• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot: przy marinie żagli nie zabraknie

Piotr Weltrowski
26 maja 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Piękne położenie jest jednym z atutów mariny w Sopocie. Piękne położenie jest jednym z atutów mariny w Sopocie.

Do zakończenia budowy mariny przy sopockim molo pozostało jeszcze kilka tygodni, a już zarezerwowano większość miejsc dla jachtów. Co ciekawe, bardzo wielu chętnych to reprezentanci... amerykańskiej Polonii.



Uprawiasz żeglarstwo?

Więcej o regulaminie mariny i jej cenniku przeczytasz tutaj

Marina przy molo ma pomieścić około stu jachtów - ile dokładnie ich będzie, to prawdopodobnie wyjaśni się dopiero po otwarciu mariny. - Na pewno jednak będziemy chcieli mieć wolnych od 25 do 30 miejsc gościnnych, których nie będziemy wynajmować na cały sezon - mówi Jacek Wójkowski z firmy Promarina Managment, operatora przystani.

Już teraz chętnych do cumowania swoich jachtów przy molo jest ponad 60. Zdecydowana większość szuka miejsca na cały sezon. Jeżeli chodzi o miejsca udostępnione dla wszystkich chętnych, marina praktycznie ma już komplet. Jeżeli chodzi o pulę miejsc udostępnionych w promocyjnej cenie mieszkańcom Sopotu, to zgłosiło się ok. 20 chętnych.

- Mamy jednak sygnały, że są osoby, które, ze względu na otwarcie mariny, postanowiły kupić sobie łódkę i również te osoby wykazują wstępne zainteresowanie wynajmem miejsc - mówi Wójkowski.

Co ciekawe, wbrew obiegowej opinii, największa grupa "obcych" jachtów nie będzie najprawdopodobniej należeć do mieszkańców Warszawy i okolic, a do... Amerykanów polskiego pochodzenia.

- Dostaliśmy już kilkanaście zapytań od ludzi związanych z amerykańską Polonią. Ostatnio dzwonił do nas na przykład pochodzący z Polski mieszkaniec Bermudów. Co nas cieszy, większość tych osób jest zainteresowana tym, aby Sopot stał się portem macierzystym ich łodzi - dodaje Wójkowski.

Nasz czytelnik obejrzał marinę w Sopocie od strony wody. - To ma być za miesiąc otwarte? - wyrwało się jednemu z żeglarzy.



Termin zakończenia prac przy budowie mariny kilka tygodni temu wyznaczono na 20 czerwca. Obecnie jednak urzędnicy nie chcą wskazywać konkretnego dnia, w którym przystań zostanie otwarta, zapewniają jednak, że od początku lipca będzie ona przyjmować jachty. Na moment ten przygotowuje się już operator mariny. Kompletowana jest załoga przystani. Zakupiono także specjalną łódź, która pomagać będzie jachtom w cumowaniu.

Miejsca

Opinie (121) 5 zablokowanych

  • Mam nadzieję, że marina

    będzie imienia pana prezydenta Lecha Kaczyńskiego, lub Jana Pawła II !

    • 2 5

  • sorry

    ale na krotkiej fali to sie nie da plywac znow ktos naciaga na burdele sopockie

    • 2 1

  • Marina (3)

    To pełnowartościowy obiekt z zapleczem sanitarnym, z możliwością odbioru ściekow z jachtów, ze źródłami energii , z pomostem umożliwiającym wodowanie i wciąganie na brzeg jachtów.
    A to jest jakaś popierdółka!

    • 12 5

    • SLIPOWANIE CZYLI ZWODOWANIE

      hahaha za taki dzwig sie płaci nienmało

      • 1 0

    • popierdółka to ty mizeroto

      • 0 5

    • taka marina jest w Gdańsku !

      • 1 1

  • Czemu zawsze wyjeżdżacie ze swoimi kompleksami do Warszawy? (7)

    Tak słabo się oceniacie?

