- 1 Masz interes? Zostaw kartkę (49 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (259 opinii)
- 3 Reforma ortografii wymusi zmiany w miastach (148 opinii)
- 4 Od soboty spore utrudnienia na A1 (58 opinii)
- 5 Lody Miś były serwowane na ruinach zamku (89 opinii)
- 6 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (342 opinie)
- W duchu solidarności oraz w imieniu Ojca Świętego Benedykta XVI, który mnie tu posłał, zwracam się z serdecznym pozdrowieniem do wszystkich zgromadzonych na tej jubileuszowej uroczystości. Pozdrawiam mieszkańców tego wspaniałego miasta Gdańska - po tych słowach arcybiskupa Stanisława Dziwisza gdańszczanie, którzy najwyraźniej stanowili większość na placu Solidarności zgotowali mu entuzjastyczną owację.
Msza rozpoczęła się od zgrzytu, a właściwie od przejmującego gwizdu, który towarzyszył vip-om wjeżdżającym na plac Solidarności. Gwizdała i krzyczała: "Precz z komuną" zarówno część stoczniowców zgromadzonych na terenie swojego zakładu pracy, jak i ludzie skupieni wokół Ryszarda Śnieżki (na zdjęciu obok z lornetką), byłego radnego Gdańska. Wśród nich przebywał także Artur Słomka, niegdyś poseł KPN.
Później już misterium przebiegało bez problemów, a zgromadzeni, którzy szczelnie wypełnili plac Solidarności, przystanek tramwajowy i otoczające ulice, aplauzem reagowali na kolejne wzmianki kapłanów o Lechu Wałęsie, roli Solidarności w obronie godności człowieka i upadku totalitarnego systemu komunistycznego.
Atmosfera przypominała mszę papieską. Wokół uwijali się harcerze z ZHR, którzy wiernym rozdawali wodę mineralną. A że dzień był upalny - tak jak 25 lat temu - mineralna schodziła jak woda. - Rozdaliśmy całego tira - cieszył się jeden z harcerzy.
Msza skończyła się ok. 14.30, zaś już o 17.00 vip-y wróciły na plac Solidarności, aby podpisać akt erekcyjny Europejskiego Centrum Solidarności. Ceremonię prowadzili Maciek Tomczyk i Agnieszka, a właściwie Jerzy Radziwiłowicz i Krystyna Janda, wcielający się przed laty w role głównych bohaterów Człowieka z żelaza, filmu Andrzeja Wajdy. Zadaniem Centrum ma być krzewienie idei demokracji i solidarności.
Oficjalne obchody 25-lecia wydarzeń sierpniowych zakończono premierą utworu Jana Andrzeja Pawła Kaczmarka pt. Kantata o Wolności, w wykonaniu Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, połączonych chórów Uniwersytetu Gdańskiego oraz Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu i Poznańskiego Chóru Chłopięcego.
|
Wydarzenia
Opinie (95)
-
2005-09-01 07:49
A możę by tak przypomnieć, że 1 września 1939r. wybuchła II wojna światowa.
Brak nawet jednozdaniowej informacji na portalu (nomen omen miejsca w którym się to zaczęło) uważam za skandal!
- 0 0
-
2005-09-01 07:49
Piękna kantata na koniec, to było przeżycie.........
Powątpiewałem w zasadność kosztów zatrudnienia Kaczmarka do skomponowania uświetniającego obchody utworu , ale muszę przyznać , że był to strzał w dziesiątkę , albo - jak mawiał pewien generał MO - w sedno tarczy.
Zapisałem ten utwór na DVD i przed chwilą na spokojnie odsłuchałem jeszcze raz bez namolnej telewizyjnej realizacji , jest super.
Przy okazji , gdy przy stoczni trwała msza św. , w TV Trwam była dyskusja działaczy Ruchu Patriotycznego prowadzona przez ojca Króla. Panowie Olszewski i Macierewicz dawali popisy nienawiści do wszystkiego i wszystkich.
Jednak pierwsze skrzypce grał przewielebny Król , podżegając do ataków na kogo się dało.
Torquemada to przy nim baranek , zaiste sianie nienawiści przez tego kaznodzieję było porażające.
Pranie mózgów robi swoje , więc nie dziwota że i na tej stronie zdarzają się nawoływania do wieszania , palenia na stosach etc.
Najwiekszą zdobyczą naszej transformacji był jej bezkrwawy przebieg , niestety mało kto dziś o tym pamięta.- 0 0
-
2005-09-01 07:47
M
a komu oni (stoczniowcy) teraz potrzebni? Oni teraz nie stanowią żadnej siły, która komukolwiek mogła by zaszkodzić. Teraz ewentualnie można się liczyć z górnikami. Ich jest jeszcze dość sporo. Dzisiaj władza ma konfort. Nie musi się już właściwie z nikim liczyć. Społeczeństwo nie stanowi ŻADNEGO ZAGROŻENIA bo jest tak skłócone, że może władzy co najwyżej skoczyć.
I O TO CHODZIŁO!- 0 0
-
2005-09-01 07:37
To wstyd ze olano poraz kolejny stocznowcow i zabroniono im udzialu w uroczystosciach ...
- 0 0
-
2005-09-01 07:34
A możę by tak przypomnieć, że 1 września 1939r. wybuchła II wojna światowa.
Czy ta rocznica jest już nieważna i niepoprawna politycznie?
Czy dlatego, że na tej rocznicy NIE MOŻNA ZBIĆ KAPITAŁU POLITYCZNEGO!?
Tak jest jak wszystko podporządkowane jest komercji i robieniu szmalu!
Składam hołd wszystkim, którzy wtedy WALCZYLI O POLSKĘ!- 0 0
-
2005-09-01 07:24
Może by koszty tej imprezy pokrył KK. To on najwięcej zyskał na "przemianach".
- 0 0
-
2005-09-01 07:18
Ale jaja
No i skonczyly sie imprezki dla vipów. Obejrzalem wczoraj to cos w telewizji bardziej na sentyment do tego miejsa i czasu niz aby sluchac Krysi. Zabrakolo mi tam wiele, ale moim zdaniem Gwiazda zrobil dobra impreze przyjechalo duzo prawdziwych strajkujacych ludzi z calego swiata. Imprezka skonczona a zyc dalej trzeba...
- 0 0
-
2005-09-01 07:17
Bardzo Dziekuje
Jak wielu-czulem dume. z moich rodakow, z historii tego kraju, z Lech Walsy i jemu podobnych.
Dziekuje za ta piekna lekcje historii. Piekna pod wzgledem przeslania ktore niesie, piekna pod wzgledem artystycznym i piekna spolecznie- mialem poczucie ze naprawde jestem zjednoczony ze spora czescia ludzi ktorzy byli w Stoczni podczas JMJ jak i pod Krzyzami w trakcie koncertu Kaczmarka.
Dziekuje bardzo- 0 0
-
2005-09-01 07:16
czy to już koniec imprezowania z okazji "największego przekrętu świata". Za pieniądze przekręconych!.
- 0 0
-
2005-09-01 06:53
Prtzez całą epoke komunizmu gineli ludzie
Jak to bezkrwawo ???? Troszkę wiedzy Piotrusiu: 1956 Poznań
1970 Gdańsk, 1968 rok, lata 70 Ursus. Czy myślisz że tam nie było ofiar.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.