- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (86 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (58 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (308 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (130 opinii)
- 5 Wieczny problem z dzielnicami: "na" czy "w" (83 opinie)
- 6 Bezdomny bez pracy udawał inwestora (65 opinii)
Zaatakował pracowników restauracji i sam wystawił się policji. W domu miał narkotyki
Znieważył dwóch pracowników restauracji i groził im. Później uderzył w głowę ekspedientkę piekarni i ją opluł. W ten sposób sam "wystawił się" policji. Podczas przeszukania mieszkania 31-letniego mieszkańca Gdańska funkcjonariusze znaleźli 81 porcji haszyszu i tabletki psychotropowe. Łącznie mężczyźnie postawiono siedem zarzutów.
Kryminalne Trójmiasto - więcej historii
Kilkanaście dni później podejrzany zadzwonił do restauracji, w której pracuje pokrzywdzony i zaczął znieważać go oraz grozić mu. Prawie godzinę później sprawca przyjechał pod budynek restauracji i na zewnątrz zaczął rozmawiać z właścicielem lokalu. W trakcie rozmowy z mężczyzną - obywatelem Ukrainy - 31-latek znieważył go i groził mu, a następnie uderzył go, naruszając jego nietykalność cielesną. Później - chcąc wejść do restauracji - pomylił lokale i wszedł do piekarni, gdzie ręką uderzył ekspedientkę w głowę i ją opluł.
Więzienia i areszty śledcze w Trójmieście
Sprawą od początku zajmowali się kryminalni. Funkcjonariusze przeprowadzili rozmowy z osobami, które mogły mieć informację na temat tych zdarzeń oraz sprawcy. We wtorek po południu 31-letni mieszkaniec Gdańska został zatrzymany przy jednym z bloków w dzielnicy Piecki-Migowo. W trakcie przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli i zabezpieczyli 81 porcji haszyszu i tabletki psychotropowe.
W środę 31-latek został doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał siedem zarzutów w tej sprawie. Mężczyzna odpowie między innymi za znieważenie oraz kierowanie gróźb na tle narodowościowym, naruszenie nietykalności, zmuszanie do określonego postępowania i posiadanie narkotyków.
Zatrzymanemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności. Wyrok może być jednak wyższy ze względu na to, że niektóre z jego czynów miały charakter chuligański.
Miejsca
Opinie (70) ponad 20 zablokowanych
-
2023-01-19 18:49
kogo syn?
- 3 3
-
2023-01-19 17:39
za takie pobicie, groźby i narkotyki grozi mi do 5 lat (1)
a wczoraj pisali o 61letnim ochroniarzu szkoly co wyniosl 3 laptopy i za to mu 10lat grozi
chore!!!- 31 1
-
2023-01-19 18:17
weź sobie sprawdź jakie są widełki bo przytaczasz to co napisał dziennikarz
który nic o widełkach nie mówi i nie wiadomo z tekstu która wartość jest wartością minimalną a która maksymalną za te przestępstwa
- 3 0
-
2023-01-19 18:08
wyrwac chwasta
i po sprawie
- 7 3
-
2023-01-19 18:04
tutaj od aresztu
to bardziej zalecana jest obserwcja psychiatryczna ,normalny człowiek tak sie nie zachowuje.
- 7 4
-
2023-01-19 17:03
No i git bo od rana na przypale
- 4 3
-
2023-01-19 16:49
...to jakiś bidak.....
...pewnie bezdomny , nawet na skarpetki go nie stać ;)
- 17 5
-
2023-01-19 16:36
W artykule nie ma 1 informacji
Czy sprawca został aresztowany czy zastosiwano jednak srodki wolnościowe??
- 24 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.