• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

System Informacji Pasażerskiej: prowizorka za 4 mln zł

Krzysztof Koprowski
7 marca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Monitory typu LCD przy dworcu głównym - całkowicie nieczytelne w słoneczny dzień i pokryte grubą warstwą brudu. Monitory typu LCD przy dworcu głównym - całkowicie nieczytelne w słoneczny dzień i pokryte grubą warstwą brudu.

System Informacji Pasażerskiej to przypuszczalnie najgorzej przeprowadzona inwestycja, jaka została kiedykolwiek poczyniona w gdański transport miejski. Mimo że pierwsze tablice pojawiły się na przystankach już we wrześniu 2009 roku, to i tak wiele pojazdów w ogóle nie jest na nich uwzględnionych. Nie wiadomo także, kiedy system zacznie w pełni funkcjonować.



ZTM przyznaje, że SIP nie działa zgodnie z założeniem. Raptem 60-70 proc. pojazdów jest widocznych w systemie. ZTM przyznaje, że SIP nie działa zgodnie z założeniem. Raptem 60-70 proc. pojazdów jest widocznych w systemie.
Zarząd Transportu Miejskiego wciąż próbuje uruchomić system, jednak prac tych nie ułatwia firma, która zwyciężyła przetarg - konsorcjum Emtal z GMV. Ta pierwsza firma czuje się poszkodowana naliczonymi karami finansowymi, które sięgają po odjęciu pierwszej raty ok. 5/6 całej ceny, czyli. ok. 4 mln zł. Cena była także jedynym kryterium wyboru oferty podczas przetargu.

Zdaniem ZTM system został wprowadzony zdecydowanie zbyt późno i z tego powodu nie planuje płacić wykonawcy całej kwoty. We wrześniu odbyła się rozprawa pojednawcza, na której nie stawił się ZTM, twierdząc, że odsetki zostały naliczone zgodnie z prawem. - W chwili obecnej nic mi nie wiadomo, by Emtal skierował do nas kolejny wniosek do sądu. - mówi Jerzy Dobaczewski, dyrektor ZTM Gdańsk.

Jednak nie przepychanki finansowe interesują pasażerów, a to, kiedy system wreszcie zacznie działać. - Obecnie tablice pokazują rzeczywisty czas przyjazdu ok. 60 - 70 proc. wszystkich pojazdów. - przyznaje Marcin Dymarski, kierownik działu informatyki w ZTM Gdańsk.

Czy twoim zdaniem System Informacji Pasażerskiej będzie działać przed wakacjami?

ZTM wciąż pracuje nad polepszeniem działania systemu wraz z GMV. Odbywa się to na zasadzie gwarancji, która została udzielona na 5 lat. Termin ten jest liczony od kwietnia 2010 roku, czyli od chwili odbioru systemu. - System został odebrany pod względem ilościowym, to jest ilości urządzeń i tego, czy zostały poprawnie zamontowane, a nie jakościowym. - tłumaczy Dobaczewski.

Jednocześnie ZTM nie chce podawać, kiedy dokładnie będzie działać system tak jak należy. Padają jedynie zapewnienia, że stanie się to "wkrótce". Wówczas ma ruszyć także zapowiadana od ponad roku strona internetowa, na której każdy pasażer będzie mógł sprawdzić realny czas przyjazdu tramwaju lub autobusu na przystanek. Także ten, gdzie nie ma tablic.

Wiadomo także, że tablice na razie nie będą montowane wraz z wymianą torów we Wrzeszczu i Strzyży. Na przystanki zostaną jedynie wyprowadzone instalacje, które w przyszłości pozwolą ustawić tablice bez potrzeby ingerencji w ułożoną nawierzchnię peronów. Na montaż nowych ekranów trzeba ogłosić nowy przetarg, a na to nie ma pieniędzy w kasie miasta. Przypuszczalnie jednak w przyszłości nie będą już stosowane monitory typu LCD.

- Nie sprawdzają się one na otwartej przestrzeni. Będziemy starać się poprawić na nich widoczność poprzez pokrycie folią oraz inne ustawienie kolorów prezentowanych informacji. Być może dokonamy także pomiędzy przystankami zamiany tablic LCD na LED i odwrotnie - dodaje Dymarski.

Tablice, które już stoją na przystankach, mają być wkrótce także umyte. Obecnie są pokryte sadzą i ptasimi odchodami, co jeszcze bardziej utrudnia odczytanie informacji.

- Od połowy 2010 roku mamy podpisaną umowę z zewnętrzną firmą na regularne mycie ekranów. Dokonano tego już 2-3 razy, a najbliższe mycie zostanie przeprowadzone wtedy, gdy będzie już nieco cieplej - zapewnia kierownik działu informatyki w ZTM Gdańsk.

Miejsca

Opinie (164) ponad 10 zablokowanych

  • kolejna kompromitacja gdanska

    • 3 0

  • Moim zdaniem problem Gdańska polega na tym, że rozdzielenie funkcji organizatora i przewoźnika jest u nas zrobione dla picu. Nie ma nawet prawdziwej centrali ruchu. Ale 200.000.000,00 na nowe tramwaje się znalazło. Gdańsk jest doskonałym przykładem na to, że kiepskiej organizacji nie można zamaskować furą pieniędzy. Z drugiej strony rozumiem tą pokrętną logikę: łatwiej przyjąć czyjeś 200mln niż postarać się żeby naprawy hamulców nie były tylko na papierze.

    • 7 1

  • może lepiej, że nie widać DEZINFORMACJI ;)))

    może lepiej, ŻE NIC NIE WIDAĆ
    sytuacja z soboty,na przystanku tram. przy dworcu głównym
    na tablicy wyświetlama jest inf.
    t.8 przyjazd za 1min. (a właśnie t.8 pojechał 2 min temu)
    t.12 przyjazd za 1min.
    (przyjechał po 3 minutach i
    stał jeszcze na przystanku około 2 minut, jednak już "spadł" z tablicy)
    to może lepiej ,że tej DEZINFORMACJI nie widać

    • 7 0

  • (2)

    Przeciez to wogole nie działa! Przychodze na przystanek, widzę, ze za 2min mój tramwaj ale przyjeżdżają wsystkie tramwaje tylko nie te podawane na tablicy.

    • 8 1

    • i noże dla tego lepiej, że nic nie widać ;))) (1)

      • 1 0

      • może

        • 1 0

  • to przypuszczalnie najgorzej przeprowadzona inwestycja, jaka została kiedykolwiek poczyniona w gdański transport miejski. (5)

    To przypuszczalnie najgorzej zredagowane zdanie autora...
    Proszę się poprawić

    • 1 4

    • (4)

      Twój komentarz to przypuszczalnie najgłupsza opinia na tym portalu.

      • 2 2

      • Przyznaję się do błędu! (1)

        Racja, źle zrozumiałem intencje autora w zdaniu.
        Przepraszam.

        • 1 0

        • po prostu zdanie to jest sformułowane dość niefortunnie, choćiaż racej poprawnie

          "... jaka została kiedykolwiek poczyniona w gdański transport miejski."

          Możnaby się zastanawiać, co miał na myśli autor, czy instytucje GTM, ale wtedy musiałby napisać z wielkiej litery,

          może byłoby czytelniej gdyby napisać:
          "... jaka została kiedykolwiek poczyniona w gdańskim transporcie miejskim."

          • 0 0

      • (1)

        Krzysztof?

        • 0 1

        • Andrzej, też mam 14 lat.

          • 1 0

  • SIP w autobusach- średniowieczny kalendarz (2)

    A mi się podoba SIP w autobusach. Szczególnie imieniny. Ostatnio np dowiedziałam się, że są imieniny KUNEGUNDY i MARYNY...Zastanawiam się po jakiego czorta te imieniny i jeszcze w dodatku dla imion których nikt nie nosi....aaa bo coś się musi wyświetlać- to rozumiem. Ciekawe czy zrozumieją obcokrajowcy, którzy przyjadą na euro

    • 20 2

    • Dokladnie! (1)

      Tez zawsze sie zastanawiam, po grzyba mi w autobusie akurat sie dowiedziec, kto ma dzisiaj imieniny. Juz lepiej zeby godzina sie dluzej wyswietlala a najlepiej, zeby pokazywalo, jaki bedzie nastepny przystanek.

      • 7 0

      • np.: jedziesz SPÓŹNIONYM tramwajem i widzisz, że właśnie dziś są imieniny Twojego SZEFA ;)

        np.: jedziesz SPÓŹNIONYM tramwajem i widzisz, że właśnie dziś są imieniny Twojego SZEFA ;)
        Wysiadasz, kupujesz kwiaty, i już spokojnie jedziesz dalej ;)
        Przecież po wręczeniu kwiatków szef już Cię nie opitoli ;)))

        • 2 0

  • "Kryterium była cena", czyli jawnie mówią, że jakość to zło konieczne w ich mniemaniu (2)

    Zauważyć można, że ZTM i SKM mają pewną cechę wspólną: Co przetarg, to szokują ich ceny. Wyobrażają sobie, że zleceniobiorcy to fundacje dobroczynne, a oni są biednymi, dygoczącymi sierotami. Że te firmy nie chcą mieć zysku, a ich pracownicy z rodzinami żywią się tylko powietrzem.

    • 17 2

    • W Indiach jest taki kolo co od dziesiecioleci zywi się tylko powietrzem

      Rzad stara się abyśmy do niego dołączyli.

      • 1 0

    • Mogą zapłacić biletami.

      hahaha

      • 2 0

  • .. kiedy partacz wakoz zakończy remont Powstańców Warszawskich

    xxx

    • 1 0

  • Dewiza PO jest przeprac kase, a nie funcjonowanie systemu

    .. gdyby tusek nie ustawiał przetargów, konkursów (jak pokazał to prezydent Wałesa), to wszystko by działało, a tak liczy sie tylko kasa, bo brak jest kontroli

    • 0 0

  • SCHODY W TUNELU DWORCA

    Tzw.ruchome są nieruchome! niby tyle" mądrych"kończy studia niby tyle uczelni mamy a proste rzeczy dla nich są nie do przebrnięcia.po kiego te tablice? lepiej wyrażny podświetlany rozkład jazdy powiesic obok zegar i damy sobie rade .po co kombinują jak koń pod góre jak my pasażerowie z góry wiedzielismy że z tego sieczka będzie

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane