• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Targ Sienny megablokowiskiem

Katarzyna Korczak
26 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
Wszystko wskazuje na to, że najgosze obawy miłośników zabytkowego pięknego Gdańska, mają szanse się spełnić! Tym razem chodzi o zabudowę historycznego Targu Siennego. Dyskusja na ten temat toczy się od dawna. Zamówiona przez miasto kilka lat temu w jednym z czołowych holenderskich biur projektowych - Mecano Architekten z Delft - koncepcja zabudowy tego terenu poza magistratem nie wielu znalazła zwolenników. Przetarg na wykonanie planu miejscowego zagospodarowania tego terenu dwa lata temu ( już po sporządzeniu przez projektantów holenderskich kontrowersyjnej koncepcji) wygrali architekci Stefan Philipp i Stanisław Michel z Zespołu Autorskich Pracowni Architektonicznych.

W trakcie pracy miasto zespołowi temu robotę odebrało, przekazując ją w ręce arch. Grzegorza Sulikowskiego z Biura Rozwoju Miasta.
Gdy i ten architekt sporządzał plan niezgodnie z intencjami urzędników odebrano mu go i przekazano arch. Magdalenie Koprowskiej, która dokończyła dzieła. Krążące pogłoski, że holenderscy projektanci za korzystną dla nich zmianę planu zagospodarowania przestrzennego Targu Siennego sypnęli srebrnikami wzbudziły nadspodziewane oburzenie w Urzędzie Miasta w Gdańsku. Ponoć pieniądze z łapówek zostały skwapliwie wydane i przyszedł czas na dotrzymanie obietnic.

Temat w krytycznych momentach ożywa. Taka chwila nastała teraz. 10 stycznia 2005 roku pomorski wojewódzki konserwator zabytków, Marian Kwapiński, uzgodnił powstały w pracowni arch. Magdaleny Koprowskiej "Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego Śródmieścia - rejon Targu Siennego, Podwala Grodzkiego i Nowych Ogrodów w Mieście Gdańsku" umożliwiający realizację zamierzeń władz według koncepcji zespołu holenderskiego. Oznacza to, że konserwator nie ma zastrzeżeń co do realizacji proponowanej monumentalnej zabudowy pod względem ochrony zabytków Gdańska. Zdaniem konserwatora plan nie zagraża wartościom Głównego Miasta.

Skargę na to postanowienie wysłali ministra kultury Waldemara Dąbrowskiego członkowie Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków, Oddział Gdańsk i Stowarzyszenia Historyków Sztuki, Oddział Gdańsk. W poniedziałek wieczorem przedstawiciele obu stowarzyszeń dyskutowali na ten temat w Gabinecie Burmistrza Nowego Ratusza.

- Nie zgadzamy się się ze stanowiskiem Mariana Kwapińskiego - powiedział dr inż arch. Aleksander Piwek, prezes gdańskiego oddziału Stowarzyszenia Konserwatorów Zabytków. - Nie zaakceptowała tego stanowiska również Wojewódzka Rada Konserwatorska. Właśnie brak zgody na ten plan był podstawą do usunięcia poprzedniego pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków, Grzegorza Budnika, którego stanowiska broniliśmy i bronimy. - Budnik stanowczo uznał, że tego rodzaju zabudowa Targu Siennego miastu zaszkodzi.

- Spotkaliśmy się, żeby porozmawiać, co zagraża całemu zespołowi Głównego Miasta - powiedziała dr arch. Maria Jolanta Sołtysik, temu, który ma zostać wpisany na listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego i Naturalnego UNESCO. - Najbardziej kuriozalne jest to, że wprowadza się na bezpośrednie przedpole Zespołu Bramy Wyżynnej i Drogi Królewskiej olbrzymie kubatury, które będą stanowiły element dominanty i dominacji nad zespołem zabytkowym. Będzie można powiedzieć teraz, że główne miasto Gdańsk to nie będzie istniejące stare miasto, tylko nowa wielka kubatura proponowana na bezpośrednim jego przedpolu.

W przypadku realizacji zamierzeń władz miasta zniknąłby więc układ Targu Siennego. Zostałby on bardzo ograniczony, właściwie zlikwidowany, przekształcony w rodzaj podziemnego przejścia. (...)"Z przekazów historycznych wiadomo, że teren na zachód od Głównego Miasta stanowił przez kilkaset lat niezabudowane przedpole głównego wjazdu do Gdańska. W późniejszym okresie nazwany był Targiem Siennym. Miał on formę wydłużoną, zorientowaną w kierunku północ - południe. Od poczatków istnienia do czasów obecnych teren targu był i jest przestrzenią niezabudowaną. Dzięki temu jest nadal miejscem widokowym na miasto od strony zachodniej oraz Bramę Wyżynną i Zespół Przedbramia"(...) - czytamy w skardze.

Na prawie całej powierzchni Targu Siennego proponowane są obiekty handlowo-mieszkalno-usługowe o wysokości do 40 metrów nad poziom morza, to jest około 31 m powyżej obecnego poziomu terenu! Ponadto koncepcja ta umożliwia wprowadzenie dominanty lub elementów wysokościowych o wysokości do 70 m n.p.m., a więc dwadzieścia kilka kondygnacji!!!

- W przypadku realizacji zamierzeń wystąpi zacieśnienie urbanistyczne okolicy głównego wjazdu do Gdańska - dodał dr. inż. arch. Aleksander Piwek. - Trzeba pamiętać, że teren ten wpisany do rejestru zabytków 11 października 1947 roku został uznany za pomnik historii zarządzeniem prezydenta Rzeczypospolitej 20 września 1944 roku. Planowana zabudowa zaniży wartość zabytkową miasta.

(...)""Relikt" Targu Siennego wyznaczony obowiązującymi liniami zabudowy w cytowanym projekcie planu zbliżony jest do kwadratu o powierzchni około sześciokrotnie mniejszej od historycznej przestrzeni Kanału Raduni, wpisanego do rejestru zabytków." - czytamy w tekście skargi. Autorzy skargi piszą dalej: (...)"wyrażamy głębokie oburzenie na takie traktowanie przestrzeni historycznej naszego miasta i akceptację tych działań przez pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków(...)". I dalej (...) Wnosimy o powołanie przez pana ministra komisji ekspertów, która (...)"dokonałaby oceny przesłanek, jakimi kierował się pomorski wojewódzki konserwator zabytków po uzgodnieniu omawianego planu i w przypadku uznania naszych zastrzeżeń o spowodowanie zmiany jego decyzji". Skargę otrzymał do wiadomości generalny konserwator zabytków, Ryszard Mikliński.

Wygląda na to, że dla władz miasta najważniejsze jest osiągnięcie jak największych korzyści majątkowych. A więc jak najwięcej sklepów, biur, mieszkań. A historyczna przeszłość i wartości kulturowe odsuwane są na daleki plan. Nie można do tego dopuścić. Stanowisko pomorskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków jest milowym krokiem ku realizacji kuriozalnych zamierzeń. Można się spodziewać podjęcia w najbliższym czasie przez Radę Miasta Gdańska odpowiednich uchwał.
Ciąg dalszy dyskusji na temat przyszłości Targu Siennego w najbliższych numerach naszej gazety. W następnej klejności przedstawiny stanowisko Stowarzyszenia "Nasz Gdańsk" oraz Wojewódzkiej Rady Konserwatorskiej.


Więcej informacji o Targu Siennym


Głos WybrzeżaKatarzyna Korczak

Opinie (209)

  • Poniższe stwierdzenie to nic nowego:

    "Ponoć pieniądze z łapówek zostały skwapliwie wydane i przyszedł czas na dotrzymanie obietnic".
    Tak funkcjonuje UM.
    Tylko patrzeć jak Gdańsk stanie się jednym wielkim hipermarketem... dla debili!!!

    • 0 0

  • Cityman pasuje do tego obrazu zhipermarketyzowanego Gdańska

    • 0 0

  • Moherowe berety już mają dostęp do sieci

    Gratuluje ale piszecie bzdury podobne jak te krzyki przed budową Reala.
    W końcu swiat mial sie zawalić po jego budowie he he

    • 0 0

  • Super

    Fajny projekt, znajac zycie i gdanski pech to banda idiotow zaraz oprotestuje, albo przykuje sie lancuchami i nic z tego nie wyjdzie. Swoja droga ciekawe, co stanie sie z motlochem z Gildii?

    • 0 0

  • łapówki

    kolejny przykład jak to miasto jest przeżarte łapówkami!!! ktoś posmarował żeby mogli budować co im się podoba. Gdańszczanie i to Wy wybieracie taką władzę??? Proponuje nastepnym razem pomyśleć zanim poprzecie w wyborach tych co teraz panują. Dbają o swój ładny wizerunek a nie o miasto!

    • 0 0

  • od lat chodzi tu tylko o bardzo dużą kas-

    kasa wzieta-teraz trzeba dostosować nas.O czym gawiedz dyskutować zamierza.Ale ten naród parobków głupi.

    • 0 0

  • Glupota ludzka nie zna granic...

    Dlaczego ludzie sa tacy glupi ??
    Jak widac, ci ktorzy sie wypowiadaja, uwazaja, ze w naszym miescie jest za duzo miejsc pracy i nowe sa juz kompletnie niepotrzebne...
    Popatrzcie na innych !!!

    Najlepiej zostawny te kilka obdrapanych murow, najlepiej zacznijmy sie modlic do nich !!!
    Zdecydowanie kawalek murku przy Gildii, albo sama Gildia jest tak wartosciowa pod wzgledem turystycznym, ze najlepiej jeszcze ją wpisac na liste UNESCO ...

    Widze, ze ktos tu daje w lape (i to nie ludziom z magistratu, ale ludzie z Gildii jakims profesorkom, ktorym to sie teraz nie podoba i to oprotestowuja...)

    Ludzie - pomyslcie, to jest tez duza kasa dla miesta, ktore moze to pozniej wydac na inwestycje !!!

    Jak widze, ze Gdansk ma mieszkancow, ktorzy nie widza tak elementarnych rzeczy, to az sie odechciewa zyc w takim otoczeniu...

    Sprawicie, ze kazda inwestycja bedzie od nas uciekac i lokowac sie w gdyni. Pozniej bedziecie narzekac, ze u nas nic nie ma i trzeba do tej gdyni jezdzic :[

    LUDZIE - ZACZNIJCIE MYSLEC!!!

    • 0 0

  • A ja dalej twierdze, że ten projekt można wkomponować przy PKP Zaspa

    Wiadomo, że profesjonaliści cenią dziś prostotę szczególnie z funkcjonalizmem. Wiadomo most sie wali na Zaspie więc modny prezyd. Adamowicza minimalizm i formy ascetyczne, a także powrót do modernizmu można połączyc z wybudowanym osiedlem, które w latach 70-sątych wygrało konkurs na najpiękniejsze w Polsce. Konkursy te nie były podyktowane koniuktura i odbywały się w miare sprawiedliwie. Zazwyczaj gust profesjonalny wyprzedza zwykle gust powszechny (jaki na tym qorum spotykam)o jakieś dziesięć, piętnaście lat.
    Jeśli niekpimy z turystyki, a nie wpłynniemy na popyt i ceny mającego się uruchomić parku TIVOLI- w tym pielgrzymki do niego nie tylko z Polski. Zastępując zużytu most i obudowując go kompleksem usługowym, hotele ect, wiedzimy dalej, najbardziej odpowiedzialnie i z wyprzedzeniem. Dzisiejsze marzenia o tradycyjnym, reprezentacyjnym starym mieście pozostana nienaruszone. Niezapominajmy przy tym (ponieważ usprawiedliwienie tego niewiedzą jest porazką władz). że specjalistyczne usługi rekreacyjne typu, aquapark i miasteczko rozrywki wymagają odpowiedniej oprawy, tak wybudowano jeszcze za komuny zaplecze do parku wodnego koło Leszna. Zaplecza takie kiedyś budowano w parkach, dużych ogrodach, wtapiano w zieleń - a nam natura dała morze, Władza trochę pomogła poprzez parki na Zaspie i dopiero teraz będą miały właściwą sobie "magnes" i urodę, na obecnym etapie można nową rekreacje(Tivoli) połączyć z turystyką(w tym z zwiedzaniem starego Gdańska). Takie kompleksowe ujęcie tematu dopiero daje sukces dla Gdańska

    • 0 0

  • Dagon:)

    spoko.. investycje, ka$$a dla miasta, miejsca pracy.. ale dlaczego musi 'to' powstac akurat w tym miescu, ktore w historii Miasta Gdansk mialo zmieniajace sie, ale dosc istotne znaczenie jako: przedluzenie glownej historycznej Osi Miasta, wezel komunikacyjny, plac miejski.. pisalem juz wczesniej, ze bardzo blisko zlokalizowanhe sa niewykorzystane tereny o podobnych parametrach -tereny pomiedzy Urzedem Miasta a Trasa Armii Krajowej...

    • 0 0

  • dobrze!

    Twoja stara "megablokowisko" P.Katarzyno Korczak!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane