- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (275 opinii)
- 2 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (228 opinii)
- 3 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (31 opinii)
- 4 W majówkę ruszają linie sezonowe (56 opinii)
- 5 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (173 opinie)
- 6 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (29 opinii)
Rezerwat na Kępie Redłowskiej: koniec zabudowy
Koniec planów zabudowy okolic Kępy Redłowskiej. Władze Gdyni przyjęły plan ochrony rezerwatu. Nie powstaną tam nie tylko nowe budynki, ale nawet ścieżka rowerowa, która z Kępą Redłowską będzie mogła najwyżej graniczyć.
- Na pewno zachowane zostaną lasy komunalne, a na terenach w sąsiedztwie rezerwatu całkowicie wykluczono jakąkolwiek nową zabudowę - podkreśla wiceprezydent Gdyni Ewa Łowkiel.
Właściwie jedynym nowym obiektem, który może powstać nieopodal rezerwatu jest planowany od lat elegancki hotel na Polance Redłowskiej. Jednak w tym miejscu od lat nic się nie dzieje - jeśli nie liczyć ogrodzenia postawionego jakiś czas temu i rozpisanego przetargu na budowę ścianki oporowej.
Z ograniczeniami będą musieli pogodzić się wszyscy spacerowicze chętnie odwiedzających Kępę Redłowską. Na teren ścisłego rezerwatu nie będzie można wprowadzać psów, co ma pomóc w ochronie rzadkich gatunków roślin i zwierząt - są tam nawet siedliska nietoperzy. Przez rezerwat na pewno nie będzie też przebiegać ścieżka rowerowa. Będzie mogła najwyżej z nim graniczyć.
- Rezerwat podlega nadmiernej penetracji, bo jest praktycznie w centrum miasta. Z jednej strony to nasz wielki atut, ale tym bardziej należy go chronić - podkreśla Ewa Łowkiel.
Ochroną objęte zostaną także wody przybrzeżne. Motorówki i inne jednostki spalinowe nie będą mogły podpływać do brzegu na bliżej niż 500 m. Na samej kępie wyznaczone zostaną ścieżki: historyczno-krajobrazowa, geomorfologiczno-krajobrazowa i przyrodniczo-krajobrazowa.
Znajdujące się w rezerwacie schrony zostaną natomiast odrestaurowane. Z wyjątkiem jednego, który pozostanie zamknięty, by turyści nie niepokoili mieszkających w nim nietoperzy.
Na ulgowe traktowanie mogą liczyć jedynie właściciele nieruchomości nad rzeką Kaczą, w rejonie ulic Zapotocznej, Orłowskiej i Zacisznej , dla których to ustalono już plan zagospodarowania przestrzennego.
Prace w rezerwacie mają zacząć się już w przyszłym roku.
Opinie (110) 3 zablokowane
-
2009-12-16 23:40
Atutem Gdyni jest też park w centrum miasta a mimo to chce się tam zbudować Urząd
Bronienie rezerwatu dla okazów przyrody popieram,ale w tym wypadku brak obrony parku dla mieszkańców uważam za hipokryzję!!!
- 10 1
-
2009-12-16 23:22
popieram
rezerwat to rezerwat;)
- 7 3
-
2009-12-16 21:29
I to jest jak najbardziej sluszna koncepcja:) (2)
- 34 8
-
2009-12-16 23:20
napsuli, a teraz...
Po zmarnowaniu polanki orłowskiej, teraz dopiero restrykcje. A co z Orłowem ?
- 1 1
-
2009-12-16 22:35
od koncepcji to jestem tutaj JA
- 3 1
-
2009-12-16 23:07
Coś mi się zdaje, że znów
pan Rysiu z Prokomu ma w tym jakiś interes. Pewnie ten hotel to on tam postawi. To dobry znajomek naszego prezydenta.
- 5 3
-
2009-12-16 22:39
a w rezerwacie mozna bedzie jarac?
- 5 2
-
2009-12-16 22:36
ciekawe czy na polance bedzie choc jedna przyzwoita toaleta dla turystow
od tego trzeba zaczynac
- 15 3
-
2009-12-16 22:12
Jak się znajdzie chętny kolega,
To i nietoperze można POgonić
- 4 2
-
2009-12-16 22:09
Skansen-POlska
- 3 9
-
2009-12-16 22:06
SINICE ZWALCZĄ,
A są .Tak samo nie zwalczą jak znajdzie się klijent "UPARTY"
- 3 1
-
2009-12-16 21:09
Takie przepisy to koniecznosc
bo ludzików gotowych dla zysku wykarczować trójmiejskie lasy na pewno nie brakuje
- 43 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.