• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szybciej koleją do Wrocławia, Warszawy i Krakowa

Krzysztof Koprowski
30 września 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
Nowy rozkład pozwoli na szybsze dotarcie z Trójmiasta m.in. do Warszawy, Krakowa oraz Wrocławia (przez Bydgoszcz, Poznań). Nowy rozkład pozwoli na szybsze dotarcie z Trójmiasta m.in. do Warszawy, Krakowa oraz Wrocławia (przez Bydgoszcz, Poznań).

Od grudnia podróż do Wrocławia pociągiem zajmie tylko pięć godzin. 19 minut szybciej dotrzemy do Warszawy. O kilka minut skróci się przejazd do Krakowa. Jednocześnie o klienta walczy też Polski Bus, który nie konkuruje czasem, ale cenami przejazdów.



Jakim środkiem transportu podróżujesz najczęściej po Polsce?

Na razie znany jest jedynie zarys nowego rozkładu jazdy kolei, który będzie obowiązywał od 13 grudnia przez kolejne 12 miesięcy. Grupa PKP przedstawiła go jako ten, który w pełni pozwoli pasażerom poczuć zmiany realizacji programu inwestycyjnego wartego 30 mld zł.

- Inwestycje Polskich Linii Kolejowych za miliardy złotych to spójna sieć kolejowa, lepsza obsługa pasażera na stacjach i przystankach oraz coraz bardziej atrakcyjne czasy przejazdów. Kolejną poprawę m.in. dzięki podniesieniu prędkości na ponad 2400 km linii odczują pasażerowie pociągów dalekobieżnych, regionalnych i aglomeracyjnych. Doskonalimy zarządzanie rozkładem jazdy, by zapewnić najbardziej atrakcyjne przejazdy i kontynuowanie największych w historii inwestycji - mówi Andrzej Filip Wojciechowski, prezes PKP PLK.
Dla naszego regionu największą zmianą będzie skrócenie przejazdu z Trójmiasta do Wrocławia (przez Bydgoszcz-Poznań). Pociągi te trasę przemierzać będą w zaledwie pięć godzin (licząc od Gdańska Głównego), czyli o ponad godzinę krócej niż obecnie. Ma być uruchomionych także więcej połączeń do stolicy Dolnego Śląska.

Kolejna zmiana to skrócenie przejazdu do Warszawy o 19 minut. Pociągi trasę między Gdańskiem a stolicą pokonają nawet w 2 godz. 39 min. Na trasie do stolicy pojawić się mają też dwa nowe przystanki pośrednie - Ciechanów oraz Działdowo.

Dotychczas rozkład kolejowy pozwalał na zaledwie sześciogodzinny jednodniowy pobyt w Krakowie, czyli tyle, ile zajmuje podróż w jedną stronę do stolicy Małopolski. Dotychczas rozkład kolejowy pozwalał na zaledwie sześciogodzinny jednodniowy pobyt w Krakowie, czyli tyle, ile zajmuje podróż w jedną stronę do stolicy Małopolski.
Nowy rozkład ma umożliwić wygodniejszy jednodniowy pobyt w Krakowie (obecnie pierwszy bezpośredni pociąg do stolicy Małopolski dociera dopiero o godz. 11, ostatni odjeżdża po godz. 18). Pociągi odcinek Warszawa - Kraków pokonają w czasie 2 godz. 19 min, czyli szybciej o 9 minut względem obecnego rozkładu.

Na trasie Warszawa - Kraków pojawi się też tańsze, okrężne połączenie, które wiedzie przez Kielce z czasem przejazdu 4 godz. 11 min.

Z Warszawy do Trójmiasta, jak i Krakowa zostanie wprowadzony regularny odstęp odjazdów pociągów, dzięki czemu łatwiej będzie można zapamiętać rozkład jazdy.

Łącznie na terenie całej Polski uruchomionych zostanie o 63 więcej połączeń pociągami Intercity (wzrost z 302 do 365). Na nowych trasach pojawią się też składy Pendolino - m.in. do Rzeszowa, Bielska Białej i Gliwic. Jeżeli uzyskana zostanie zgoda organów Unii Europejskiej, pociągi te dotrą także do Kołobrzegu. Bez zmian pozostaje obsługa dotychczasowych tras pociągami Pendolino.


Lepszy czas przejazdu będzie też m.in. między Warszawą a Łodzią, Wrocławiem i Rawiczem czy stolicą i Białymstokiem. Do użytku w tym roku oddane zostaną odnowione dworce w Gliwicach i Szczecinie oraz nowy gmach w Bydgoszczy.

Czytaj też: W grudniu pojedziemy PKM-ką z Gdyni do Gdańska co 15-20 minut

Ale o pasażerów chce walczyć także Polski Bus. Przewoźnikowi trudno będzie dorównać czasom przejazdu, ale nadrabia on atrakcyjną ofertą cenową.

Na linii P1 Warszawa - Gdańsk (czas przejazdu 4 godz. 35 min) każdy bilet kupiony z minimum 28-dniowym wyprzedzeniem kosztuje 9 zł + 1 zł opłaty rezerwacyjnej. Cena biletu dla tej samej trasy kupiona z wyprzedzeniem 14-27 dni wynosi natomiast 14 zł + 1 zł opłaty rezerwacyjnej.

Oferta Polskiego Busa to alternatywa dla osób, którym bardziej od czasu podróży, zależy na jej niskiej cenie. Oferta Polskiego Busa to alternatywa dla osób, którym bardziej od czasu podróży, zależy na jej niskiej cenie.
Cały czas funkcjonują też połączenia w konkurencyjnych względem kolei cenach na pozostałych trasach z Trójmiasta, w tym z Gdańska do Krakowa (ok. 10 godzin jazdy) oraz Wrocławia (8,5 godziny jazdy).

Warto zwrócić uwagę, że Polski Bus niedawno uruchomił także nową markę "Polski Bus Gold", na którą składają się autokary o podwyższonym komforcie podróży (m.in. wygodniejsze fotele, więcej miejsca na nogi, bardziej przestronne wnętrze, wzbogacona oferta cateringowa). Obsługują one połączenia na trasach Warszawa - Wrocław oraz Warszawa - Kraków.

Przejazdy "Gold" są tylko kilka złotych droższe od pozostałych połączeń oraz zapewniają nieco krótszy czas przejazdu (ok. 35-40 minut).

Opinie (127) 1 zablokowana

  • i tak tew wszystkie rozkłady sa fikcyjne, mało kiedy zdarzyło się aby pociąh pkp przyjechał bez opóźnienia 5-30 minut i to nie (1)

    • 2 1

    • mi się ostatnio często zdarza punktualny przyjazd. Np. ostatnio jak jechałem - tydzień temu. IC z Wrocławia, w Gdańsku rozkładowo koło 13:00 i przyjechał tak jak powinien.

      • 0 0

  • Nie

    A Nowak jeszcze nie siedzi?

    • 2 1

  • Pytanie do kursujących na trasie Gdańsk - Warszawa (3)

    A czy ktoś regularnie kursuje PKP na lini Gdańsk - Warszawa pierwszym rannym pociągiem? Bo nie wiem czy jeździ bez opóźnień czy jednak bezpieczniej jechać dzień wcześniej ostatnim pociągiem aby się do Wawy na 9 nie spóźnić.

    • 1 0

    • (1)

      znając PKP - jedź dzień wcześniej,przy dobrych wiatrach zdążysz na 0900 następnego dnia :).

      • 3 1

      • dokładnie

        wsiądziesz do pociągu o 5 rano, masz być w Wawie zgodnie z rozkładem o 8 a okaże się jak zwykle na Oruni - nie wiedzą, że pociągi jeżdżą po torach.

        I będziesz stać do przyjazdu proroka, a twoje spotkanie w Wawie o 9 diabli wezmą.

        • 2 0

    • Mnie się zdarza, że muszę być w Warszawie na 9-tą rano

      to wyjeżdżam dzień wcześniej i nocuję w stolicy.

      Nocleg drogi jak diabli ale nie mogę się spóźnić.

      Dopóki linię będzie obsługiwała PKP nie odważę się zaryzykować wyjazdu w tym samym dniu co spotkanie - nie ma głupich.

      • 2 0

  • Wycofanie projektu rozkładu jazdy 2015/2016 (1)

    Na stronie internetowej (zakładka - plakatowe rozkłady jazdy) udostępniona w dniu wczorajszym informacja o nowym rozkładzie jazdy 2015/2016 została przez PLK i IC wycofana gdyż zawierały bardzo dużo nieprawdziwych informacji.

    • 3 0

    • a to chodzi o te rozkłady co były na portalach hostingowych? ja wyszukałem na wykop - gdzie był cały rozkład w pdf na wszystkie linie - PKP Intercity. Mówisz o tym samym?
      Bo mi się wydaje po części, że PIC chce zrobić jakiś jak zwykle PRowy meeting i ogłosić sukces, dlatego tak wszędzie wywalają opublikowane projekty grożąc sądami..

      • 0 0

  • szybciej, ale tylko do Oruni

    bo tam zawsze znajdzie się jakiś naprany baran co nie umie przechodzić przez tory i stoisz na środku pastwiska przez 4 godziny, aż zapracowany jaśnie pan prokurator raczy zaszczycić swoją obecnością miejsce wypadku....

    • 2 0

  • tylko Polski Bus

    korzystam i sobie chwalę

    • 1 4

  • ha ha w 1990 2,5 do Warszawa Wschodnia

    a teraz jeszcze tylko 9 minut dłużej

    • 3 0

  • Mnie najbardziej interesuje linia Gdańsk-Poznań

    Widziałem projekt rozkładu - istotnie TLK/IC co 2 godziny we w miarę równym takcie, czasy takie, jakich wcześniej nie było: 2h54min dla TLK/IC i około 2h40min dla EIC Berlin-Gdynia-Express. Bardzo dobre czasy, jak na nasze warunki i 312km trasy.
    Lata 90-te (początek) to był czas około 3:40 dla ekspresów, potem degradacja linii, brak remontów i szczyty w latach 2009-2011 - blisko 5 godzin! Czyli w 3 lata po zakończeniu remontów czas się skrócił prawie o połowę.

    Przy cenie paliwa - chyba jednak pociąg wygrywa nawet czasem przejazdu z autem.

    Warszawy nie komentuję, bo nie jeżdżę.

    • 2 0

  • zart (2)

    5 godzin do Wrocławia?! 4, 40 do Warszawy?! -super pociągiem? I co?! To ma być sukces?!!! Drodzy Państwo, nie traktuje nas jak idiotów... Bardzo o to proszę.

    • 1 1

    • gdzie w artykule masz 4:40 do Warszawy?? (1)

      • 0 0

      • No czeba czytać umięć, a nie tylko pisadź.

        4:11, nie 4:40 to tańsze alternatywne połączenie z Krakowa przez Kielce do Warszawy jakimś pewnie "tradycyjnym" pociągiem bo nie trzeba pytać UE czy możemy sobie we własnym kraju taki pociąg puścić. O ten do Kołobrzega już musimy pytać bo to pindolino miałobby być.
        Pindolinem 2:19 z Warszawy do Krakowa.

        • 0 0

  • ZNOWU PORAŻKA

    Wiosną ub. roku PKP zapowiadało znacznie większe skrócenie czasu przejazdu. Co z tego, że tzw "polskie pendolino" (czyli nie wychylające się wahadełko...) może poruszać się z prędkością znacznie ponad 200 km/h skoro realna prędkość handlowa wynosi obecnie 110 km/h? Dla porównania Moskwa - Petersburg 160 km/h, Berlin - Hamburg 190km/h!!! Tak się przeprowadza modernizacje szlaków szanowni "fachowcy" z PKP.

    • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane