• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sopot przyjął budżet na 2021 r. Ponad 50 mln zł deficytu

Piotr Weltrowski
22 grudnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Planowane dochody Sopotu w 2021 roku to 387 mln zł, zaś wydatki będą porównywalne z tegorocznymi i wyniosą 438 mln zł. Deficyt ma zostać pokryty przez wolne środki z tego roku, kredyt bądź też emisję obligacji. Urzędnicy tłumaczą, że wysoki poziom wydatków wynika głównie z przeniesienia realizacji niektórych inwestycji z 2020 roku, zawieszonych z powodu pandemii.



Śledzisz wydatki miasta, w którym mieszkasz?

Dochody Sopotu zaplanowano w przyszłym roku na 387 mln zł. Około 30 proc. tej kwoty stanowić mają wpływy z PIT i CIT. Warto jednak pamiętać, że to tylko prognoza na podstawie danych Ministerstwa Finansów - w tym roku np. Sopot ostatecznie uzyskał z tego tytułu o 6 mln zł mniej, niż planowano.

Wydatki miasta zaplanowano z kolei na poziomie 438 mln zł (to o 26 mln zł więcej, niż rok temu urzędnicy z Sopotu planowali wydać w roku 2020).

Planowany deficyt budżetowy to blisko 51 mln zł. Ma on zostać pokryty przez wolne środki z tego roku (17,7 mln zł) oraz - w pozostałej kwocie, nieco ponad 22 mln zł - przez kredyt bądź też emisję obligacji.

110 mln zł na inwestycje



Przyjęty we wtorek projekt budżetu zakłada, że w 2021 r. na inwestycje miasto wyda 110 mln zł.

Najważniejsze inwestycje planowane na rok 2021:
  • budownictwo komunalne (13,3 mln zł),
  • woonerf na ulicach Parkowej, Kordeckiego i Kilińskiego oraz na al. Wojska Polskiego (10,2 mln zł),
  • kanalizacja deszczowa w ulicach Abrahama, Andersa i Mickiewicza (8 mln zł),
  • przebudowa ulic Smolnej, Kolejowej i Karlikowskiej,
  • budowa żłobka (6,6 mln zł),
  • kontynuacja przebudowy skrzyżowania al. Niepodległości z ul. Malczewskiego (6,9 mln zł),
  • rozpoczęcie modernizacji budynku urzędu miasta (6,7 mln zł),
  • adaptacja budynku przeznaczonego na Art Inkubator (3 mln zł).

Największe wydatki na oświatę



Jeżeli przeanalizować planowane przez miasto wydatki pod kątem celów, na które przeznaczone mają być określone sumy, to najwięcej pieniędzy - 90,7 mln zł - przeznaczono na oświatę. Chodzi m.in. o pokrycie kosztów wynagrodzeń pracowników oświaty, opłacenie dodatkowych zajęć dydaktycznych czy też dopłaty dla przedszkoli i żłobków.

Czytaj też: Budżet Gdańska przyjęty mimo protestów opozycji

25 mln zł przeznaczono w budżecie na kulturę. W tej kwocie znajdują się pieniądze dla miejskich instytucji:
  • Miejska Biblioteka Publiczna - 3,8 mln zł,
  • Polska Filharmonia Kameralna Sopot - 1,58 mln zł,
  • Państwowa Galeria Sztuki - 3,9 mln zł,
  • Art Inkubator - 2,1 mln zł,
  • Muzeum Sopotu - 1,9 mln zł,
  • Opera Leśna - 4,4 mln zł.

Dużą sumę - 27,4 mln zł - przeznaczono także na pomoc społeczną. Nie zmieni się kwota, która w kolejnym roku będzie przeznaczona na budżet obywatelski - na wybrane inwestycje miasto przeznaczy 4 mln zł. Warto tu zresztą dodać, że w projekcie zapisano także kwotę 3,23 mln zł przeznaczoną na... niedokończone projekty z budżetu obywatelskiego z lat poprzednich.

Dyskusja głównie o prognozach ministerstwa



Nowy budżet przyjęto na odbywającej się we wtorek sesji Rady Miasta Sopotu. Za jego przyjęciem było 16 radnych Koalicji Sopocian oraz Kocham Sopot, czterech radnych Prawa i Sprawiedliwości wstrzymało się z kolei od głosu. Jedna osoba była nieobecna podczas głosowania.

Sama sesja odbywała się w formule online i była wyjątkowo chaotyczna. Obradom towarzyszyły duże problemy techniczne. Przyjęcie budżetu poprzedziła dyskusja. Dotyczyła ona jednak głównie kwestii ogólnokrajowej polityki i ogniskowała się na prognozach Ministerstwa Finansów dotyczących zakładanych przyszłorocznych wpływów z tytułu podatków.

Poza tym radni opozycji skrytykowali też zbyt duże - ich zdaniem - wydatki na niektóre zadania związane z kulturą. Głównie chodziło o kilka milionów złotych przeznaczonych na adaptację budynku pod działalność Art Inkubatora oraz samą działalność tej instytucji.

Pełen projekt sopockiego budżetu

Opinie (65) 4 zablokowane

  • straż miejska

    Jak do cholery można wydać 3,4mln na monitoring i parkingowych a 20 tysięcy dać na Straż Pożarną jakaś kpina. Kudłaty ogarnij się

    • 16 3

  • coś jest nie tak skoro pomimo tylu mln Sopot jest miejscem o złej reputacji a ponadto jest zwyczajnie brudny

    • 15 2

  • dlaczego tak dużo na budownictwo komunalne? (2)

    dla kogo to?

    • 9 11

    • Dla rodzin 500 plus (1)

      • 7 2

      • Każda rodzina jest 500 plus

        dla Kaczyńskiej ?

        • 2 2

  • rozumiem, że włodarze miasta planują przesiedlać starszych samotnych ludzi do mieszkań komunalnych i

    przejmować ich wielkie mieszkania w centrum?

    • 13 3

  • Mnóstwo pieniędzy ucieka z miasta przez wynajem apartamentów

    nierejestrowany albo ten, przez właścicieli zamieszkałych gdzie indziej. Jeśli krótkoterminowy wynajem apartamentów w budynkach mieszkalnych nie zostanie zakazany miasto przestanie być miastem. Dla turystów są hotele i inne. Inwestorzy ( pseudoinwestorzy ) niech inwestują w aparthotele a nie wykupują mieszkania w domach w których na co dzień żyją mieszkańcy.

    • 21 8

  • Czy musimy tworzyć przechowalnie etatów w Sopocie?

    Instytucja ArtInkubator za 2,1 mln rocznie to chyba żart.
    Budynek jest super wyremontowany. Z uwagi na COVID poważnych imprez o zasięgu zauważalnym dla Mieszkańców też teraz nie będzie i raczej też nie było.....
    Można się domyślić, że to głównie koszt wynagrodzeń, prawie 200k miesięcznie.

    Tylko czy Sopot jest zapadłą gminą, w promieniu 100 km nie posiadającej żadnego ośrodka miejskiego? Dlaczego mamy walczyć w taki sposób z bezrobociem wśród establishmentu Sopotu?
    Szkoda kasy!

    Przyjaźni ludzkiej przecież nie można kupić za pieniądze .... ponoć.

    • 20 8

  • Weszłam właśnie na stronę - Goyki 3 Art Inkubator Sopot (1)

    Ale jaja. 2,1 mln zł rocznie. 175.000 zł miesięcznie.
    Aż chce się krzyknąć na co? Ile osób tam pracuje?
    Ile osób jest podpiętych pod tę zabawę różnego rodzaju umowami?

    Jaki jest efekt tych 2 mln zł - walka z bezrobociem wśród sfrustrowanych nieznanych artystów?

    • 29 10

    • Chyba można wysłać zapytanie do UM- powinni dokładnie opisać, na to idą te pieniądze, bo to są pieniądze z podatków

      • 5 4

  • Wypracowania "ekspertów" jaki cudowny Sopot jest - można włożyć między bajki (1)

    Hołubienie przez Miasto przez dwóch grup "biznesmenów" w postaci restauratorów (właścicieli klubów i dyskotek) oraz właścicieli apartamentów wprost wpływać będzie na ograniczenie dochodów miasta.

    Zarówno właściciele restauracji, klubów i apartamentów zazwyczaj nie mają zarejestrowanej działalności gospodarczej w Sopocie i nie mieszkają tutaj. Stąd dochody z tego tytułu idą do miejsc, w którym jest siedziba właściciela biznesu - najczęściej do Warszawy (Gminy w Polsce otrzymują z budżetu centralnego część podatków wygenerowanych przez mieszkańców gminy).

    Chora polityka, która zamiast zbudować miasto na kształt super prestiżowej dzielnicy Trójmiasta i kurortu zamieszkałego przez ludzi zamożnych, płacących podatki i oferującej usługi na najwyższym poziomie w Polsce - wyhodowano swoistą Ibizę - miasto klubów, dyskotek, białego proszku, k...w, etc., dla nazwijmy to klienta dyskontowego.

    Efekt taki, że właścicielami mieszkań są osoby i firmy niepłacące podatków w mieście a formuła najmu krótkoterminowego prócz dewastowania spokoju starych kamienic przyczynia się do najazdu tysięcy turystów w swojej masie powodując chaos parkingowy, niszczenie terenów zielonych, "bogactwo" bajek i rozbojów, śmiecenie, obciążenie infrastruktury miejskiej.

    Wypracowania "ekspertów" jaki cudowny Sopot jest - można włożyć między bajki. Wystarczy przejść się wieczorem w dobie COVID po mieście, które ma całe wymarłe budynki. Wystarczy również zobaczyć, iż kadego roku ubywa z Sopotu ulica mieszkańców.

    Ale Drogi Jacku, przecież nic się nie stało, ważne aby PiS nam nie pluł w twarz.

    PS. Kiedy następna akcja odkopywania molo z piasku osiadłego przez wybudowaną mainę?

    • 18 9

    • Dokładnie tak.
      A możesz napisać coś więcej o tej wizji "super prestiżowej dzielnicy"? Jak to definiujesz? Że np. w Sopocie mają siedzibę firmy, do których zjeżdżają specjaliści i tu mieszkają, a do nich- ich klienci? Tzn. że mieszkańcami Sopotu staje się po prostu elita intelektualna i finansowa Polski, a nie tzw."starzy Sopocianie"- potomkowie przesiedleńców po wojnie, którzy wynajmują pokoiki?
      Pytam, bo to bardzo ciekawe.

      • 4 1

  • ArtInkubator to nieporozumienie

    Pochłania miliony i jest zupełnie zbędną instytucją w mieście... a nie... była wiceprezydent i jej koleżanki musiały mieć jakieś nowe posady.....to jednak bardzo potrzebna instytucja.

    • 28 7

  • "książe Tyru"

    rozkręcił biznes na całym świecie

    • 0 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane