• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rewolucja komunikacyjna na Pomorzu

Michał Jamroż
1 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Wyremontowane składy SKM to dopiero początek rewolucji komunikacyjnej w Trójmieście Wyremontowane składy SKM to dopiero początek rewolucji komunikacyjnej w Trójmieście

Szykuje się rewolucja komunikacyjna w Trójmieście i całym regionie. Województwo pomorskie otrzyma z UE 306 milionów złotych na projekt budowy Kolei Metropolitalnej. Dzięki niej SKM dotrze do Moreny, Osowy, Karwin i lotniska. Otworzy też "kolejowy" Gdańsk na Kaszuby. To jedna z najważniejszych inwestycji ostatnich dziesięcioleci.


Planowana trasa Kolei Metropolitalnej Planowana trasa Kolei Metropolitalnej

Kiedy powstawały pierwsze projekty Kolei Metropolitalnej większość mieszkańców Trójmiasta traktowała je, jak nierealną wizję kilku pasjonatów.

A jednak druga linia SKM staje się faktem. Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, wpisało ją na listę projektów finansowanych w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko.

- To świetna decyzja nie tylko dla metropolii, ale całego regionu. Dzięki Kolei Metropolitalnej Trójmiasto zdecydowanie zbliży się do Kaszub - cieszy się Mieczysław Struk, wicemarszałek województwa pomorskiego.

Koszt budowy całej trasy to 612 milionów złotych. Połowa tej kwoty pochodzić będzie z unijnej dotacji, resztę pokryje województwo, Gdańsk, Gdynia i PKP Polskie Linie Kolejowe.

Nowa linia swój początek będzie miała na wysokości przystanku SKM Gdańsk Zaspa. Po starym nasypie kolejowym, po którym niegdyś biegła linia Gdańsk - Kokoszki, dotrze w okolice lotniska. Na tym odcinku powstanie kilka przystanków, między innymi w dzielnicach VII Dwór, Niedźwiednik, Morena, w okolicach Jasienia i Kiełpinka.

Nie wiadomo jeszcze jak będzie wyglądała trasa przy samym lotnisku, jednak najprawdopodobniej kolej dotrze w okolice terminalu, a następnie "wróci" w kierunku obwodnicy i po bocznicy prowadzącej do lotniska dotrze do Osowej. Na tym odcinku mają powstać dwa przystanki: Barniewice i Klukowo. Od Osowej Kolej Metropolitalna będzie korzystała z torów istniejącej linii Gdynia - Kościerzyna. Planuje się, że powstaną na niej nowe przystanki: w Osowej przy wiadukcie z ulicą Kielnieńską, na Karwinach oraz na wysokości Witomina.

Szczegóły przebiegu drugiej linii SKM poznamy, gdy powstanie jej studium wykonalności. Do 7 sierpnia firmy mogą zgłaszać swoje oferty w przetargu na jej wykonanie, ogłoszonym przez Urząd Marszałkowski. Gdy studium będzie gotowe, dowiemy się, gdzie dokładnie będą przystanki, ile torów będzie miała linia, jak będzie wyglądać przystanek przy lotnisku.

Kolej Metropolitalna to milowy krok w rozwoju trójmiejskiej aglomeracji. Zapewni sprawny dojazd do lotniska, ułatwi dostęp do centrum miasta mieszkańcom górnego tarasu Gdańska (dzielnice przy trójmiejskiej obwodnicy) wpłynie na rozwój tych terenów. Otworzy również Gdańsk na Kaszuby. Dzięki jej powstaniu możliwe będzie uruchomienie połączeń z Gdańska do Kościerzyny czy Kartuz.

- Trwa przygotowywanie studium wykonalności modernizacji linii Gdynia - Kościerzyna. Decyzja o przyznaniu środków na budowę Kolei Metropolitalnej nie mogła pojawić się w lepszym momencie. Te dwa projekty zrewolucjonizują komunikacje na Kaszubach - mówi dr Marcin Wołek, z katedry rynku transportowego wydziału ekonomicznego UG.

Na modernizację trasy kościerskiej w Regionalnym Programie Operacyjnym przewidziane jest ponad 46 milionów euro. Ma ona się zakończyć do 2012 roku. Dzięki temu, że część prac na odcinku Gdańsk Osowa - Gdynia Główna zostanie przeprowadzona w ramach projektu Kolei Metropolitalnej, więcej środków będzie można przeznaczyć na modernizację tras na Kaszubach. Powstać mają połączenia kolejowe Gdańska z Kościerzyną i Kartuzami.

- To sprawi, że Kartuzy staną się częścią metropolii, ponieważ czas przejazdu wyniesie zaledwie 50 minut - mówi dr Wołek.

Kolej Metropolitalna ma powstać do końca 2011 roku.

- Jest to termin jak najbardziej realny. Nasza inwestycja została wpisana na listę projektów związanych z Euro 2012, do których stosuje się specjalną ustawę przyśpieszającą wszystkie procedury - zapewnia Paweł Wróblewski, koordynator projektu Kolei Metropolitalnej w Urzędzie Marszałkowskim.
Gazeta WyborczaMichał Jamroż

Opinie (326) 4 zablokowane

  • Do tych malkontentów powyżej (3)

    Przestancie już bo stajecie się nudni. Macie problemy z seksem i mózgiem, już się ... chce jak się czyta wasze pierdoły. ...

    • 0 0

    • A ty co? (2)

      Jesteś dzieckiem Tuska i Nowaka? Jak wszyscy zwolennicy tej spaczonej frakcji poddany zostałeś lobotomii i poza klaką oraz optymizmem patologicznym - do niczego innego się nie nadajesz.

      • 0 0

      • Nie jestem dzieckiem Tuska i Nowaka. Polityki nie mieszaj...

        • 0 0

      • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (2)

    Jak byłem dzieckiem to mi tata opowiadał, że planowana jets kolej na lotnisko. BYło to ponad 20 lat temu. Takie artykuły wogóle na mnie wrażenia nie robią

    • 0 0

    • (1)

      więcej optymizmu..trójmiasto to świat inwestycji 30-to letnich - zobacz trasę Kwiatkowskiego w Gdyni - jest nadzieja ;)

      • 0 0

      • ale to już było...

        ... i nie wróci więęęęęęcejjjjj :-))

        a na serio to odtworzymy tylko to, co _mądrzy_ włodarze Wolnego Miasta Gdańska zaprojektowali i wykonali jeszcze przed wojną. I dobrze, do sprawdzonych rozwiązań warto wracać, tylko było warto niszczyć?

        • 0 0

  • (3)

    W planowaniu to Polska jest dobra. Budowaliśmy juz drugą Japonię, nowe stadiony, miliony mieszkań, setki kilometrów autostrad rocznie i wiele innych. A póki co nadal jesteśmy krajem trzeciego świata.

    • 0 0

    • A nasz Wielki Bob Budowniczy który chciał nam dorobić skośnych oczu okazał się zwykłym psujkiem i rozwalaczem a nie budowniczym..;D

      • 0 0

    • (1)

      no i akurat budowa atrionów idzie zgodnie z planem a mieszkania stoją puste bo brak chetnych......będziemy zmuszeni zatrudniać Ukraińców bo Polakom sie nie chce pracować... itd itd różowo nie jest ale czarno też nie

      • 0 0

      • brak chetnych na mieszkania o takim stosunku standard/cena....to chyba jasne...nic dziwnego, ze tak jest, skoro taniej jest samemu wybudowac dom/kupic i wyremontowac zapuszczoną chalupę w średniej odleglości od centrum, niż kupić wątpliwej jakości 'mieszkanie' praktycznie poza miastem...

        • 0 0

  • dziwnym trafem

    te wszystkie inwestycje kończą się na etapie usług niematerialnych z nimi związanych - doradztwach, konsultacjach, projektach etc. Łatwo się wyprowadza ogromną kasę, nie robiąc praktycznie NIC.

    • 0 0

  • .........a za kilka lat (2)

    ....a za kilka lat hucznie rozbierzemy te linie , bo urzędnicy stwierdzą, że nie przynoszą zysków.....ot taka Polska norma. Wcześniej kilku " zaradnych "na tym " Projekcie" obłowi się ....to też ot taka Polska norma. Czy ktoś zrobił symulację rentowności tego przedsięwzięcia - śmiem wątpić? Czyli jak zwykle srutututu.
    Pozdraiwm Pawełka i mojego ulubieńca Antoniego Sz.

    • 0 0

    • rentowność? (1)

      gdyby projekt był rentowny pod względem finansowym to nie miałby szansy na środki unijne.
      w rachunku ekonomicznym uwzględnia się m.in. koszty czasu stracone w korkach, koszty wypadków komunikacyjnych, koszty hałasu i zanieczyszczenia środowiska. Kolej jako środek bardziej ekologiczny i bezpieczny od samochodu w takim rachunku (oficjalnie rekomendowanym przez Komisję Europejską, tzw. Blue Book, do pobrania w internecie również w wersji polskiej) niezwykle zyskuje. rzadko który projekt infrastruktury transportowej jest rentowny, nawet osławione autostrady wymagają wielkiego wsparcia finansowego. korzyścią trudno wymierną jest m.in. wzrost spójności przestrzennej regionu i lepsza integracja 3miasta ze swym otoczeniem. o konkurencyjności portu lotniczego nie wspominając.
      analizy ekonomiczno-finansowe na etapie wstępnego studium wykonalności zostały oczywiście zrobione

      pozdrowienia

      • 0 0

      • .....a za kilka lat...

        Szanowny Panie Doktorze, niech Pan przypomni sobie kampanię reklamową moich ulubieńców, czyli miłościwie panującego Pawełka i jego wiernego kompana Antosia. Panowie Ci, namawiali mieszkańców Gdańska na pozostawienie swoich samochodów w domu i korzystanie z transportu miejskiego, czyli tramwajów, autobusów oraz SKM-ki. Jaki efekt? Sam pan widzi zapewne jeżdżąc samochodem, a nie tymi środkami transportu. Chciałbym zobaczyć chociaż raz któregoś z włodarzy miasta w tramwaju o godz 15 lub o tej samej porze w SKM-ce. Od dwóch - trzech lat widzę Antosia w kabrioleciku francuskiej marki jak mknie niczym Playboy, przez nasze kochane miasto, nie myśląc nawet o innym środku transportu. Tak więc ładnie opisane przez Pana analizy ekonomiczne maja się nijak do rzeczywistości. Polak po latach komuny i właśnie jazdy tymi wyżej wymienionymi środkami ma ich serdecznie dość. Poczuł się "Europejczykiem". Teraz Polaka " stać" na grata za 5 tysiączków i chociaż miałby umrzeć w autku , będzie nim jeździł nawet do kiosku na drugą stronę ulicy. Jeżeli mieszkańcy Osowy, mają w linii prostej kilka kilometrów do Oliwy przez las autkiem, to daję Panu głowę, że nie wybiorą SKM-ki i drogi okrężnej przez Gdańsk, bądź Gdynię, tylko ten swój pojazd i ukochane koreczki na Spacerowej. Kilka dni temu wróciłem z Kairu, Tam przez ogromną część miasta biegnie gigantyczna estakada, która rozładowuje biegnący pod nią miejski ruch. Również podobnych wiele rozwiązań jest w Ameryce , nie wspomnę już o Azji. Tak więc potrzebna jest zmiana myślenia o rozbudowie dróg, a nie karmienie ludzi historią ( dawna kaszubska kolej - kiedy nie było tylu samochodów ) Włodarze kurczowo powtarzają jak mantrę , że to układ ulic i położenie trójmiasta wymusza takie rozwiązania. Niestety w wielu krajach mają innych urzędników, którzy jak widzą, że się nie da to myślą jak zrobić, żeby dało się i mieszkańcom żyło sie lepiej. Ciągle powtarzam, że do głosu powinno dopuścić się studentów architektury, plastyków,którzy mają zupełnie inne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość, a nie słuchać "starego, doświadczonego betonu" Ambicje i gigantomania Pawełka przerosły jego normalne spojrzenie na otaczającą rzeczywistość. Niech dokończą najpierw to co rozpoczęli. Chwała za ścieżki rowerowe - to jedyny plus tej kadencyjności - zresztą zapoczątkowany za Jamroża ( to trzeba dodać ) Pozdrawiam Pana Doktora serdecznie.

        • 0 0

  • gdzie jest zygmunt august?????

    • 0 0

  • Pierniczycie ! (10)

    KM jest wpisana na listę. To pomoże.
    Trójmiasto będzie się rozwijać w kierunku zachodnim, a na dolnych tarasach będziemy mieli takie wielkie centrum.
    Żeby tylko jeszcze te blokowiska typu przymorzeżabiankazaspa zapadły się gdzieś pod ziemię

    • 0 0

    • a co masz do Żabianki? (3)

      to jest bardzo dobrze zaprojektowane osiedle a po dociepleniach i remontach elewacji nie straszy też wyglądem. Pokaż mi nowo budowane osiedla gdzie masz tyle zieleni, placów zabaw, przedszkoli, szkół, sklepów, przychodni zdrowia, i innej infrastruktury, że o genialnym skomunikowaniu nie wspomnę. Dawniej (za komuny) było jeszcze fajniej (działały np. obie fontanny, na placach zabaw stały drewniane 'wioski indiańskie', był zegar słoneczny i kilka fajnych rzeźb) ale później żulernia (chyba z Sopotu?) częściowo osiedle 'rozebrała'.

      • 0 0

      • obaj macie racje po trochu :P (2)

        bzdurą jest że Żabianka jest pięknym, doskonale zaprojektowanym osiedlem, ale jedno jest pewne - jest to najładniejsze 3miejskie blokowisko, a może i najładniejsze w kraju?? :) ja na pewno lepszego nie widziałem, ale ogólnie jest zaniedbana, poza remontem bloków nic sie nie dzieje, tylko drzewa wycinają jedno po drugim,place zabaw tak samo, stawiają wszedzie znaki zakazu dla ruchu rowerowego i tyle, deptak to już ruina a mógłby być taki piękny, ale prezesik ma swoja propagandową gazetke pisną przez jednego głąba - niejakiego (drako), no a ludzie sie nei przejmują i dają nieudacznikowi rządzić...podsumowując, Żabianka, jak i inne blokowiska, powinna zniknąć z krajobrazu miasta, dosłownie zapaść się i tak sie stanie niedługo bo przecież tym blokom skończył sie już termin ważności :D jak ktoś ich nie rozbierze w przeciągu kilkunastu lat to się same rozbiorą :D

        • 0 0

        • bloki na Żabiance to raczej nie padną tak szybko

          wiem, że kiedyś się mówiło o falowcach, że są budowane na 50 lat, a potem złożą się w harmonijkę.
          teraz jakoś o tym się nie słyszy, a przecież niedługo te 50 lat minie. o ile już nie minęło

          • 0 0

        • do Poggenkruger

          czyli generalnie przyznałeś mi rację :)
          To, że osiedle jest trochę zaniedbane to wiem, ale jak zwykle kwestia kasy i priorytetów (zawsze do dyskusji, tylko jak się długo dyskutuje to nic nie jest robione).

          Jeżeli masz jakiekolwiek pojęcie o urbanistyce i planowaniu przestrzeni publicznej, to zauważysz, że to _jest_ bardzo dobrze zaprojektowane osiedle, _wygodne_ dla mieszkańców.

          Blokowisko? No cóż, kiedyś budowano wysoko, ale i teraz masz podobne pomysły, że wymienię tylko Baltic Towers czy Sea Tower.

          • 0 0

    • a co masz do Zaspy?? (5)

      Koleś chyba Ci sie pomyliło zaniedbana stacja kolejowa Zaspa Towarowa. Bardzo blliski sąsiad naszej przyszłości: stadionu Balic Arena:)))

      Żle to pewnie będzie wyglądała po uchwaleniu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego Zaspa, rejon Al.Jana Pawła II i Al. Rzeczypospolitej. I zmienionej całej procedury planistycznej jakie kiedyś tu były przewidywane.Teren objęty to obszar blisko 100 ha.- teren byłego pasa startowego, najbardziej kontrowersyjny, bo jest już własnością konkretnego dewelopera( a nawet dwóch licząc naroże Rzeczpospolitej) i przyszłe i po fakcie dyskusje mieszkańców niewiele mogły wnieść - mamy demokracje gdańską:)).
      Po prostu miasto korzysta na obecnych uwarunkowaniach rynkowych i ekonomicznych i z tego, że dominuje popyt na mieszkania. I jak chce zmienia celem planu, a obecny to zmniejszenie programu usługowego na rzecz funkcji mieszkaniowej oraz zmiana zapisów w celu bardziej elastycznego doboru funkcji usługowych oraz swobodnego kształtowania wielkości mieszkań. W praktyce za zgodą radnych przegłosowano(przetargowano) uchwały na umożliwienie zmiany funkcji terenu z usługowej (dotąd 70%) na typowo mieszkaniową - i jakoś tu CBA tego nie widział?. No. ale przepisy prawa mówią o ustanowieniu renty planistycznej w wysokości do ok.30 % różnicy wartości. Nie można więc powiedzieć, że miasto nie odniesie korzyści ekonomicznych, ale czy odniosła społeczność lokalna, estetyka, ekistyka, itd itp?.

      Za dobrych czasów Zaspa wygrywała wszystkie konkursy i była najlepiej zaplanowaną urbanistycznie i architektonicznie dzielnicą w Polsce, a po nauki przyjeżdżało tu wiele przedstawicieli z całej Europy. Nawet rywalizujący warszawski Ursynów nam wiele zazdrościł, a wypieki zazdrości władzy tej dzielnicy nigdy nie zapomnę:))

      • 0 0

      • Żeby tylko jeszcze te blokowiska typu przymorzeżabiankazaspa zapadły się gdzieś pod ziemię (4)

        Takie bzdury to pisze jakiś niedorozwinięty PAMPERS:))

        • 0 0

        • jak ci się podoba Zaspa to gratuluje gustu ;) (3)

          to jest najlepszy kawałek ziemi w Gdańsku a straszy na nim wielka płyta. oczami wyobraźni widzę gęstą siatkę ulic z budynkami wzdłuż tychże. wysokimi na 6 pięter, może wyżej...

          bajanie, fantastyka na dzień dzisiejszy

          • 0 0

          • bajanie i fantastyka chłopcze, (2)

            a zanim coś napiszesz, proponuje zlustruj teren, OK.
            "oczami wyobraźni widzę gęstą siatkę ulic":))) piszesz z Kowal czy innych nowobogackich zidiociałych budowli, którym w psyche wcisnęli tyle ciemnoty, że już zamiast wyobraźni mają "gęstą siatkę".
            Czy ty chłopie wiesz jak na Zaspie układane są siedliska małej architektury i ulice?????

            • 0 0

            • przejechać bez zatrzymywania lub skręcić pod swój bloczek (1)

              • 0 0

              • Już Ci pisałem wcześniej

                i nie będę wymieniał, co tu miało być:))

                Co by nie służyła tylko do "nieprzejeżdżania", ale jeśli nasza WADZA z m i e n i a nawet wcześniej dwa lata temu ustalone warunki za ustanowienie renty planistycznej to wybacz.

                Gdzie my żyjemy??

                • 0 0

  • Brzmi ładnie

    Hasłowo brzmi i wygląda to ładnie. Ciekawe czy skończy się na etapie konsultacji i wizualizacji. Fajnie byłoby gdyby tego typu zamieszania medialne kończyły się przecinaniem wstęg. Mieszkańcom przy nasypie wyrazy współczucia.

    • 0 0

  • rrrrrrrewolucja bufetowa (1)

    pozdro dla p. Alicji ;)

    • 0 0

    • Bufetowa nie macza paluszków w TKM

      Pani Bufetowa nie ma nic wspolnego z koleja metropolitalna, chociaz moze pozniej pod nia podlegac.

      • 0 0

  • ??? (5)

    przecież dopiero co zburzono wiadukt przy nasypie na wysokości Słowackiego,a teraz okazuje się że będzie tamtędy jezdzić kolejka? A co z planem żeby zrobić tam ścieżkę rowerową?Znikł? Poza tym jaka jest pewność że w środku lasu miasto nie ,,sprzeda" ziemi deweloperowi bo ten będzie tam chciał postawić biurowca a to że jezdzi już tam pociąg będzie mu na to pozwalało?

    • 0 0

    • stare przyczółki wiaduktu (3)

      i tak wymagały rozbiórki, zbyt długo były zaniedbane. Co do ścieżki rowerowej, to brachu powiem ci, że jako rowerzysta bardziej się cieszę z tej kolei niż ścieżki, bo teraz będę mógł zapakować siebie i rower do SKMki i szybko się teleportować do naprawdę atrakcyjnych rowerowo terenów Kaszub. Ale być może da się pogodzić i torowisko i ścieżkę obok nasypu? To zadanie dla projektantów. Co do budowy w lesie to raczej łatwo nie będzie, TPK wydaje się być dość odporny na 'wałki'.

      • 0 0

      • 1) da się wcisnąć ścieżkę też
        2) wcale nei jest to konieczne, niech zrobią ścieżki wzdłuż słowackiego, polanki, wita stwosza i będzie praktycznie równie komfortowa sytuacja jeżeli chodzi o poruszanie się po mieście

        • 0 0

      • Co do budowy w lesie to raczej łatwo nie będzie, TPK wydaje się być dość odporny na 'wałki'. (1)

        a co było i jest z MATEBLEWEM??
        Zaczęło się od matki Boskiej Brzemiennej a za nią posili AWS-owcy i PiS-owcy

        • 0 0

        • zgoda, ale Matemblewo to bardziej

          teren po wojsku/poligonie niż TPK? przynajmniej tak mi się zawsze wydawało. Inna sprawa, że jak w Najjaśniejszej coś się dzieje w Imię Czarne, to dowolny wał przechodzi bez zająknięcia :((

          • 0 0

    • to co zburzono

      to nie był wiadukt, tylko osypujące się resztki wiaduktu. Chyba widzisz różnicę ?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane