• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Skwer Kościuszki bez samochodów?

Michał Sielski
14 września 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Skwer Kościuszki ma przestać być parkingiem, a miejscem, gdzie można odpocząć i miło spędzić czas. Skwer Kościuszki ma przestać być parkingiem, a miejscem, gdzie można odpocząć i miło spędzić czas.

Zdecydują o tym mieszkańcy Gdyni i turyści. Reprezentacyjny skwer jest na co dzień obstawiony samochodami, które często tarasują chodniki. Jeśli spacerowicze chcą to zmienić - wystarczy wysłać maila.



Czy jesteś za ograniczeniem parkowania na Skwerze Kościuszki?

Codzienność Skweru Kościuszki: sznur samochodów ciągnie się niemal od brzegu morza do skrzyżowania z ul. Świętojańską - po obu stronach dwóch jednokierunkowych jezdni. I to mimo tego, że po wprowadzeniu strefy płatenego parkowania bez większego problemu można znaleźć miejsce niemal przy każdej ulicy w centrum miasta. Niektórzy kierowcy - z przyzwyczajenia, lenistwa lub poczucia bezkarności - wciąż parkują "po staremu". Czyli na chodnikach, trawnikach lub przejściach dla pieszych. Ale teraz ma się to zmienić.

- Skwer Kościuszki jest miejscem, gdzie ludzie przychodzą na spacer. Chcemy uwolnić tę przestrzeń dla pieszych, ale to mieszkańcy mają sami zdecydować, czy warto to zrobić - mówi Alicja Pawłowska z Wydziału Inżynierii Ruchu gdyńskiego magistratu.

Do końca września można wyrażać swoje opinie, wysyłając je drogą mailową na adres: a.pawlowska@gdynia.pl Pytanie jest bardzo proste: czy jesteś za ograniczeniem możliwości parkowania na Skwerze Kościuszki? To początek programu "Przestrzeń dla pieszych", który ma sprawić, że skwery, place i chodniki, obecnie zastawione samochodami, zostaną przywrócone pieszym.

- Wiemy, że przeciwko takim rozwiązaniom mogą protestować niektórzy kierowcy, dlatego nie wprowadzamy zakazu parkowania obligatoryjnie. Zadecydują o nim gdynianie i turyści - podkreśla Alicja Pawłowska.

Urzędnicy czekają też na sugestie, w jaki sposób ograniczyć parkowanie samochodów na skwerze. Nikt nie ma bowiem złudzeń, że w wypadku zwycięstwa opcji bliższej spacerowiczom, wystarczy zwykły znak zakazu. Przy krawędzi jezdni mogą zatem zostać zamontowane słupki, ale także klomby z kwiatami. O tym również zdecydują głosy zaangażowanych ludzi. Jeśli większość z nich opowie się za ograniczeniem parkowania, realizacja planów zakończy się jeszcze w tym roku. Gdy pomysł się sprawdzi, przyjdzie czas na "odbicie" kolejnych gdyńskich skwerów i placów.

Opinie (425) 6 zablokowanych

  • może teraz nie na temat ale redaktorzy z 3 pl. to czytają!!!

    • 0 0

  • Popieram - Auta precz z Gdyni, wszyscy na piechotę! (2)

    • 8 6

    • A W GDAŃSKU TEŻ POPILACIE WSZYSCY RWERKIEM?

      • 0 0

    • rowerkiem kubuś, rowerkiem

      • 0 0

  • SKWER KOSCIUSZKI- BEDZIE ZAWSZE W TEJ FORMIE !!! (1)

    ... GENERALNIE POZOSTANIE PO STAREMU. trzeba wybrac mniejsze zlo. niestety.. a ten pomysl to wizja wladzy GDYNSKIEJ ktora mysli ze nasz region lezy nad morzem srodziemnym i ze sezon trwa 7 mcy. miejsce do spacerow jest na bulwarze Gdynskim. parkingow w miescie nie ma i ostatnia wizyta zaglowcow udowodnila to. gdyby teraz mialo to byc przez caly rok miasto straciloby na wszyskim.. po co zmieniac cos jak jest ok.. pozatym nie ma juz ladnego lata co do pogody.. i nie zachwycajmy sie juz ta Gdynia bo wplywy z podatkow do miasta sa coraz mniejsze odeszla stocznia i prokom i bedzie gorzej juz tylko..

    • 8 1

    • I PRAWDA TO

      a wszystko przez to że gro tych ludzi to co blokują miasta i w G-ni i w G- sk to chołota z wawy co nie dawno za stodoła paprocią tyłek wycierało a teraz państwo TFFFUUUU
      śmierdziuchy!!!!

      • 0 0

  • Zdecyduje prezydent (1)

    Ale jaki tam sondaż?
    I tak o wszystkim zadecyduje Słońce Gdyni, Jej Natchnienie dr Wojciech Szczurek.
    Jak on powie, tak wierni żołnierze-gwardziści z Rady Miasta przegłosują, a rzecznik Joanna Grajter powciska ludziom kit, co lepsze dla ich dobra.

    • 9 1

    • po co władzy sie sluchac jak oni nas nie sluchaja

      • 0 0

  • Jaki błąd ! Nawet w Gdyni nie wiedzą gdzie jest Skwer (8)

    Skwer ciągnie się od ul. Świętojańskiej/ 10 lutego do początku Al. Jana Pawła II, a to właśnie na Aleii parkują samochody a nie na Skwerze ! Jaka beka z tej Gdyni

    • 54 45

    • sam jesteś błedem a że się ciągniesz to już inna historia

      • 0 0

    • jaki błąd? (6)

      chyba tam nigdy nie byłeś - samochody parkują i na skwerze i na Molo Południowym, któego nazwy jak widzę nie znasz

      • 13 4

      • w Gdyni mamy Molo (1)

        Skwer Kościuszki zaczyna się od ulicy Świętojańskiej, a kończy ul. Waszyngtona; jest to plac. A fontanna, Al. J.Pawła II itd. to już Molo Południowe (sztucznie wybudowane przedłużenie). Niestety większość nazywa Skwerem całość.

        • 2 0

        • fontanna to jeszcze Skwer, Molo Poludniowe zaczyna sie ciut dalej.

          • 2 0

      • (3)

        Cytuje: Codzienność Skweru Kościuszki: sznur samochodów ciągnie się niemal od brzegu morza do skrzyżowania z ul. Świętojańską

        buhaha i co ślepy jesteś ??
        aż tak szczurek ci zamydlił oczy ?

        • 6 12

        • jesteś idiotą.

          • 5 2

        • (1)

          To ciekawe co piszesz. Szkoda, że nie myślisz. Samochody parkują również na Skwerze. Gdybyś wychodził z domu, to mógłbyś to zawuażyć.
          Ale dla Ciebie pewnie nawet fontanna ze zdjęcia jest na innej ulicy.

          • 11 2

          • Ja bym całom pszrzeszczeń zamienił na kościuł pana naszego Jana Paweła Wtórego

            • 4 8

  • (24)

    a i tak ostateczną decyzję podejmie wszechwiedzący Szczurek, który i tak już zdecydował że ten teren zabuduje pod inwestycje i zamieni ten skwer w skwer banków. Podobne obietnice były o Świętojańskiej pamiętacie ?
    wyciulał nas Szczurek !

    • 58 71

    • no to kłopot,,, a ja sie pytam gdie sie .... (9)

      .... teraz będą spotykać fani VW, BMW i ich blachary,,,, to taki folklor tej Gdyni i końca tego deptaka, ta ciekawa muzyka i miny w czapkach na głowach,,,,

      gdzie teraz znajdą swoje pole...........

      :):):):):)):):)

      • 53 6

      • po prostu radni boją się o swoje dzieci, dlatego chcą im zamkną skwer

        • 0 0

      • (3)

        Najlepiej kawałek dalej.

        • 27 0

        • najlepiej postawić na rogatkach zakaz wjazdu do Gdyni (1)

          wtedy do szczurka nikt by nie przyjechał i zniknąłby sens jego istnienia.
          on chyba robi w tym swoim magistracie wyścig szczurów kto się najbardziej mu podliże i wymyśli najbardziej kretyński projekt.

