- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (184 opinie)
- 2 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (59 opinii)
- 3 W Gdyni odłowią 80 dzików (306 opinii)
- 4 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (62 opinie)
- 5 Oni będą teraz rządzić województwem (55 opinii)
- 6 Chwarznieńska do obwodnicy już gotowa (132 opinie)
Św. Katarzyna - rok od pożaru
Bezpośrednio po pożarze przeprowadzono zbiórkę pieniędzy wśród gdańszczan, pojawili się także donatorzy przekazujący większe wpłaty, pomoc obiecały samorządy wielu polskich miast, w tym także Gdyni i Sopotu. Na odbudowę świątyni przekazano dochód z kilku imprez kulturalnych.
Do tej pory udało się zebrać ponad 4,4 mln zł, z czego wydano już i rozliczono prawie 3,4 mln zł.
Największej pomocy udzieliło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, które przekazało do tej pory ponad 1,9 mln zł, z czego ponad milion wydano na konstrukcję dachów prezbiterium kościoła. Na pokrycie dachów prezbiterium pójdzie ok. 875 tys. zł z ministerialnej dotacji, która została już przyznana, ale jeszcze nie przekazana.
- Wnioskujemy do ministerstwa jeszcze o kwotę 6,438 mln zł, która pozwoli nam na odbudowę dachu głównego, odbudowę hełmu wieży oraz konserwację elewacji wieży kościoła - dodaje Karol Polejowski z Urzędu Miasta Gdańska.
Dziś, ok. godz. 14.30, nieopodal kościoła zostanie wykonana pamiątkowa fotografia, do której pozować będą mogli wszyscy chętni.
O godz. 14.52 czyli dokładnie rok po tym, jak gdańska straż pożarna odebrała sygnał o pożarze, z wieży św. Katarzyny wybrzmi hejnał. Pół godziny później w kościele zostanie odprawiona pierwsza od roku msza - w intencji gdańskich strażaków.
Miesiąc temu gdańska prokuratura okręgowa postawiła zarzut nieumyślnego wywołania pożaru kościoła św. Katarzyny Markowi M., szefowi firmy prowadzącej prace remontowe na dachu świątyni. Grozi mu do pięciu lat więzienia.
Miejsca
Opinie (28) 3 zablokowane
-
2007-05-22 13:29
voytek razem z gegrozą (tez dupoliz) sypcie groszem ile wlezie. Ale od naszych podatkowych wara!
Możecie tez wziąc młoteczki, gwoździe i zapylac na dach przybijac deski, przylkejac papę. Dostaniecie odpust dożywotni!
- 0 0
-
2007-05-22 14:53
wojujacy antyklerykale
Państwo miało te zabytki, właśnie zapuściło je do takiego stanu, że potrzebne są generalne remonty, tylko kasę trudno zebrać.
- 0 0
-
2007-05-22 17:47
troche namysłu (pomyślunku)
A kiedy państwo to miało? Jak pamietam a pamietam bardzo odległe czasy to zawsze tam był kosciół. I dlaczego (tak jak zresztą w bazylice) kościół nic nie dał na remonty. Dobry własciciel dba o swoje. Na konserwacje zabytku co roku dostawali i dostająod państwa pieniadze. Tyle tylko, ze każde pieniadze jakoś sie rozchodziły na inne cele!.
Tak jak teraz na światynie próż.. sic opatrzności.! Poprostu studnia bez dna.! I cyniczne cwaniactwo!- 0 0
-
2007-05-22 18:30
Gdzie są Gdańszczanie?
Jak czytam te wypowiedzi osób ledwo przerastających stół to aż mi się źle robi. Pomijam już fakt, że karmelici jakby nie patrzeć "czarni" nie są. Zachęcam do przejścia się do św. Katarzyny i sprawdzenia w jakich barwach tamtejsi ojcowie chodzą.
Niezależnie od poglądów w sprawach religijnych to ten kościół jest częścią dziedzictwa Gdańska i obowiązkiem Gdańszczanina jest robienie wszystkiego aby przywrócić temu obiektowi dawną świetność. Niestety obecna młodzież zupełnie tego nie jest w stanie zrozumieć. A szkoda.- 0 0
-
2007-05-22 20:47
KOGO OBCHODZI POZAR JAKIEGOS KOSCIOLKA??
Aco z pozarem calego GDANSKA w 1945?? Niech zaczna odbudowywac prawdziwy GDANSK ktory mial niepowtarzalny klimat, tetniacy zyciem, prosze czemu nie zabrac sie za biskupia gorke, co w miejsce dawnych spichlerzy?? Zburzyc komunistyczne city forum na przeciwko dworca i odbudowac dawne piekne kamienice.
- 0 0
-
2007-05-24 13:00
do: trochę namysłu
coś Ci się pomyliło-jest tzw. gospodarka rynkowa i kościół jkao właściciel mienia winien o nie dbać.
Kościłó to nie instytucja utrzymywana z budżetu, ale prywatna.-sprawdź w rejestrze .
Kościół ma tyle kasy ( globalnie w Polsce), że mógłby odbudować kilka tach spalonych kościołów.
Kasa ta jest źle gospodarowana, ale cały czas płynie nieprzerwanie od tzw. wiernych ( co prawda lata świetnosci zaczęły kończyć sie w polowie lat 90-tych , ale jest naprawdę dobrze pod względem finansowym, mam na myśłi wysokość przychodów, a co dalej z tym się dzieje...)- 0 0
-
2007-06-06 12:07
Kazdy jest równy wobec prawa !!!
"Mimo, że prace remontowe prowadzone były bez wymaganego zezwolenia uznano, że ksiądz nie dopuścił się przestępstwa i umorzono tą część śledztwa. " Biedny robotnik dostanie 5 lat. A przeor ? No co dostanie przeor ? :) Ciekawe co następnego zrobi, bez wymaganych zezwoleń :) Oczywiscie zgodnie z prawem !!! :)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.