Gdyński sąd skazał w piątek na 10 lat więzienia 20-letniego Sebastiana B. uznając go winnym spowodowania po pijanemu wypadku, w którym zginęło trzech braci.
. Auto kierowane przez Sebastiana B. pędząc z prędkością 160 km/h, uderzył w bok wyjeżdżającego z ulicy podporządkowanej auta, w którym jechało trzech braci, w wieku 19, 15 i 9 lat. Auto rozpadło się na dwie części. Na miejscu zginął 19-latek i jego 15-letni brat. Najmłodszy chłopiec zmarł w szpitalu. Sebastian B. wraz z osobami, które znajdowały się razem z nim w aucie, zbiegł z miejsca wypadku.
2011-12-26 22:33
pełne dane przestępców
2011-09-27 19:07
30 lat czy kara smierci to i tak za malo a wy ktorzy go bronicie pewnie juz tez macie nie jedno na sumieniu
2011-06-10 23:24
2011-06-10 23:15
2011-05-15 16:23
Czytając Wasze debilne komentarze chce się płakać, skończyliśie choćby podstawówkę? Kogo oceniacie jako bandytę? Wasz imbecylizm jest reprezentacją tego jakie jest tutaj prawo.
2011-05-20 23:16
kastrować, aby się nie rozmnażali !
2011-04-14 00:34
i mordercą pozostanie.
Tragedię jaką wyrządził będzie tragedią i za 10 lat
A on wyjdzie za 5 może 6 lat z więzienia , kupi starego Golfa i znowu będzie szaleć.
Bo to bezwartościowy blokers.
Wiem co mówie , chodziłem z nim do szkoły.
Bił wszystkich łącznie z dziewczynami
A teraz zabił. To było do przewidzenia. Przegrany zawsze pozostanie przegranym tylko dlatego musiało do tego dojść. Powinni go wcześniej byli zamknąć.
2010-12-14 16:16
12 lat pozbawienia wolności , z możliwoscia przedterminowego zwolnienia po 9 latach ...., dozywotni zakaz prowadzenia pojazdow mech. .....:-)
2010-09-02 08:10
Dlaczego 3 pasazerow z opla, ktora tak sie bawila lecac z pijanym sebusiem nie odpoiedziala za nie udzielenie pomocy, za ucieczke z miejsca wypadku ... ktorego byli udzialowcami ? czy sebus nie zapewnil im w czasie przejazdu (domyslam sie ze to nie byl pierwszy taki popis) wystarczajacych doznan? czy nie bawili sie dobrze a po wypadku zostawili konajacych w kaluzy krwi ? I...... nie dostali po lapkach. A moze tatus policjant zamieszal?
2010-08-29 20:37
Ta tragedia była dla mnie okropnym wydarzeniem, choć zupełnie nie znałem tej Rodziny.
Właśnie o tej porze mniej więcej zginęli. Teraz byliby o rok starsi. Nie wiem, w jaki sposób mogą tę chwilę przeżywać teraz Ich Rodzice... Koszmar! A jak przeżywa to rodzina sprawcy? Dla nich to też dramat.
2010-07-27 22:26
Czy ktoś się może orientuje, co dzieje się w sprawie zarzutów dla pasażerów w sprawie ucieczki z miejsca wypadku i nie udzielenia pomocy? Sprawa umarła jak Ci bracia w samochodzie?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