          • 3 1

          • oj to wtedy blachary i ich faceci musieliby przenieść się na pas startowy na Zaspie

            • 1 1

        • usmiałem sie do łez!!!

          dobre 10000%

          • 12 0

      • naucz sie czytac

        bedzie mozna wjezdzac i jechac do samego konca gdzie bedize jedyny parking

        • 3 0

      • oby jak najdalej (1)

        proponuje Wejherowo:)

        • 12 3

        • nierealne...

          wiekszosc tych zlomow nie dojechalaby do Wejherowo City...

          • 12 2

      • już jeden tam na nich rok czekał...

        • 2 5

    • (9)

      Paranoja. Jak już chcą mieć deptak na całości skweru i mola południowego to niech dadzą zmotoryzowanym jakieś parkingi w zamian wokół skweru. Przykładowo można by zaadoptować część Dalmoru, lub przerobić dziki parking przy Gemini na wielopoziomowy z prawdziwego zdarzenia (mało realne ale pomarzyć zawsze można ;) ). W całej Europie są ogromne deptaki w centrum miasta lub nad morzem, ale wokół jest mnóstwo parkingów z prawdziwego zdarzenia. I o tym chyba nasi "wspaniali" rządzący chyba zapomnieli. Najlepiej zamykać drogi, budować biurowiec na biurowcu, apartamentowiec kilka metrów od istniejących kamienic, byle się wcisnąć a parking jak już jest to nieproporcjonalnej wielkości do ilości mieszkańców. Paranoja!!!

      • 25 5

      • wiesz, w Europie sa też ścieżki rowerowe, ba sa nawet w Kościerzynie, ale my miesdzkamy w Gdyni

        • 2 0

      • Zmotoryzowany (7)

        W takim razie podjedź na Skwer autobusem lub trolejbusem. W lecie możesz nawet rowerem. W czym problem?
        A to, żewszędzie się wciska wszędzie, gdzie się da, to prawda niestety.

        • 2 2

        • Antypolityk (6)

          Ale ja lubię zajechać na skwer nie tylko w lecie ale w każdą porę roku. Trolejbus- jedzie jakby chciał a nie mógł do tego co chwilę spadają im szelki i albo przesiadka albo czekasz ok 10 min (zależy od tego jak rozgarnięty jest kierowca) aż znowu ruszy, autobus- te nasze najlepsze lata mają już za sobą i są dość mocno wyeksploatowane, tłuką się po tych dziurach niemiłosiernie skrzypiąc i huśtając się bez przerwy. Sory ale jaki to komfort jazdy??? Żaden. A rowerkiem fakt lubię czasem pojeździć do centrum tylko że niestety te wyjście jest tylko sezonowe. Pozdrawiam

          • 3 2

          • STARY

            P....DZISZ GŁUPOTY CODZIENNIE JEZDZE TRAJTKAMI I NIGDY GACIE MU NIE SPADAJĄ..............

            • 0 0

          • (2)

            A kiedy ostatnio jechało się komunikacją miejską? Po opisie wnioskuję, że jeszcze za czasów klimatycznych ZIU. Radzę skorzystać kilka razy z transportu zbiorowego przed powielaniem stereotypów bez pokrycia.

            • 0 1

            • do prywatnie i zbiorowo (1)

              A tu cię zdziwię bo jechałem w zeszła sobotę i dalej sądzę jak wcześniej. Z punktualnością jeszcze nie jest najgorzej a śmierdzący pasażerowie też mnie mało obchodzą bo po prostu mogę się przesiąść lub przemieścić kawałek dalej. Chodzi mi raczej o stan Autobusów który jest lekko mówiąc słaby. Na razie jeżdże ZKM tylko kiedy muszę. Wierzcie mi że chciałbym doczekać czasów kiedy powiem nie jeżdżę bo muszę, tylko jeżdżę bo chcę i auto mógłbym zostawić na weekendy lub dalsze podróże. Byłem w Anglii ponad rok i tam z przyjemnością jeździłem komunikacją mimo że wszędzie było mnóstwo ludzi to komfort jazdy bez porównania.

              • 0 0

              • Zmotoryzowany Gdynianin

                Złej baletnicy to i rąbek u spódnicy będzie przeszkadzał. Tak i są osoby, które nie wsiądą do autobusu, bo zawsze coś. A komunikacja miejska w Gdyni w przeciągu 20 lat to rewolucja. Stan autobusów i samochodów jest taki jak na Zachodzie, a w niektórych przypadkach nawet lepszy. No ale zawsze coś.

                • 1 1

          • wyguglaj sobie :winter cycling in Finland"

            a potem mów czy jazda rowerem to wyjście tylko sezonowe

            Jak jest gołoledź / marznąca mżawka to też wyjeżdżasz swoją bryką?
            Na piechotkę to nie łaska gdy trochę powieje i przymrozi?

            • 0 0

          • Zmotoryzowany Gdynianin

            Do tego jeszcze dochodzą niemyci współpasażerowie. Wiem, wiem. Wiele razy słyszałem i czytałem, że wielu by jeździło, gdyby autobusy, trolejbusy i tramwaje były czyste, jeździły punktualnie, pasażarowie pachnieli i najlepiej żeby nie musieli się przesiadać. Niestety nigdy w ten sposób transport publiczny nie wygra z samochodem, bo zawsze samochodem będzie najwygodniej. To jest kwestia świadomowści, a nie wygody.

            Pozdrawiam

            • 3 0

    • a ja chciałbym

      dojechać samochodem na swój jacht. Tak, żebym mógł wywieżć jesienią osprzęt i przywieźć go ponownie wiosną. Tego się nie da przenieść na plecach. Kiedyś w marinie był szlaban (wciąż mam kartę do niego) i wjeżdżali tylko ci, którzy powinni. Potem zlikwidowano szlaban i teraz jest super :).

      • 0 2

    • "Wyciulał"???? (2)

      Z Ty co? Ślunzak?

      • 5 0

      • "Ślunzak" ... llitości! nie kalecz proszę gwary śląskiej (1)

        • 0 4

        • no to może: "Burak" ?

          .

          • 6 1

  • Opinia została zablokowana przez moderatora

    • chcesz?
      to ogę wpaśc ale tylko masażykk stópek?

      • 0 0

    • marzena31@wp.pl

      • 1 1

  • Pomysl rządu Gdynia na swoje zakończenie kadencji, swojej ostatniej.. (2)

    To jest dobry pomysł na to, by była to już ostatnia kadencji rządzących. Widocznie zależy im, byśmy ich już ponownie nie wybrali. HAHA Generalnie żenada, na pewno to nie wpłynie na rozwój turystyki miasta.

    • 1 2

    • a dlaczego

      na zakończenie swojej kadencji?
      Przecież pan Szczurek może byc prezydentem nawet 100 lat.........
      to nie tak jak prezydent państwa.....

      • 0 0

    • gość

      Błąd. Brak turystów w Gdyni nie grozi. Wprost przeciwnie. Polacy jeżdżą tam gdzie tłok, hałas, śmieci, spaliny, korki, samochody i drożyzna, a nie tam gdzie cisz i spokój. Mierzeja Helska, Łeba, Jastrzębia Góra, Sopot i Zakopane są tego przykładem. Więc głowa do góry. Tłumy z roku na rok będą coraz większe.

      • 0 1

  • I żeby jakiemus durnemu turyście nie wpadło do głowy, ze w Gdyni, miescie XXI wieku, zobaczy ścieżkę rowerową!!!!

    • 2 0

  • na tak,ale... (2)

    ....Gdynianie i turysci prosza o cos w zamian,np. parking wielo poziomowy.Tak jak juz ktos napisal ze nie tylko zabraniac,czasem trzeba cos dac..

    • 3 0

    • (1)

      ja zaś proponuję Gdynianom oraz turystom korzystanoie z transportu publicznego oraz spacer. Wszystkim na wyjdzie na zdrowie.
      Pozdrawiam

      • 1 1

      • a jak juz przyjedziecie samochodem, to zostawcie go w tczewie, dalej se poradzicie

        do gdyni nie macie co przyjeżdżac, bo po pierwsze- nie ma parkingów, po drugie zapłacicie!!! i to dużo, hehehehehehehehehehehe.

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane