• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sąd: dźwigi stoczniowe to zabytki i można je chronić

Katarzyna Moritz
7 października 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Stoczniowe żurawie pozostaną w wykazie Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Stoczniowe żurawie pozostaną w wykazie Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków.

Pięciu operatorom terenów postoczniowych nie spodobało się m. in. to, że siedem żurawi Kone wraz z innymi stoczniowymi obiektami trafiło do Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Wojewódzki Sąd Administracyjny właśnie oddalił ich skargę.



Czy stoczniowe żurawie powinny być zachowane?

W marcu tego roku stoczniowe hale, wszystkie żurawie, pochylnie, ale też suwnice czy tokarki - w sumie 240 obiektów, znalazło się Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków.

Jak się okazało w maju pięć spółek, operatorów terenów postoczniowych (BPTO Stocznia Cesarska Sp. z o.o., BPTO Kolonia Robotnicza Sp. z o.o., Drewnica Development, Aluship Technology Sp. z o.o., Synergia 99 Sp. z o.o.) wniosło skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gdańsku na to, że w ewidencji znalazła się część stoczniowych obiektów.

Chodziło im m.in. o 35 z nich, w tym o siedem stoczniowych żurawi Kone, dawną halę produkcji Ubootów, kilka schronów z okresu II wojny światowej, fragmenty torowisk czy nawierzchni brukowych.

Skarżący zakwestionowali zabytkowe wartości niektórych z tych obiektów, uznali także, że część zabytków, jakie się w niej znalazły to zabytki ruchome, a nie nieruchome. Ruchome mogą być wpisane do ewidencji jedynie za zgodą właściciela.

Wojewódzki Sąd Administracyjny na posiedzeniu 1 października oddalił jednak wszystkie skargi, uznając, że wpisów do ewidencji dokonano poprawnie pod względem formalnym. Sąd przychylił się także do argumentów merytorycznych podnoszonych przez PWKZ, uzasadniających decyzję o włączeniu tych obiektów do ewidencji.

Satysfakcji z obrotu sprawy nie kryje pomorski konserwator zabytków.

- Ich zachowanie leży w interesie społecznym ze względu na posiadaną wartość historyczną, nie tylko w zgodzie z opinią specjalistów i własną merytoryczną oceną PWKZ, lecz również z wyrażanym na wielu forach czy w mediach powszechnym odczuciem - podkreśla Dariusz Chmielewski, pomorski konserwator zabytków.

Wyrok WSA w Gdańsku oznacza, że cenne obiekty, w tym tak charakterystyczne dla krajobrazu Gdańska stoczniowe dźwigi pozostaną nadal w Wojewódzkiej Ewidencji Zabytków. Wpis ten wprawdzie nie jest tym samym, co wpis do rejestru zabytków, ale dzięki temu obiekty te nie mogą zniknąć z terenu stoczni bez zgody konserwatora i zwyczajnie trafić na złom.

Po przeprowadzanej od jesieni zeszłego roku inwentaryzacji na terenie Stoczni Gdańskiej, w ewidencji zabytków znalazły się m.in. zabytki pochodzące z XIX wieku, jak dawna kuźnia, remiza strażacka, ale też hale stolarni i prefabrykacji z przełomu XIX i XX wieku, mur ogrodzeniowy dawnej stoczni, budynek dyrekcji, pawilon gastronomiczny "Bufet u Kazika" oraz wszystkie żurawie. Są też elementy infrastruktury takie jak polery, żeliwne latarnie, torowiska, a także urządzenia i maszyny, np. suwnice, tokarki, frezarki, strugarki czy wiertarka promieniowa z 1936 roku - w sumie 240 pozycji. Większość z nich pochodzi z lat 30., 40. i 50. XX w., co ciekawe nie brakuje też tych z lat 70.

Burzenie budynków dawnego Biura Projektowego w związku z budową Nowej Wałowej.

Opinie (94) 3 zablokowane

  • konserwacja dźwigów to olbrzymie koszty

    Konserwator zabytków będzie ponosił koszty ich konserwacji ?
    Deweloperzy kupując te tereny nie mieli ich w ewidencji zabytków a więc mogą żądać odszkodowania( i to dużego) za które płacić będzie miasto -czyli my wszyscy- chcecie tego? Na tym miejscu lepiej niech wyrośnie miejskie city , jest to idealne miejsce. Gdańsk nie ma prawdziwego wielkomiejskiego centrum dlatego szkoda tego terenu marnować na wątpliwe zabytki, przecież to są urządzenia powojenne. Dźwigi są po drugiej stronie na wyspie Ostrów w pracującej stoczni remontowej , czyli Gdańsk będzie dalej miał je w swojej panoramie. Dochodzimy do jakiegoś absurdu powojenne dźwigi zabytkami a dalej rozpadające się baraki i skansen -kto to będzie utrzymywał.

    • 8 7

  • (3)

    Ciekawe kto zajmie się utrzymaniem tych dźwigów ? Kto będzie odpowiadał za wypadki wynikające z niewłaściwej konserwacji tych zabytków ? Mam nadzieję, że wszystko zostanie dobrze przemyślane.

    • 36 23

    • (1)

      Cały czas próbuję znaleźć odpowiedź na pytanie na czym miałaby polegać konserwacja i utrzymanie dźwigów które nie pracują i pracować nie będą.
      Jak pracuje, ma w środku układ sterowania, podnosi ładunki to owszem, koszta konserwacji są niemałe, wszystko musi klepnąć UDT etc.
      Ale jak stoi i stać będzie?
      Co tam jest do konserwowania?
      Pomalować raz na 10 lat?
      Pewnie za kilka miesięcy dowiemy się, że to kosztuje milion złotych rocznie.

      • 6 4

      • Jak skorodowana i urwana pod wpływem środków atmosferycznych część spadnie komuś na głowę to wtedy nie będziesz musiał daleko szukać. Właśnie pracujące urządzenia najłatwiej zdiagnozowaćpod kątem usterki. Stojący nieruchomo kolos grozi w każdej chwili katastrofą.

        • 4 1

    • No jak to kto, pomorski konserwator zabytków.

      • 4 0

  • Świetna wiadomość, krajobraz stoczni udekorowany pięknymi żurawiami jest jednak unikatowy, więc decyzja słuszna. (3)

    • 157 9

    • inaczej byś mówił będąc inwestorem na tej ziemi:) (2)

      • 10 24

      • Jakby zawsze patrzyć na interes inwestora, to Gdańsk byłby jeszcze bardziej budyniowy. Najłatwiej powiedzieć: "nie da się".
        Jednakże ciesząc się z decyzji nie należy zapominać, że ochrona konserwatorska często okazuje się być fikcją.

        • 6 0

      • Inwestor to chyba wie, co jest na ziemi, którą chce kupić i jaki ma status?

        No, to skoro wie, to albo kupuje z dobrodziejstwem inwentarza, albo może sobie uprzejmie posp***dalać...

        • 26 4

  • To jest problem z tym narodem

    Oni traktuja Polske jak jakas dzika prowincje, w ktorej mozna robic wszystko. Wielu Polakow im na to pozwala.

    • 3 0

  • Cóż, trzeba będzie podpalić

    Pierwszy by to raz w Gdańsku spłonął zabytek...

    • 2 2

  • Problem

    O kurcze jak to powiedzieć Kaziowi z K3 że jego dźwigi to już eksponaty muzealne a nie sprzęt roboczy i że z dźwigowych i hakowych trzeba zrobić kustoszy :)

    • 6 0

  • (1)

    To się obudzili. Większość dźwigów już przetopiona w hutach.

    • 10 7

    • niestety nie

      • 0 0

  • Oddac te dzwigi na zlom jako symbol zlej Komuny !! (1)

    Komuny na szczescie nie ma i wszystkim zyje sie lepiej.Stoczniowcom tez.

    • 5 16

    • #niesondze.

      • 0 0

  • no to po ptakach (2)

    bo budynek straży wyborzyli, stolarnie też.

    • 4 0

    • (1)

      Panie magistrze inżynierze, to kto będzie teraz tych dźwigów pilnował ? :((((

      • 4 2

      • a kto będzie ortografii pilnował...

        • 3 0

  • Wypad

    Najlepiej to rozp.. wszystko - operatorów na Szadółki i niech sobie "operują"

    • 1 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane