Konkurs architektoniczny na projekt nowej zabudowy miejsca, w którym dziś stoi pawilon LOT, ma zostać ogłoszony przed wakacjami - zapowiada właściciel budynku
i prawa wieczystego użytkowania gruntu wokół niego. Docelowo "LOT" ma zostać wyburzony.
tak, zupełnie nie pasuje w tym miejscu
45%
tak, bo to jest pokomunistyczny relikt
12%
nie wiem, to zależy od tego co miałoby powstać w jego miejsce
18%
nie, jest częścią tego miasta, znakiem pewnej epoki, powinien zostać
25%
Specjalizująca się w projektach energetycznych, gdyńska spółka
Elfeko prawo wieczystego użytkowania dwóch działek pomiędzy Wałami Jagiellońskimi a Targiem Węglowym, a wraz z nimi budynek, kupiła od PLL LOT w połowie 2012 roku za 12,5 mln zł. Była wtedy mowa, że inwestycja w tym miejscu rozpocznie się najpóźniej po trzech latach. Jednak właściciele gruntu zdają sobie sprawę, że jest to jedna z najważniejszych lokalizacji w mieście, a architektura, która tam się pojawi musi być nie tylko godna XXI wieku, ale też nawiązywać do otoczenia. Stąd projekt ma być wyłoniony w konkursie. Jego ogłoszenie od wielu miesięcy odsuwane jest w czasie. Miał zostać ogłoszony jesienią ubiegłego roku, ale tak się nie stało.
- Kończymy prace nad regulaminem tego konkursu. Planujemy, że ogłoszony zostanie przed wakacjami. Nie wiemy jeszcze, czy przeprowadzimy go sami, czy zostanie to zlecone na zewnątrz, ale będzie to konkurs otwarty - mówi
Piotr Kossak, kierownik działu przygotowania i obsługi inwestycji w firmie Elfeko.
Inwestor spodziewa się, że będzie musiał dostosować się do miejskich planów wbudowania pod Targ Węglowy parkingu podziemnego oraz wciąż poddawanego dyskusjom planu uzupełnienia nieodbudowanej dotąd po wojnie zachodniej pierzei Targu.
- Będziemy skupiać się wyłącznie nad należącą do nas częścią, ale oczywiście projekt będzie musiał uwzględniać powiązanie z istniejącym i przyszłym układem drogowym - mówi Piotr Kossak.
Funkcja budynku wynika z zapisów planu miejscowego, będzie ona hotelowo-biurowa, w parterze przewidziane są powierzchnie handlowe i usługowe. Można zbudować w tym miejscu zwartą zabudowę ze stromymi dachami o wysokości od 22 do 26 metrów.
Ten sam inwestor od sierpnia 2011 roku jest właścicielem
parkingu za sopocką Algą (na dole Monciaka). Tutaj również nie ma decyzji o starcie inwestycji. Wstępny projekt przygotowało swego czasu biuro KD Kozikowski, ale oficjalnie nadal trwają dyskusje nad jego kształtem.
- Wstępne koncepcje projektu hotelu są nadal opracowywane. Póki co nie zapadła żadna decyzja co do terminu startu tej inwestycji - mówi Piotr Kossak.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
