• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rezerwat na Kępie Redłowskiej: koniec zabudowy

Michał Sielski
16 grudnia 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Trakt na Polankę Redłowską wyremontowany
Na Polance Redłowskiej ma powstać ekskluzywny hotel, ale od wielu lat można tam podziwiać jedynie jego wizualizację. Na Polance Redłowskiej ma powstać ekskluzywny hotel, ale od wielu lat można tam podziwiać jedynie jego wizualizację.

Koniec planów zabudowy okolic Kępy Redłowskiej. Władze Gdyni przyjęły plan ochrony rezerwatu. Nie powstaną tam nie tylko nowe budynki, ale nawet ścieżka rowerowa, która z Kępą Redłowską będzie mogła najwyżej graniczyć.



Ograniczenia w rezerwacie są:

Plan ochrony zajmującego niemal 122 ha rezerwatu jest bardzo restrykcyjny. Według dokumentu okolice Kępy Redłowskiej czekają spore ograniczenia.

- Na pewno zachowane zostaną lasy komunalne, a na terenach w sąsiedztwie rezerwatu całkowicie wykluczono jakąkolwiek nową zabudowę - podkreśla wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel.

Właściwie jedynym nowym obiektem, który może powstać nieopodal rezerwatu jest planowany od lat elegancki hotel na Polance Redłowskiej. Jednak w tym miejscu od lat nic się nie dzieje - jeśli nie liczyć ogrodzenia postawionego jakiś czas temu i rozpisanego przetargu na budowę ścianki oporowej.

Z ograniczeniami będą musieli pogodzić się wszyscy spacerowicze chętnie odwiedzających Kępę Redłowską. Na teren ścisłego rezerwatu nie będzie można wprowadzać psów, co ma pomóc w ochronie rzadkich gatunków roślin i zwierząt - są tam nawet siedliska nietoperzy. Przez rezerwat na pewno nie będzie też przebiegać ścieżka rowerowa. Będzie mogła najwyżej z nim graniczyć.

- Rezerwat podlega nadmiernej penetracji, bo jest praktycznie w centrum miasta. Z jednej strony to nasz wielki atut, ale tym bardziej należy go chronić - podkreśla Ewa Łowkiel.

Ochroną objęte zostaną także wody przybrzeżne. Motorówki i inne jednostki spalinowe nie będą mogły podpływać do brzegu na bliżej niż 500 m. Na samej kępie wyznaczone zostaną ścieżki: historyczno-krajobrazowa, geomorfologiczno-krajobrazowa i przyrodniczo-krajobrazowa.

Znajdujące się w rezerwacie schrony zostaną natomiast odrestaurowane. Z wyjątkiem jednego, który pozostanie zamknięty, by turyści nie niepokoili mieszkających w nim nietoperzy.

Na ulgowe traktowanie mogą liczyć jedynie właściciele nieruchomości nad rzeką Kaczą, w rejonie ulic Zapotocznej, Orłowskiej i Zacisznej zobacz na mapie Gdyni, dla których to ustalono już plan zagospodarowania przestrzennego.

Prace w rezerwacie mają zacząć się już w przyszłym roku.

Opinie (110) 3 zablokowane

  • Atutem Gdyni jest też park w centrum miasta a mimo to chce się tam zbudować Urząd

    Bronienie rezerwatu dla okazów przyrody popieram,ale w tym wypadku brak obrony parku dla mieszkańców uważam za hipokryzję!!!

    • 10 1

  • popieram

    rezerwat to rezerwat;)

    • 7 3

  • I to jest jak najbardziej sluszna koncepcja:) (2)

    • 34 8

    • napsuli, a teraz...

      Po zmarnowaniu polanki orłowskiej, teraz dopiero restrykcje. A co z Orłowem ?

      • 1 1

    • od koncepcji to jestem tutaj JA

      • 3 1

  • Coś mi się zdaje, że znów

    pan Rysiu z Prokomu ma w tym jakiś interes. Pewnie ten hotel to on tam postawi. To dobry znajomek naszego prezydenta.

    • 5 3

  • a w rezerwacie mozna bedzie jarac?

    • 5 2

  • ciekawe czy na polance bedzie choc jedna przyzwoita toaleta dla turystow

    od tego trzeba zaczynac

    • 15 3

  • Jak się znajdzie chętny kolega,

    To i nietoperze można POgonić

    • 4 2

  • Skansen-POlska

    • 3 9

  • SINICE ZWALCZĄ,

    A są .Tak samo nie zwalczą jak znajdzie się klijent "UPARTY"

    • 3 1

  • Takie przepisy to koniecznosc

    bo ludzików gotowych dla zysku wykarczować trójmiejskie lasy na pewno nie brakuje

    • 43 10

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane