- 1 Pod prąd uciekał przed policją (194 opinie)
- 2 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (87 opinii)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (589 opinii)
- 4 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (84 opinie)
- 5 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (516 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (321 opinii)
Spółki połączone, nowy wydział w Urzędzie Miasta otwarty. Oszczędności? Trudno powiedzieć
Głównym powodem połączenia miejskich spółek Forum Kultury i Agencji Rozwoju Gdyni były oszczędności. Po niemal roku nie wiadomo, ile miasto na tym oszczędziło, ale wiadomo, że powstał w urzędzie nowy Wydział Strategii. Jego naczelnikiem jest Katarzyna Gruszka, która wcześniej pracowała w Agencji Rozwoju Gdyni, która miała stworzyć m.in. strategię miasta. Nowy wydział odpowiada przede wszystkim za stworzenie... strategii miasta.
Czytaj więcej: Agencja Rozwoju Gdyni ma pomysł na miasto.
Opozycyjni radni od początku byli temu przeciwni, bo część działań nowej spółki wcześniej wykonywali urzędnicy, a inne można było zlecić firmom zewnętrznym. Zwłaszcza, że agencja przynosiła straty, a praktycznie wszystkie dochody uzyskiwała ze zleceń z Urzędu Miasta.
- Już pod koniec 2012 roku zwracaliśmy uwagę na straty ARG. Ponadto miała ona stymulować wspieranie pozyskiwania kapitału, generującego miejsca pracy. Takich działań i ich skutków nie zaobserwowaliśmy - podkreśla radna Platformy Obywatelskiej Mirosława Król.
Kto oszczędza, ten ma. Ale nie wie ile
Jest oczywiste, że wspólna administracja przynosi oszczędności. Jaka byłaby różnica w kosztach nie da się jednak rzetelnie oszacować.W końcu miejscy urzędnicy zdecydowali się więc połączyć Agencję Rozwoju Gdyni z inną miejską spółką - Forum Kultury, które de facto wchłonęło ARG. Miało to miejsce w lutym 2015 roku. Głównym argumentem była... chęć oszczędności. Wtedy prezesem ARG nie była już Katarzyna Gruszecka-Spychała, która została wiceprezydentem Gdyni.
Postanowiliśmy więc sprawdzić, ile miasto na tym ruchu oszczędziło. Urzędnicy są pewni, że tak się stało, ale konkretnych kwot podać nie potrafią. Jak to możliwe?
- Jest oczywiste, że wspólna administracja przynosi oszczędności. Jaka byłaby różnica w kosztach nie da się jednak rzetelnie oszacować, nie popadając w fantastykę, bo w hipotetycznym RZiS [rachunku zysków i strat - red.] trzeba byłoby uwzględnić przychody nieistniejącej już, a zatem nie występującej w układzie rynkowym, samodzielnej ARG - odpowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
Był jeden wydział, powstały trzy
W przyrodzie nic jednak nie ginie, a strategię rozwoju Gdyni ktoś przygotować musi. Zajmie się więc tym nowo powołany Wydział Strategii. Dotąd planowaniem strategicznym i oceną wykonania strategii zajmował się Wydział Projektów Rozwojowych. Podzielono go jednak na dwa nowe: Wydział Projektów Rozwojowych i Wydział Projektów Infrastrukturalnych. I dodano trzeci: Wydział Strategii, w którym zatrudniono dwóch pracowników i jednego naczelnika. Została nim Katarzyna Gruszka, dotąd podwładna Katarzyny Gruszeckiej-Spychały w ARG. Wygrała konkurs, okazując się najlepszym kandydatem spośród 7, którzy ubiegali się o to stanowisko (5 spełniło wymogi formalne). Przełożoną nadal będzie miała tę samą.
- Wydział znajduje się w pionie wiceprezydenta ds. gospodarki Katarzyny Gruszeckiej-Spychały, co oznacza, iż sprawuje ona bezpośredni nadzór nad tą komórką - informuje dyrektor UM Gdynia Jerzy Zając.
Czym zajmie się nowy wydział?
- Wydział strategii w pierwszej kolejności zajął się opracowaniem pogłębionej diagnozy sytuacji społeczno-gospodarczej Gdyni, a następnie powstanie nowa strategia rozwoju miasta do roku 2030. W ramach tych działań odbędzie się szereg spotkań i warsztatów z przedstawicielami różnych gdyńskich środowisk i samymi mieszkańcami. Ich efekty zostaną wykorzystane przy określaniu celów strategicznych, a potem w konkretnych programach operacyjnych. Realizację strategii i wspomnianych programów trzeba będzie też monitorować. Ponadto uczestniczymy w pracach nad dokumentami o szerszym zasięgu, jak np. strategia metropolii - wylicza Katarzyna Gruszka, naczelnik wydziału strategii.
Zapytaliśmy więc o koszty funkcjonowania nowego wydziału, skoro dla miasta tak istotne były oszczędności przy łączeniu spółek. Tu także jednak trudno o konkrety.
- Nie ma czegoś takiego jak "koszty działania wydziału", bo wiele zakupów jest wspólnych, choćby symboliczny papier do drukarki - odpowiada Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
W budżecie miasta można jednak znaleźć zapis określający kwotę na aktualizację strategii rozwoju Gdyni. Miasto planuje na to wydać w 2016 roku 168 tys. zł.
Miejsca
Opinie (161) 2 zablokowane
-
2016-01-18 09:50
Wydział strategii zajął się opracowaniem pogłębionej diagnozy sytuacji społeczno-gospodarczej (3)
i wszystko jasne. Zwykła analiza nie starczała, więc zajęto się pogłębioną. Lenin, Gomułka, Szczurek - niech żyją ! Przepraszam, zapomniałem, Kaczyński - niech żyje !
- 24 1
-
2016-01-18 09:56
zwykłą analizę to sobie możesz zrobić listy zakupów w tesco (2)
człowieku to chodzi o duże miasto, ale co ja będę tłumaczył. "Kto się urodził mułem , koniem wyscigowych nie umrze"
- 2 7
-
2016-01-18 10:25
Jest coś takiego jak dane GUS
- 5 0
-
2016-01-18 13:52
Kto urodził się w oborze, może umrzeć królem.
Stare przysłowie żydowskie ...
- 3 1
-
2016-01-18 09:54
sami eksperci, pożal się Boże
od zarządzania sektorem publiczny. Chcemy więcej i lepiej ale musi być taniej. Chcemy nowe ale nic nie zmieniać, niech będzie jak w PRLu. Ludzię, skąd się wy bierzecie? Robicie to za pieniądze? Cy jesteście totalnymi idiotami i ignorantami?
Zresztą patrząc na wybory PiS i kukizu to jestem pewny że inteligentni z tego chorego i złośliwego kraju już dawno wyjechali- 10 8
-
2016-01-18 10:05
kasztan roku
tylko przestać płacić podatki
- 7 0
-
2016-01-18 10:14
!!!Masakra!!! (1)
Co to się teraz wyrabia w UM. Trzyosobowe wydziały. Dwóch pracowników i jeden naczelnik. W UM są referaty 10 razy większe od takich wydziałów. Ludzie tam nie są w stanie wykopać się z papierów, tyle mają roboty. A tu wydział z panią naczelnik, co ma dwóch pracowników. Pensja oczywiście odpowiednia. Jak na naczelnika przystało. Wstyd. Po prostu wstyd.
- 42 3
-
2016-01-18 13:37
ilosc naczelnikow w miescie musi sie zgadzac
- 7 1
-
2016-01-18 10:15
Ale Baby-Jagi (1)
- 24 5
-
2016-01-18 13:42
Strach sie bac.
- 4 1
-
2016-01-18 10:36
czy ktoś miał gust!!!!!
zatrudniając takie wiedźmy, no żeby mieć spoko bo będą odstraszać potencjalnych klientów. Już to widzę - " ja chciałbym do Prezydenta się umówić " odp. od razu to do Pani wice ......" i co zrobi się pusto.
- 13 8
-
2016-01-18 10:36
Wydzial Strategii bedzie tworzyl pomysly, Wydzial Projektow Rozwojowych bedzie analizowal sens ich istnienia
Maslo maslane, prawda ?
Tak jak i sens istnienia tych dwoch Wydzialow jednoczesnie.
Moj Prezydencie, boj sie Boga.........- 19 2
-
2016-01-18 10:42
Pani wiceprezydent, czekamy na
kolejny krok. Wydział z samym naczelnikiem. Ten twór powinien być referatem. Tylko, że kierownik nie ma odpowiednich zarobków dla takiego fachowca jak pani Gruszka.
- 29 1
-
2016-01-18 10:48
Dlaczego artykuł "spadł" na głownej stronie wiadomości? Wcześniej pojawiał się wyżej na liście niż niektóre artykuły (2)
z dzisiejszego dnia.
Zbyt dużo negatywnych komentarzy i reklamodawca się oburzył?- 19 1
-
2016-01-18 10:59
Spadł prawdopodobnie po zmianie tytułu ale już wrócił na dawne miejsce (1)
- 5 0
-
2016-01-18 13:16
a teraz znowu spadł na dno
- 3 0
-
2016-01-18 11:07
Super
Czyli jedna spolka sobie nie poradzila z jakims tematem, wiec ją rozwiązano, ale ludzi, ktorzy ja tworzyli, przeniesiono do urzedu, zeby tam robili to samo... Podziwiam logikę o.O
- 21 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.