• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Staranował przystanek przy stadionie w Letnicy

Rafał Borowski
12 kwietnia 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
  • W wypadku ucierpiał jedynie kierowca mercedesa. Na szczęście, jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
  • W wypadku ucierpiał jedynie kierowca mercedesa. Na szczęście, jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
  • W wypadku ucierpiał jedynie kierowca mercedesa. Na szczęście, jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

W piątkowe popołudnie kierowca mercedesa stracił panowanie nad samochodem na ul. Marynarki Polskiej zobacz na mapie Gdańska w Letnicy i z impetem wjechał w dwie wiaty przystanku autobusowego Stadion Energa Gdańsk. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, mężczyzna prawdopodobnie zasłabł chwilę przed wypadkiem.





Kierowca jechał jezdnią w kierunku Nowego Portu, zbliżał się do ronda na skrzyżowaniu z al. Płażyńskiego, w pewnym momencie zjechał gwałtownie na chodnik i staranował dwie wiaty przystanku autobusowego.

Warto wspomnieć, że przystanek znajduje się w stałym użytkowaniu. Zatrzymują się tutaj autobusy linii 158, 258 oraz 283. Gdyby pod wiatami oczekiwali pasażerowie, zdarzenie najpewniej zakończyłoby się tragicznie.

- Zgłoszenie o tym zdarzeniu wpłynęło do nas o godz. 14:02. Kierowca samochodu marki Mercedes wjechał w przystanek autobusowy, ale na szczęście w tym momencie nikogo tam nie było. Jedyną osoba poszkodowaną jest kierowca - informuje oficer dyżurny Stanowiska Kierowania Komendanta Wojewódzkiego PSP w Gdańsku.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, kierowca prawdopodobnie zasłabł chwilę przed wypadkiem.

- Za kierownicą siedział mężczyzna w wieku 58 lat, był trzeźwy. Został przewieziony do szpitala, ale jego zdrowiu i życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Na chwilę obecną przyczyny wypadku nie są znane, będziemy je ustalać - uzupełnia asp. sztab. Mariusz Chrzanowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.

Opinie (104) 4 zablokowane

  • Cholerni rowerzyści!

    nie znają przepisów to wszystko przez nich

    • 1 0

  • co uzupełnia...

    Co uzupełnia asp.sztab. bo nie zrozumiałem

    • 0 0

  • Parę razy w życiu zdarzyło mi się zaslabnąć z różnych powodów. Może bywa też inaczej ale ja zawsze bezpośrednio wcześniej czułam się źle, na tyle źle że nie ryzykowalabym jazdy a gdybym już prowadziła to zjechalabym. Nie wiem- czy zdarza się takie nagle i calkowite "odcięcie zasilania" bez wcześniejszych sygnałów ostrzegawczych???

    • 0 2

  • (1)

    to był zamach

    • 0 1

    • jaka Wolska taki zamach

      • 0 0

  • zawsze walą w przystanki.... jeszcze nie widziałem sytuacji - żeby zrobili to 5 metrów przed albo za przystankiem. Takich sytuacji były dziesiątki już. Podświadomie chcą się na czymś zatrzymać czy co? To samo z drzewami - jedno rośnie na 100 metrów - to właśnie w nie walą...dziwne to i tyle

    • 2 0

  • Ja mam zgona po przepiciu, więc zawsze kieruję zanim mi się film urwie.

    • 0 0

  • Wjechal, to wjechal, po co temat drazyc? Ale jak mozna tak po prostu zaslabnac?

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane