• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Targowisko Chylonia wiosną przestanie istnieć

Patryk Szczerba
1 lutego 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 

W najbliższych tygodniach rozpocznie się rozbiórka boksów i lokali Targowiska Chylonia przy pl. Dworcowym zobacz na mapie Gdyni. Obecnie czynnych pozostaje kilkadziesiąt boksów. Do końca maja teren ma zostać przekazany Polskim Kolejom Państwowym, które są właścicielem blisko hektarowego terenu.



Czy robisz zakupy na targowiskach?

  1. W 1992 roku zostało utworzone Stowarzyszenie Kupców Targowiska w Gdyni Chyloni zarządzające Targowiskiem Miejskim Chylonia.
  2. W 1995 roku zaczęto budować boksy i lokale targowiska, gdzie w czasach świetności handlowano w blisko 200 boksach i lokalach
  3. W 2012 roku jedna z firm wybrała oprócz hal targowych i Orłowa targowisko w Chyloni jako lokalizację do ustawienia mlekomatów - maszyn, w których po wrzuceniu monety można było kupić świeże mleko.
  4. Ostatnie lata to coraz mniej handlujących. Według przekazanych przez zarządców informacji obecnie pozostało ok. 50 czynnych lokali.
  5. 9 grudnia 2018 roku na nadzwyczajnym walnym zebraniu członków Stowarzyszenia Kupców Targowiska w Chyloni zdecydowano o zakończeniu działalności rynku. Samo stowarzyszenie również jest w likwidacji.




Targowisko Miejskie Chylonia: wniosek o rozbiórkę



W ostatnich dniach do gdyńskiego Urzędu Miasta wpłynął wniosek dotyczący rozbiórki boksów i lokali usługowych, które znajdują się przy pl. Dworcowym.

Trwają poszukiwania wykonawcy. Jak mówią przedstawiciele stowarzyszenia, pierwszy chętny już był.

- Opublikowaliśmy ogłoszenie. Zgłosiła się jedna firma, która zażądała 330 tys. zł - mówi Waldemar Pyta, były prezes, który obecnie odpowiada za likwidację targowiska.
Kupcy prawdopodobnie będą szukali dalej. Czasu nie ma dużo. Handlujący zobowiązali się bowiem, że dzierżawiony od PKP teren o powierzchni 1 ha oddadzą po wyprowadzce i rozbiórce do końca maja. Razem powierzchnia zabudowy pawilonów to 2000 m kw.

Targowisko będzie prawdopodobnie działało do Wielkanocy

Czytaj też: Najpopularniejsze targowiska w Gdyni

Czy powodem jego zamknięcia są planowane inwestycje Gdyni, dotyczące nowego zagospodarowania terenu pl. Dworcowego zobacz na mapie Gdyni?

Przypomnijmy, że w ramach inwestycji "Węzeł Chylonia" przy wsparciu środków unijnych planowany jest:

  • jednokondygnacyjny obiekt o powierzchni całkowitej (łącznie z przejściem podziemnym) 4 253,38 m kw., kubaturze 12 681,00 m sześc. (łącznie z przejściem podziemnym),
  • hala parkingowa o powierzchni 3 586,78 m kw., wysokości 2,6 metra, 140 miejsc postojowych, 48 miejsc dla rowerów (na razie nie wiadomo, czy parking będzie płatny),
  • zespół toalet publicznych o powierzchni zabudowy 100,08 m kw., kubaturze 370,30 m sześc.,
  • budowa oświetlenia, kanalizacji, wodociągów i montaż monitoringu.

Kupcy zapewniają, że przebudowa nie miała wpływu na decyzję o likwidacji. Zdecydowały finanse. Miesięczny koszt utrzymania całego targowiska to 110 tys. zł.

Likwidacja Targowiska Chylonia: zdecydowały finanse



- Gdy blisko 200 boksów było otwartych plus handlowano z ław, to nie było problemu z finansami. Z biegiem lat było coraz gorzej. Wielu odchodziło z własnej woli, nie mogliśmy ich utrzymać. Pieniądze stały się głównym powodem decyzji. Przy obecnej liczbie najemców nie mieliśmy szans, by się dłużej utrzymać. Młodzi nie garną się do handlu, a poza tym pojawia się coraz więcej dyskontów, galerii i marketów, gdzie obecnie wygodniej młodszym robić zakupy - opowiada Waldemar Pyta.
W najbliższym czasie Targowisko Miejskie Chylonia przestanie istnieć. W najbliższym czasie Targowisko Miejskie Chylonia przestanie istnieć.
Przypomnijmy, że coraz bliżej likwidacji prawdopodobnie znajduje się też Giełda Towarowa przy ul. Rdestowej zobacz na mapie Gdyni.

Kolejne pawilony są rozbierane. Po wniosku właściciela targowiska dotyczącym zmiany miejscowego planu możliwe będzie wybudowanie w tym miejscu dużego osiedla.

Miejsca

Opinie (360) ponad 10 zablokowanych

  • deprecha totalna, nic tylko syfiaste markety zostaną

    • 22 2

  • A może 2 wiezowce (3)

    Wybuduje nam sam Pan Jarosław K,w w-wa problemowy rynek a tu i miejsce i pewnie zgody urzędników się znajdą.

    • 4 12

    • ale jesteś dowcipny, d...

      • 5 0

    • I jeden psychiatryk dla takich jak ty

      • 5 1

    • znów UBecja

      GazetoWybiórcza ujada

      • 0 0

  • Więcej Lidlii, Biedronek i innych obiektów, a nasi na bruk.

    • 25 2

  • Szkoda...

    Pamiętam jak otworzyli targowisko,chodziłam co sobotę z babcią na takie większe zakupy.Do dzisiaj wolę kupować warzywa i ryby właśnie na targowisku,a często jeszcze pare innych rzeczy kupię. Zawsze można porozmawiać ze sprzedawcą. Taki zupełnie inny klimat niż w marketach. Będzie mi tego brakować,ale rzeczywiście tak niewiele juz tam zostało,że smutno mi się robi jak wspominam dawne czasy kiedy targowisko tętniło życiem.

    • 29 0

  • Syf (3)

    I bardzo dobrze! Syf! Baby stoją i marzna! Jedzenie i ciuchy wystawione na zewnątrz, wszyscy chodzą tam i kaszlą! Sprzedawcy stoją na stoiskach, palą szlugi i sprzedają smierdzacy towar! Syf niesamowity! Raz kupiłem mieloną rybę... Myslalem ze pawia puszcze na patelnie jak ją smazylem.... Świeże ryby... Hahaha

    • 4 40

    • (1)

      a w marketach nie kaszlą?

      • 9 3

      • W Lidlu wczoraj kasłało więcej ludzi niż w przychodni. Masakra jakaś. A tych sprzedawców mogliby przenieść do jakiejś ogrzewanej hali...Co z nimi dalej będzie?

        • 5 3

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • (2)

    Kawał historii i fajnych wspomnień.kiedys tłoki że ciężko było się przemieszczać ludzie gęsiego między stoiskami przechodzili.no ale cóż trzeba iść z duchem czasu.nie opłacalny interes w tej chwili.
    Tak na marginesie ciekawe gdzie ci kupcy się przeniosą w takiej sytuacji

    • 16 1

    • część kupców przenosi się do Domu Towarowego "Chylonia", swoją drogą także miejsca trochę już zapomnianego

      • 2 0

    • mimo że tyle się piło

      a viagry nie było to tłoki były większe, bo raz że częściej używane a nie jakieś kamerki i redtuby i nie było tyle hormonów w jedzeniu

      • 0 0

  • chylonia

    kolejne osiedle, Gdynia to królowa osiedli deweloperskich a miejsc pracy

    • 12 2

  • Moja Chylonia upada..stare dobre czasy minely, kochalem ten trzeci swiat, wszystkie uliczki, zaulki znalem jak wlasna kieszen, blokowiska, sklepy, miejscowki..teraz to juz nie bedzie to...

    • 19 0

  • W Mediolanie w dwa dni w tygodniu na Borsi Josua rozkładał się targ podobnie w Aarhus , kupowałam tam tak pyszne warzywa , fasolka szparagowa pychota , też można by tak robić , w te dni samochody nie mogły tam parkować i producenci przywozili świeżutki towar

    • 18 0

  • spojrzenie stronnicze (4)

    Szkoda, że Pan Szczerba nie porozmawiał z osobami, które jeszcze handlują na targowisku. Oni nadal walczą o to aby pozostać tam gdzie są. Pan Pyta, który nie cieszy się dobrą opinią, nie jest odpowiednią osobą, która wypowiada się na temat kupców. To, że jest taka sytuacja na Targowisku w Chyloni, jest też jego zasługą. Brak wcześniejszej, odpowiedniej reklamy i właściwego zarządzania, też przyczyniły się do sytuacji która jest w tej chwili.

    • 24 4

    • Na czym polega ta walka?

      Czemu kupcy nie zwrócą się do miasta w celu utworzenia nowego targowiska? Albo czemu nie założą nowego stowarzyszenia, żeby pozostać chociaż na części terenu?

      • 5 2

    • Tak jest teraz

      Pan Pyta miał kiedyś warzywniak na rynku,został wybrany na prezesa,ponieważ był ich człowiekiem,kolegą.Od tego czasu pieniędzy z rynku zaczęło ubywać.Brano opłaty za każdy metr,nawet od babci,która chciała sprzedać kilka pęczków koperku.Nawet nie dawno brano pieniądze za przeniesienie się z boksu do boksu aż 1000 zł.Jest tam kilka takich kupców.Nie można było zrobić kroku bez opłat.gdzie te pieniądze? Kupcy są podzieleni na stowarzyszonych i nie stowarzyszonych.Nawet na zebranie o likwidacji rynku nie byli wpuszczeni na salę,ale opłaty płacili regularnie tak jak wszyscy.Proszę porozmawiać z kupcami,dużo powiedzą o działalności byłego zarządu.Teraz na oczach klientów ludzie pana Pyty okradają puste sklepy.Wycinają kable,rury od wody bieżącej,nie ma kranów,prądu.Gdy zapytałem,dlaczego to robią,to myślałem,że oberwę jakąś rurą.Póki można,trzeba jeszcze okraść,to co się da.Kupcy się bronią,walczą ale ci zreszeni przeszkadzają im i nawet wyśmiewają.Żal mi tych pań,przecież one muszą pracować do emerytury.ludzie pomóżmy tym kupcom!!!!!!! Po co te inwestycje przed rynkiem,nie można dać tych pieniędzy na rynek?Jeśli nie będzie rynku to i nie będzie ludzi w tym miejscu,bo po co tam iść.Nie chodźmy do Lidla i Biedronki,Zbuntujmy się!!!!!!

      • 6 1

    • kupiec handlujacy na targowisku

      prawda jest taka,ze do upadku targowiska przyczynili sie zarzadzajacy targowiskiem pan Pyta i reszta. Nie robili nic aby nas ratowac. Mysleli tylko o sobie i swoich wysokich pensjach a nam serwowali tylko kolosalne podwyzki nie rozliczajac sie z niczego. Grabili i kantowali nas.

      • 3 0

    • Prezes wykończył targ.

      Niestety prezes i zarząd wykończyli targowisko. Mieli kilku pupilków którym można było wszystko a resztę traktowali jak wrogów!!! Miałam box przez 8 miesiecy i zrezygnowałam po 4tej podwyżce czynszu!!!!

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane