• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Przybędzie dróg rowerowych w centrum Gdyni

Patryk Szczerba
6 czerwca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Rowerzyści w centrum Gdyni mają mieć łatwiej. Póki co, wciąż najczęściej można spotkać ich na chodniku. Rowerzyści w centrum Gdyni mają mieć łatwiej. Póki co, wciąż najczęściej można spotkać ich na chodniku.

Projekty nowych dróg rowerowych planowanych w centrum Gdyni mają znaleźć się na biurkach urzędników do końca roku. Chodzi m.in. o al. 17 Grudnia zobacz na mapie Gdyni oraz odcinek ul. 10 lutego pomiędzy Gimnazjum nr 1 i ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni. Nie brak też kontrowersji, które dotyczą zmian na pl. Konstytucji zobacz na mapie Gdyni przygotowywanych w ramach projektu dla Nowej Węglowej.



Zdarza ci się jeździć rowerem po centrum Gdyni?

W październiku 2014 roku w gdyńskim magistracie były omawiane i prezentowane propozycje zmian powodujących całkowitą reorganizację ruchu cyklistów w centrum, tak by nie jeździli po chodnikach i jednocześnie czuli się bezpiecznie. Póki co, skończyło się na zapowiedziach i prezentacjach wariantów dla 36 tras rowerowych. Całość ma być jednak poddawana dalszym konsultacjom i być punktem wyjścia do stworzenia sieci spójnych dróg rowerowych w centrum.

Projekty do końca roku

Ostatnią konkretną inwestycją dla rowerzystów był kontrowersyjny - zwłaszcza wśród kierowców - kontrapas na ul. 3 Maja. Wciąż w sferze planów pozostają zmiany w organizacji ruchu w centrum Gdyni, wśród których jest utworzenie strefy Tempo 30 w śródmieściu, połączone z wprowadzeniem kontraruchu na ul. Mściwoja i Zgody. Aktualny jest także pomysł stworzenia pasa rowerowego w ul. Obrońców Wybrzeża, a niebawem ma zostać ogłoszony na tę inwestycję przetarg.

Do końca roku w magistracie powinny pojawić się projekty dla kolejnych tras rowerowych. Chodzi m.in. o odcinek Morskiej w rejonie ul. Okoniewskiego zobacz na mapie Gdyni, pozwalający na jazdę w kierunku 10 Lutego bez konieczności poruszania się po jezdni Wielkopolskiej przy przystanku obok ul. Nałkowskiej zobacz na mapie Gdyni oraz Kieleckiej zobacz na mapie Gdyni w rejonie powstającej inwestycji mieszkaniowej.

Najwięcej zmian w centrum przy skrzyżowaniu obok dworca

Do ruchu rowerowego zostanie przystosowana al. 17 Grudnia zobacz na mapie Gdyni, o której mówiło się w kontekście planowanych wniosków do budżetu obywatelskiego. Konieczności wydawania pieniędzy z tej puli nie będzie, bowiem urzędnicy z pieniędzy inwestycyjnych chcą wykonać tam dwukierunkową drogę pieszo-rowerową dostosowaną do parkowego charakteru alei, wraz z odpowiednim oświetleniem.

Taka sama dwukierunkowa droga planowana jest na ul. 10 Lutego pomiędzy Gimnazjum nr 1 i ul. 3 Maja zobacz na mapie Gdyni. Zakończyć mają się także niedogodności na al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni, gdzie obecnie droga rowerowa na odcinku Harcerska zobacz na mapie Gdyni - Węzeł Wzgórze zobacz na mapie Gdyni jest tylko po jednej stronie, co wymusza konieczność przeprowadzania pojazdu przez ulicę. Oczekiwane rozwiązanie projektowe ma zakładać budowę drogi po drugiej stronie arterii.

Na razie trwa poszukiwanie wykonawcy w przetargu. Jeśli się powiedzie, projekty mogą być gotowe do końca roku. Dzięki temu w przyszłym roku mogłaby się zacząć przebudowa.

- To inwestycje ważne i oczekiwane, choć może nie spektakularne, ale na pewno w istotny sposób budujące spójność dróg rowerowych w centrum, zwłaszcza dookoła planowanej przebudowy węzła 10 Lutego - Dworcowa - Podjazd. Będą robione w różnym tempie, natomiast ich cechą wspólną jest ułatwienie płynności i ciągłości przejazdu przez śródmieście Gdyni - opowiada Zygmunt Zmuda Trzebiatowski, pełnomocnik prezydenta Gdyni ds. polityki rowerowej.
Rowerzyści na proponowane zmiany patrzą z nadzieją, choć - jak mówią - kilka decyzji zdumiewa, jak np. plany dla ul. 10 Lutego.

- Nie rozumiemy koncepcji poprowadzenia drogi rowerowej na ul. 10 Lutego. W tym miejscu jest chodnik, miejsca parkingowe i do tego ma jeszcze być poprowadzona droga rowerowa? W tak zatłoczonym miejscu? To będą zmarnowane pieniądze. 10 Lutego aż się prosi o cywilizowaną możliwość jazdy po jezdni - mówi Kajetan Lewandowski ze Stowarzyszenia Rowerowa Gdynia.
Kontrowersje pojawiły się również przy okazji planowania drogi rowerowej przy pl. Konstytucji w ramach projektowania Nowej Węglowej.

- Kompletnym kuriozum wydaje się wciskanie siłą drogi rowerowej w chodnik na placu Konstytucji. Tym bardziej, że potrzebne będzie ścięcie wszystkich drzew rosnących w sąsiedztwie sądu. Separowanej ścieżki w chodniku i wycinki większości drzew w okolicach sądu mieli domagać się rowerzyści. Tak nie było. Na rysunkach nie pojawia się też zapowiadany buspas. W centrach nowoczesnych miast spodziewamy się raczej stref uspokojonego ruchu, niż poszerzania jezdni zarezerwowanych wyłącznie dla aut - dodaje Łukasz Bosowski z Rowerowej Gdyni.

Miejsca

Opinie (189)

  • (2)

    Jeśli dalej będą robić coś w stylu kontrapasow w centrum to dziękuję. Tylko szukający śmierci będą tam jeździć. Dlaczego z równym zacięciem nie walczą z dzikim parkowaniem i jeżdżenie po chodnikach przez samochody? Niestety Gdynia zrobiła się samochodowym wysypiskiem smieci

    • 6 6

    • dlaczego rezenzujesz działania innych bez sprawdzenia, co faktycznie robią? (1)

      stale syndrom "my" i "oni".

      Warto wyjść już z mentalnego przedszkola prezesa znanego ugrupowania.

      • 0 0

      • Recenzuje, bo widzę efekty działań. Jestem odbiorcą tego co robią. A niestety robią fuszerki. Ja wolę robić coś raz a dobrze i przyszlosciowo a nie na odwal. Bo jakoś to będzie.....

        • 1 1

  • (3)

    Rowerzystom to już w głowach się poprzewracało, myślą że są pępkiem świata, nie obowiązują ich żadne przepisy, na chodnikach tylko słychać dzwonienie dzwonków, no bo rowerzysta jedzie i trzeba mu zejść z drogi, na przejściach dla pieszych prawie żaden nie przeprowadza roweru, wielu nie używa świateł ani jakichkolwiek odblasków. Najlepiej będzie jeśli zakaże się poruszania samochodem po mieście, bo rowerzyści są na pierwszym miejscu.

    • 19 9

    • Im się w d***ch po przewracalo od tego pedakowania

      • 8 3

    • dokładnie tak będzie cebulaku, jeszcze pare lat i

      będzie zakaz poruszania się samochodami w mieście, będziesz raz z innymi "pedakował" więc lepiej zacznij się przyzwyczajać!

      • 4 6

    • napisz jeszcze, jakie masz doświadczenia w przechodzeniu na drugą stronę ulicy

      po tym, jak wysiądziesz ze swojej bryki.

      Nie udawaj "pieszego" - jesteś po prostu trollem antyrowerowym.

      • 3 3

  • terrorysci rowerowi (2)

    pedalstwo na 2 kolkach "rzadzi" w Gdyni

    • 18 11

    • napisał kolejny internauta kulturalny inaczej

      co robią trójpedałowcy na czterech kółkach?
      Poczytaj o zachowaniu kierowcy mercedesa na deptaku w Sopocie - może coś zrozumiesz z życia.

      Hejt może do ciebie wrócić wtedy, kiedy nie będziesz się tego spodziewał.

      • 2 3

    • To pojedź sobie do Holandii i tam takich terrystów jak uważasz jest więcej i nikomu to nie przeszkadza a tobie pisowski trollu przeszkadza wszystko bo tylko kierowcy się liczą resztą nie

      • 2 0

  • bez odpowiednio zinstytucjonalizowanego dialogu w mieście będzie coraz trudniej się poruszać

    jak na razie myślenie prosamochodowe rządzi Gdynią - zamiast zacząć od realnego uspakajania ruchu i redukcji niepotrzebnych przejazdów na krótkie odległości przy pomocy sensownego systemu zarządzania popytem na parkowanie próbuje się uszczęśliwiać rowerzystów na siłę przez projektowanie wycinki drzew pod osobną drogę dla rowerów - byle tylko nie zwęzić jezdni dla pseudokrólów szos.

    Piesi i rowerzyści mają takie samo prawo czuć się bezpiecznie w centrum miasta jak wszyscy inni użytkownicy ulic.

    W pobliżu węzłów przesiadkowych powinni mieć pierwszeństwo w strefach wolnych od ruchu lub uspokojonego ruchu do 20 km/h.

    Odnoszenie się do dyrdymałów hejterów na temat dążenia do całkowitego wyeliminowania ruchu samochodów z miasta to tylko strata czasu.

    • 1 4

  • Widać, że UM Gdynia nie kuma do końca... (1)

    co jest bolączką rowerzystów w Gdyni. Nie jest to bynajmniej brak podwójnej ścieżki wzdłuż ul. Zwycięstwa, czy kawałka drogi rowerowej na ul. 10 lutego.

    Problemem jest brak ciągłości ścieżek, które są i konieczność przeciskania się między pieszymi, lub autami np.
    - al. Zwycięstwa od Orłowskiej do Wielkopolskiej - brak ścieżki zupełnie, a przecież można poprowadzić wygodną trasę ulicami Szyprów i Szturmanów i dalej aż do Statoila wzdłuż Zwycięstwa
    - ul. Wielkopolska od Wrocławskiej do Zwycięstwa - brak ścieżki, brak pomysłu na przejazd pod wiaduktem kolejowym (żadnych barierek, ani innej ochrony, a auta pędzą tam bardzo szybko)
    - Witomino - ścieżka na Chwarznieńskiej znika nagle i pojawia się dopiero za Lidlem, albo na Kieleckiej..

    A propozycje UM to są sprawy drobne, które powinny być wykonane dawno, ale tylko jako inwestycje tymczasowe do momentu stworzenia prawdziwej infrastruktury rowerowej

    • 10 2

    • Urzędnicy tylko miarkuja działania. Tak naprawdę nic nie zrobią.

      • 0 1

  • od warszawskiej do riviery

    Tam powinni pomyśleć o ścieżce

    • 7 1

  • po co drogi rowerowe? (3)

    dla mnie zasadnicze pytanie po co jak polowa albo i więcej rowerzystów ma gdzieś drogi ścieżki wyznaczone dla nich jeżdżą chodnikami ulicami a obok ścieżka - bo jeden z drugim to się ubierze jak zaginiony zawodnik kurde pologne i uważa że ścieżki tylko dla tych co rekreacyjnie jeżdżą... może egzekwować to co jest - a okaże się że więcej nie potrzeba albo to co już jest jest zbędne...

    • 13 5

    • Może kilka procent tak jeździ. Reszta po ddr lub chodnikach.

      • 1 1

    • bo budują jak debile bez ładu i składu to takie są efekty

      • 1 2

    • mam prośbę wsiądź na rower i pojedź np 40 km/h bo tych bublach jak ktoś ma rower do jazdy po szosie to nie jedzie z takimi prędkościami między dziećmi czy babciami które ledwo pełzają

      • 2 4

  • mam pomysła

    Najlepszym rozwiązaniem będzie wydrążenie sieci tuneli w całym trójmieście dla zmotoryzowanych i pieszych, wtedy rowerzystą nie będą potrzebne żadne ścieżki rowerowe

    • 3 1

  • Rowerzysta winny przestraszenia pieszego, (4)

    zmuszenie pieszego do zatrzymania się albo zmiany kierunku marszu pieszego o ile zdarzenie ma miejsce na chodniku rowerzysta powinien być karany śmiercią.

    • 3 8

    • Jak mi pieszy wejdzie na ddr metr przed rowerem i mnie wystraszy to go ukaram ciężkim kalectwem (3)

      Bo w krzaki uciekać nie będę, żeby go nie rozjechać.

      • 1 1

      • głupota nie zna granic...

        • 1 1

      • (1)

        Dla pieszych - stopa na ddr = obcięcie nogi.
        Dla kierowców - 5km/h ponad ograniczenie = strzał ze spike'a
        Dla rowerzystów - użycie dzwonka w terenie zabudowanym = włóczenie motocyklami i ćwiartowanie.
        Dodatkowo obcięcie piersi z publiczne karmienie, tak dla rozrywki gawiedzi.

        • 2 0

        • za duze koszty dla tych co by to pilnowali, od razu czerwony przycisk i rozp... cala ziemie w ch... i bedzie po wszystkim, kazdy bedzie zadowolony.

          • 1 1

  • Zapraszam po tanie OC dla rowerzystów ;) (1)

    Tanie OC dla rowerzystów ;) O szczegóły pytajcie mailowo.

    http://ubezpieczkorzystnie.pl/
    multiagencja@ubezpieczkorzystnie.pl

    • 3 4

    • Tę swoją pisowską propagandę to sobie do ojca dyrektora pisz a nie tu z nią wyjezdżasz

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane