- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (187 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (341 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (305 opinii)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (108 opinii)
- 5 Pogoda sprzyja rejsom po Trójmieście i okolicach (52 opinie)
- 6 W majówkę ruszają linie sezonowe (74 opinie)
Restauracja Bergschloss: ruiny przedwojennego lokalu
Opustoszała restauracja Bergschloss w Sopocie
Restauracja Bergschloss "Zamkowa Góra" powstała blisko 200 lat temu na Wzgórzu Zamkowym w Sopocie. W pierwszej dekadzie XX wieku została przeniesiona na kraniec obecnej ul. Zamkowej, w okolice obecnego Aquaparku. Działała do końca II wojny światowej. Obecnie zrujnowany obiekt znajduje się w prywatnych rękach.
Restauracja najpierw na opuszczonym wzgórzu
- Skarpę tę jeszcze i dziś przecinają jary potoków spływających do Bałtyku, które przed tysiącem lat podchodziło do jej stóp, broniąc dostępu do mieszkalnej osady, zlokalizowanej na wysokości około 18 m. n.p.m. - pisze Hanna Domańska w swojej książce "Opowieści sopockich kamienic"
Samą osadę zaczęto budować w VIII w n.e. Restauracja z ogródkiem kawiarnianym pojawiła się tam w 1840 roku. Od tego momentu miejsce - jak pisze Hanna Domańska - uzyskało potoczną nazwę "Zamkowa Góra" albo "Patelnia". Goście pojawiali się tłumnie, co doprowadziło do zniszczenia zieleni chroniącej resztki grodu.
Przeniesienie na początku XX wieku
W 1907 roku powstał tam rezerwat archeologiczno-przyrodniczy, co skutkowało przeniesieniem restauracji "Bergschloss" na Wzgórze Piwowara. Stanęła w pobliżu innego lokalu o nazwie "Brauershohe", założonej w okolicach 1891 roku przez Alberta Brauera.
Co ciekawe, w miejscu tego lokalu powstał otwarty w 2002 roku sopocki Aquapark.
Obecnie zrujnowany obiekt
Restauracja "Bergschloss" przyjmowała gości do końca II wojny światowej. Obecnie to opuszczona ruina, miejsce schadzek młodzieży, miłośników alkoholu czy fanów graffiti, należąca do osób prywatnych.
Przed laty były plany rozbudowy kompleksu basenowego i zagospodarowania terenu. Na razie nie wiadomo, czy ziszczą się w najbliższej przyszłości.
Podczas pisania artykułu korzystałem z książki Hanny Domańskiej, "Opowieści sopockich kamienic"
Opinie (105) 8 zablokowanych
-
2019-02-21 13:37
Sopot (1)
wiem, gdzie to jest, w takim stanie to tylko rozebrać i postawić na nowo
- 5 4
-
2019-02-21 22:28
Po tylu pożarach i przebudowach ile to przeszło, i tak pewnie jakoś super dużo zabytkowej tkanki w tym nie ma
- 1 1
-
2019-02-21 16:06
(1)
Niech Żyją wielkie Niemcy, pamiętam z opowieści babci jak mój pradziadek Sopocianin po podpisaniu Volksliste ,walczył w dywizji Grossdeutschland ,zawsze odpoczywał, przebywał w tym miejscu , zdjecia też sie zachowały, tylko w tym kraju mogą zostawic ruine z takiego pięknego obiektu,
- 20 20
-
2019-02-21 21:36
Kindybała ci w ryj folksdojczu
- 2 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.