- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (37 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (269 opinii)
- 3 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (42 opinie)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (318 opinii)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (122 opinie)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
Remont Wiczlińskiej potrwa jeszcze dwa lata
Na ul. Wiczlińskiej w Gdyni w zeszłym roku udało się zrealizować tylko część modernizacji. Na resztę, w tym najbardziej oczekiwaną, nie tylko przez mieszkańców, budowę chodnika od pętli autobusowej Wiczlino-Niemotowo do Szkoły Podstawowej nr 37 zabrakło pieniędzy. Ma pojawić się w 2017 roku.
Jesienią rozpoczęli
Prace rozpoczęły się jednak dopiero jesienią ubiegłego roku, kiedy wykonano remont ponad 700-metrowego odcinka od ul. A. Pimpke do ul. Kardynała Wyszyńskiego , który kosztował nieco ponad 1 mln zł. Na odcinku od ul. Filipkowskiego do Szkoły Podstawowej nr 37 o długości 730 metrów prace kosztowały ok. 1,2 mln zł.
Na więcej nie wystarczyło czasu i pieniędzy. Możliwość dalszych prac w kolejnych latach urzędnicy sugerowali co prawda w kwietniu, ale mieszkańcy i tak nie ukrywają rozczarowania zakresem wykonanych do tej pory prac. Sporo kontrowersji wywołał brak w projekcie zatok autobusowych poza pasem drogowym. Miasto odpowiadało, że to wymagałoby wykupu gruntów, ucinając tym samym dyskusję.
Jednym z rozczarowań pozostaje wciąż brak chodnika, prowadzącego od szkoły podstawowej nr 37 do pętli Wiczlino-Niemotowo.
- Obecnie przejście na tym odcinku ulicą jest wyjątkowo niebezpieczne ze względu na wymuszone poruszanie się pieszych po jezdni. Ta sama sytuacja dotyczy pasażerów komunikacji miejskiej - podkreślał w złożonej rok temu w interpelacji Paweł Stolarczyk, radny PiS.
Latem będą kontynuowali
W odpowiedzi władze miasta zapewniały, że zaplanowane w ramach modernizacji Wiczlińskiej prace uwzględniają także budowę postulowanego chodnika. Daty jednak nie wskazano. Dziś wiadomo, że nastąpi to nie wcześniej niż w drugiej połowie 2017 roku.
- Chodnik został częściowo ujęty w dokumentacji V etapu modernizacji, którego realizacja jest ściśle uzależniona od wykonania kanalizacji wodociągowej przez Wydział Inwestycji Urzędu Miasta Gdyni - wyjaśnia Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Przestojów nie będzie jednak i w tym roku. Latem mają rozpocząć się kolejne etapy prac, na które w głównej mierze składają się budowa chodników i wzmocnienie nawierzchni. W tym roku do wydania będzie 1,7 mln zł.
Miejsca
Opinie (102) 2 zablokowane
-
2016-03-28 10:07
cmentarz
A co z parkingiem przy cmentarzu Witominskim w którym roku wybudujemy przecież to nie jest lotnisko
- 4 0
-
2016-03-28 11:25
Poszerzyć przynajmniej o jeden pas Małokacką. Dokończyć Chwarznieńską
.To samo z Rolniczą. Miejsc na poszerzenie tych ulic jest dość. Inaczej dojazd na Witomino,Chwarzno i Wiczlino będzie drogą przez mękę!- 6 0
-
2016-03-28 12:16
Gdynia stacza się przez ludzi, którzy ślepo wierzą w propagandę sukcesu i głosują na Szczurka
Sukcesu, którego niestety nie ma..
- 3 0
-
2016-03-28 14:13
Zastanawiałem się nad kupnem mieszkania w Gdyni ale ostatecznie kupiłem w Gdańsku Wrzeszczu
Z perspektywy lat widzę, że to była dobra decyzja. Co chwile coś budują, powstały nowe chodniki, ścieżki rowerowe, wszystko można załatwić na piechotę, a nawet jak trzeba gdzieś jechać to wszędzie jest blisko. U Szczurka mam wrażenie, że ciągle jakieś plany, a później okazuje się że na wszystko brakuje pieniędzy
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.