- 1 Tunel zamiast kładki nad obwodnicą? (136 opinii)
- 2 Upił się kradzionym alkoholem i zasnął (29 opinii)
- 3 Majaland: znamy dokładną datę otwarcia (284 opinie)
- 4 Był klub Pokład, będzie hotel (170 opinii)
- 5 Absurd drogowy na Przymorzu (146 opinii)
- 6 Tomasz Augustyniak wiceprezydentem Gdyni (210 opinii)
Szynobusy na linii PKM zużywają więcej paliwa niż zakładano
Górzysta linia, częste przystanki i brak doświadczenia maszynistów mają potęgować zużycie paliwa szynobusów kursujących po linii PKM. Przewoźnik - SKM - wciąż analizuje kwestię spalania, ale nie wyklucza, że m.in. wspomniane czynniki mają na to istotny wpływ. Producent szynobusów zarzeka się, że ich obliczenia zużycia paliwa pokrywają się z realiami linii.
- Obserwuję przebieg tankowania szynobusów w Gdyni. Z moich obserwacji wynika, że pojazdy palą więcej, niż zakładano - zasygnalizował nam jeden z pracowników firmy, współpracującej ze spółką PKP SKM w Trójmieście.
Przypomnijmy, że 18-kilometrowa linia PKM, która łączy Osowę z Wrzeszczem, jest de facto linią górską - na tym odcinku pociąg pokonuje 131 m różnicę wysokości. Ponadto w tym czasie szynobusy zatrzymują się na dziewięciu przystankach i stacjach.
SKM analizuje zużycie paliwa
Władze spółki SKM w Trójmieście, która jest operatorem linii, przekonują, że ilości spalanego paliwa są wciąż przez nich analizowane.
- O ich ostatecznej wielkości będziemy mogli powiedzieć wtedy, gdy przetestujemy tabor zarówno w porze zimowej, jak i letniej, bowiem temperatura otoczenia ma istotny wpływ na te wartości. Również ważnym czynnikiem mającym wpływ na jego zużycie są umiejętności maszynistów, które są cały czas doskonalone pod kątem jazdy tym taborem - mówi Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży PKP SKM w Trójmieście sp. z o.o.
Co na to producent - firma Pesa?
- Na zużycie paliwa ma wpływ bardzo wiele czynników, które mogły być nieznane przewoźnikowi obsługującemu dotąd wyłącznie tabor elektryczny - wyjaśnia ostrożnie Michał Żurowski, rzecznik prasowy bydgoskiej Pesy.
- Nasze obliczenia zużycia paliwa w ofercie pokrywają się z realiami na linii PKM, a zużycie w eksploatacji jest zgodne z przedstawioną przez nas w przetargu ofertą - dodaje.
SKM jest zabezpieczona przed wyższymi kosztami
Co jeśli nie uda się wyeliminować czynnika odpowiedzialnego za wyższe spalanie?
Umowa między samorządem województwa, a spółką SKM na operatora, przewiduje rekompensaty w sytuacji gdyby zyski z wpłat za bilety nie pokrywały części kosztów. To oznacza, że z budżetu województwa będzie trzeba dołożyć do funkcjonowania linii PKM.
Przypomnijmy, że pociągi po linii PKM kursują od 1 września. Na razie składy kursują między Wrzeszczem a Osową, poza pojedynczymi kursami do Gdyni Głównej i Gdańska Głównego. Od 1 października pociągi mają dotrzeć do Kartuz.
Miejsca
Opinie (308) 1 zablokowana
-
2015-09-18 11:32
ten sam problem ,co z autobusami
W przypadku autobusów bezsensowe przystanki co 200-300m, co skutkuje:
- wydłuzeniem czasu podróży
- zwiekszeniem zużycia paliwa.- 5 0
-
2015-09-18 07:13
PKM kosztowała ok. miliarda złotych czyli ok. ćwierć miliarda dolarów. (6)
i budowano ją ok. dwóch lat (i prace dalej trwają) zaś łaczna trasa wynosi (na razie 55 km).
Daje to średnik koszt kilometra w wysokości ok. 4,6 mln dolarów.
Pomiędzy rokiem 2001 a 2006 czyli przez lat 5 wybudowano linię "tybetańską" liczącą ok. 1900 km długości i kosztującej ok. 4 miliardów dolarów.
Trasa biegnie przez wysokie góry (a nie jakieś pagórki) czyli tunelami, wieczną zmarzlinę (550 km) oraz przez szereg dużych (zwłaszcza w porze roztopów) rzek. Samych estakad nad terenami wiecznej zmarzliny jest ponad 100 km a doliczając tunele, mosty itp inżynieryjne przeprawy uzbiera się tego ok. 200 km.
Tak więc urealniając kurs dolara ówczesnego do dzisiejszych warunków, możemy przyjąć że koszt tej linii, wyniósł 6 mld dolarów.
Przeliczając zatem koszt 6 mld dolarów dla linii wynoszącej 1895 km, koszt budowy 1 km tej bardzo trudnej technicznie trasy, zamknął się w okolicach 3 milionów 200 tysiącach dzisiejszych dolarów.
Mamy więc różnicę w wysokości ok. 1,4 mln dolarów na kilometrze.
Czy ktoś z dziennikarzy czy prokuratury pytał, dlaczego było tak drogo???- 17 2
-
2015-09-18 11:32
A czy wiadukty tybetańskie mają kolorową iluminację? Pewnie nie. No to już wiemy dlaczego tak drogo.
- 1 1
-
2015-09-18 11:30
Na terenie wiecznej zmarzliny trzeba było wybudować system wentylacji schładzajacej, aby zapobiec rozmarzaniu gruntu w okresie lata, ogromny koszt.
- 0 0
-
2015-09-18 11:24
ale w Tybecie nie zbudowano:
1. 80-metrowych ozdobnych wiaduktów oraz innych ozdobnych wiaduktów oraz
wiaduktów do lasu ( Jasień ) a także osobnych wiaduktów, ...opsss kladek
technologicznych dla kilku rur
2. przystanków co średnio 1,5 km gdzie ilość zużytej stali i betonu i przeszklonych
wind oraz dziesiątków czy setek kamer na tych kilkunastu kilometrach
przyprawia o zawrót głowy.
3. Chińczyki nie mają tak eleganckiego biurowca/lokalnego centrum co 18 kmsterowania ruchem/
4. Poza tym oddany do użytku najnowszy odcinek kolei tybetańskiej ma chyba 1142 km i kosztował nieco ponad 4 mld USD- 2 1
-
2015-09-18 08:32
Dodaj do tego fakt, że 55 km to ma cała trasa PKM z czego większość to torowiska PLK, które były już gotowe. Obliczenia wymagają ponownej weryfikacji.
- 4 1
-
2015-09-18 07:15
(1)
Pamiętaj, że u nas często teren pod tory/drogę trzeba kupić. Oddałbyś działeczkę jakby poprosili czy poprosił o miliony?
- 2 1
-
2015-09-18 07:43
Zapomniałeś dodać, że PKM korzystała (choć nielegalnie) z "specustawy".
- 5 0
-
2015-09-18 08:44
Może ktoś wreszcie napisze,.. (4)
Że paliwo z Lotosu jest zwyczajnie kiepskiej jakości?
W tym tygodniu jechałem na południe Polski. W Gdańsku zatankowalem Dynamica, spalanie 9,1.
Wracając zatankowalem Verve, spalanie 8,1.
Ta sama trasa, w tamtą stronę jazda była plynniejsza, średnia prędkość wg komputera - identyczna (różnica 2-3 km/h)- 8 7
-
2015-09-18 09:00
taka różnica może być i kwestią kierunku/prędkości wiatru (1)
do pana od spalania 9,1 i 8,1 w drugą stronę
- 2 0
-
2015-09-18 11:27
no poza tym
jak się jedzie na południe PL z 3m to raczej jest pod górkę
- 2 0
-
2015-09-18 08:50
Nic dziwnego skoro Polska na północy jest nizinna a na południu górzysta. Jedziesz pod górę auto pali więcej, jedziesz z góry auto pali mniej. Fizyki nie oszukasz :D
- 5 1
-
2015-09-18 08:48
Wracając do Gdańska jechałeś z górkie
- 8 0
-
2015-09-18 11:17
BICIE PIANY
O co taki lament skoro od momentu analiz do dnia dzisiejszego ropa potaniała o ponad 1zł za każdy litr? Bilans i tak powinien aktualnie wychodzić mocno na plus.
- 7 1
-
2015-09-18 09:36
To one grzeją aż do Zakopanego w tereny górskie ? (1)
No,no,no! Same sukcesy ....
- 5 0
-
2015-09-18 11:13
I pójdą dalej, w Alpy, Takie założenie zza biurka jest. Tylko to zużycie paliwa ....
- 0 0
-
2015-09-18 11:08
powinny być elektryczne zasobnikowe
http://pg.edu.pl/aktualnosci/-/asset_publisher/hWGncmoQv7K0/content/wsiasc-do-pociagu-autonomicznego?redirect=http%3A%2F%2Fpg.edu.pl%2Faktualnosci%3Fp_p_id%3D101_INSTANCE_hWGncmoQv7K0%26p_p_lifecycle%3D0%26p_p_state%3Dnormal%26p_p_mode%3Dview%26p_p_col_id%3Dcolumn-1%26p_p_col_pos%3D1%26p_p_col_count%3D2
- 4 2
-
2015-09-17 23:45
durny arty (1)
nie ma ciekawszych tematów. moje clio zimą też pali więcej i co tego. konspiracja tego pana co to takie newsy rozsyła, niesamowite jakie bajki opowiadają dziennikarzom a oni łykają i piszą byle artykuł
- 4 1
-
2015-09-18 11:07
moje nawet jeszcze więcej
w odniesieniu do masy pociągu i też nie przyspiesza ale do 120 dociągnie
- 1 0
-
2015-09-17 23:26
a może silniki są zle dobrane? (1)
Pytanie czy przetarg na kolejki PKM był skorelowany z potrzebami technicznymi ?
Bo może mocniejsze silniki rozwiązałyby problem ? w koncu 3.0 silnik mniej pali jezdzac pod górkę niz 2.0 (przypad. aut)
ale to tak naprawdę bardziej skomplikowane...a może to wstęp do kolejnej fazy inwestycji >> czyli elektryfikacji?
przechodząc codziennie obok trasy PKM mam wrażenie, że stopień zapełnienia składów pozostawia wiele do życznie ale może w złych godzinach je oglądam...
A może jest to super pole testowe do składów z napędem hybrydowym?
W czasie zjazdu ładować baterie a pod górę wspomagać elektryką motor spalinowy? - tylko trochę późno na takie rozważania...- 6 0
-
2015-09-18 11:04
odpowiedź szczególnie na drugie pytanie
zna zapewne marszałek Świlski co gdzieś ostatnio zniknął z mediów
- 0 0
-
2015-09-18 10:51
Pokaż mi maszynistę, który kupuje paliwa do swojego auta-disla. (1)
- 11 5
-
2015-09-18 11:03
....
ciekawe czy ty jakbyś był maszynistą PKM to byś kupował paliwo do prywatnego auta... w tym kraju każdy orze jak może, szczegolnie przy takich cenach paliw
- 3 5
-
2015-09-18 10:59
No bez jaj, to było do przewidzenia!!!
Te szynobusy nadają się do ruchu między miejskiego, a nie do miejskiego gdzie muszą co chwilę się zatrzymywać i znowu ruszać!
Na PKM-ce w relacji GA-GD powinny jeździć elektryczne zespoły trakcyjne a nie szynobusy, szynobusy mogą jeździć do Kartuz i Kościerzyny bo tam się sprawdzają!
Warto pomyśleć o elektryfikacji lini PKM między Gdynią a Gdańskiem!- 10 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.