    • 17 18

    • Kompleksy? (6)

      wg mnie nie w kompleksach rzecz, lecz w "przesycie" warszawiakami

      • 10 5

      • Z TYCH WARSZAWIAKOW I NIE TYLKO ZYCIECIE (3)

        • 5 8

        • (2)

          ja żyję ze swojej pensji, a ty się tak nie denerwuj i wyłącz sobie caps locka :)

          • 9 1

          • nie nie wyłacze (1)

            BO TAK CHCE

            • 1 8

            • Nie zapomnij w Sopocie przy sobocie

              o szlifie Monciaka w kubotach i skarpecie błehehe

              • 2 0

      • (1)

        I naprawdę jest coś złego w tym, że tylu warszawiaków przyjeżdża to trójmiasta? Przecież to turyści i co za tym idzie kasa dla miejscowych.

        • 9 5

        • Oprócz kasy dla właścicieli gastronomii i klubów (którzy po części nie są z 3miasta) nie ma w tym żadnych pozytywów.

          • 10 3

  • Narodzie !!

    ciemny , jaka to marina , to normalna przystań dla łódek i jachcików , a cały urok mola szlagt trafił !!!

    • 4 6

  • Warszawiacy mają jachty w Chorwacji. Cieplej, lepsza infrastruktura, super akweny do pływania (2)

    a ceny porównywalne.

    • 3 2

    • WYCZARTEROWANE BUHAHAHAHAHA

      • 1 1

    • warszawiacy maja jachty na jeziorach

      • 3 1

  • Eeee no super!!! (1)

    A na otwarciu będzie Pan Piotr ? :) Pan winien dostać gratis takie miejsce za promowanie na portalu naszego miasta :)

    • 8 5

    • Panie

      Piotrek , wazeliniarstwo z pana wychodzi i pazerność , ile kasiorki za ten komentarz reklamowy ???

      • 1 5

  • "....ze względu na otwarcie mariny, postanowiły kupić sobie łódkę...." (2)

    Super, ja też mam łodkę, 1,5 x 3 metra, drewnianą, mam także ponton 4-osobowy i kajak. Rozumiem, że mam szansę na miejsce pomimo, że docelowo mają tam zakotwiczyć jachty!

    Ciekawa ankieta:
    "Uprawiasz żeglarstwo?"
    "- żeglowałem kiedyś ze znajomymi"

    Mistrzostwo świata

    • 18 3

    • A

      mnie się marzy kupno "Kobena" od MW , mają po 50 lat ale jeszcze przy przystani "nie mylić" z rasową mariną powinien się zanurzyć .

      • 2 1

    • powinna być jeszcze odpowiedź

      "Uprawiasz żeglarstwo?"
      "Tak, płynąłem promem do Szwecji"

      • 9 2

  • BIEDA (2)

    - to pojęcie ekonomiczne i socjologiczne opisujące brak dostatecznych środków materialnych dla zaspokojenia potrzeb jednostki, w szczególności w zakresie jedzenia, schronienia, ubrania, transportu oraz podstawowych potrzeb kulturalnych i społecznych.(wiki)

    Według GUS w zeszłym roku poniżej minimum socjalnego żyło prawie 60% Polaków. W 2003 roku było to 59%, w 2002 58%, w 2001 57%, w 1996 47%, a w 1989 wskaźnik ten wynosił tylko 15%

    I jak tu zapełnić marinę yachtami? trzeba liczyć na Polonię amerykańską :) a miejscowa biedota będzie mogła sobie przynajmniej POpatrzeć ja wygląda życie.

    • 10 5

    • (1)

      Dane wyciągnięte z zadu. W 1996 to dopiero była bieda i zapaść, kraj się dopiero dżwigał po kryzysie i transformacji.

      • 3 5

      • Bzdury gadasz studencie...

        Pracuję zawodowo od 1991 roku. W 1996 zarabiałem dwukrotność średniej krajowej i teraz też zarabiam dwukrotność średniej krajowej. Wtedy było mnie stać na o wiele więcej, niż teraz. 15 lat temu chociażby udział kosztów usług komunalnych (czynsze, prąd, woda, gaz, komunikacja) oraz usług był w budżecie domowym o wiele mniejszy, niż teraz.

        • 5 2

  • Zart.

    Ta cala marina,to jest zart i k..... kpina.OLE!

    • 8 5

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane