• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spór o drogę rowerową wzdłuż Dmowskiego we Wrzeszczu

Rafał Borowski
3 maja 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Droga powstanie po lewej stronie ul. Dmowskiego, patrząc w kierunku skrzyżowania z al. Grunwaldzką. Droga powstanie po lewej stronie ul. Dmowskiego, patrząc w kierunku skrzyżowania z al. Grunwaldzką.

Gdy otwarto koperty z ofertami na budowę nowej drogi rowerowej wzdłuż ul. Dmowskiego we Wrzeszczu, wydawało się, że realizacja była niezagrożona, gdyż żadna z nich nie przekroczyła zaplanowanego budżetu. Radni dzielnicy wyrazili jednak wątpliwości dotyczące kształtu inwestycji. - To zbyt ważny trakt pieszy, aby go zawężać kosztem chodnika - argumentują. Urzędnicy odpowiadają, że zwężony zostanie nie tylko chodnik, ale również jezdnia.





Czy drogi rowerowe powinny powstawać kosztem chodników?

Na początku marca informowaliśmy o ogłoszeniu przetargu na budowę nowej drogi rowerowej wzdłuż ul. Dmowskiego. Zgodnie z projektem, będzie ona liczyć ok. 500 m długości i umożliwi bezkolizyjny przejazd pomiędzy dworcem kolejowym we Wrzeszczu a skrzyżowaniem z al. Grunwaldzką.

Będzie przebiegać na lewo od jezdni, patrząc w kierunku wspomnianego skrzyżowania. Tym samym konieczna będzie m.in. przebudowa chodników, a właściwie poświęcenie ich części pod "rowerostradę". Miejsca postojowe dla aut wzdłuż Dmowskiego nie będą likwidowane.

Czytaj więcej: Powstanie ścieżka rowerowa wzdłuż ul. Dmowskiego we Wrzeszczu

- Oprócz budowy ścieżki w zakresie zadania znalazła się przebudowa chodników i miejsc postojowych. Ponadto zaplanowano budowę nowego oświetlenia i sygnalizacji świetlnej. W ramach zadania posadzone zostaną krzewy i drzewa, a także pojawią się nowe ławki - informuje Aneta Niezgoda z biura prasowego Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska, która koordynuje realizację inwestycji.

Większość ofert nie przekracza budżetu



We wtorek zostały otwarte koperty z ofertami ośmiu firm, które wzięły udział w postępowaniu przetargowym. Większość ofert nie przekroczyło budżetu 1 mln 965 tys. zł, zabezpieczonego na realizację tego zadania. Ich lista przedstawia się następująco:


  • Drogomost Sp. z o.o. - 1 934 615,57 zł
  • Roka Budownictwo Sp. z o.o. - 1 838 805,95 zł
  • Eurovia Polska S.A. - 1 526 269,23 zł
  • Firma Budowlano-Drogowa MTM S.A. - 1 439 775,50 zł
  • Strabag Sp. z o.o. - 2 029 872,71 zł
  • Aspergo Maciej Dziechciński - 1 575 000,00 zł
  • Kruszywo Sp. z o.o. - 1 409 772,35 zł
  • WPRD Gravel Sp. z o.o. - 1 394 205,00 zł


Czytaj także: Gdańsk. Inwestycje rowerowe na 2020 rok

Wybór najkorzystniejszej oferty zapadnie po ich szczegółowej analizie. Wykonawca będzie miał na realizację zadania ok. 6 miesięcy od daty podpisania umowy. Inwestycja jest jednym z głównych elementów współfinansowanego z kasy unijnej projektu, którego głównym celem jest stworzenie rowerzystom dogodnych warunków dojazdu do głównych węzłów przesiadkowych w Gdańsku oraz przystanków SKM i PKM. W ramach programu są już realizowane m.in. budowy dróg rowerowych wzdłuż ul. Potokowej na Morenie oraz al. Grunwaldzkiej w Oliwie.


"Konfliktowanie pieszych i rowerzystów"



Wydawałoby się, że rozbudowa infrastruktury rowerowej o kolejny odcinek - i to w regularnie uczęszczanym rejonie Gdańska - nie wywoła żadnych kontrowersji. Jednak radni dzielnicy Wrzeszcz Górny mają do niej spore zastrzeżenia, a właściwie do trasy jej przebiegu. Już w połowie marca podjęli nawet w tej sprawie stosowną uchwałę. Ich zdaniem, ta droga rowerowa nie powinna być realizowana kosztem chodnika.

Czytaj więcej: Pełna treść uchwały radnych Wrzeszcza Górnego

- To zbyt ważny trakt pieszy, prowadzący do dworca kolejowego, ze sklepami i lokalami usługowymi w parterach, aby go zawężać i kolejny raz konfliktować ze sobą pieszych i rowerzystów. Infrastruktura rowerowa powinna w takim miejscu stanowić element ruchu drogowego i być wyznaczona w jezdni np. w formie pasa i kontrapasa rowerowego. Umożliwi to także utworzenie szpaleru drzew, a nie jedynie pojedynczych nasadzeń, nietworzących żadnej kompozycji przestrzennej - wyjaśnia Krzysztof Koprowski, przewodniczący zarządu Rady Dzielnicy Wrzeszcz Górny.

Rada dzielnicy może najwyżej zaopiniować



W tym miejscu warto podkreślić, że radni nie mają żadnych narzędzi prawnych, aby zmienić kształt zaplanowanej drogi rowerowej. Podjęta przez nich uchwała ma charakter jedynie opiniujący. Tłumacząc to w bardziej zrozumiały sposób, koordynator inwestycji nie ma obowiązku brania pod uwagę postulatów radnych, choć oczywiście może z nich skorzystać. Nasz rozmówca zwraca jednak uwagę, że w tym przypadku nawet nie mogło być mowy o zastosowaniu drugiej opcji.

- To niestety kolejna inwestycja, przy opracowaniu której pomija się i lekceważy radę dzielnicy. Rady dzielnic miały w założeniu reprezentować głos lokalnej społeczności, a w rzeczywistości nie są informowane o planowanych działaniach inwestycyjnych na terenie swoich jednostek. Dowiadujemy się o nich często przypadkowo, gdy są gotowe już projekty, a DRMG ogłasza przetarg na realizację, czyli w momencie, gdy wszystko zostało ustalone bez naszego najmniejszego udziału. Włodarze miasta przed każdymi wyborami powtarzają, jak ważne są rady dzielnic, ale za tymi hasłami wciąż nie idą żadne czyny - kwituje Koprowski.

Projekt w oparciu o tzw. STeR



Zwróciliśmy się do DRMG o odniesienie się do treści uchwały radnych Wrzeszcza Górnego, w którym skrytykowano kształt omawianej ścieżki. Jej przedstawicielka zapewnia, że projekt powstał w oparciu o dokument - zwany potocznie STeR-em - który był szeroko konsultowany społecznie, a także uzyskał akceptację m.in. pełnomocnika prezydenta Gdańska ds. Komunikacji Rowerowej.

- Dokumentacja projektowa wykonana została w oparciu o wytyczne zarządcy drogi [GZDiZ - dop. red.], którego stanowisko jest decydujące przy realizacji drogowych inwestycji miejskich. Projekt ten uzyskał wszelkie wymagane pozwolenia, w tym również komisji ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego oraz pełnomocnika prezydenta. Projekt został również opracowany na podstawie Strategii realizacji systemu tras rowerowych dla Gdańska [tzw. STeR - dop. red.], opracowaną w 2011 r. przez Biuro Rozwoju Gdańska i w oparciu o rozbudowany proces partycypacji społecznej - odpowiada Agnieszka Zakrzacka z biura prasowego Dyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.

Zwężona zostanie również jezdnia



Przedstawicielka koordynującego inwestycję organu potwierdza, że uchwała została podjęta już na etapie, na którym nie było możliwości wprowadzenia istotnych zmian projektowych. Jednocześnie zwraca uwagę na to, że budowa drogi spowoduje zwężenie nie tylko chodnika, ale także jezdni ul. Dmowskiego.

- W odniesieniu do zawartych w uchwale punktów dotyczących realizacji tej inwestycji informujemy, że droga rowerowa została zaprojektowana w obszarze pasa drogowego i przewiduje m.in. korektę jezdni poprzez jej zawężenie, co jest zgodne z postulatem radnych. Nadal w obszarze pasa drogowego zostają zachowane miejsca parkingowe i chodnik. W ramach zadania nie zostanie zlikwidowany wskazany w uchwale kiosk. Realizacja robót przewiduje także uzupełnienie nasadzeń drzew i krzewów - uzupełnia Zakrzacka.

Miejsca

Opinie (351) ponad 20 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Gdańsk imperium rowerowe (6)

    Mamy jednak masę różnych prowadzących donikąd odcinków nie łączących się z innymi,bo koordynacja iwestycji rowerowych to fikcja.Powinna być okresowa ocena pracy urzędników za to odpowiedzialnych!

    • 6 3

    • Gdańsk dawne imperium rowerowe (5)

      Oficer rowerowy został po cichu "zaorany" i wszyscy czyli tak naprawdę nikt nie jest za to odpowiedzialny.
      Żałosne że w UM nie ma kasy nawet na jeden etat specjalisty który zajmowałby się tylko komunikacja rowerową.

      • 0 2

      • na jakiej podstawie piszesz takie opinie? (4)

        W Gdańsku jest cały referat mobilności aktywnej, w którym pracują osoby z dużym doświadczeniem w dojeżdżaniu rowerem do pracy. Kierownik tego referatu nie został "zaorany" tylko nadal pełni funkcję oficera rowerowego. To jest jedna i ta sama osoba od wielu lat.

        • 0 2

        • Tak na logikę (3)

          1. Kierownik to nie jest to samo co oficer rowerowy. Czyli miałem racje oficera nie ma.
          2. Mobilna aktywność nie oznacza jazdy na rowerze to może być "wszystko i nic".
          3. Gdyby w Gdańsku był kompetentny zespół dbający o rowerzystów to nie wyglądałoby to tak żałośnie jak wygląda.

          Ile km nowych dróg rowerowych powstało w zeszłym roku ?
          Dlaczego nie robi się najbardziej wyczekiwanych odcinków ?

          Ale OK walnę skruchę jak zapodasz faktyczne osiągnięcia tego super referatu. Tylko nie takie że zrobiono DDR po drugiej stronie jakiejś ulicy i teraz będzie po obu bo takie rzeczy można robić jak na głównych ciągach są wszędzie DDR po jednej stronie.

          • 2 1

          • logika szosowca udającego rowerzystę miejskiego (2)

            1. Kierownik jest formalną nazwą stanowiska. Sformułowanie "oficer rowerowy" jest tzw. kolokwialnym określeniem osoby, która w urzędzie miasta odpowiada za realizację działań mających wpływ na komfort i bezpieczeństwo rowerzystów, lub też, w dobrze zarządzanych miastach, działań prowadzących do zwiększenia skali ruchu rowerowego w mieście.

            2. Aktywne formy mobilności (aktywna mobilność) to wszelkie sposoby poruszania się po mieście wiążące się z wydatkowaniem energii ciała ludzkiego, takie jak chodzenie pieszo, jazda rowerem, na hulajnodze, ew, takich pojazdach wspomaganych elektrycznie. W Gdańsku komórka urzędu miasta zajmująca się poprawą warunków ruchu rowerów nie została nazwana "referatem rowerowym" tylko "referatem mobilności aktywnej" ponieważ chodziło o przezwyciężenie tezy niektórych nawiedzonych pseudokolarzy, że interesy osób chcących jeździć rowerem są nie do pogodzenia z interesem pieszych, co nie jest prawdą.

            3. Jeśli uważasz się za kompetentnego , to się mylisz. W mieście tworzenie kolejnych kilometrów dróg rowerowych nie jest najważniejsze dla rozwoju ruchu rowerowego: najważniejsze jest zwiększanie obszarów miasta wolnych od parkujących i jeżdżących samochodów. To poprawia warunki ruchu pieszych i rowerzystów, pośrednio także sprzyja kierowcom.

            4. Na temat osiągnięć tego referatu zajrzyj na stronę "rowerowy Gdańsk" i sprawdź, jak zmienia się liczba osób jeżdżących rowerami w kluczowych punktach pomiaru skali tego ruchu. Jeśli ograniczasz swoje skojarzenia do budowy dróg dla rowerów to znaczy masz kłopoty ze swoimi emocjami, ale kompetencji dotyczących tworzenia infrastruktury rowerowej niewiele.

            • 0 1

            • Matole nazywając l rowerzystów nawiedzonym oznacza ze jestes anty rowerowy (1)

              I jeszcze jedno matole Ci w tym referacie kompletnie do niczego sie nie nadają w Gdańsku nie powstał dzięki nim ani jeden odcinek drogi rowerowej tylko własnie dzięki tym nawiedzonym rowerzystom.Stołki dostali jak większość po znajomości pracy w urzędzie i powinni wylecieć na zbity pysk ,bo kasa podatnika jest nanich stracona prawda jest taka ze sa wazeliniarzami urzedu i robia dokładnie to co ma byc zgodnie z urzedem miejskim . O infrastrukturze rowerowej i komunikacji w miescie gimbusie nie masz zielonego pojecia . I tak matole tworzenie infrastruktury rowerowej w miescie jest najważniejsze !!!I jeszce jedno bedzie coraz wiecej drug rowerowych bo taka jest przyszłosc komunikacji na całym swiecie .

              • 0 1

              • myślę, że masz jakiś problem.

                ja myślę, że po prostu będzie coraz więcej rowerzystek i rowerzystów dzięki temu, że będzie można jeździć nie tylko po drogach dla rowerów, ale również na coraz większych obszarach miasta wolnych od jeżdżących i parkujących samochodów. Myślę, że jak douczysz się ortografii, to będziesz bardziej poważnie traktowany w jakichkolwiek dyskusjach na temat jakości infrastruktury miejskiej i sposobach pracy osób odpowiedzialnych za jej rozwój. ;-)

                • 0 0

  • (17)

    Rowerzyści i tak jeżdżą gdzie chcą. Wystarczy sypać po 100 zł za niekorzystanie ze ścieżki i będzie dobrze.

    • 138 47

    • Na Dmowskiego nie ma w ogóle ścieżki rowerowej (4)

      to gdzie jeździć?

