• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Strabag zbuduje największą halę

Maciej Sandecki
14 lipca 2006 (artykuł sprzed 17 lat) 
Firma Strabag z Warszawy będzie głównym wykonawcą największej w Polsce hali, która stanie na granicy Gdańska i Sopotu - dowiedzieliśmy się. Po wielu trudach w końcu doszło do rozstrzygnięcia głównego przetargu.

- To doskonała wiadomość dla Trójmiasta i całego Pomorza - mówi Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. - Przez zawirowania z przetargami mogło dojść do zaprzepaszczenia środków unijnych, które Gdańsk i Sopot otrzymały na halę. Udało się i za dwa lata będziemy mieli najnowocześniejszą halę w Polsce.

Przetarg na pierwszy etap prac (wyrównanie terenu i wbicie pali pod fundamenty) ogłoszono w czerwcu ub. roku i nie można było go rozstrzygnąć aż do marca tego roku. Za pierwszym razem wygrało go konsorcjum firm Doraco i Polbud, jednak wynik przetargu oprotestowała Hydrobudowa, znajdując uchybienia w ofercie zwycięzców - chodziło o nieprawidłową polisę ubezpieczeniową. Sprawa trafiła do sądu arbitrażowego przy Urzędzie Zamówień Publicznych i ten przychylił się do opinii Hydrobudowy. Potem arbitrzy zmienili jednak zdanie i za zwycięzcę uznali Doraco i Polbud. Hydrobudowa znowu się odwołała i za trzecim razem sąd arbitrażowy przyznał jej rację, i to ona została zwycięzcą.

Bez rozstrzygnięcia pierwszego przetargu na wstępne prace samorządy Gdańska i Sopotu nie mogły ogłosić drugiego - mającego wyłonić głównego wykonawcę inwestycji. Od wczoraj wiemy już, że będzie nim firma Strabag z Warszawy, pozostałe firmy startujące w tym przetargu nie wniosły bowiem protestów. - Trochę żałuję, że hali nie będzie budować któraś z pomorskich firm, ale cieszę się, bo Strabag to uznana marka i zaoferowała najniższą cenę - mówi prezydent Karnowski.

Strabag na plac budowy wejdzie pod koniec lipca, a budowę ma zakończyć do 1 lipca 2008 roku, kiedy hala ma zostać oddana do użytku. Termin taki narzuciła Unia Europejska, bowiem z jej funduszy na halę przeznaczono 32 mln zł (50 mln dało Ministerstwo Kultury, a 70 mln po połowie wyłożyły Gdańsk i Sopot). W sumie cała inwestycja ma kosztować ponad 209 mln zł.

Teren, na którym stanie hala, liczy osiem hektarów, hala pomieści 15 tys. widzów. Będą się w niej odbywać imprezy sportowe i koncerty światowych gwiazd. Będzie też służyła jako miejsce kongresowo-wystawiennicze.

Jak działa Strabag
Warszawska firma to część dużego austriacko-niemieckiego koncernu Strabag SE. Firma zajmuje się budowami dróg, mostów, budynków. Szczególnie duże doświadczenie ma w stawianiu obiektów sportowych i rekreacyjnych - stadionów, hal, basenów czy kortów tenisowych.
Gazeta WyborczaMaciej Sandecki

Opinie (102) 8 zablokowanych

  • oby szło to lepiej niż z budową hali w GDYNI

    gdzie wstrzymano roboty na rok, bo jakis palant (z Polski) źle zrobił obliczenia

    • 0 0

  • Schronisko w Kokoszkach musiało zostać skopane na etapie planów. Nagroda Darwina dla tego, kto zatwierdził niezadaszone boxy dla zwierząt. Nie wie jaki klimat jest w Polsce?
    Dyskusja o najnizszej cenie w przetargu i umowach ma się do tych niezadaszonych boksów nijak!

    • 0 0

  • Do mieszkańca Żabianki...

    ...to co napisałeś to jakiś bełkot jest?!
    Musiałem przeczytać dwa razy...aby wyłowić coś sensownego?!
    Sprawa niby prosta nie lubisz porannego hałasu...
    Pozdrawiam

    • 0 0

  • Autor

    Znam to doskonale, a że jest z kohorty pretorian też wiem. Szkoda mi sie tylko denerwować przed weekendem, bo przykładów dobitnych o ktorych wspominasz mogłbym podać setki. Nawet wczoraj rozmawiałem z przedstawicielami klubow dzielnicowych i znam to od podszewki. Ciesze sie, ze jestesmy tego samego zdania. Jedynie pozostaje nam piętnowac decyzje "takiej władzy".
    Pozdrawiam i miłego wypoczynku.

    • 0 0

  • o Boże znowu ten głupek faszka i jakiś inny kołtun

    faszka zajmij sie swoją gdynią i jej ukochaną halą bo jest czym.
    Brawo dla Gdańska i Sopotu tak trzeba rostrzygać przetargi.
    Jak siew jedzie przez Gdansk to gdzie nie spojrzec to jest jakas inwestycja oby tak dalej.

    • 0 0

  • Autor, WaszkaZ

    Już gdzieś czytałem o tych niewybudowanych halach szkolnych. Problem przypomina mi dyskusję o autostradach i łataniu zwykłych dróg. Normalna kolejność jest taka - najpierw ściany później dach, najpierw droga polna, później asfaltowa. Ale widać, że normalny bieg rzeczy został zmieniony przez zastrzyk kasy z UE, co mozna porównać do bonu towarowego na święta. Taki bon powoduje, że dokonuje się wielkich zakupów w wielkim sklepie, przed upłynięciem terminu. Nie jest zatem dziwne, że w tej sytuacji przetarg na budowę wygrywa firma formatu Strabag. Oni są od dawna przygotowani do takich przedsięwzięć i poprzez skalę działania wygrywają z konkurencją tak, jak hipermarkety poradziły sobie z okolicznymi sklepami.

    • 0 0

  • Same obietnice budowy hali z budżetowo-unijnej kaski przez trójmiejskich wykonawców są NIEDORZECZNE!!!

    • 0 0

  • BRAWO

    Budować Budować

    • 0 0

  • zbudujemy nowy dom
    jeszcze jeden nowy schron

    • 0 0

  • antymoher

    Oouuułłł, no moze wymien te inwestycje.
    - slimaczacy sie błednik,
    - zdewastowane torowiska,
    - niezorganizowane zainstalowanie na ulicach fotoradarów i fotorejestratorów w ramach GAMBiTu,
    - nieprawidłowości przy Jarre, zabudowy Wyspy Spichrzów, sprawy extraklasy żużla, działki w Brzeźnie, o innych nie bede sie powtarzał.....
    A może sukcesem uważasz najbardziej zadłużony samorząd dla tych inwestcji jak piszesz. Dzieje się tak pod pretekstem niegospodarności a niby wielkiej pomocy z Unii Europejskiej. Opowiadając tu lub radnym o dodatkowych strumieniach pieniędzy z funduszy strukturalnych i o przyspieszeniu niby inwestycji w Gdańsku. Powiedz lepiej, że miasto musi dysponować także ogromnymi swoimi środkami, np. na refinansowanie czy własny wkład w projekty. Dlaczego nie wystąpiono do Ministerstwa Sportu o boiska dzielnicowe lub podpisanie porozumień o wspołpracy z klubami i ogniskami dzielnicowymi jak to zrobił np.Wrocław, Poznań,Szczecin, a drugi termin upłynał 12-go bm.
    A może sukcesem uznasz rozstawienie na plaży namiotów z piwem LECH i rozpijanie plażowiczów a przy tym brak ratowników (poczytaj regulamin kąpieli)
    A może od siedemnastu lat istniejące na Zaspie nielegalne targowisko podobne jak w Kalkucie?

    Dlaczego rujnujece dorobek pracy tylu tysiecy Gdańszczan .
    TO MY MIESZKANCY jestesmy wlascicielem tego upadajacego - na naszych oczach GRODU- chocby HEVELIUSA prestizowej wizytowki Gdanska.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane