- 1 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (50 opinii)
- 2 Finał sprawy z przypiętym rowerem (36 opinii)
- 3 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (342 opinie)
- 4 Tym muszą zająć się nowe władze Gdańska (273 opinie)
- 5 Rzut granatem i grochówka. Wojsko zaprasza (105 opinii)
- 6 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (89 opinii)
- Głosowałem za, ponieważ już w latach 80. miał tam być sklep - mówi radny Marek Bumblis, członek komisji. - Na rzecz inwestora przemawia fakt, że obiekt został zmniejszony w stosunku do planów sprzed kilku lat. Wobec dynamicznego rozwoju dzielnicy nie powinien być zagrożeniem dla tamtejszych kupców. Powstają nowe mieszkania, wzrośnie więc zapotrzebowanie na punkty handlowe.
Projekt zmian przegłosuje w tym tygodniu Rada Miasta. Mieszkańcy Chełmu już kilkakrotnie oprotestowywali plany budowy w tym miejscu hipermarketu. Wskazywali, że jest to idealne miejsce, żeby wykorzystać je jako teren rekreacyjny dla gdańszczan z tego rejonu miasta. Poza tym obawiali się wzmożonego ruchu samochodowego, jaki spowoduje sklep.
Opinie (197) 1 zablokowana
-
2005-04-25 01:33
Załaożymy się ? Tesco będzie i dobrze !!
- 0 0
-
2005-04-25 01:58
Dość już obozów pracy !!!
Powstawanie hipermarketów prowadzi do upadku i zubożenia ekonomicznego małych sklepów, dostawców (w tym rolników i rzemieślników ect.), hurtowników. (likwidacja części sklepów osiedlowych)
Hipermarkety w pewnym stopniu przyczyniły się do obniżenia roli centrów miast jako centrów handlowo usługowych (np. obniżenie rangi Wrzeszcza, głównych ulic handlowych Gdańska i Gdyni)
Fikcyjny wzrost liczby zatrudnionych;
„…W naszym kraju średnio przyjmuje się, że 1 zatrudniony w hipermarkecie to 4-8 tracących pracę w handlu i 1-2 osoby w usługach…”
Niskie zarobki zatrudnionych w hipermarketach;
„…pracownicy zatrudniani w hipermarketach na 7/8 etatu nie odprowadzają do budżetu państwa żadnych pieniędzy w ramach podatku dochodowego, jeśli ich wynagrodzenie brutto sięga do 655 zł miesięcznie…”
złe warunki pracy;
„…gdy nie tylko nie było przerw na śniadanie dla kasjerek, ale nawet nie pozwalano im na opuszczenie miejsc pracy w celu udania się do toalety, w związku z czym kasjerki siedziały z pampersami…” ;)
„…Jak wiadomo w niemal wszystkich hipermarketach dokonuje się zwolnień osób ubiegających się o swoje prawa lub pragnące zakładać związki zawodowe…”
JAKOŚĆ TOWARÓW:
Głośno było swego czasu o kiepskiej jakości mięska w hipermarketach….ponoć siedzą na zapleczu i coś z nim robią żeby ‘odświeżyć’ owe mięsko…
Towary są często niskiej jakości (obniżenie jakości aby zmniejszyć ich cenę)
„….o jakości oferowanych w hipermarketach towarów, w tym o szkodliwości zdrowotnej większości produktów spożywczych:
- poddanych chemizacji w ramach produkcji (produkty rolne),
- dodatkowo chemizowanych i często napromieniowywanych w ramach podniesienia
ich trwałości,
- sprzedaży dużej ilości produktów modyfikowanych genetycznie,
- sprzedaży przeterminowanych nieświeżych artykułów.”- 0 0
-
2005-04-25 01:59
Najistotniejsze
Fikcyjny wzrost liczby zatrudnionych;
„…W naszym kraju średnio przyjmuje się, że 1 zatrudniony w hipermarkecie to 4-8 tracących pracę w handlu i 1-2 osoby w usługach…”- 0 0
-
2005-04-25 06:29
nie!!!!!!
mieszkam na chełmie i mam nadzieje ze zaden kolejny hipermarket tu nie powstanie!!!!!!!!!!!!!!!!
- 0 0
-
2005-04-25 07:10
Hurra!!! (1)
A ja mieszkam na Chełmie i jestem za, rękami i nogami ;-) Jakby nie hipermarkety, to za gówianą wiertarkę z topex'u płacilibyśmy z 300 zamiast 50 zł. Niech zdychają sklepikarze - zero wykształcenia za to pazerność wielka. Spróbuj wyegzekwować warunki gwarancji u pana "Józka" w box'ie 13. Jak nie mają pracy śmierdziele, to niech idą kapustę zbierać w sezonie na okolicznych polach.
- 0 0
-
2008-03-17 20:39
Tesco dla plebsu.
Facet a kto kupuje jednorazówki Topex'u,tylko takie buraki jak ty.No to Angole wychowali sobie dozgonnego klienta.
- 0 0
-
2005-04-25 07:22
znowu oszolomy
Wszystkich którzy nie hcą tesco zapraszam do za przeproszeniem centrum handlowego na Cieszyńskiego. Smrodek z rybnego i jego zaplecza osacza juz z 100 m. w sk;lepie "U Radzia" brud jakiego nie mozna spotkac juz w wiejskich sklepikach. Mała gastronomia to trzy obiekciki dla ochlapusów, bród i zmród. Duze osiedle w strefie tzw. Śródmiejskiej bez porzadnej kawiarni czy restauracji.
Stwierdzenie o tzw terenach zielonych w niszy pomiedzy wysokim nasypem trasy Pn-Pd to chyba nieporozumienie, s****ące psy i pijacy .Ot co Oczywiście w Centrum Handlowym również każdy filar obsikany, a wokół slepikow stada pijaków. Cos takiego nie ma prawa sie zdarzyc pod strzezonym marketem. Popatrzcie na Centrum Morena ile dodaje urokmi dzielnicy, a tam tez mieszkają oszolomy ktore wywalczyly" dla pijaków wyspe w środku osiedla. A tak wogóle to albo mamy konkurencje albo nie. Z Chelma latwo dostac sie do innych centrów handlowyych i nic na to nie pomoga protesty. Natomiast nadal jesteśmy wiochą w której nawet McDonalds nie widzi poltrzeby inwestycji. A to juz o czymś świadczy o likwidacji komisariatu nie wspominając. A propos kupców dziwne że powstający co pare miesięcy nowy sklep spozywczy w samym centrum nikomu nie przeszkadza, przecież nawzajem sobie zabieraja klientów i to spod nosa. Czy aby nmie chodzi tutaj o co innego. Pamietajcie że już w listopadzie otwarcie największego i najnowoczesnioejszego centrum handlowegow Szadółkach to juz będzie cios w brudasów z Chelma a dzielnica nadal bedzie wiochą. Trzeba zacząć mysleć o przyciąganiu klientów do siebie a nie kombinowaniu i wiecznym oprotestowywaniu. Tesco jest firma niemiecjka i nowy papież tez jest więc podajcie sobie ręce w pokoju.- 0 0
-
2005-04-25 07:33
Nie gadaj głupot Gonzo
Każdy majster wie że wiertarka za 50zł z marketu popracuje 50 godzin po czym się rozleci. Jesli chcesz mieć pożądną i trwałą wiertarke to musisz udać się do specjalistycznego sklepu. Najlepiej po Boscha, Black & Deckera lub naszą rodzimą Celmę (ona jeszcze istnieje?).
- 0 0
-
2005-04-25 07:47
Tak Urbanista, ponoć odświeżają na zapleczu
Widziano także osła, którego mrówka niosła
Jest i wieloryb stary, co nosi okulary
Jest słoń z trąbami dwiema
I tylko... wysp tych nie ma...
Jakbyśmy się trzymali faktów a nie pogłosek, to by się okazało, że pracownicy nie zarabiają dużo, tępione są związki, a kupując towar za grosze klient może spodziewać się równie niskiej jakości. I tyle...
Co do reszty zarzutów, to chyba są żywcem skopiowane z ulotki organizacji typu 'Zdrowy Gdańsk' i właściwie brakuje tam tylko oskarżenia hipermarkety o powodowanie kokluszu i gradobicia...
Może kupujemy w innych małych sklepach, ale mi nieraz zdarzyło się trafić na nieświeży towar, nie wspominając już o tym, że wiele produktów pochodzi bezpośrednio z półek tanich hipermarketów, z marką Aro na czele. No, z odpowiednim narzutem cenowym, rzecz jasna.
Co do kasy, to sobie popytaj, ile zarabiają sprzedawczynie w tych cudownych, małych sklepikach. Po prostu kokosy...
I tak dalej...
Solaris, nie przesadzajmy, co to znaczy: 'wiertarka z marketu'? Przecież nikt nie każe kupować zabawki za 50zł, można nabyć normalny sprzęt renomowanej firmy, za odpowiednią cenę. Ale nie, my kupujemy taaaaaaaanio, a potem: 'ojej, przestało działać. Co za niedobry duży market. Zlikwidować, zburzyć, zasypać'.
Kiedy się w końcu nauczymy, że w marketach tanie są tylko rzeczy niefirmowe albo produkowane pod własnym szyldem. A 'tanie' oznacza najczęściej 'o niskiej jakości'...- 0 0
-
2005-04-25 07:48
Tesco
to jest akurat brytyjska firma, która, nb. w ubieglym roku podatkowym, jako pierwsza w kraju osiągnęla zysk przekraczający 2 miliardy GBP, ale co do budowy tych supersamów, to przecież ich już jest w trójmieście od groma, to po co jeszcze jeden? Jeszcze trochę, to same supersamy zaczną pikietować, żeby nowych nie stawiali, bo im klientów zbraknie.
- 0 0
-
2005-04-25 07:49
No nareszcie!!!
TAK DLA TESCO NA CHEŁMIE !!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.