      • 2 2

      • Po chodniku. Jest dość miejsca i dla pieszych i dla rowerzystów (1)

        • 0 0

        • powiedz to psiarni, madkom i kung-fu-dziadom

          • 0 0

      • Matko!

        Na Dmowskiego nie ma lądowiska dla helikopterów. Co ja biedna zrobię? Mój helikopter będzie musiał zostać w garażu!

        • 0 0

      • Po innej ulicy?

        • 3 2

    • (7)

      Rowerzyści nie muszą korzystać ze "ścieżek"...

      • 11 25

      • (3)

        Doucz się amebo zanim zaczniesz się wymądrzać.
        Prawo o Ruchu Drogowym Art 33
        Jak jest DDR to ma obowiązek nią jechać.

        • 10 3

        • Szanowny Panie Amebo

          Zgadzam się z Panem - jak jest DDR to rowerzysta ma obowiązek z niej korzystać.
          Natomiast w komentarzach powyżej jest mowa o "ścieżkach".

          • 0 4

        • prawo o ruchu drogowym nie zostało stworzone w tej kwestii zgodnie z dobrą praktyką

          Warto podjąć próbę zmiany jego zapisów. Rowerzysta jadący po jezdni naraża się na (umiarkowane) ryzyko ale nie stwarza zagrożenia dla kierowców. Rowerzysta jadący po chodniku naraża na niebezpieczeństwo pieszych, zwłaszcza jeśli chodnik jest zwężony przez zaparkowane samochody. W dobrze zarządzanych miastach rowerzyści nie mają obowiązku jazdy po udogodnieniach zwanych drogami dla rowerów które nie spełniają pewnych standardów jakości. W jeszcze lepiej zarządzanych miastach prowadzi się politykę skutecznego uspokajania ruchu i promowania korzystania z jezdni przez rowerzystów nawet wtedy, gdy obok biegnie ciąg pieszo-rowerowy lub nawet pełnowymiarowa droga dla rowerów.

          • 1 3

        • w 3miescie nie ma DDR

          • 2 10

      • Z chodników nie mogą, ale weź im to powiedz czopku. (2)

        • 21 1

        • jak nie mogą jak na wiekszości jest znak nakazu jazdy rowerem (1)

          • 1 11

          • Następny czopek się znalazł.

            To może przeczytaj chociaż PoRD, nie musisz się uczyć na pamięć.

            • 6 1

    • Powiem ci coś, co zlasuje ci spruty kuz mózg do końca: (1)

      jeżdżę głównie rowerem, że względu na zbyt dużą ilość i zbyt kretyńską jazdę kierowców samochodów. Gdybyś mógł, to byś wyznaczył pieszym linie, po których mogą chodzić.

      • 4 8

      • Chociaż jeden miał jaja i się podpisał, a nie tylko anonimowość w intenecie. Brawo tępy lemingu ;)

        • 7 1

    • (1)

      gdyby były sensowne ścieżki rowerowe nie zrobione na odturlaj się, bez dziur albo nieprzejezdne z jakiegoś powodu to by nie hasał na jezdnię/chodnik, wskocz na bicykl, pojeździj z 2 lata i potem komentuj chociaż i tak pewnie trolujesz mordeczko, pozdro

      • 6 10

      • "Bicykl" :D

        • 2 3

  • (4)

    Tam powinien być deptak i ulica handlowa aż do dworca, który notabene też błaga o przebudowę.

    • 99 22

    • Przy dworcu jest pętla autobusowa. (3)

      • 6 2

      • można sobie wyobrazić deptak z dopuszczeniem ruchu autobusów. (1)

        • 2 2

        • Ano

          Biletowane Bustraction Derby.

          • 0 0

      • I co w związku z tym?

        • 0 4

  • (2)

    kolarze do lasu!

    • 7 4

    • Piachu w szprychach!

      kolarze na plaże

      • 1 0

    • Rowerzystki do miasta!

      • 0 0

  • (1)

    Ta łajza Dmowski ma ulice w Gdansku?

    • 0 3

    • Szukaj dalej, a znajdziesz gorszych.

      • 1 0

  • znowu kolarskie problemy,nie dobrze sie robi (1)

    • 5 2

    • to nie są problemy kolarskie

      to są kwestie istotne dla mieszkańców, którzy chcą jeździć rowerem nie koniecznie dla treningu lub rekreacji.

      • 0 1

  • Zanim coś napiszecie zastanówcie się czy to ma sens (2)

    Jest tu wiele wpisów w stylu - po co DDR jak rowerzyści i tak jeżdżą po ulicach i chodnikach.

    Tak na logikę jeśli nie ma DDR to gdzie mają jeździć jak nie po ulicy czy chodniku ?

    Codziennie od wielu lat dojeżdżam do pracy rowerem. Owszem, zdarzają się rowerzyści którzy jadą po ulicy nawet jak przy niej jest DDR ale to są nieliczne wyjątki. Należy ich ignorować a nie się napinać. Kierowcy samochodów to też nie same aniołki. Dlatego między innymi giną ludzie którzy mają zielone na pasach. Takie jednostki są w każdej grupie. Większość rowerzystów jeździ po DDR bo czy to się komuś podoba czy nie, tak jest bezpieczniej. Gdyby cały ruch rowerowy przenieść na ulice byłoby o wiele więcej wypadków. Czy Ci którzy domagają się zepchnięcia rowerzystów na ulice wezmą na swoje sumienie jeśli ktoś zginie ? Zapewne nie bo to przecież nie ich wina. To bardzo wygodne.

    Jazda po chodniku gdy nie ma DDR nie powinna być problemem. Niestety wśród rowerzystów jest wielu prostaków i zdarza się że jadąc po chodniku dzwonią na pieszych żeby zeszli z drogi. Rowerzysta na chodniku powinien zwolnić gdy zbliża się do pieszego, zawsze ustąpić i gdy trzeba zejść z roweru. I co najważniejsze nigdy na chodniku nie dzwonić na pieszego bo to jest bezczelność i chamstwo.

    Podobnie piesi nie powinni być problemem na DDR ich wtargnięcia na ogół można przewidzieć.

    Jeśli chodzi o Dmowskiego to ta DDR nie jest jakoś specjalnie wyczekiwana ani uczęszczana przez rowerzystów. Moim zdaniej o wiele taniej dojazd rowerowy do dworca można by poprowadzić przez plac przy dawnym Cristalu.

    • 7 4

    • (1)

      ddr zwłaszcza w polskim wydaniu wcale nie są bezpieczniejsze od jezdni.
      no chyba ze jeździsz na dziecięcym rowerku biegowym maks 5kmh rekreacyjnie.

      Spróbuj jechać z prędkością komunikacyjną ( powyżej 20kmh) po naszych ddrach.
      Nie da się. To zbyt niebezpieczne. Pamiętaj że większość rowerzystów w mieście to jednak komunikacyjni rowerzyści oni chcą się szybko i sprawnie przemieszczać. Krajoznawcze spacery na rowerach ich nie interesują.

      • 1 4

      • Nie chrzań bzdur i nie rozśmieszaj mnie.
        Od 20 lat codziennie do i z pracy na rowerze głównie po DDR robię 20 km.
        Średnio jadę 25 km/h.
        Wyprzedzam większość tych jak piszesz komunikacyjnych rowerzystów.
        Kilku krotnie zmieniałem też lokalizację firmy i trasy dojazdu.

        Stań sobie przy Jana Pawła i popatrz jak rowerzyści zamiast po pasie wolą jechać po chodniku, dawną trasą gdzie była wymalowana linia. Robią to nie z wygody tylko uważają że jest bezpieczniej

        • 3 0

  • Rowerowe drogi sa marne w całym trójmieście ale lepsze takie niz żadne . Lepsza taka na Dmowskiego niz żadna!! (5)

    • 4 14

    • Czy ja wiem. Ja tam wole żeby jezdnie przystosowali. (3)

      esy floresy na chodniku to tylko uciążliwość dla wszystkich.

      • 3 4

      • Potwierdziłes ze niemasz pojecia ,ale widzisz wdychanie spalin na rowerze niszczy twoje zdrowie (2)

        A to oznacza ze jazda rowerem po ulicy jest bardzo szkodliwa ,i lepiej żebyś jechał tramwajem czy szedł na piechotę .
        Równie dobrze zamiast biegac do lasu czy nad morze mógłbyś biegać ulicą i tez wdychać spaliny .

        • 0 3

        • a pół metra od "ulicy" to już nie jest szkodliwa? ;)

          • 1 0

        • masz rację, wdychanie spalin jest szkodliwe dla wszystkich, pieszych, rowerzystów, kierowców

          dlatego samochody spalinowe powinny zostać wyrzucone z miasta.
          tak jak zakłady utylizacji odchodów, wysypiska śmieci i petrochemia.

          • 0 0

    • a teraz sobie wyobraź tam taką śmieszkę jak na sopockiej Armii Krajowej...

      • 0 0

  • Rowery na tory! (43)

    Budowanie dróg rowerowych mija się z celem, obcisłoporty terrowerzysta i tak skorzysta z tej infrastruktury drogowej, z której mu w danym momencie najwygodniej skorzystać. Ulica->chodnik->DDR->chodnik->ulica...

    • 207 108

    • (28)

      Korzysta z tego gdzie da sie jechac. Wiekszosc budowanej infrastruktury nie nadaje sie do jazdy rowerem bo projektuja to ludzie, ktorzy nigdy na rowerze nie jechali

      • 46 34

      • (19)

        Rowerzyści to tacy nowi terroryści. Bez znajomości prawa o ruchu drogowym, bez pojęcia o kulturze na drodze. To ludzie którzy uważają ze wszystko im się należy i wszędzie mają pierwszeństwo nawet kosztem zdrowia i życia pieszych.

        • 52 36

        • A wiesz co jest najlepsze? (1)

          Wejdź na jakikolwiek artykuł około drogowy i sprawdź komentarze :
          Piesi vs kierowcy.
          Piesi vs rowerzyści.
          Kierowcy vs piesi.
          Kierowcy vs rowerzyści.
          Rowerzyści vs piesi.
          Rowerzyści vs kierowcy.
          Rowerzyści vs inni rowerzyści!
          Rowerzyści vs rolkarze/deskorolkarze.
          Rowerzyści vs biegacze.
          Rowerzyści vs matki z wózkami.
          Rowerzyści vs rikszarze.
          Rowerzyści vs psy na smyczy i bez.
          Rowerzyści vs ...
          Myślę, że noszenie obcisłych pantalonów źle wpływa na mózgownicę i powoduje frustrację i agresję. Terrowerzyści powinni przechodzić okresowe badania psychiatryczne, czy się nadają do życia w społeczeństwie, czy do leczenia w pokoju bez klamek :-D

          • 24 20

          • a jak wplywa na niego siedzenie w passacie po niemcu?

            wiemy, ze podnosi twoja pewnosc siebie. Jestes taki wazny, osiagneles tak duzo w zyciu. Mama jest dumna, jak wracasz nim po sloiki :*

            • 0 0

        • Czy tywiesz co to terrorysta? Przestannwymyslac bzdury i zrob cos ze soba

          • 0 1

        • (6)

          I teraz zamien rowerzysci na kierowcy i idealnie berzie pasowalo

          • 34 27

          • Ci kierowcy muszą znać Przepisy o Ruchu Drogowym i zdać państwowy egzamin. (5)

            Terrowerzysta kupuje rower, obcisłe portki i jedzie. Jest różnica.

            • 34 19

            • I tak się trzymają (1)

              Że nawet na zdjęciu z artykułu, na totalnie osłupkowanej ulicy i tak dwóch specjalistów-znawców PoRD parkuje niezgodnie z przepisami.

              • 5 1

              • no no nie zes*aj się

                • 2 6

            • Zdają egzamin i dzień później jadą pod prąd i parkują na chodniku.

              • 9 5

            • i co z tego jak potem 99% jezdzi nie stosując sie do tych przepisów (1)

              40tys wypadkow nie powodują rowerzyści. miast też nie paraliżują rowerzysci.

              • 29 19

              • 40tys na ile samochodów w Polsce?

                Wiesz, statystyką się fajnie żongluje. Zdradzę ci mały sekret, 100% ludzi którzy pili wodę umiera!

                • 19 11

        • Zapewne ty jesteś ideałem za kierownicą... (3)

          Przestrzegasz ograniczeń prędkości, zatrzymujesz się na zielonej strzałce, wiesz do czego służy czerwone światło i korzystasz oczywiście z zestawu głośnomówiącego.
          99,99 % ujadających tu i w ogóle na rowerzystów, łamie przepisy za kierownicą, bo ma je w d...e.
          Im głośniej tu ujada, tym większym jest chamem w samochodzie.
          Wymagasz poszanowania prawa przez innych, szanuj je też. Proste. Zacznij od siebie, a później rzucaj kamieniem w winnego, cwaniaczku.

          • 15 6

          • Ja mogę ujadać. (2)

            Staję na zielonej strzałce, stosuje się do ograniczeń prędkości i wiem jak zachować się na czerwonym świetle. Jeżeli złamię jakąkolwiek zasadę ruchu drogowego, to tylko i wyłącznie przez nieuwagę. Z premedytacją zasad ruchu drogowego nie łamię. Według Twojej logiki mam prawo ujadać na rowerzystów. I powiem tak: Większość rowerzystów to d**ilE. Nie cierpię ich. I nie ma znaczenia czym akurat się poruszam - autem, rowerem czy pieszo. Zawsze muszę myśleć za nich. Bo święte krowy jeżdżą jak im się podoba. Kiedyś nie było DDR-ów i rowerzyści trochę bardziej uważali.

            • 8 12

            • heh. pewnie po prostu nie masz zielonego pojecia o przepisach. łamiesz je hurtowo i nawet o tym nie wiesz... jadąc 80kmh gdzie można jechać 70kmh wszyscy wyprzedzają. nie jest tak?! nie zaklinajmy rzeczywistosci....

              • 4 3

            • No popatrz, a ja jeżdżę autem od 93r, rowerem trochę dłużej i jeszcze nigdy nie miałem żadnego zdarzenia z rowerzystami jadąc autem czy rowerem, ale gdy wsiadam na rower, średnio 2-3 razy w miesiącu, czasami częściej, są problemy z kierowcami aut. Takie dziwadło.

              • 13 4

        • Zgadzam się (3)

          Cała prawda o rowerzystach. Chodnik ma szerokość 1-1,5 m ale rowerzyście to nie przeszkadza: jedzie, dzwoni i... wyprzedza. To, że pieszy upadł potrącony kierownicą nie ma dla niego żadnego znaczenia...

          • 32 9

          • chodnik nie moze miec mniej niz 1.5m (2)

            • 5 12

            • no popatrz, niby nie może, a jednak jakims cudem ma (1)

              • 8 2

              • ma jeszcze mniej, ponieważ bywa zastawiony parkującymi samochodami

                • 3 4

        • Chory królik

          Mówiłeś już o tym swojemu lekarzowi psychiatrze? Jeśli nie to lepiej powiedz bo w twojej głowie coś się strasznie popsuło

          • 3 6

      • (7)

        To w jakim celu sie buduje jak sie do niczego nie nadaja te sciezki rowerowe????????

        • 5 3

        • Buduje je się po to, żebyś nie przeszkadzał innym uczestnikom ruchu. (3)

          Ale do was to nie dociera, dla was się liczy tylko czubek własnego nosa. Najchętniej to byście pieszych do kanałów wpędzili, a samochody to powinny latać, bo jaśnie hrabia herbu obcisłe galoty jedzie.

          • 13 14

          • całe szczęście nie jesteś osobą odpowiedzialną za prowadzenie polityki komunikacyjnej miasta (1)

            Tylko osoby o wyobraźni ograniczonej szybą samochodu potrafią tak sobie wyobrażać sens budowy dróg dla rowerów. Całe szczęście wielu rowerzystów wie, że mogą poruszać się nie tylko po specjalnie dla nich budowanych dróg dla rowerów (niestety za często kosztem szerokości chodników), tak jak kierowcy wiedzą, że mogą się poruszać nie tylko po autostradach i drogach szybkiego ruchu. W mieście o dużym znaczeniu ruchu rowerowego zwykle mamy do czynienia z wysoką jakością życia. Po prostu rower jest duuużo mniej terenochłonny niż samochód.

            • 3 5

            • To jedź do amsterdamu czy tam innej wychwalanej przez was mieściny.

              Ile tam tego złomu się wala na ulicach? Latarnie wyglądają jak dojrzałe winogrona od tych gratów. 'Świetnie' też się jeździ po ich ścieżkach-korki rowerowe jak u nas na obwodnicy w godzinach szczytu.

              • 1 3

          • Pieszych do kanału nie, niech chodzą, nie stanowią zagrożenia, a samochody

            nie latać, tylko na złom. Swój też mogę poświęcić.

            • 3 9

        • Buduje się je dla kierowców i wyłącznie tylko z myślą o nich. (1)

          rowerzystom nakaże się jazdę po "ścieżkach" kierowca ma całą przestrzeń na jezdni dla siebie i może robić co mu się podoba. Chce jechać 70kmh po strefie 30 to sobie jedzie. Rowerzyści i piesi niech się męczą na chodniczkach pieszo-rowerowych.

          • 10 8

          • W Gdańsku mamy do czynienia z dużą liczbą dwukierunkowych dróg dla rowerów

            tworzonych obok chodników, które w ramach ich budowy zyskały na estetyce. Mówienie o tym, że piesi i rowerzyści się na nich męczą jest przejawem segregacjonizmu - przekonania, że tylko drogi dla rowerów wydzielone z jezdni i to porządnym progiem krawężnikowym mogą być w mieście tworzone, co nie jest prawdą. Tylko zatwardziali kierowcy mogą twierdzić, że budowane są dla kierowców i wyłącznie z myślą o nich. Interesy kierowców, rowerzystów i pieszych nie są sprzeczne. Kierowcom najbardziej przeszkadzają inni kierowcy (nadmiar samochodów), chociaż niektórym trudno to ogarnąć wyobraźnią.

            • 1 1

        • budowane sensownie drogi dla rowerów

          (jest w ich Gdańsku dość sporo) umożliwiają komfortowe i bezpieczne korzystanie z roweru osobom, które nie mają doświadczenia w jeździe szosowej wraz z innymi pojazdami. Mogą także być budowane z myślą o zwiększeniu roli przejazdów rowerem w ogólnej liczbie podróży realizowanych codziennie w dobrze zarządzanym mieście. Im większe znaczenie ruchu rowerowego i pieszego w mieście, tym łatwiej poruszać się również tym mieszkańcom, którzy uważają, że samochód jest jedynym sensownym sposobem poruszania się po mieście.

          • 2 3

    • Ile komentarzy będzie dodanych? (8)

      Dlaczego nie komentują niczego czytelnicy?

      • 6 6

      • a kim są według Ciebie osoby zamieszczające komentarze jeśli nie czytelnicy?

        • 0 0

      • (3)

        Jaki portal takie komentarze...

        • 8 6

        • Ten portal jest dziwny (2)

          Tu jest zdecydowana nadreprezentacja obcisłogacich.

          • 8 13

          • Mógłbyś swoich skrzywionych poglądów nie przedstawiać na forum publicznym? (1)

            dziękuję.

            • 5 3

            • A czy ty byś mógł swoje prośby zachować dla siebie skoro forum jest otwarte?

              Dziękuję.

              • 2 3

      • Pierwszy komentarz należy do mnie i jestem czytelnikiem tego portalu. (2)

        A ty poluźnij pantalony, bo jak widać zamiast krwi, to ci do mózgu coś innego napływa.

        • 9 7

        • Smar rowerowy?

          • 0 1

        • Dokładnie! Jak się nie wypuszcza bąkuf to te gazy idą do góry i trafiają do mózgu. Stąd się właśnie biorą posr@ne pomysły.

          • 7 1

    • Tak jest jak mówisz

      Jestem jednym z tych obcisłoportych i tak właśnie jeżdżę, gdzie mi wygodniej :)

      • 1 3

    • tobie trolu ktos te obcisłe gacie załozył na mózg i tak ci zostało :) (1)

      • 4 6

      • Same kryptogeje z obsesją majtek innych facetów...

        z kk to wyniosłeś w niedzielę w południe, nie?

        • 4 5

    • Gdzie ty masz 3miescie drogi dla rowerów?

      różowy pasek na wąskim chodniku nie ma nic wspólnego z drogami dla rowerów.

      • 5 11

    • Budowanie dróg rowerowych jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Niestety w Polsce najczęściej powstają różnego rodzaju dziwne twory jak ciągi pieszo-rowerowe, które nie są dobre ani dla pieszych ani dla rowerzystów.

      • 17 9

  • Ja bym jednak uprzejmie prosił o zniesienie pierwszeństwa rowerów na DDR-ach (13)

    Teraz jeździ dużo kurierów rowerowych (jedzenie, przesyłki) i wielokrotnie mi się zdarzało, że taki rowerzysta czy to na DDR, czy to na przejściu dla pieszych przemknął mi tuż przed maską z pełną prędkością. Przy 30km/h nie da się zobaczyć takiego rowerzysty. Odrwacasz głowę, ruszasz, a on nagle dojeżdza. Masakra. Mam już wszędzie kamery i czekam na dzwon. Oby nie śmiertelny.

    • 15 15

    • nie potrafisz zobaczyć pieszego lub rowerzysty jak jedziesz 30 km/h? (2)

      lub jak on jedzie z taką prędkością? Oddaj prawo jazdy i korzystaj z taksówek lub sam wsiądź na rower (może być wspomagany elektrycznie).

      • 4 8

      • 30 jeżdżą rowerzyści (1)

        Niestety przez przejścia dla pieszych też

        • 5 0

        • A samochód?

          A samochód jedzie nawet i 90 poza miastem :) przez przejście dla pieszych.. Srsly nie ma przepisu mówiącego że przez przejście dla pieszych należy jechać 10 km/h Może warto je przemyśleć byłoby to napewno ciekawe doświadczenie :)

          • 0 2

    • (5)

      a samochód jadący 90kmh się da?
      ja roweru nie widzisz to może warto przesiąść się do autobusu lub skm.

      • 7 8

      • Czemu odchodzisz od tematu? (4)

        Nie masz nic do powiedzenia na temat rowerzystów, którzy przelatują przez przejścia dla pieszych?

        • 7 6

        • (2)

          Większość przejeżdża normalnie. A to że zdarzają się przypadki kaskaderów (szczegolnie w przypadku kurierów) to normalne, tak samo jak w przypadku kierowców.

          • 5 6

          • Otóż to. Przejeżdża (1)

            A powinien przeprowadzić. Tak stanowią przepisy

            • 4 4

            • Skąd te minusy? Z niewiedzy. Bo przecież nie ze złośliwości :)

              Dlatego powinna być obowiązkowa karta rowerowa, prawo jazdy lub inna licencja wprowadzająca obowiązek poznania przepisów

              • 1 1

        • Kto odchodzi od tematu?

          Komentarz nie był o przejeżdżaniu przez przejścia dla pieszych.

          • 0 1

    • skoro nie potrafisz jedzic to złomuj tego szrota i oddaj prawo jazdy pojazdy (2)

      kurierów matołku jest 5 razy wiecej w innych panstwach i tam nikt na nich nie pluje

      • 8 8

      • Grzeczniej bezczelny chamie

        • 5 4

      • Tam kurierzy jeżdżą jak ludzie a nie jak pętaki.

        • 5 3

    • To akurat jest prawda.

      Co byś nie zrobił, rowerzyści obsiądą całe miasto jak szarańcza, której się wszystko należy, zawłaszczając przestrzeń miejską dla siebie.

      • 5 9

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane