- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (222 opinie)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (103 opinie)
- 3 Napad na bank czy głupi żart? (87 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (686 opinii)
- 5 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (60 opinii)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (108 opinii)
Przeciąga się wydobycie wraku z gdańskiej mariny
Zalegający od trzech lat w gdańskiej marinie brytyjski jacht miał zostać w najbliższym czasie, decyzją sądu, usunięty na koszt właściciela. Tak się jednak nie stanie, bo Gdański Ośrodek Sportu musiał unieważnić przetarg z powodu zbyt wysokich cen ofert.
Wrak od trzech lat zalega w prestiżowym miejscu, w marinie przy ul. Szafarnia, i wcale nie należy do małych jednostek. Brytyjski właściciel nie był zainteresowany jego wyciągnięciem. To stanowiło spory kłopot dla miasta i władz GOS, które ostatecznie wystąpiły na drogę sądową, by wszystko zostało załatwione zgodnie z prawem.
Po przychylnym wyroku, zostało ogłoszone postępowanie na jego usunięcie z mariny, przetransportowanie go na miejsce składowania oraz przechowanie. Jednostka ma 17 m długości, 5,2 m szerokości i waży 40 ton.
Wrak jachtu od dwóch lat zalega w marinie w Gdańsku
GOS planował na to przeznaczyć 180 tys. zł, jednak złożone oferty przekroczyły zakładany budżet. Jedna z nich opiewała na kwotę 215 tys. zł, a druga na 351 tys. zł.
W związku z tym, że ceny przewyższały kwotę, jaką zamawiający zamierzał przeznaczyć na sfinansowanie zamówienia, postępowanie unieważniono. Wygląda więc na to, że na wyciągniecie wraku trzeba będzie poczekać do rozstrzygnięcia kolejnego przetargu. Termin składania ofert mija 30 lipca.
Władze GOS zapowiadają, że po wyciągnięciu jednostki, w toku postępowania egzekucyjnego, zostanie również powołany rzeczoznawca, którego zadaniem będzie określenie wartości wraku. W zależności od tej wyceny podjęta zostanie decyzja o przeprowadzeniu jego sprzedaży w toku egzekucji, z której środki zostaną przeznaczone na pokrycie istniejącego zadłużenia armatora wobec gminy.
Dlaczego sprawa ciągnie się od trzech lat?
Między innymi wynikało to z tez stawianych przez właściciela jachtu, który winą za zatonięcie jachtu obwinia GOS. Jego zdaniem - a jest on inżynierem i profesjonalnym nurkiem - instalacja elektryczna w marinie była nieszczelna, a przebijający do wody prąd miał doprowadzić do skorodowania kadłuba i zatopienia jednostki. Dowody na to przedstawił zarządcy mariny już w październiku 2015 roku, ale nie zostały one uwzględnione.
Miejsca
Opinie (229) ponad 20 zablokowanych
-
2019-07-28 18:04
Niemoc Zamawiającego mnie rozbraja.
Trzeba było podniesc kwote jaka zamierza zamawiajacy przeznaczyc na finansowanie zadania a nie uniewazniac po raz kolejny przetarg. Czy zamawiajacy liczy tym razem na nizsze oferty. Bzdura , ceny rosna z dnia na dzien.
- 2 0
-
2019-07-28 18:08
Ha, ha ,ha ale dowcipas z tego właściciela. Ten prąd w wodzie uwziął się na jego krypę, bo inne jednostki omijał.
- 2 0
-
2019-07-28 18:28
170 tys. i usunę go z mariny.
Dajcie mi 170 tys. i do końca września go usunę. W tych ofertach to chyba na złotych linach go z dna podnosili.
- 5 0
-
2019-07-28 19:23
Podobno mamy świetną politechnikę, a koleś sadzi głodne kawały
i jest w stanie nimi przekonać sąd. Wygląda na to, że MOSiR daje d... jeśli chodzi o merytoryczne podejście do sporu.
- 3 1
-
2019-07-28 20:09
Gdański Ośrodek Sportu. Kogoś jeszcze dziwi opisana sytuacja?
- 3 1
-
2019-07-28 20:57
Artykuł o wraku (1)
a komentarze o polityce. Tępaki maja tylko jeden temat
- 0 3
-
2019-07-29 00:46
jeden tępak już dał łapkę w dół.
Aż dziwnie ze zrozumiałeś komentarz. Chociaż jesteś zapewne głównym komentującym. Wyprali wam i tak już puste mózgi tą polityką
- 0 0
-
2019-07-28 21:01
A Co z bomba biologiczna,
Radiioactywny Potrsevice???
Gdzie sa UE zieloni??- 2 0
-
2019-07-28 23:07
Gdańsk to upadłe miasto.
- 2 1
-
2019-07-29 00:51
A czyj jest ten stateczek. Właściciel zmarł, czy ma w nosie?
- 2 0
-
2019-07-29 01:23
Problem
Zadzwonić do Marka i Edka (złomiarzy) - problem rozwiążą w kilka dni i nic nie wezmą za usunięcie wraku.
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.