- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (53 opinie)
- 2 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (772 opinie)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (434 opinie)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
- 6 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (25 opinii)
Przebudowa ul. Jana z Kolna pod okiem inżynierów z Politechniki Gdańskiej
Zobacz, jak drogowcy przebudowują ul. Jana z Kolna.
Praca wre przy przebudowie jezdni ul. Jana z Kolna. Przedsięwzięcie jest nietypowe, bo nadzoruje je nie tylko inwestor - gdański ZDiZ, ale też pracownicy naukowi Politechniki Gdańskiej.
Co ciekawe drogowcy nie rozbierają całej drogi, lecz naprawiają tylko zużyte elementy konstrukcji jezdni. Z uwagi na nietypowy zakres prac, nad przebudową czuwa nie tylko inwestor, ale i pracownicy Katedry Inżynierii Drogowej Politechniki Gdańskiej.
Jeszcze przed rozpoczęciem prac opracowali oni projekt technologiczny, który pozwolił wykonawcy skupić się wyłącznie na zużytych elementach drogi.
- W zeszłym roku przeprowadziliśmy badania konstrukcji jezdni, by ustalić jak i gdzie dokładnie należy wykonać wzmocnienie nawierzchni. Sprawdzaliśmy grubość konstrukcji, rodzaj materiałów w poszczególnych warstwach oraz podłoże na głębokości do ok. dwóch metrów - wyjaśnia dr inż. Bohdan Dołżycki z katedry inżynierii drogowej Politechniki Gdańskiej.
Teraz na zlecenie gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni pracownicy uczelni prowadzą badania sprawdzające wykonanych robót na ul. Jana z Kolna. - Badamy, czy zastosowane materiały spełniają założenia projektowe i są zgodne z wymaganiami określonymi w projekcie - mówi Bohdan Dołżycki.
O współpracy urzędników ze specjalistami z Politechniki Gdańskiej przesądziły względy ekonomiczne i... zdrowy rozsądek.
- Nie mogliśmy pozwolić sobie na bardzo drogą rozbiórkę i odbudowę konstrukcji ulicy. Nie sprawdziłoby się tu też położenie wyłącznie nowej nawierzchni, która szybko by się zniszczyła. Wybraliśmy więc rozwiązanie pośrednie, które jest efektywne i niedrogie - tłumaczy Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku
Władze gdańskiego ZDiZ mają zamknięty w szafach również podobny projekt technologiczny przebudowy ul. Rakoczego na Morenie. Niestety sporo jeszcze wody w Motławie upłynie, zanim na jego podstawie do pracy przystąpią budowlańcy. Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.
Prace na ul. Jana z Kolna potrwają do końca stycznia przyszłego roku. Wykonawca otrzyma za nie nieco ponad 4 mln zł.
Miejsca
Opinie (64) 4 zablokowane
-
2011-08-11 17:29
za wolno, za wolno, za wolno i poszezac wiecej bo to sa waskie drogi ! (3)
niech buduja w nocy jak w USA !
- 13 3
-
2011-08-11 17:46
(2)
Tylko, że potem się ma dziurę jak USA. Nocna praca kosztuje dwa razy drożej. A poszerzanie dróg i tak nie powoduje rozwiązania problemów korków, a jeszcze je powiększa, gdyż coraz mniej osób mieszka w centrum (domy zostały wyburzone pod ulice), a coraz więcej musi do niego dojeżdżać autem....
- 8 0
-
2011-08-11 17:52
jak sie czyta wypowiedz takiego tumana jak ty, to rece opadaja przy samej d**e (1)
poszerzanie drog nie rozwiazuje problemu korkow? a to ciekawe! wg twojej teorii przy nastepnym remoncie grunwaldzkiej zwezmy do jednego pasa, jak i rowniez obowdnice, oraz przyszla obwodnice poludniowa, drugi pas przeznaczmy na sciezke widokowa! a ci ludzie ktorzy wg ciebie tak pouciekali z miasta (ciekawe?!) to tez dojada sobie jednopasmowka do centrum, pewnie, po co nam prawdziwe szerokie drogi ze skrzyzowaniami bezkolizyjnymi...
- 0 8
-
2011-08-11 18:59
drogi ze skrzyżowaniami bezkolizyjnymi mówisz?
w Stanach bezkolizyjne arterie na estakadach się wyburza i chowa do wąskich tuneli, w Holandii wzorcowa dzielnica z lat '70 została zaorana (łącznie z bezkolizyjnymi węzłami) gdyż była nie do życia. Miasto nie jest miejscem, w którym co pół kilometra musi być stawiany bezkolizyjny węzeł. Szkoda, że nasi planiści tego nie rozumieją.
- 5 0
-
2011-08-11 17:02
DLACZEGO przy remoncie WOJSKA POLSKIEGO torów polozono przy pzejazdach tram ASFALT a nie GUME ?? (2)
przeciez to gł arteria po miesiacu bedzie rozjechane!! nie kumam
- 10 0
-
2011-08-11 17:21
.. bo guma sie rozwala - patrz Zieleniak, 3-maja (1)
bo guma się rozwala - patrz Zieleniak, 3-maja
- 1 4
-
2011-08-11 18:56
guma się nie rozwala
tylko trzeba ją umieć ułożyć.
- 7 0
-
2011-08-11 18:19
Ad ankieta:
Ciekawe, czy doczekamy się kiedyś w Trójmieście jakiegoś przecinania wstegi (na czymkolwiek) na którym NIE będzie obecny jakis klecha.Oni wpychają swoje pazerne łapy wszędzie.
- 10 3
-
2011-08-11 17:48
nie jana z kolna
a właściwie marynarki polskiej. Przez przebudowe ul. JzK należy rozumieć całą ulice anie tylko fragment.
- 4 0
-
2011-08-11 17:05
A co z dawną kolonią domków robotniczych wzdłuż JzK? Przykryją na Euro szmatą z obrazkami dźwigów i wizualizacją tunelu pod Martwą Wisłą?
- 14 1
-
2011-08-11 17:04
o czym wy tu piszecie...
śmiać mi się chce jak myślę o tej całej Poorlandii... paciarajstwo-tu nigdy nic nie może być dobrze zrobione.Wszyscy trzęsą pupami przed sukienkowymi.... Ludzie! mamy ciągle XII wiek.nic tylko wystrzelać ,zaorac i dać myślącemu gospodarzowi.
- 5 5
-
2011-08-11 16:59
Budyn dal kase
Budyń rozdaje ziemie flaszce za darmochę, a tu nie ma kasy na przebudowy. Nic z tego nie rozumiem....
- 9 1
-
2011-08-11 16:58
Władze gdańskiego ZDiZ mają zamknięty w szafach również podobny projekt technologiczny przebudowy ul. Rakoczego zobacz na mapie Gdańska na Morenie. Niestety sporo jeszcze wody w Motławie upłynie, zanim na jego podstawie do pracy przystąpią budowlańcy. Powód? Brak pieniędzy w kasie miasta.To trzeba było sprzedać klechom ziemię po jej wartości rynkowej a nie za 1 %
- 15 2
-
2011-08-11 16:58
Każdy orze jak może
i dorobić każdy może
- 6 3
-
2011-08-11 16:56
Fajne S-F: "Prace na ul. Jana z Kolna potrwają do końca stycznia przyszłego roku."
Czy ZDiZ ma już gotowe wymówki jak ich nagle niespodziewanie "zaskoczy" w grudniu zima i roboty zostaną wstrzymane?A może chłopaki myślą że w tym roku będzie w grudniu i styczniu jak w tropikach ;-)
- 21 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.