• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tereny po PGR z Trójmiasta bez wsparcia z Polskiego Ładu

15 lipca 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
 Jeden z projektów zgłoszonych przez Gdynię do III edycji programu dotyczył rozbudowy obiektów sportowych z niezbędną infrastrukturą i wyposażeniem na terenie SP 28, przy ul. Zielonej.  Jeden z projektów zgłoszonych przez Gdynię do III edycji programu dotyczył rozbudowy obiektów sportowych z niezbędną infrastrukturą i wyposażeniem na terenie SP 28, przy ul. Zielonej.

Gdańsk i Gdynia nie otrzymały wsparcia na projekty dotyczące terenów po byłych PGR-ach. Ich dofinansowanie było możliwe w ramach specjalnej edycji rządowego programu Polski Ład. W piątek wojewoda pomorski ogłosił listę zwycięskich wniosków.



Czy masz w swojej okolicy gospodarstwa rolne?

Choć może to budzić zdziwienie, zarówno Gdańsk, jak i Gdynia mają w swoich granicach administracyjnych tereny, na których do końca lat 80. funkcjonowały państwowe gospodarstwa rolne, czyli PGR-y. Postanowiły to wykorzystać, sięgając po rządowe pieniądze na dofinansowanie inwestycji właśnie na takich terenach.

Gdańsk starał się o środki na stadion lekkoatletyczny i remont ulicy



Miasta złożyły po dwa projekty. Pierwszy gdański projekt dotyczył rozbudowy stadionu lekkoatletycznego w Gdańskim Ośrodku Kultury Fizycznej przy al. Grunwaldzkiej 244.Mapka. Drugi zgłoszony projekt dotyczył przebudowy ul. TęczowejMapka od ul. Nadwiślańskiej Mapkado ul. Turystycznej.Mapka na Wyspie Sobieszewskiej.

Gdańsk złożył m.in. wniosek dotyczący przebudowy ul. Tęczowej od ul. Nadwiślańskiej do ul. Turystycznej. Gdańsk złożył m.in. wniosek dotyczący przebudowy ul. Tęczowej od ul. Nadwiślańskiej do ul. Turystycznej.

Gdynia stawiała na przyszkolny sport i wystawę w Eksperymencie



Gdynia również postawiła na rozbudowę obiektów sportowych z niezbędną infrastrukturą i wyposażeniem - to na terenie SP 28 przy ul. Zielonej. Drugi projekt dotyczył zaprojektowania oraz budowy interaktywnych stanowisk dla Centrum Nauki Experyment pn. "Świat w równowadze. Człowiek - natura - rozwój".

203 mln zł dla Pomorza. Gdańsk i Gdynia bez dofinansowania



W piątek wojewoda pomorski Dariusz Drelich ogłosił listę zwycięskich wniosków w regionie. O bezzwrotne wsparcie mogły starać się gminy, powiaty, związki międzygminne i związki powiatowo-gminne.

Zgłoszone inwestycje dotyczą m.in. poprawy infrastruktury drogowej, budowy wiejskich sal i remiz czy poprawy jakości wody.

Na całym Pomorzu wybrano 94 projekty, a dofinansowanie na zadania waha się od kilkuset tysięcy do 5 mln zł. Wartość dopłat do wszystkich wniosków na Pomorzu to ponad 203 mln zł.

Gdańsk i Gdynia wsparcia na swoje projekty nie otrzymały. Sopot nie brał udziału w tej edycji programu.

120 mln zł z Polskiego Ładu na Nową Świętokrzyską.



  • III edycja Programu Inwestycji Strategicznych w  ramach Polskiego Ładu nie dla Gdańska. Dwa projekty dotyczące inwestycji na terenach po byłych PGR-ach nie dostaną dofinansowania. Na inwestycje na Pomorzu w tym rozdaniu przyznano ponad 208 mln zł.
  • W sumie na realizację projektów w ramach III edycji programów w ramach Polskiego Ładu przeznaczonych będzie 4 mld zł. Pomorze otrzyma ponad 203 mln zł na 94 projekty.

- To nie wiązałoby się z celem programu. Było nim przede wszystkim wyrównywanie różnic tam, gdzie one jeszcze są widoczne, gdzie te tereny są niedoinwestowane. Wiemy, że tereny po byłych PGR-ach, które znajdują się w granicach administracyjnych np. Gdańska, są już praktycznie zabudowane. Są tam nowe osiedla mieszkaniowe, tereny przemysłowe czy centra logistyczne. Wydawało się to nieuzasadnione, by takie wnioski gmin, gdzie nie ma pozostałości i skutków działań PGR-ów, finansować z tego programu - tłumaczył wojewoda pomorski.

V edycja programu otwarta i nierozstrzygnięta



W tym tygodniu władze Gdańska złożyły projekty do V edycji Polskiego Ładu. W tej odsłonie dofinansowanie otrzymają projekty dotyczące terenów przemysłowych. Po wsparcie w tej edycji sięgnie też Gdynia, która wniosku jeszcze nie złożyła.

Nie wiadomo, kiedy zostaną ogłoszone wyniki tego konkursu.

Miejsca

  • Experyment Gdynia, al. Zwycięstwa 96/98
  • GOKF Gdańsk, al. Grunwaldzka 244
  • SP 28 Gdynia, Zielona 53

Opinie (166) 5 zablokowanych

  • Znowu jakieś tereny deweloperowi za frajer chcieli zrobić?

    • 27 3

  • W Gdańsku były PGR y? (5)

    Pierwsze słyszę

    • 15 6

    • Ja też

      • 2 1

    • Najblizej to na barniewicach (3)

      • 0 0

      • (2)

        Olszynka, Sobieszewo

        • 0 0

        • No dobrze, ale to są tereny miejskie, tam ludzie nie zostali pozostawieni sobie (1)

          W Gdańsku, Gdyni ludzie mięli jakieś możliwości podjęcia pracy innych działań

          • 0 0

          • Pozostawieni sami sobie? PGR-y to była banda meneli i złodziei. nagle nie było czego kraść i trzeba było pójść do uczciwej pracy, co oni uważali zbrodnię na narodzie. No, na szczęście przyszło 500+ i wstali z kolan.

            • 0 1

  • Najpierw zniszczyli PGRy w całej Polsce i oddali ziemię w ręce zagranicznych spółek, a teraz chcą pieniędzy. To tylko potrafi PEŁO.

    • 32 7

  • Największe przekręty z czasów PRLu i postpezetpeerowskie!

    Najpierw odebranie ziemi właścicielom, parcelacja, odbieranie ziemi z podziału, nacjonalizacja. Na koniec prywatyzacja - ziemia przechodzi w obce ręce w zamian za stanowiska i profity.

    • 26 1

  • (6)

    Przeciętny pracownik PGR-u, oprócz pensji otrzymywał (na przykładzie Zakładu Rolnego Grabinek z siedzibą w Bolegorzynie):

    - dodatkowe roczne wynagrodzenie (tzw. trzynastka);
    - różne dodatki oraz premie za wzrost produkcji i nadgodziny;
    - deputaty: 1 litr mleka dziennie na osobę;
    - mieszkanie socjalne;
    - działkę 25 arów (dla chętnych);
    - 25 kwintali (2,5 tony) ziemniaków rocznie;
    - węgiel przed sezonem grzewczym;
    - dla dzieci: dofinansowanie kolonii, dożywianie, choinka;
    - drugie śniadanie w szkole ze stołówki zakładowej: mleko lub herbata, kanapki, drożdżówki;
    - obiad w stołówce zakładowej dla dzieci.

    Większość gospodarstw spełniała wiele funkcji społecznych, które nie mogły przynosić zysków w formie pieniężnej. Do takich działań zalicza się prowadzenie świetlic, klubów, przedszkoli lub nawet szkół i straży pożarnych, dożywianie i dowożenie dzieci, zaspokajanie potrzeb mieszkaniowych, utwardzanie i utrzymywanie lokalnych dróg czy prowadzenie działań melioracyjnych.

    Rok 1989 państwowe gospodarstwa rolne zakończyły zyskiem. W roku 1990 zysk był większy i wynosił 6 bln starych złotych.

    PGR-y były bardzo często organizatorami życia społecznego i teoretycznie zapewniały zaspokojenie właściwie wszelkich potrzeb pracowników. Ich likwidacja oraz inne przyczyny (np. likwidacja połączeń autobusowych, zamykanie linii kolejowych, likwidacja szkół) spowodowały często szkody w strukturze lokalnych społeczności, które nie przystosowały się do nowej sytuacji gospodarczej, zaczął się szerzyć alkoholizm, bierność i bezradność społeczna.

    W 1990 PGRy roku zatrudniały 395 tys. osób (w 1980 roku było to 490,3 tys.)

    • 33 0

    • (1)

      Arizona - 46-minutowy film dokumentalny. Film opowiada pesymistyczną historię mieszkańców wsi Zagórki 17 kilometrów od Słupska. We wsi w 1990 upadło Państwowe Gospodarstwo Rolne. Wśród pozostawionej samej sobie ludności narastały patologie, głównie pijaństwo.

      • 3 0

      • "Zagórki - wieś sołecka w Polsce, położona w województwie pomorskim, w powiecie słupskim, gminie Kobylnica.

        Pierwsza znana wzmianka o Zagórkach została zamieszczona w liście lennym z 1529 roku, w którym stwierdzono, że wieś od 1470 roku należy do rodziny Boehnów. W 1529 roku część wsi została sprzedana von Belowi, a w 1746 roku - odkupiona przez Boehnów.

        W 1717 roku we wsi mieszkało trzech gospodarzy, w 1784 roku było w niej 17 chałup. W 1914 roku folwark miał 677 ha ziemi, w tym 278 ha gruntów ornych i sadów. Do wybuchu II wojny światowej majątek został powiększy do 1009 ha.

        W 1945 roku niemieccy mieszkańcy Zagórek zostali przesiedleni za Odrę, a do wsi przybyli osadnicy z kresów. Majątek Boehnów został upaństwowiony i utworzono Państwowe gospodarstwo rolne, które istniało do 1990 roku.

        W miejscowości Zagórki nie ma szkoły, świetlicy wiejskiej ani stowarzyszenia sportowego (jednoklasowa szkoła działała przed II wojną światową). Najbliższa szkoła podstawowa znajduje się w Kończewie.

        Na terenie miejscowości znajdują się następujące zabytki:

        - pałac von Boehnów z XIX wieku,
        - park dworski z XIX wieku,
        - dawny cmentarz ewangelicki z XIX wieku,
        - zabudowania Państwowego Gospodarstwa Rolnego.
        Obiekty te budzą małe zainteresowanie turystów, prawdopodobnie ze względu na ich bardzo zły stan techniczny i trudności z zakwaterowaniem. Turyści, jeżdżący do Zagórek, przybywają tu tylko po to, by zobaczyć miejsce akcji filmu Arizona."

        • 0 0

    • I to co w dzień sadzili to nocą wykopywali (3)

      Menele, patologia, pijaństwo i złodziejstwo.

      • 2 7

      • (2)

        Bzdura totalna. Pracowałeś w PGR?

        Menelami, patologią, pijakami i złodziejami stali się po zlikwidowaniu ich miejsc pracy.
        Podziękować za to mogą Balcerowiczowi.

        Wbrew dość powszechnemu przekonaniu Państwowe Gospodarstwa Rolne (PGR-y) nie upadły, nie zbankrutowały, lecz zostały zlikwidowane odgórnie na mocy ustawy z 19 października 1991 roku o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa.

        • 6 1

        • Teraz jest powrót do stylu PGR. (1)

          Chrust +
          Zaciskanie zębów +
          Kawior tylko dla wybranych
          Tarcze tarcz

          • 0 5

          • Oszczędniej gospodarujmy surowcami, materiałami, paliwami i energią!

            Wzrost wydajności pracy, większa gospodarność i oszczędność - warunkiem poprawy naszej gospodarki! To klucz do dobrobytu narodu!

            Niech żyje PiS - niezwyciężona ostoja pokoju i socjalizmu!

            Niech żyje i umacnia się braterska przyjaźń i współpraca narodów Polski i Ukrainy!

            • 0 1

  • ale jak na basen na ujescisku nie dadza kasy to sie wkurze ze szok !

    • 1 11

  • Nie po raz pierwszy pis mści się na nas. (1)

    Tak im zależy na podziale Polaków i osłabieniu Polski. Więcej podatków i nic w zamian. Co ma Horała czy kacperek do powiedzenia w tej sprawie?

    • 9 24

    • Miasto się same o to prosiło

      • 6 1

  • (2)

    Kilka dni temu "Pinokio" krzyczał,że po PGR-owskie regiony zostały zapomniane to wina Tuska !! Ha Ha

    • 6 19

    • "Nocna zmiana" (1)

      ..."Panowie POliczmy głosy"... "Jeżeli SLD nie skrewi"...
      Donald T.
      Taki typ, jest jeszcze w POlityce ...niemieckiej.

      • 6 0

      • Najleprze to ze ten p...j bełkocze o 4 dniowym tygodniu gdy sam podniosl wiek emerytalny o 7 lat

        • 5 0

  • Od początku lat 90. kolejne rządy szukały pieniędzy, którymi można było zaspokoić rosnące lawinowo roszczenia Kościoła katolickiego. Majątek PGR-ów okazał się bogatym zapleczem dla rozmaitych rekompensat. 16 243 ha pegeerowskiej ziemi trafiło bezpłatnie do Kościoła.

    16243 haktary czyli 162.43 kilometry kwadratowe w całej Polsce. Dla wyobrażenia sobie. Sopot ma powierzchnię 17.31 km2

    • 5 9

  • Babie Doły i Osada rybacka, sztuczny twór wojska i pozostałości po wiosce rybackiej

    • 7 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane