- 1 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (29 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (253 opinie)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (316 opinii)
- 4 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (113 opinii)
- 5 Pościg między autami na trzypasmówce (64 opinie)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (481 opinii)
Spalony wrak zniknie dopiero po naszej interwencji
Od niemal 10 miesięcy na parkingu przy ul. Śląskiej w Gdyni stoi wrak spalonego samochodu. Straż Miejska, która dotąd jedynie wysyłała pisma do właściciela, znalazła rozwiązanie tej sytuacji dopiero po naszej interwencji.
- Bywały dni, że młodzież siedziała w środku jak "u siebie". Niektórzy sąsiedzi myśleli, że urządzili sobie tam klub osiedlowy - mówi nasz czytelnik, pan Tomasz.
Czytaj także: Porzucone auta - niechciane "dzieci kierowców".
Mieszkańcy zgłosili więc sprawę Straży Miejskiej. I to kilkakrotnie. Niestety strażnicy niewiele pomogli. Skupili się na wysyłaniu pism do właściciela samochodu, który po prostu je lekceważył i wraku nie usunął. Dopiero po naszej interwencji znaleziono rozwiązanie problemu.
- Ustaliliśmy właściciela samochodu, kilkakrotnie wysyłaliśmy wezwania z prośbą o usunięcie auta z parkingu. Teraz zwrócimy się do Zarządu Dróg i Zieleni, aby jako zarządca terenu posiadający odpowiednie kompetencje, usunął samochód na koszt właściciela - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej Straży Miejskiej.
Zobacz także: Nie wolno porzucać zepsutego auta
Opinie (111) 9 zablokowanych
-
2014-12-20 12:59
A taki był ładny
A taki był ładny amerykański
- 0 0
-
2015-01-14 12:37
po waszej interwencji?
9 stycznia wrak jeszcze stał!Dziekować za waszą zaradność
- 0 0
-
2015-01-14 16:09
Dalej stoi
- 0 0
-
2015-01-28 16:54
kolejny wrak
Na Gdynskich Kosynierów spalony VW Sharan stoi od ponad pół roku zajmując miejsca parkingowe i mimo codziennej wizyty straży miejskiej NIKT Z TYM NIC NIE ROBI. Pokazuje to ze można strażników miejskich mieć w d*pie bo jak oni nam tak i my im chyba.Telefony w tej sprawie nic nie załatwiły a właściciel nota bene kolejnego Sharana ma za nic ze nie ma gdzie parkować. Chyba ma umowę ze strażą miejska bo chłopaki dzień w dzień zakładają tu blokady i piszą mandaty tym którzy stoją na chodniku bo nie ma innej opcji.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.