- 1 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (397 opinii)
- 2 "Ławka wstydu" zniknęła i nie ma wstydu (50 opinii)
- 3 Za rok pojedziemy Obw. Metropolitalną (273 opinie)
- 4 4- i 7-latek opuścili mamę. Pojechali do parku (110 opinii)
- 5 KO chce w Gdyni dwóch wiceprezydentów (323 opinie)
- 6 Nadal szukają nurka przy Westerplatte (125 opinii)
Szczątki miecznika znalezione na plaży w Sopocie
Wypatroszone, pozbawione głowy i ogona ciało miecznika znaleziono w poniedziałek na plaży w Sopocie. Zabrali je naukowcy Stacji Morskiej UG w Helu, gdzie szczątki zwierzęcia zostaną poddane badaniu.
Mieczniki są w Bałtyku jedynie gośćmi, bo na co dzień żyją w morzach i oceanach w strefie tropikalnej i umiarkowanej. W ostatnich latach jednak coraz częściej widywane są w południowo-wschodniej części naszego akwenu. U polskich wybrzeży Morza Bałtyckiego obserwowane są od 2014 roku.
Ryba, na którą natknęła się w poniedziałek nasza czytelniczka, została oprawiona przez człowieka. Odcięto jej głowę i ogon, a także wypatroszono.
Na miejscu pojawili się strażnicy miejscy oraz przedstawiciele World Wide Fund Polska, a także przedstawiciele Stacji Morskiej UG im. Krzysztofa Skóry w Helu.
Naukowcy: wszystko sprawdzimy
Zdaniem Wojciecha Górskiego ze Stacji Morskiej UG w Helu ryba została złowiona przez rybaków, a następnie wyrzucona za burtę.
- Zbadamy jej szczątki, sprawdzimy, w jakim była wieku, w jakim stanie, czy był to zdrowy okaz. Trudno mi powiedzieć, dlaczego ryba została porzucona, ponieważ jej mięso jest smaczne i jest powszechnie spożywane - informuje naukowiec.
Do tej pory już kilkukrotnie znajdowano martwe mieczniki na polskich plażach. Parokrotnie sekcja wykazywała u ryby pusty żołądek. Wynika to z tego, że mieczniki mogą mieć problem z żerowaniem w nieprzyjaznych dla nich wodach Morza Bałtyckiego.
Miejsca
Opinie (80) ponad 20 zablokowanych
-
2020-09-29 08:01
To przez ocieplenie klimatu wywołane blachosmrodami
- 1 2
-
2020-09-29 08:04
toż to bohaterzy :d a później na sygnale po kota z drzewa ;)
toż to bohaterzy :d a później na sygnale po kota z drzewa ;)
- 2 4
-
2020-09-29 08:29
O "torpedowatym" kształcie? (3)
Kto wam to pisze? Macie takich tłuków specjalnie szkolonych czy wybieracie obciążonych dziedzicznie? Poczytajcie troszkę o budowie ryb, nie będzie wtedy taki i**otyzmów. Można byłoby wskazać wiele innych gatunków, które od biedy pasują do takiego określenia, ale to akurat nie mieczniki.
- 7 2
-
2020-09-29 11:39
Ctrl + C, Ctrl + V (1)
Za wikipedią:
Cechy charakterystyczne
Duża, drapieżna ryba o torpedowatym kształcie ciała. Górna szczęka przekształcona w długi wyrostek w kształcie miecza stanowiący 1/3 długości ciała ryby. Płetwa ogonowa rozwidlona w kształcie półksiężyca. Brak płetw brzusznych, a u dorosłych osobników również zębów i łusek. Największe włóczniki osiągają ponad 4 m długości przy ciężarze ponad 500 kg. Na skutek intensywnych połowów średnie rozmiary tych ryb znacznie się zmniejszyły.- 1 1
-
2020-09-29 12:24
żeby chociaż przeredagować...
- 0 0
-
2020-09-29 12:47
Dwóch strażników zabawiało się w pracy przedmiotem o torpedowatym kształcie
- 0 0
-
2020-09-29 08:47
Grubo
.
- 0 0
-
2020-09-29 11:01
Żadna rewelacja
Żadna rewelacja. Ja na własne oczy widziałem w Biedronce szczątki łososia.
- 4 0
-
2020-09-29 12:58
Haha
patrzcie na nich jak Flip i Flap
- 1 0
-
2020-09-29 13:06
Onii
Flip flap za miecznika łap
- 1 0
-
2020-09-29 14:49
Biedny
Wpłynął i zdechł od syfu
- 2 0
-
2020-09-29 22:27
Solina
Jest to jeden z mieczy spod Grunwaldu?
- 0 0
-
2020-09-30 10:10
NIe jest taki dobry
mięso miecznika nie jest az tak smaczne, do tego suche i gumowate.
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.