• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przez kilka godzin błąkała się na mrozie po lesie

piw
5 marca 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Zimowy wypad do lasu może być wyjątkowo urokliwy, warto jednak pamiętać, że gdy zgubimy się w gęstwinie, to skutki mogą być opłakane. Zimowy wypad do lasu może być wyjątkowo urokliwy, warto jednak pamiętać, że gdy zgubimy się w gęstwinie, to skutki mogą być opłakane.

46-letnia kobieta przez kilka godzin nie mogła wydostać się z lasu, w którym znużona ostatecznie zasnęła. Odnaleźli ją dopiero policjanci, którzy wjechali do lasu radiowozem i zaczęli dawać sygnały świetlne i dźwiękowe.



Około godz. 21:35 w niedzielę policyjny dyżurny odebrał telefon, z którego wynikało, że w oliwskim lesie zgubiła się 46-letnia kobieta. Mieszkanka Gdańska sama zadzwoniła wcześniej na numer alarmowy.

Jak wytłumaczyła, pokłóciła się ze swoim partnerem i poszła do lasu. Dla kurażu wzięła ze sobą butelkę alkoholu. Podczas spaceru zmęczona usiadła i... przysnęła. Obudziła się kilka godzin później, zmarznięta i zdezorientowana. Było już ciemno i nie potrafiła znaleźć drogi powrotnej.

- Policjanci wiedzieli, że kobieta nie miała siły iść. Z uwagi na długi czas przebywania na mrozie miała odmrożone kończyny. Policjanci wjechali radiowozem na tereny leśne i włączyli sygnały świetlne i dźwiękowe, a kobieta - telefonicznie - naprowadzała ich na miejsce, w którym się znajdowała - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Poszukiwania kobiety trwały około godziny, policjanci znaleźli 46-latkę leżącą na ziemi. Była zmarznięta i roztrzęsiona. Zabrano ją do radiowozu, okryto ciepłymi rzeczami i wezwano na miejsce pogotowie. Kobieta trafiła do szpitala z odmrożeniami.
piw

Opinie (225) ponad 10 zablokowanych

  • taki partner (2)

    kto zostawia kobiete sama w lesie,

    • 0 0

    • szczęśliwy!

      ;)
      i koniowi lżej...

      • 1 1

    • Nie zostawia, sama polazła.

      • 1 0

  • Ta kobieta

    naprawdę miała b.dużo szczęścia...

    • 2 0

  • ...

    Bo widzisz możesz w wieku 70 lat popylać w kapciach przed blokiem i nie wiedzieć gdzie mieszkasz,
    To tutaj 46 i las to chyba dobre proporcje.
    Swoją drogą to powinni na PO uczyć jak przetrwać w lesie z flaszką ;]
    A tak serio to zdrowia życzę.

    • 1 0

  • Becia

    Kobieto zaden facet nie jest tego wart.Nie ten to inny

    • 2 0

  • Ręce opadają - taka patologia.

    A mogła zabrać ze sobą zamiast flaszki kompas.

    • 0 0

  • Niby dorosła a bez rozumu

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane