- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (405 opinii)
- 2 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (277 opinii)
- 3 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (58 opinii)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (112 opinii)
- 5 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
- 6 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (325 opinii)
Rosną szanse na tramwaj z południowych dzielnic przez Wrzeszcz na Zaspę
Rosną szanse na budowę trasy tramwajowej, która połączyłaby dzielnice południowe, obrzeża Moreny, kampus Politechniki Gdańskiej, Wrzeszcz i Zaspę. Urzędnicy wpisują ją na listę inwestycji do zrealizowania w latach 2014 - 2020 r.
- Trasa tramwajowa wzdłuż ul. Nowej Politechnicznej stanowiłaby połączenie północnego i północno-zachodniego fragmentu gdańskiej sieci tramwajowej z planowanym południowym układem sieci (Nowa Warszawska, Nowa Bulońska, Jabłoniowa, Os. Świętokrzyskie) z pominięciem Śródmieścia. Takie połączenie byłoby bardzo chętnie używane przez pasażerów. Nasze badania wskazują, że około 40 proc. mieszkańców dzielnic południowych podróżuje w kierunku Wrzeszcza i dalej z pominięciem Śródmieścia - zwraca uwagę Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM Gdańsk ds. przewozów.
Choć budowę takiej linii tramwajowej planowano już po wojnie, gdy odsunięto od ulicy zabudowę ul. Miszewskiego, to w ostatnich latach całkowicie zniknęła ona z miejskich planów. Owszem, urbaniści brali pod uwagę budowę Nowej Politechnicznej z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, ale bez torowiska. Teraz to jednak się zmieniło.
- Wstępne analizy potwierdzają, że istnieje fizyczna możliwość budowy takiej trasy tramwajowej. Uzasadnienie dla niej wykazują również analizy obciążenia ruchem pasażerskim - zarówno na całej długości, jak i przy ewentualnej rezygnacji ze skomplikowanej budowy odcinka między Placem Komorowskiego a al. Grunwaldzką - mówi Karolina Rospęk-Aszyk z zespołu komunikacji Biura Rozwoju Gdańskiej.
Dlaczego budowa tego odcinka miałaby być trudniejsza, niż innych? Oczywiście z braku miejsca: w gęstą zabudowę tej dzielnicy trudno byłoby wcisnąć szeroką arterię z tramwajem. Choć pierwotnie w latach powojennych dopuszczano zburzenie całej wschodniej pierzei ul. Wyspiańskiego (tu też celowo odsunięto od ulicy akademiki oraz obecny budynek Tristaru ), to teraz budynki mają zostać nietknięte.
- Na tym odcinku nie da się zmieścić torowiska tramwajowego wraz z drogą o przekroju 2x2, a ponadto trudnością jest utworzenie lewoskrętów. Jeśli dojdzie do budowy tej trasy, to reorganizacja ruchu obejmie całą okolicę, zaś torowisko zostanie wykonane kosztem ruchu samochodów - dodaje Rospęk - Aszyk.
Jeszcze większą trudność stwarza przebudowa skrzyżowania ul. Do Studzienki i Miszewskiego z al. Grunwaldzką , gdyż tu również nie planuje się żadnych wyburzeń. Planiści mówią wprost: to będzie jeszcze trudniejsze skrzyżowanie dla kierowców niż obecnie, szczególnie gdy powstaną rozjazdy torowe we wszystkich relacjach.
- Podczas prac nad projektem ul. Nowej Bulońskiej weźmiemy pod uwagę skrzyżowanie torów tramwajowych w kierunku ul. Nowej Politechnicznej, tak by nie rozkopywać później ponownie nawierzchni ulicy - zapowiada Włodzimierz Bartosiewicz, dyrektor Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która odpowiada za projektowanie przedłużenia ul. Bulońskiej.
W analizach komunikacyjnych założono budowę dziewięciu przystanków tramwajowych przy ul. Nowej Politechnicznej: Plac Komorowskiego , rejon skrzyżowania z ul. Białą (Drogą Czerwoną) , skrzyżowanie z al. Grunwaldzką (po stronie ul. Do Studzienki) , rejon akademików PG , Park Królewskiej Doliny , skrzyżowanie z tzw. ul. Nową Medyków , skrzyżowanie z ul. Wagnera , rejon Gdańskiego Parku Naukowo - Technologicznego im. Hilarego Koprowskiego , rejon sądu rejonowego Gdańsk - Północ . To jednak tylko wstępne założenia, które na pewno jeszcze ulegną zmianie.
Kiedy mogłaby powstać ul. Nowa Politechniczna? - Droga ta została wymieniona jako jedna z przyszłych inwestycji w piśmie do Ministra Transportu Budownictwa i Gospodarki Morskiej dotyczącym planowanych inwestycji na lata 2014-2020 przy wsparciu ze środków unijnych w tzw. Priorytecie II. W 2014 r. planuje się zlecenie wykonania koncepcji dla tej arterii - informuje Magdalena Kuczyńska z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Wstępny, szacunkowy koszt budowy całej drogi wraz z linią tramwajową wynosi ok. 320 mln zł.
Bez wątpienia szybciej powstanie ul. Nowa Bulońska. DRMG zakłada przygotowanie jej koncepcji wiosną przyszłego roku, a samego projektu do końca 2013 r. Dzięki temu miasto będzie mogło sfinansować jej budowę z unijnego budżetu na lata 2014 - 2020. Jej wstępny, szacunkowy koszt dla tramwaju wraz z węzłem - pętlą tramwajowo - autobusową w rejonie skrzyżowania z ul. (Nową) Warszawską i (Nową) Jabłoniową to ok. 263 mln zł.
Miejsca
Opinie (302) 5 zablokowanych
-
2014-06-02 19:45
to że tramwaj to super trasa ale
ale transport drogowy zaczyna być u nas jawnie dyskryminowany. To jest w tej chwili główna trasa samochodowa łącząca południowe dzielnice z Zaspą, Przymorzem. Już teraz są tam straszne korki i skandaliczna nawierzchnia na Sobieskiego a w artykule nic się nie wspomina o drodze, a jeżeli już to o ograniczeniu ruchu. Pragnę przypomnieć, że nie zawsze wszędzie można się wybrać rowerem, czy tramwajem. W wogóle to promuje się u nas transport typu sardynka. W nowych tramwajach, autobusach, czy SKM-kach jest coraz mniej siedzeń. To tak się zachęca ludzi do podróżowania komunikacją ?
- 0 0
-
2014-06-09 00:19
Nareszcie!
Dodam jeszcze jedno...
Absolutnie postuluję usunięcie (likwidację) POD (działkowych ogródków) wzdłuż ul. Sobieskiego. To siedlisko alkoholowych libacji, włóczęgostwa, chamstwa a także złodziejstwa. Cierpi okolica, strach po 20 wyjść na ulicę. Dodatkowo "działkowcy" blokują skromną ilość miejsc parkingowych która i tak ledwo starcza mieszkańcom. Działkowcy, w większości starsi ludzie obijają często auta łopatami czy grabiami przywożonymi ze sobą.
W tym miejscu powinno powstać coś w rodzaju plantów czyli pas zieleni z alejkami, ławeczkami i traktem rowerowym. Komponowałby się dobrze z ładnie zagospodarowanym terenem wokół jeziorka przy ul. Wileńskiej a także z pięknym starym parkiem w Królewskiej Dolinie. Taki pas zieleni dodatkowo chroniłby mieszkańców ul. Sobieskiego od hałasu linii tramwajowej.
Dobrze byłoby też zabrać ruch autobusowy z ul. Sobieskiego. Te kolosy pędzą nieraz i 80km/h niszcząc nawierzchnię i powodując pękanie domów.
Stara Sobieskiego powinna zostać ulicą zamkniętą dla ruchu pojazdów o wadzie powyżej 3,5T.- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.