• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rozbite auto w centrum Gdyni. Kierowca miał ponad 2 promile

Maciej Korolczuk
20 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
43-letni mieszkaniec Rumi miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. 43-letni mieszkaniec Rumi miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

W sobotę nad ranem na ul. Władysława IV pijany 43-latek spowodował groźnie wyglądającą kolizję. Z auta odpadło koło, a po przyjeździe na miejsce policjantów, okazało się, że mieszkaniec Rumi miał we krwi ponad 2 promile alkoholu. Także w nocy na węźle Karczemki w Gdańsku auto wypadło z drogi i zatrzymało się na skarpie. Nie wiadomo jednak, kto siedział za kierownicą, ani jaka była przyczyna zdarzenia, bo na miejsce nie została wezwana policja.



Zgłoszenie o wypadku w Gdyni służby otrzymały ok. godz. 1 w nocy. Gdy policjanci przyjechali na miejsce, okazało się, że za kierownicą rozbitego citroena siedział kompletnie pijany mężczyzna. Według świadka, który powiadomił nas o zdarzeniu, mężczyzna "ledwo stał na nogach".

- Po przebadaniu alkomatem okazało się, że sprawca kolizji, jak ostatecznie zostało zakwalifikowane zdarzenie, ma w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Zostało zatrzymane mu prawo jazdy, a pojazd z racji tego, że był uszkodzony - zabezpieczony. Wobec 43-letniego mieszkańca Rumi zostało wszczęte postępowanie. Odpowie za spowodowanie kolizji i prowadzenie auta pod wpływem alkoholu. Za ten drugi czyn grozi mu do dwóch lat więzienia - wyjaśnia nadkom. Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.
  • Kierowca odpowie teraz za prowadzenie auta pod wpływem alkoholu i spowodowanie kolizji.
  • Skutki kolizji w centrum Gdyni spowodowanej przez pijanego kierowcę.
  • Skutki kolizji w centrum Gdyni spowodowanej przez pijanego kierowcę.


Auto wypadło z drogi. Policja nic o tym nie wie

Także w nocy z piątku na sobotę, tym razem na węźle Karczemki w Gdańsku, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia. Auto na łuku wypadło z drogi i zatrzymało się na skarpie.

- Wypadek na Armii Krajowej na zjeździe na Kartuską. Cholernie niebezpieczny łuk drogi. Czy ktoś w końcu coś z tym zrobi? Czy ktoś ma tam zginąć, by przerobić ten fragment zjazdu? - napisał nasz czytelnik w Raporcie.
O szczegóły zapytaliśmy gdańskich policjantów. Ci jednak o zdarzeniu dowiedzieli się od nas. Na miejscu byli bowiem tylko strażacy, którzy nie zdecydowali się na wezwanie policji.

  • Na miejscu nocnego wypadku pracowali tylko strażacy. Dlaczego nie wezwano policji?
  • Skutki wypadku na węźle Karczemki.


- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godz. 2:38. Na miejscu pracowały dwa zastępy strażaków. Usunęliśmy płyny eksploatacyjne z jezdni i udrożniliśmy ruch na drodze. Na tym nasze działania się zakończyły - mówi nam dyżurny WSKR w Gdańsku.
Gdy pytamy, dlaczego na miejsce nie wezwano policji, skoro auto w środku nocy przy dobrych warunkach pogodowych wypadło z drogi, na co mogłaby mieć wpływ np. nadmierna prędkość, strażacy tłumaczą się, że zgłoszenie wpłynęło tylko do nich, a kierowca nie odniósł żadnych obrażeń. Nie wiadomo jednak, kto prowadził, ani czy był trzeźwy, bo strażacy nie spisali jego danych osobowych.

- Auto zostało usunięte przez lawetę. Kierowcy nic się nie stało - mówią strażacy.

Opinie (159) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    Wracał od Janusza.

    • 9 1

    • Po fuszerce

      • 4 0

  • na tym zjezdzie na kartuska

    o praktycznie codziennie ktoś wypada na luku, a wystarczy zastosować sie do ograniczenia prędkości i włączyć myślenie

    • 11 1

  • ciekawa reakcja strażaków - co z kosztami? (1)

    wezwanie policji to obowiązek

    • 9 2

    • A Co? Jak chałupa Ci się zapali przez wadliwą instalację elektryczną to teź mają skasować Ciebie za interwencję?

      • 0 1

  • a tym samochodem bez koła to dotyczył się te kilkadziesiat metrów na 10 lutego?

    • 3 0

  • Citroen cactus

    Czy to Citroen cactus? Mój wymarzony samochód, którego nigdy sobie nie kupię, a jakiś gamoń jak gdyby nigdy nic sobie go rozbija.

    • 4 4

  • Stop konfidenctwu ! (1)

    • 0 7

    • Stop debilizmowi.

      • 1 0

  • "- Wypadek na Armii Krajowej na zjeździe na Kartuską. Cholernie niebezpieczny łuk drogi. Czy ktoś w końcu coś z tym zrobi? Czy ktoś ma tam zginąć, by przerobić ten fragment zjazdu?"
    Wystarczy dostosowac prędkość do drogi i się z niej nie wypada. No ale jak ktoś musi tam grzać jak na prostej to powodzenia.

    • 5 1

  • no i co z tego, że kierowca był pijany? zabrakło info z jakiego powodu koło może sobie odpaść!!!

    • 4 2

  • eh

    taki głupi właściciel w takim ładnym kaktusie

    • 2 3

  • mieszkaniec.. 'Rumi'? (2)

    a co to takiego?

    • 2 4

    • to gatunek chroniony

      • 0 0

    • Tam zostałaś poczęta na melinie.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane