Spektakle "Loretty" 13, 14 i 15 sierpnia będą ostatnimi przedstawieniami na Scenie Kameralnej w Sopocie. Na kolejne przedstawienia Teatru Wybrzeże w kurorcie poczekamy do lata przyszłego roku. W miejsce dzisiejszego teatru i kina Polonia ma powstać centrum handlowe.
2009-09-11 01:16
brak slow....i to juz chyba nie jest glupota....to chyba cos gorszego....a moze faktycznie wiekszosci pomysl centrum handlowego sie podoba i tylko kilku "malkontenrow" na forum marudzi....ehhh
2009-08-12 22:16
ze Sopot jest dewastowany,historyczne budowle znikaja na jakies tam supermarkety,tyle inteligencji co mieszka w Sopocie i nikt nie potrafi jednego listu wystosowac ???organizacja to najslabsza cecha Polakow, ale.. nie wykrzykiwac na necie , ale wziac cos w obroty, jezeli wladze Sopotu nie biora powaznie problemow mieszkancow to sa jeszcze inne instancje, ludzie kochani szukajcie troche wspolnoty to razem moze sie i uda, juz duzo straconego ale moze byc jeszcze gorzej, ,mafie robia kokosy waszym kosztem,Sopot nie zasluzyl na to co tam sie dzieje,mlodzi ludzie nie maja zielonego pojecia jak kiedys to bylo, miasto musi miec swoj czar i urok, atmosfere i gdzie to wszystko prysnelo ? wydaje mi sie ,ze najlepiej szukac takze kontaktow do zasluzonych ludzi Sopotu, do historykow,ludzi sceny , wyszukac dobrego adwokata i napisac do unii ,ale nie tam kiedys czy potem, tylko teraz juz cos zaczac,kontakty i jeszcze raz kontakty zacznijcie pod kinem a potem sie zobaczy, ten teatr i kino to poczatek wyburzania,jeszcze troche to beda chcieli tam wiezowce stawiac a wiec kochani , do dziela , zycze wam wszystkim ,tym prawdziwym Sopocianom pomyslnosci i duzo energii na przyszlosc.
2009-08-12 22:36
Czy tobie przypadkiem jest na imie Grazyna J.?
2009-08-12 23:02
a dlaczego pytasz ?nie jestem,ale nie jaka Grazyna J.byla mi bardzo bliska,moze i poprostu przypadek
2009-08-13 22:33
ta Pania. Mieszkala na Ulicy Sobieskiego ale studiowala w Poznaniu. Gdzie teraz mieszka to nie wiem.
2009-08-14 02:38
znalam wprawdzie pewna Grazyne J,ale mieszkala na Bema i krotko na Chopina, /tak lata 70te/ ,ale nie byla rodowita Sopocianka tak jak ja,rodzina jej byla z Wrzeszcza,w Poznaniu tez czasami bywala,potem wyjechala i zamieszkala w Szwecji, czy szukasz jakiejs Grazyny z tamtych lat?moze bede mogla ci w czyms pomoc ???pozdrawiam
2009-08-15 18:11
Z tego co wiem wyszla za maz za lekarza i juz dawno nie mieszka na wybrzezu. Ale na pewno nie wyjechala z kraju. To raczej nie bylo podobne do jej charakteru. No i w zwiazku ze zmiana statusu cyvilnego przyjela nazwisko po mezu. Nie bede dalej szukal. Tak tylko myslalem ze to ty bo charakter twojej wypowiedzi o Sopocie jakos mi ja przypominal. Wtedy w tamtym czasie nosilismy te same nazwiska. Fajne, co?
2009-08-16 00:01
ze twoje mysli nie sa wolne, lata minely,zycie kazdemu inaczej sie potoczylo, moze jest sama i ciebie wspomina,kto wie ? szukaj jesli cos ci mowi ze tak, NIC nie stracisz a moze wiele zyskac...w dalekich gwiazdach wypisane przeznaczenie...odwagi czlowieku,nie przesuwaj na potem ,moze czeka na ciebie, kto wie ? powodzenia.
2009-08-13 17:51
centrum handlowe w miejsce teatru! :) a jak! :) co za kraj.. wieś śpiewa i tańczy.
a z monciaka zróbcie parking!!
2009-08-13 22:34
2009-08-13 10:57
... znika na ROK, BRAWO, cóż za błyskotliwy umysł to wymyślił??!! Ma rację jeden z przedmówców: NAJPIERW nowa siedziba, POTEM przenosiny. Oj, utwierdzam się w przekonaniu, że 3miasto jest kulturalną prowincją. . .
2009-08-13 17:53
ale zawsze lepsza niż ... CENTRUM HANDLOWE (???!!!!!?????WTF?)
2009-08-13 16:16
scena kameralna przeciez wroci,bedzie w innym miejscu.. ludzie.. o co tyle szalu? chodzi o sam budynek 'kina polonia' ? to walczcie! ale nazywajcie rzeczy po imieniu.. kameralna wroci..
2009-08-13 13:10
po co to wszystko i na co ? Prezydent łapówkarz,policja i sad mafia bez karna i do tego najdroższe miasto na pomorzu. Tu się nie da zyc... i ciekawe kiedy ktos to zauwazy i cos z tym zrobi?!?!?!?!?!
2009-08-13 13:04
ale to co się wyrabia to jest masakra; w każdej dziedzinie PO zalicza kolejne porażki - czy to na szczeblu centralnym, czy samorządowym - syf,łapówkarstwo,kolesiostwo,cwaniactwo......oto cała PO; no i magiczne słowo które ma zamknąć wszystkim usta - KRYZYS , tylko jakoś ten kryzys nie przeszkadza budować kolejnych galerii handlowych, prawda ?? wszystkim baranom którzy tak jak ja głosowali na PO polecam wizytę haffnerowskim multikinie - bilet normalny 25 zł !!! ciekawe jak się sezon skończy - jak ten komercyjny przybytek będzie piszczeć cienko........;
2009-08-13 12:39
Prymitywny BYT chamsko wypraną forsą zabija magicznego DUCHa Sopotu.
Proponuję jednak i również równoległe zapewnienie stałej i całorocznej siedziby obecnie sezonowemu teatrowi Atelier - który stworzyła w ostatnich swoich chwilach (z Jędrusiem Ochodlo) Agnieszka Osiecka. W dusznej salce dawnego magazynu kajaków corocznie (i zaledwie) przez dwa miesiące sycą się niebanalnymi oparami sztuki tylko grupki (ok. 100 osób jednorazowo) spragnionych - a mogłyby tłumy, np. w rozlicznych widowniach (czcigodnego - acz aktualnie nieco sparciałego) teatru Wybrzeże.
W Sopocie wszak latami zamieszkiwali genialni : Henryk Bista i Andrzej Szalawski - a nieopodal całodobowo sycili na ostro duszę Kamiennego Potoku i Monciaka swoimi niebanalnym DUCHowościami np. przepowabna bruneta Ela Goetel i niepowtarzalnie kpiarski jajcarz Jurek Dąbkowski .
A teraz nie tylko Monciak (ofertami ponurych świątyń kasy, krzykliwie estetycznych komiwojażerów chińskich produktów, gimnastyków i muzyków trotuarowych oraz czujnością kieszonkowców) zwolna zamienia się w czynną 24 godziny na dobę przez trzy miesiące w roku naciągalnię sezonowych frajerów.
Rozgorączkowanych deptaczy Monciaka koi teraz ino Św. Jerzy z góry (bo drzwi za często zamknięte), wysmakowane pamiąteczki z drewna, gliny, szkła i metalu w mikrochatce Marci oraz bajońsko droga DESA z zabytkami.
Zaś w zbiorach smrodliwie wymiotnych knajp i w tzw. "domu towarowym Julkego" pępowina ziomalowi się wyrywa.
A kiedyś były dwa normalnocenowe kina i równie tanie oraz ambitne teatrzysko na pięterku naprzeciw Galluksu; no i prawdziwy ZAiKS oraz lodowy Włoch. A (niemrawa obecnie) Alga (którą otwierał z Niną Andrycz sam Ziutek Cyrankiewicz) wabiła codziennym dansingiem z pełną konsumpcją za jedyną czerwoną stówę...czyli 1/27 mojej pensji.
Czarownego Sopotu ("giermanskowo gniezda") w marcu 1945 krasnoarmiejcy nie wysadzili w powietrze (tak jak natychmiast i ochoczo śródmieście Gdańska) i ulokowali tamże swoje sztaby i elitarny szpital dla NKWD-zistów przy obecnej Armii Krajowej.
Zasmuconym aktualnym globalem komercyjnego paprania śródmieścia Sopotu polecam zatem przenosiny rejonów włóczęgi na niedaleką pólnoc Sopotu = do pieczołowicie reanimowanego Parku Północnego - a na finał do Piaskownicy z nieskończenie zabałwanionymi widokami.
GRĄDŹL; sopocianin nieincydentalny
2009-08-13 12:17
Sam mam bardzo duży sentyment do Polonii. Pierwsze randki, skrzypiące fotele, dycha dana pani wpuszczającej żeby można było iść z dziewczyną na balkon i zupełnie samemu oglądać tam film mimo że balkon był on nieczynny...
Ale kto z was był tam ostatnio? Tam po prostu nikt albo prawie nikt nie chodził! Ludzie wolą multipleksy. Takie przykre czasy, takie prawa rynku. Chcielibyście żeby zrobić tam kino - muzeum, które odwiedzać będzie w porywach kilkadziesiąt osób tygodniowo (a i to w sezonie)?
Jeśli tak to czemu nikt wcześniej nie zabrał się do roboty? Stworzyć fundację, zebrać środki, dogadać się z właścicielami obiektu, wynająć go i dalej prowadzić małe kino z klimatem dla koneserów (bo za takich się pewnie uważacie). Ale żeby zrobić coś takiego trzeba mieć jaja, zakasać rękawy i pokazać że na prawdę komuś na tym zależy! Że ma się pomysł oraz wolę jego realizacji! A wy wszyscy potraficie tylko smędzić i biadolić!
Wielką k...a akcję obrony Polonii podjął nieudacznik ex-radny typowy malkontent. Jeśli byłby (i nie tylko on) na prawdę przejęty losami tego obiektu to już dawno wiadomo było ci się tam święci (jako radny mial pełen dostęp do takich informacji ale miał to gdzieś)! Czasu na działanie było całe mnóstwo ale oczywiście najłatwiej jest rozedrzeć gębę jak już jest po ptakach albo tak jak wy teraz smędzić i wieszać psy na czym się da.
Powstanie centrum handlowe i mi też to nie w smak i mnie na zakupy tam też stać pewnie nie będzie. Ale jako alternatywa do tego co ma tam miejsce w tej chwili to na pewno lepsze rozwiązanie.
2009-08-12 14:24
włączyli się w to aktorzy oraz ludzie którzy kochają Sopot.
Niestety to miasto już dawno zostało sprzedane bankom które budują centrum haffnera i które biją kasę....
Sopot ten który kocham i ten który pamiętam z lat młodości odchodzi w zapomnienie w zamian to będziemy miecli cole multipleksy popcorn plastik lans i blans....
żal.
2009-08-13 12:07
Karnowski w ogóle nie liczy się z opinią mieszkańców i robi co chce z Sopotem.... Żenada!
2009-08-12 16:37
zawsze jak ktos zbieral podpisy przeciwko likwidacji sceny kameralnej / kina odrazu ustawialy sie kolejki, sam musialem poczerkac kilka minut zeby sie podpisac
2009-08-12 23:10
się podpisywałeś?
Polska kraj wspaniały ale mieszkańcy tępi.
Żyjcie przeszłością ludzie najlepiej wspominajcie jak to bylo w 1410.
A potem dziwcie się że Polska 100 lat za murzynami jest.
Jak nie chcecie zmian tylko "wasze wspomnienia" się liczą to wypieprzać mi na za ural.
2009-08-13 00:30
czyżbyś miał tam przodków oderwanych granatem od pługa, człowieku prosty?
To, że zrozumienie istoty zmian zachodzących w Sopocie ciebie przerasta to oczywiste, ale czy od razu musisz się tym chwalić?
2009-08-12 18:39
2009-08-12 22:37
2009-08-12 18:15
dokladnie 100% racji...... niestety....
stety na szczescie mieszkam na najoodalszym prawie zakatku sopotu i z okna chociaz tego nie widac..;)
a do tego "przybytku" z roku na rok coraz rzadziej...
az do doslownie raz na godzinke na tydzien..... szkoda....
i wlasnie nikt juz raczej tego nie powstrzyma....
2009-08-12 16:01
2009-08-12 14:36
Wystarczy spojrzeć co za odpady atomowe kręcą się przy soho wieczorami. żal.pl
2009-08-12 14:26
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
