• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Śmiertelny wypadek motocyklisty w centrum Gdyni

ms
15 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Policja szuka świadków wypadku motocyklisty
Fot. Wojtas Fot. Wojtas

Motocyklista zginął w wypadku, do którego doszło ok. godz. 14:30 na ul. Władysława IV zobacz na mapie Gdyni w Gdyni.



- Według naszych ustaleń bezpośrednią przyczyną wypadku było to, że motocyklista najechał na tył jadącej przed nim toyoty. Osoba, która kierowała motocyklem, nie żyje - informuje Michał Rusak, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdyni.

Do zdarzenia doszło na jezdni w kierunku Gdańska, na wysokości skrzyżowania z ul. Żwirki Wigury.
ms

Opinie (721) ponad 20 zablokowanych

  • Agata (1)

    Czy juz wiecie o kogo chodziło jak ten chlopak sie nazywa

    • 0 2

    • A co Cie to ku*wa obchodzi?! Jesteś jakąś wredną babą z firmy ubezpieczeniowej? Jeżeli tak to się nie interesuj kto to był!

      • 1 3

  • Agata

    Kto by nie prowadził auta nikt nie zauwazy z jaka zawrotna predkoscia jada motory w sekunde masz ich z tyłu auta wiec jogiczne jest ze kto by nie prowadzil wina jest motocyklisty

    • 4 2

  • ...

    Przykro iż ginie człowiek.
    Znam kliku bardzo porządnych ludzi którzy również mieli okazje spróbować jazdy na jednośladzie.
    Tu cytat jednej z nich "na motocyklu poczujesz kisiel w majtkach, to jest adrenalina".
    Po prostu motocykl czyni z porządnego człowieka osobę żadna wrażeń i to niebezpiecznych wrażeń.
    Bliskość śmierci jest chyba tym czymś dla tych ludzi.
    Szkoda ze rzadko wsiadając na motor myślą o bliskich .

    • 2 0

  • boze

    Jak widze te wszystkie komentarze to szkoda gadac, zamiast sie spierac kto jest winny a kto nie wspolczulibyscie rodzinie motycyklisty, ktora mial. Znalam tego czlowieka, napewn nie zaslugiwal na takie potraktowanie przez los. Darujcie sobie bo to zalosne, kazdego moze to spotkac a wy wypowiadacie sie w sposob malostkowy i bezduszny, wiecej empatii.

    • 5 1

  • Pokora ponad wszystko

    Teraz już nie jest ważne, kto był winny. Może zamiast wymieniać, kto jest burakiem a kto królem szos zastanowilibyście się, że sami nie jesteście idealni. Niech to będzie waszą nauką abyście na przyszłość jeździli wolniej i baczniej obserwowali otoczenie. Szanujmy się na drogach, przestrzegajmy przepisów a nie będzie takich sytuacji. Pozdrawiam

    • 4 0

  • Miałam stłuczkę bardzo blisko tego miejsca

    Jechałam z dzieckiem ulicą Władysława IV w kierunku Gdańska. Nagle z ul. Obrońców Wybrzeża wyjechał samochód - nie skręcał, chciał po prostu przejechać skrzyżowanie w kierunku ul. Świętojańskiej. Zahamowałam bardzo gwałtownie. Miałam szczęście, że nie wpadłam w poślizg choć było ślisko Zatrzymałam się na drzwiach kierowcy leciutko je wgniatając. Sprawca wypadku wyskoczył z auta przerażony, czy mi i dziecku nic się nie stało, chodził w kółko przestraszony tym co zrobił. Facet był służbowo w Gdyni na szczecińskich tablicach. Zapytałam go, czy mnie widział. Powiedział, że TAK i sam nie wie dlaczego wyjechał z podporządkowanej. Oboje wyszliśmy z tego bez szwanku..... ponieważ jechałam przepisowe 50 km/h i zdążyłam wyhamować.

    • 7 0

  • pożegnanie

    Żegnaj Grzesiu...kiedyś się spotkamy :(

    • 4 1

  • Witam! Nigdy nie jeździłem motocyklem. Prawdą jest, że nikt nie kupuje motoru, żeby jechać 50-tką. Dużo jeżdżę samochodem i mniej obawiam się motocykli niż niepewnych kierowców często w średnim wieku. Nigdy nie wiem, co odwalą. Nagle zaczynają chamować Bóg wie po co. Asekuracja bez większej logiki mnie rozwala. Widząc motocyklistę pędzącego jestem przygotowany na jego szaleństwa. Na kiepskiego kierowcę nigdy nie jestem przygotowany.

    • 0 0

  • (2)

    Do wszystkich idiotów i sępów ! To był mój przyjaciel i bliski ! Nie wiem czy zawinił ON, czy ktoś inny. Prawda jest taka, że to co piszecie jest żenujące. Zachowujecie się jakbyście wszystko widzieli i wiedzieli ! A prawie nikogo tam nie było ! Zginał WSPANIAŁY człowiek i to już dla waS nie jest ważne...Żegnaj !!!

    • 11 3

    • każdy ma bliskich przyjaciół, (1)

      wspaniały byłby, gdyby nie miał ścigacza albo by nie jechał powyżej 100 po mieście; gdyby zabił niemowlaka w wózku to także byłby wspaniały?

      • 2 2

      • do: każdy ma bliskich i przyjaciół

        Mam nadzieje, ze poczujesz kiedys to, co jego bliscy!!!!!!!!

        • 1 1

  • trudno znaleźć ten artykuł dzisiaj na portalu T

    ale w goglach od razu go mamy, wpisując tagi wypadek motocyklista gdynia - gdzie logika?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane