• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ściany kościoła św. Jana odkryły tajemnice

Katarzyna Moritz
3 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Jedno z ciekawszych malowideł przedstawia Sąd Ostateczny. Na początku myślano, że chodzi o gdański zamek krzyżacki, bo w jego centralnym punkcie brakowało postaci Chrystusa. Jest tam obecnie okno. Jedno z ciekawszych malowideł przedstawia Sąd Ostateczny. Na początku myślano, że chodzi o gdański zamek krzyżacki, bo w jego centralnym punkcie brakowało postaci Chrystusa. Jest tam obecnie okno.

Święci, potwory i groźne diabły czekające na potępionych - takie średniowieczne malowidła z XV wieku wyłoniły się w trakcie prac konserwatorskich na ścianach kościoła św. Jana w Gdańsku. Drugą nowinką jest to, że wieża kościoła zyska pod koniec roku ponad czterometrowy zegar.



We wnętrzu kościoła św. Jana poddano konserwacji pobiał oraz fragmenty oryginalnych tynków, które kiedyś zdobiły całe wnętrze kościoła. Tak jak podejrzewali konserwatorzy, ściany, filary w prezbiterium i transepcie, kryły też malowidła

Czy byłeś kiedyś w kościele św. Jana w Gdańsku?

- Malowidła pochodzą głównie ze średniowiecza, ale odkryto też bardziej nowożytne, tzw. kartusze z cytatami z Księgi Królewskiej Pisma Świętego, pochodzące z XVII wieku, kiedy świątynia była protestancka - wyjaśnia Iwona Berent, kierująca odbudową Centrum św. Jana.

Jedno z ciekawszych średniowiecznych malowideł przedstawia zamek. Początkowo konserwatorzy podejrzewali, że chodzi o zamek krzyżacki w Gdańsku.

- Okazało się, że na obrazie widnieje też postać papieża, oraz świętego Piotra z nimbem wokół głowy, który otwiera bramę. Przy malowidle widnieje też bardzo ciekawy Lewiatan, w którego paszczy widać diabła czekającego na potępionego. Prawdopodobnie chodzi więc o zamek niebiański, a malowidło przedstawia Sąd Ostateczny - opisuje Iwona Berent. Na obrazie brakuje jednak Chrystusa. Prawdopodobnie jednak dlatego, że w miejscu, gdzie powinien być widoczny, dziś znajduje się okno.

Z kolei na jednym z filarów, oprócz postaci czterech ewangelistów, znaleziono piątą postać, która przedstawia św. Pawła. Jedno z najstarszych odkrytych malowideł przedstawia postać trzymającą kulę z krzyżem - prawdopodobnie jest to Chrystus. Odsłoniły się też zacheuszki, czyli krzyże pochodzące z czasu konsekracji świątyni.

- W wyniku prac konserwacyjnych kościół wyraźnie nam się podzielił na część sacrum wokół prezbiterium oraz profanum, gdzie obecnie jest widownia. Co ciekawe, prace te pokazały też jak kiedyś było jasno w świątyni - wyjaśnia Iwona Berent.

Konserwacje trwały dziewięć miesięcy i zakończyły prace prowadzone wewnątrz świątyni. Cały czas trwają jeszcze roboty na zewnątrz kościoła.

- Czekają nas prace przy elewacjach. Do końca roku powinna być zakończona konserwacja wieży. Z każdej strony pojawi się na niej tarcza zegara o średnicy ponad czterech metrów. Zegar zostanie zrekonstruowany na podstawie historycznych rycin - zapowiada Iwona Berent.

Nadbałtyckie Centrum Kultury prace konserwatorsko-adaptacyjne w kościele św. Jana prowadzi od 2009 roku. Dzięki nim świątynia zmienia się w kulturalne Centrum Św. Jana.

Miejsca

Opinie (68) 3 zablokowane

  • MALOWIDŁO

    bardzo podobne malowidła można zobaczyć w kościele w Pręgowie. Też m.in. jest sąd ostateczny, lepiej zachowany, choć podobnie jak w tym przypadku nie ma całości przez okno...końcówka malowidła jest urwana. Można się tera zdomyślać że był tam zamek niebiański.

    • 4 0

  • to w końcu Piotruś czy nimb otwiera tę brame???

    "oraz świętego Piotra z nimbem wokół głowy, który otwiera bramę."

    • 2 1

  • ,,Na obrazie brakuje jednak Chrystusa. Prawdopodobnie jednak dlatego, że w miejscu, gdzie powinien być widoczny, dziś znajduje się okno,,
    co to za brednia Pani redaktor, że niby była ściana i wybili w niej okno i traw chciał, że Chrystus tam był ???Koń by się uśmiał.
    Okna w tej świątyni powstawały w raz z nią, o czym świadczą pozostałości warstw malarskich na kształtkach w ościeżach okiennych i analogicznie występują one w całym kościele, zarówno na ścianach jak i na filarach. Warstwy te są wielobarwne zaczynając od mocnej wiśniowej czerwieni, delikatnej szarości, czerni i zgniłej zieleni, a kończąc na pobiałach zdobionych mocnym kolorem pomarańczowym i zielonym. I co najważniejsze znajdują się pod warstwą tynku ,na którym są malowidła. Pierwsze warstwy malarskie upiększające wnętrze kościoła powstały prawdopodobnie jeszcze nim świątynią została w pełni skończona dlatego brakuje ich na sklepieniach. Ściany i filary pobudowane do tej samej wysokości, posiadały prawdopodobnie wstępne sklepienie drewniane, a w późniejszym czasie murowane. Takie rozwiązanie pozwalało na normalne funkcjonowanie świątyni i równoczesne prowadzenie prac wykończeniowych. Co do samych okien, nie były wykonane tak jak obecnie z wypalanych kształtek ceramicznych, tylko z odlewów wapienno-gipsowych, których to pozostałości udało się odkryć vis a vis omawianego okna. Więc mówiąc wprost nigdy nie było tam Chrystusa nawet w formie witraża, bo te powstały pod koniec XIX wieku. Scena ta jest formą przesłania, które w swojej prostocie może mówi, że podążając za kościołem, papieżem, królem unikniesz i tu pytanie czego, kogo? Po prawej stronie okna jest przedstawiony lewiatan, potwór morski z diabłem w ustach. I nie pokuszę się o dalszą interpretacje tego przedstawienia, czy tylko chodzi o diabła czy diabla z morza czy o coś więcej.
    I jeszcze jedna sprawa ,, kartusze z cytatami z Księgi Królewskiej Pisma Świętego,, Czy Pani Iwona Berent widziała ten cytat w tej księdze??? Obawiam się, że nie. Spędziłem naście godzin szukając znaczenia tych słów i ich występowania w biblii i nic takiego nie znalazłem. Więc śmie wątpić w ich prawdziwość. W całym artykule jeszcze występuję kilka nieścisłości ale już dam spokój z ich wypominaniem, a miłej redakcji radzę, chodź nie wypada, tego typu wywiady przeprowadzać z ludźmi wykonującymi takie prace, a artykuły będę nie tylko prawdomówne ale bardziej rzeczowe.

    • 9 0

  • (1)

    szkoda tych nastu godzin, Księga Królewska rozdz. 8, w.28-30,

    • 2 0

    • z całego tekstu występującego w tej sentencji zgadza się kilka słów i nic więcej coś na zasadzie znanego nam ,, za prawdę powiadam wam, bracia,, reszta już nie ma nic wspólnego,a ponieważ ,,zaprawdę...,, w całym Piśmie Św. występuje kilka razy to i komuś coś tam pasuje. Jeszcze tylko radzę opanować znajomość języka niemieckiego z okresu renesansu i możemy dalej polemizować. Wszystkich obrońców tej niedorzecznej teorii proszę o cytaty z biblii z dokładnym opisem egzemplarza z miejscem wydania i datą. Chętnie je zobaczę lub wypożyczę, żeby zobaczyć jak bardzo się mylę. konserwator248@interia.pl

      • 0 0

  • prawdopodobne prawdopodobieństwo

    słownik wyrazów bliskoznacznych się kłania i synonim wyrazu prawdopodobnie

    • 0 1

  • nieścisłość

    O ile wiadomo to Nadbałtyckie Centrum Kultury zajmuje się odbudową, renowacją kościoła pw św Jana oraz jego przekształceniem w Centrum św. Jana nie od roku 2009 tylko od 1995

    • 3 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane