- 1 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (161 opinii)
- 2 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (238 opinii)
- 3 Zdejmowali dzikie roje pszczół (19 opinii)
- 4 Do kogo z pomocą przyleci śmigłowiec? (108 opinii)
- 5 Znaki na Armii Krajowej do poprawki (53 opinie)
- 6 Jest nowy dyrektor gdyńskiego urzędu (104 opinie)
Program komputerowy o nazwie "Przyjdź Panie Jezu" wita nas SMS-em od Jezusa, Ducha Świętego lub Boga Ojca. Gdy z ekranu komputera znika wiadomość, możemy skorzystać z czterech działów tematycznych: katechizmu, przygotowania do sakramentu pokuty, modlitwy oraz gier zręcznościowych.
W działach: katechizm i modlitwy możemy poznać główne prawdy wiary, burząc np. most zbudowany z siedmiu grzechów głównych, bądź też układając w poprawnej kolejności podstawowe modlitwy. We wszystkim pomagają animacje i obrazki.
Obronić przed wilkami
W dziale "przygotowanie do sakrament pokuty" mamy możliwość poznania wszystkich czynności związanych ze spowiedzią. Najciekawiej jest jednak w dziale "gry zręcznościowe" , gdzie możemy do woli np. przeprowadzać gąski pomiędzy zbliżającymi się co chwila wilkami albo tak pokierować lotem gołębia, aby zebrał jak najwięcej gałązek.
Katechizmowe wiadomości i gry to jeszcze nie wszystkie możliwości programu. Kto chce, może w nim bowiem prowadzić pamiętnik albo zabawić się w karaoke.
- Pomysł na multimedialny program przygotowujący dzieci do pierwszej komunii powstał dwa lata temu - opowiada ks. Krzysztof Homoncik, proboszcz parafii św. Ojca Pio w Gdańsku-Ujeścisku. - Na rynku brakowało takiej pozycji, więc postanowiłem ją stworzyć.
Niekonwencjonalny ksiądz
Duchowny jak pomyślał, tak zrobił. Ks. Homoncik znany jest bowiem z niekonwencjonalnych zachowań. Multimedialny katechizm dla dzieci nie jest jego pierwszym pomysłem. 42-letni kapłan niemal od podstaw zbudował 6-tysięczną parafię. Stworzył w niej m.in. kafejkę internetową, świetlicę dla dzieci, Klub Abstynenta oraz stowarzyszenie inicjatyw lokalnych. W każde wakacje organizuje kolonie i obozy dla dzieci, a do tego buduje jeszcze kościół.
A to nie wszystko. Ksiądz głowę ma pełną pomysłów, chce m.in. stworzyć centrum pomocy rodzinie. Doceniają to jego parafianie. W ubiegłym roku zgłosili go do konkursu na proboszcza roku. Co prawda nie wygrał, ale uważa, że nie to jest najważniejsze.
- Cieszę się z tego, że moi parafianie doceniają to, co dla nich robię - mówi ksiądz. - To najwspanialsze wyróżnienie jakie mogę od nich otrzymać.
Wydawcą multimedialnego katechizmu została fundacja Akatyst. Program szybko znalazł uznanie. Zdobył już nawet nagrodę na Międzynarodowym Katolickim Festiwalu Filmów i Multimediów w Niepokalanowie.
Opinie (31) 4 zablokowane
-
2006-01-10 09:24
a może lepeiej Klub Zazdrosników i Nieudaczników oraz tych Wszystkich którzy innym zaglądają do gara kieszeni i Wolnego czasu oraz tych Którzy innym Pragną Koniecznie Układać Życie??
zwłaszcza, że ich własne jest jak ten SMS
lipne:)- 0 1
-
2006-01-10 09:27
ale nie jestem daleki od stwierdzenia, że podejrzana gorliwość księdza w Internecie ma zgoła inne przyczyny:)
te czaty:) te setki młodych duszyczek do zbawienia
zaiste wielkie żniwo
w konsekwencji pare osób bedzie musiało przejść terapie:)- 2 1
-
2006-01-10 09:39
głodnemu chleb na mysli
- 0 2
-
2006-01-10 09:41
Moim zdaniem program jest skierowany raczej do dzieci bardziej uzależnionych od komputera. Inicjatywa ta jest więc godna pochwały.Pozostałe dzieci przecież nie będą zmuszane do używania tego katechizmu, chyba, że będą czuły same taką potrzebę. Więc po co te krzyki i lamenty, skoro sami na co dzień wysyłacie smsy, czytacie wiadomości, komentujecie wydarzenia na komentatorium, czy forach, etc. Na dodatek zapewne odczuwacie niepokój, gdy wasza komórka zbyt długo milczy... Lepiej zastanówcie się nad sobą zanim coś naskrobiecie, bo sami choćbyście się odżegnywali, i tak jesteście "chorzy" cywilizacyjnie. Nie można przecież uciec od rzeczywistości, tak samo jak nie można uciec od Boga.
Pozdrawiam :-)- 0 0
-
2006-01-10 09:48
Homoncik
Wielki Ksiądź i organizator! Żeby było więcej takich księży.... Super Gość, który z niczego potrafi stworzyć wielką rzecz. w poprzedniej parafi był zwykłym wikarym, a znaczył więcej i robił więcej niż proboszcz. Prowadził zespoł muzyczny, nagrywali płyty, kiedy o CD mało kto słyszał, itp. Szkoda że nie ma go już na Oksywiu..... Teraz służy innym ludziom - budujące, że wszystko co osiągnął zainicjował sam i porafił pociągnąć za sobą ludzi. A to chyba najważniejsza umiejętność w byciu kapłanem!
- 4 2
-
2006-01-10 09:49
Słuchajcie czy ktoś wie jaka jest treść takiego sms-a? Nie chcę dostać zawału jak coś takiego mnie trafi.
- 0 1
-
2006-01-10 11:00
osobiście nie leżę krzyżem w kościele ale...
uważam, że miło jest posłuchać, że jeszcze komuś się coś chce zrobić! bo reszta tylko siedzi przed kompami i krytykuje... w życiu nic pewnie nie zrobiła
- 3 0
-
2006-01-10 13:07
"te czaty:) te setki młodych duszyczek do zbawienia"
Czyżbyś podejrzewał, że ksiądz czatuje: Mam na imię Janek i mam 13 lat...- 1 3
-
2006-01-10 13:15
dobry pomysł!
Co prawda jestem niewierzący, ale widzę że nareszcie Kościół zaczyna iść w kierunku modernizacji. Zamiast zniechęcać nudą, zachęca zabawą. Tak powinno być!
- 2 0
-
2006-01-10 14:13
trututu
to może jeszcze spowiedz przez komore a rozgrzeszenie sesemesem.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.