• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sinice w piątek zaatakowały gdyńskie plaże

Marzena Klimowicz-Sikorska
3 lipca 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
aktualizacja: godz. 10:23 (4 lipca 2015)
Najnowszy artykuł na ten temat Sinice widać było nawet z kosmosu
W tym roku sinice zaatakowały bardzo szybko. Już zamknięte są kąpieliska w Gdyni Śródmieście, Redłowie i Orłowie. W tym roku sinice zaatakowały bardzo szybko. Już zamknięte są kąpieliska w Gdyni Śródmieście, Redłowie i Orłowie.

Z powodu wykwitu sinic zamknięto w piątek trzy kąpieliska w Gdyni: Śródmieście, Redłowo i Orłowo. Zagrożenie ustało w sobotę i można się już bez obaw kąpać.



Aktualizacja godz. 10:23. Na wszystkich kąpieliskach w Gdyni od rana powiewa biała flaga, a to oznacza, że kąpiel jest dozwolona.



Kąpałeś się w tym sezonie w Bałtyku?

- Sinice trzeba polubić. To one mieszkają w Bałyku, który jest ich domem, my tam tylko wchodzimy na chwilę, żeby się wykąpać - przekonuje Marian Piaskowski, rzecznik prasowy Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gdyni. - Jednak widać, ze od 10 lat coraz wcześniej i liczniej się pojawiają. W zeszłym roku wystąpiły około 7 lipca, teraz już 2.

Od czwartku zamknięte są kąpieliska w Gdyni: Śródmieście, Redłowo i Orłowo. Wolne od zielonych cyjanobakterii jest kąpielisko w Babich Dołach.

- Obecna sytuacja w Gdyni nie wygląda najlepiej. Zamknięte są wszystkie kąpieliska na prawo od portu - dodaje rzecznik gdyńskiego sanepidu. - Sinic było na tyle dużo, że kąpieliska zamykane były już w czwartek - dodaje.

Choć zielona breja utrzymuje się głównie tuż przy brzegu, czysta dalej woda kusi do kąpieli. Nie powinniśmy jednak ryzykować.

- Wchodząc w taką breję ryzykujemy wystąpieniem na skórze wysypki, kłopotami jelitowymi, bólami głowy i brzucha - dodaje Marian Piaskowski.

Sinice lubią nie tylko wysokie temperatury powietrza i wody, ale też brak fal i wiatru. Najlepiej gdy temperatura wody osiąga ok. 20 stopni. Jednak przy dużym nasłonecznieniu, jakie utrzymuje się w Trójmieście od kilku dni, nie musi się nawet aż tak nagrzewać, żeby zakwitły sinice. Póki jest fala i ruch powietrza, ich wykwit nie grozi otwartym kąpieliskom. A te są jeszcze w Gdańsku i Sopocie.

- W Sopocie kąpieliska są jeszcze otwarte. Jednak jeśli coś się dzieje w Gdyni, to niewykluczone, że dotrze do kąpieliska Kamienny Potok, Koliba - mówi Ewa Maziarka, zastępca dyrektora Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Sopocie. - Na razie jednak można się kąpać.

W Gdańsku, podobnie jak i w Sopocie, nie ma jeszcze sinic. Sytuacja jest jednak dynamiczna i w weekend może się to zmienić.

Opinie (124) 5 zablokowanych

  • W Gdyni Śródmieściu to nawet bez sinic brzydziłbym się wejść do tej wody. (5)

    • 145 32

    • (3)

      a kto ci każe wchodzić?

      • 7 6

      • (1)

        chciałoby się jak już jest się nad morzem, niestety woda i plaża rzeczywiście nie są zbyt czyste, do tego dochodzi mnóstwo dzieciaków sikających do wody ;/

        • 9 0

        • ryby też sikają do wody

          • 1 3

      • Nikt ale Szczurek robi sztuczny dym,że jest OK

        • 0 3

    • W Orlowie jeszcze gorzej

      • 6 5

  • Witamy w Polsce!:)👏

    • 4 0

  • Koszmar minionego, obecnego i przyszłego lata :) (4)

    No cóż... Ciepło, słoneczko, plaża, a woda w morzu i zimna i z sinicami :) Panie premierze, jak żyć?

    • 44 1

    • ..

      Sorry, taki klimat ...

      • 5 0

    • PANA premiera juz dawno nie ma ;) jest PANI

      • 2 0

    • Nie wiedziałem, że politycy są ci potrzebni do mówienia jak masz żyć.

      Jak nie wiesz, jak masz żyć, to nie żyj i po kłopocie.

      • 3 2

    • Wziąć kredyt...

      i lecieć do Tunezji

      • 9 1

  • Przeciez to sa zdrowe algi,baby sobie z nich robia maseczki,inni sushi (2)

    Polacy wykorzystujcie dary przyrody.Oprocz zdrowotnych alg,mozna wykorzystac sól z naszego morza,tylko trzeba wiedziec w jaki sposob.Oczywiscie polscy inzynierowie i technolodzy nie wiedza jak a japonscy jakos wiedzą....

    • 8 6

    • Najlepiej krytykować kiedy nie ma się pojęcia o czym się mówi. Maseczki czy sushi robi się z zupełnie innych gatunków sinic niż te które są aktualnie w Zatoce. Poza tym Bałtyk jest morzem słonawym a nie słonym, co wiąże się z dużo mniejszą ilością soli, tak więc pewnie zwyczajnie się to nie opłaca. Polecam trochę poczytać o Bałtyku i dowiedzieć się dlaczego jest tak wyjątkowym morzem.

      • 2 0

    • Algi to inaczej glony. A sinice to cyjanobakterie.

      Sinice są naturalnym składnikiem wód Zatoki Gdańskiej. Jednak zanieczyszczenie związkami azotowo-fosforowymi powoduje ich większe namnażanie się. Sprzyja temu wyższa temperatura wody.

      • 6 0

  • etam, byłem w maju na Krecie i też takie coś było. Nie wiem czy sinice bo się na biologii morza nie znam ale wyglądało podobnie, tak więc nie marudźmy aż tak bardzo

    • 2 2

  • chyba przydałaby sie tu ta solanka z kawern PGNiG

    bo o ile się nie mylę, sinice niezbyt lubia wysokie zasolenie

    • 1 1

  • kurde faja, a mowili w tvn ze w grecji rozpierducha i lepiej jechac nad baltyk

    siedze juz trzeci dzien, kaczora zamoczyc nie mozna bo sinice. wydalem juz jakies 2 tysiace na calosc imprezy, a jeszcze 4 dni cos musze zrobic.

    • 3 2

  • haha (1)

    pierwszy i ostatni gorący weekend tego lata w polsce a na plażach będzie zakaz kąpieli ,

    • 5 1

    • Ha, ha, zapraszamy nad morze. Po co Tunezją czy Egipt? Tu albo woda zimna albo sinice.

      • 2 1

  • Czy aby w zatoce nie pojawiły się "wyroby z kawern gazowych" ? ? ?

    A wiecie może kto pozwolił na pompowanie na środek Zatoki Puckiej "urobku" z kawern gazowych? skład tego urobku właśnie zmienia parametry wody w Zatoce i mamy efekty !
    Ale kto ruszy PGNIG-e?
    Dla takich zyskow zrobią wszystko nawet opinię pokażą że wszystko jest o.k.

    • 8 1

  • Nie dałoby się z tych sinic robić kleju cyjanoakrylowego. Wszakże mamy cyjanobakterie i kryla, zmiksować to i już. Polska byłaby potęgą światową.

    • 5 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane