Przedsiębiorcy, pomóżcie nam zorganizować mistrzostwa Europy - apeluje prezydent Gdańska
Paweł Adamowicz. W zamian będziecie dumni, że braliście udział w tym historycznym wydarzeniu - przekonuje.
Przygotowania do organizacji w Gdańsku
EURO 2012 ruszyły ponad miesiąc temu. Tworzą się kolejne komitety, powstają nowe struktury. Czas więc, zdaniem władz Gdańska, by do akcji wkroczyli prywatni biznesmeni.
- Euro nie powiedzie się bez współpracy różnych grup społecznych. Bardzo ważną rolę odgrywają przedsiębiorcy. Tak jak 10 lat temu, podczas obchodów 1000-lecia miasta kiedy stworzyli Radę Sponsorów, tak mam nadzieję również teraz wesprą tę wielką ideę - przekonuje prezydent.
Władze miasta chciałyby, aby prywatni inwestorzy pomogli w budowie m.in. przyszkolnych boisk. Dziś aż 44 szkoły w Gdańsku takich obiektów nie mają, a większość ze 129 istniejących jest w złym stanie. Inwestorzy mieliby również wspomagać finansowo inne
inwestycje, na które miasta nie byłoby stać. Najważniejszą jest oczywiście Baltic Arena.
W pracy nad budową obiektu ma od czwartku pomagać nowopowołana Pełnomocnik ds. budowy stadionu Baltic Arena
Renata Wiśniowska. Do jej obowiązków należeć będzie koordynacja prac nad przygotowaniem wszystkich dokumentów niezbędnych do ogłoszenia przetargu na wykonawcę obiektu (I-II kwartał 2008), a później już nad samą budową. To właśnie Wiśniowska nadzorowała wykonanie koncepcji urbanistyczno-architektonicznej stadionu piłkarskiego zgodnie z wymaganiami UEFA podczas starań Gdańska o organizację imprezy.
- Dziś nie wiemy ile pieniędzy dostaniemy ze środków unijnych, ile z budżetu państwa. Może nawet zdarzyć się tak, że dużą część kosztów będzie musiał pokryć partner prywatny. Inwestor, jeśli wyłoży pieniądze, będzie chciał je odzyskać. My chcemy, że stadion powstał, a potem był ważnym miejscem w Gdańsku. Jak te cele pogodzić i jak je sformułować - to zostanie określone w studium wykonalności, które pozwoli nam przygotować dokumenty do przetargu na wykonawcę - charakteryzuje jedno ze swoich zadań nowa pani pełnomocnik.
Arena Bałtycka powstanie w Letnicy i ma być dźwignią, która dzielnicę tę odmieni i "wyniesie na wyżyny". Czy to się powiedzie, zależy również od nastawienia samych mieszkańców. Aby ten niezwykle skomplikowany proces odnowy skutecznie przeprowadzić Paweł Adamowicz powołał również Pełnomocnika ds. Rewitalizacji Letnicy. Socjolog
Tomasz Słomczyński ma za zadanie współpracować z letniczanami i przekonać ich do zmian, jakie niabawem zajdą w ich dzielnicy.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
