tylko glupie laski posuwaja

    a ich tworczosc to zenada, ze takie gowno wogole jeszcze istmieje, artysci od 7 bolesci.

    • 0 0

  • Żal mi go i tyle.

    Widocznie nie potrafi się odnaleźć w rzeczywistości. Latka lecą. Mimo to po zachowaniu poznaje się poziom człowieka. A tu... wiocha.

    • 0 0

  • Następnym razem jak się pojawi na policji niech go sprawdzą na zawartość narkotyków. Wiem z pewnego źródła że kolo nie potrafi funkcjonować bez koki i łyskacza, jak z resztą cała rzesza rodzimych artystów z "list przebojów".

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane