• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopocki Spatif powrócił

OK
31 grudnia 2001 (artykuł sprzed 22 lat) 
Na sobotnim otwarciu nowego klubu Spatif w Sopocie pojawiły się tłumy. Wnętrze, choć większę od poprzedniego prawie 2 razy, pękało w szwach.

Spatif to dla miejscowej artystycznej bohemy miejsce kultowe. By o tym przypomnieć, by pokazać młodym któż to tutaj nie bywał, w całym nowo odbudowanym lokalu rozmieszczono naturalnej wielkości fotografie dawnych gości. Byli wśród nich aktorzy Zbigniew Cybulski, Henryk Bista, Bogumił Kobiela, jak i plastycy, np. prof. Józefa Wnukowa. Zwiedzanie lokalu utrudniał gęsty tłum. Nawet obciążone nadmierną ilością okryć wieszaki runęły na ziemię. Na otwarcie przyszli nie tylko artyści, ale i lekarze, dziennikarze oraz przedstawiciele władz: wiceprezydent Sopotu Wojciech Fułek, wiceprezydent Gdańska Ryszard Gruda, członek Zarządu Województwa Jan Kozłowski.

Na ścianach rozwieszono prace artystów plastyków, a o północy zagrali Leszek Możdżer i Ryszard Tymon Tymański. Za imponującym barem królował kultowy barman Wojtek. Wszystko jakby po staremu. Prowadzący lokal Arkadiusz Hronowski zapowiada, że nowy Spatif będzie prawdziwą ostoją artystów: miejscem spotkań, koncertów, wystaw. Umieszczone pod sufitem oświetlenie sugerować może, że będzie tu także dyskoteka.
Głos WybrzeżaOK

Opinie (11)

  • No i dobrze,

    ze wrocil. Moze wreszcie (!!!!) bedzie gdzie liznac nieco kultury. A jakby tak jeszcze wieczorki literacko-poetyckie ?? W takt, albo nawet bez taktu.

    • 0 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane