- 1 Weszły do sklepu i ukradły towar za 1650 zł (71 opinii)
- 2 30 lat od tragedii autobusowej w Kokoszkach (136 opinii)
- 3 To była fabryka "kryształu" na płn. Polskę (135 opinii)
- 4 Mieszkańcy Bojana naprawili drogę w Gdyni (137 opinii)
- 5 Remont przed budową Drogi Zielonej (164 opinie)
- 6 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (362 opinie)
Sześciolatki pójdą do szkoły za trzy lata
Rodzice dzisiejszych sześciolatków mogą odetchnąć z ulgą. Jak podaje tvn24.pl w środę rząd wprowadził nieoczekiwaną poprawkę do reformy edukacji, dzięki której dopiero w 2012 r. posłanie sześcioletnich dzieci do szkoły stanie się prawnym obowiązkiem.
-Ta poprawka oddaje nasze intencje i przede wszystkim wzmacnia rolę rodziców, a jednocześnie określa harmonogram wprowadzenia zmian - mówi tvn24.pl Katarzyna Hall minister edukacji. - Zgodnie z projektem i zgłoszoną poprawką, chcielibyśmy, aby obowiązkiem przygotowania przedszkolnego zostały objęte dzieci pięcioletnie od roku szkolnego 2011/2012, zaś bezwzględnym obowiązkiem szkolnym dzieci sześcioletnie od kolejnego roku szkolnego 2012/2013 - dodaje.
Nowy zapis daje rodzicom dużą swobodę. Teraz to właśnie oni, za radą wychowawców przedszkolnych, podejmą decyzję o tym czy posłać swoje dzieci do pierwszej klasy.
- Warto i trzeba obniżyć wiek szkolny, ale trzeba to robić stopniowo, przez trzy kolejne lata, tak by mogli o tym decydować sami rodzice - tłumaczy minister edukacji. Zaznaczyła też, że w roku szkolnym 2009/2010 spodziewa się, że w szkołach znajdzie się już ok. 30 proc. sześcioletnich dzieci.
Według ustawy, sześciolatki przed pójściem do szkoły będą musiały przejść roczne przygotowanie przedszkolne. Katarzyna Hall twierdzi, że już w 2011 r. wszystkie pięcioletnie dzieci odbędą obowiązkowe zajęcia w przedszkolu.
Projekt ustawy zakłada także, że od września 2009 r. dziecko w wieku pięciu lat ma prawo do odbycia rocznego wychowania przedszkolnego.
Opinie (170) 3 zablokowane
-
2009-01-08 19:50
To niech szkoła zacznie mieć prawo egzekwowania kar!
- 0 0
-
2009-01-08 22:14
Następna głupota made in POLAND
Hmmm... Zgadzam się z jedną wypowiedzią - gdzie beztroska? Gdzie cieszenie się, że życie jest piękne? cudowne? Wolne od polityki? :D
Ja poszłam do 0-wki w wieku 6 lat. Była wtedy nie obowiązkowa, niestety kiedy chodziłam moi rodzice zauważyli, że się nie rozwijam. Oto przykład: Kasiu jakiego nowego słowa się dziś nauczyłaś?
- Nooo...
Po tych slowach tata mnie wypisał... cały rok spędziłam na działce dobrze się bawiąc!
Wniosek:
Czy nie lepiej dać, nauczycielom oraz rodzicom decydować, czy dziecko się nadaje do pujścia do szkoły? Bo tak sobie myśle, że niedługo będziemy jak Chiny - 3 lata i do szkoly :/
Rozumiem, że dobrze mieć wykształcone społeczeństwo ale jesteśmy tylko ludzmi a dzieci mają prawo do wychasania się. ci co tworzą prawo niech czasem pomyślą co robią.- 0 0
-
2009-01-09 02:09
Bardzo dobrze!
wg specjalistów największe możliwości w zdobywaniu wiedzy dzieci posiadają dzieci do 9-10 roku życia. Dlatego tak ważne jest posyłanie dzieci do przedszkoli, daje to późniejsze wymierne korzyści w nauce, a im więcej materiału dzieci przerobią jeszcze w tym młodym wieku, tym później lepiei dla nich. Dlatego obniżenie wieku pierwszoklasisty do 6-latka - popieram!
Zabieranie dzieciństwa? a co aktualnie robią 5-6 latki, jeśli nie chodza do przedszkola a rodziców nie ma w domu? Czy bardziej konstruktywnym zajęciem nie byłoby juz rozwijanie młodego człowieka, który w tym okresie chłonie wiedze najszybciej?
Jedynie co to potrzeba nam wyszkolonej kadry i programu nauczania przystosowanego do trochę niższego pułapu wiekowego młodych uczniów.
I wnoszę o używanie mózgu przy pisaniu komentarzy, bo obrzucanie błockiem zwolenników poszczególnych partii (nie poparte żadnymi racjonalnymi argumentami) nikogo już nie bawi, a jedynie odrzuca osoby mające coś konstruktywnego do wygłoszenia.- 0 0
-
2009-01-09 11:03
Mam szczęscie
Mam szczęscie, bo jedno moje dziecko już się uczy, a drugie nie załapie się na tą durną ustawę dzięki czemu będzie miało dłuższe dzieciństwo, bo od szkoły zaczynają się już tylko obowiązki. Stanowczo dzieci 5-letnie są za małe na obowiązkową naukę.
- 0 0
-
2009-01-09 11:45
to jest straszny pomysł!
ankieta jak zwykle beznadziejna. nie ma opcji "nie podoba mi się ten pomysł" :/
zabierają dzieciom dzieciństwo i zabawę..
im właśnie o to chodzi, przecież ktoś musi zarobic na emerytury ..
moim zdaniem 7 lat to dobry termin na pójscie do szkoły i żaden inny!- 0 0
-
2009-01-09 12:33
Wcześniej w kierat dzieci włożyć,
żeby mogły w nim rencinki dożyć. Ewentualnie emeryturciny po 70, a może 80, bo pewnie w drugą stronę biedakom przedłużą czas pracy.
- 0 0
-
2009-01-09 12:55
nie !!!
moj syn w 2011 bedzie mial 5 lat i ma isc do szkoly to ejst jakies nienormalne, odbierac dziecku czas na dziecinstwo i zabawe, na nauke ma czas cale zycie!!!
- 0 0
-
2009-01-09 13:49
przedszkole to też zabawa i nawet o wiele lepsza niż z babcią czy dziadkiem, bo dziecko przebywa z rówieśnikami , nie wiecie o tym?wg mnie to bardzo dobra decyzja!!!
- 0 0
-
2009-01-09 13:49
przedszkole to też zabawa
przedszkole to też zabawa i nawet o wiele lepsza niż z babcią czy dziadkiem, bo dziecko przebywa z rówieśnikami , nie wiecie o tym?wg mnie to bardzo dobra decyzja!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.