- 1 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (46 opinii)
- 2 Nocna komunikacja do poprawki (218 opinii)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (406 opinii)
- 4 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (81 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (55 opinii)
- 6 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (145 opinii)
Scena Kameralna w Sopocie droższa o 1 mln zł
Władze Sopotu i przedstawiciele samorządu województwa będą musiały wysupłać dodatkowe pieniądze na adaptację dawnego kina Bałtyk na nową Scenę Kameralną Teatru Wybrzeże. Pojawiły się trudności techniczne, które sprawiły, że inwestycja będzie droższa prawie o 1 mln zł.
Pieniądze pochodzić będą z dwóch źródeł. - Na początku marca dyrektor Teatru Wybrzeże zwrócił się do nas z prośbą o dodatkowe dofinansowanie inwestycji kwotą 950 tys. zł. Sami nie byliśmy w stanie udźwignąć takiego wydatku, poprosiliśmy więc o pomoc Sopot, który już wcześniej wspierał budowę Sceny Kameralnej - mówi Renata Wierzchołowska z Departamentu Kultury w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Pomorskiego.
Po kilku tygodniach rozmów podjęto ostatecznie decyzję, iż Sopot, który już wcześniej przeznaczył na adaptację dawnego kina na Scenę Kameralną aż 4 mln zł, dorzuci kolejne 550 tys. zł. Z kolei samorząd województwa przeznaczy na ten cel 350 tys. zł. Wydatki na inwestycję zwiększą się więc o 900 tys. zł i wyniosą łącznie 8,5 mln zł.
Co ciekawe, będzie to cały czas kwota mniejsza, niż zakładał pierwotny kosztorys inwestycji. Urzędnicy sądzili, iż wydadzą na nią około 9 mln zł. Po przetargu okazało się jednak, że jej koszty spadły do 7,6 mln zł.
- Rozumiemy wagę tej inwestycji dla oferty kulturalnej Sopotu. Kurort ma bogatą tradycję teatralną i nie wyobrażam sobie by mogło zabraknąć tej placówki w naszym mieście. Przygotowana jest uchwała w tej sprawie, ale ostateczna decyzja należeć będzie do radnych - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu.
Czy inwestycyjne zawirowania wpłyną na termin oddania Sceny Kameralnej do użytku? - Wszystko wskazuje na to, że nie. Cały czas aktualny jest koniec maja, jako termin zakończenia prac - mówi Orzechowski.
Pierwsze przedstawienia mają się odbyć na deskach sopockiej sceny w czerwcu. Wiadomo, iż oprócz dodatkowych pieniędzy na inwestycję samorząd województwa planuje przeznaczyć 100 tys. zł na ich promocję.
Opinie (41) ponad 20 zablokowanych
-
2010-04-21 10:51
Toaleta na Monciaku ( stan surowy ) + 1 milion , teatr + 1 milion w końcowej fazie . Karnol to ma gest ( z miejskich pieniędzy )
- 0 2
-
2010-04-21 15:28
Ciekawe
Napiszcie kto robił proj el. i występował o uzgodnienia. Podziękujemy tym panom.
- 2 1
-
2010-04-21 18:46
1 mln- to nie taka góra szmalu....
Złośliwcy dał Bóg-zapomną,a Sopot w czerwcu zaprasza na wspaniałą
impreze cały Kraj (3 teatry)do wspaniałego teatru.
Zarówno zewnętrznie jak i wewnątrz ma to być cudeńko i kudy malkontentom
że mln więcej.Kto Chytrzy-ten potem ma...teatrzyk kukiełek...- 1 1
-
2010-04-23 20:08
Ktoś dał d... przy projekcie elektrycznym
Owe trudności to konieczność postawienia stacji transformatorowej. - Okazało się, że musimy kupić transformator i podłączyć go.
Jak się zagapiło to trzeba płacić.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.