• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tramwaj Pesa Jazz Duo pojedzie na Morenę?

Maciej Naskręt
20 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Tramwaj z bydgoskiej PESY - Jazz Duo. Tramwaj z bydgoskiej PESY - Jazz Duo.

Tylko jedna firma, bydgoska PESA, złożyła ofertę w przetargu na dostawę pięciu dwukierunkowych tramwajów dla Gdańska. Jeden pojazd Jazz Duo kosztuje ok. 7 mln zł.



Który parametr w tramwaju jest najważniejszy?

W gdańskim Zakładzie Komunikacji Miejskiej otwarto w poniedziałek tylko jedną ofertę złożoną w przetargu na dostawę pięciu sztuk dwukierunkowych tramwajów, które mają obsługiwać planowaną linię łączącą Siedlce z Moreną. Propozycja należała do spółki PESA z Bydgoszczy. Chce ona za dostawę pojazdów typu Jazz Duo 54,1 mln zł brutto.

Zamawiający inwestycję wycenił na kwotę 48 mln zł, ale... netto. Zatem nie powinno zabraknąć pieniędzy na pokrycie kosztów zamówienia.

Komisja przetargowa w ZKM sprawdzi teraz ofertę.

- Na ewentualne rozstrzygnięcie przedsięwzięcia będzie trzeba poczekać od kilku do kilkunastu dni. Koszt zakupu wyłącznie jednego tramwaju to ok. 6,9 mln zł - mówi Alicja Mongird, rzecznik prasowy gdańskiego ZKM.

Kryterium wyboru najkorzystniejszej oferty w przetargu stanowiła: w 60 proc. cena tramwaju, w 35 proc. występowanie zasobnika energii, a także w 5 proc. średnica koła - im większa, tym lepsza, ale nie powinna przekroczyć 660 mm.

Przypomnijmy, że ZKM oczekuje od dostawcy nowych i przystosowanych do dwukierunkowej jazdy tramwajów. Dwukierunkowość, czyli drzwi po obu stronach i kabiny motorniczego na początku i końcu pojazdu, jest niezbędna, by tramwaje mogły korzystać z trasy, na której nie będzie pętli, a zawracanie odbędzie się na zasadzie tzw. trójkątowania (metoda przypominająca zawracanie samochodem na tzw. kopertę - ul. Bulońska) oraz jazdy w przeciwnym kierunku (ul. Rakoczego).

Nowe tramwaje muszą być wyposażone w monitoring oraz klimatyzację. Długość pojazdu nie może być większa niż 32,5 m, ma on umożliwiać podróż 250 osobom jednocześnie, z czego 28 na miejscach siedzących. Pojazdy muszą być też przystosowane do pokonywania spadków do 6 proc., czyli tyle ile potrzeba, by wjechać na górny taras Gdańska.

Miejsca

Opinie (133)

  • Z tego co mi wiadomo...

    ...ZTM złożył również ofertę przebudowy torowiska pod Urzędem Miejskim. W efekcie czego tramwaj jadący na przykład z Siedlec będzie jechał na Hucisko, Bramę Wyżynną, Centrum, Urząd Miejski i wracał w kierunku do Siedlec. Jak dla mnie prawdopodobieństwo tego że owych pięć składów wystarczy do "normalnego" obsłużenia pasażerów z dzielnic Śródmieście, Siedlce oraz Piecki-Migowo jest powiedzmy do przyjęcia. Problem tylko polegał będzie na tym czy osoba która układała będzie rozkłady jazdy na nową linię tam planowaną, będzie brała pod uwagę że układa je dla tramwajów czy dla pseudo rakiet jeżdżących po torach (tak jak to ma miejsce na odcinku Centrum - Łostowice - Centrum, gdzie tramwaje tam jadące, nie jadą a wręcz zapierd***ją bo ktoś "inteligentny" poukładał rozkłady jazdy niekompetentnie względem możliwości eksploatacyjnych i technicznych tramwajów jak i cykli świateł usytuowanych na trasach przelotowych jeżdżących tam tramwajów. Tam przydałoby się pozmieniać rozkłady jazdy a w tym przypadku nie dopuścić do zdublowania tamtego pomysłu.

    • 3 2

  • Może z okazji nowych zakupów w Pesie (3)

    ZKM przeprowadzi porządne szkolenie motorniczych, bo jak dotąd to z 90% z nich szarpie pojazdami jak cholera.

    • 62 13

    • (1)

      Główną domeną tutaj nie jesteśmy my jako pasażerowie a rozkład jazdy. Co jak dla mnie dziwnym nie jest. Więc jakie wsiadanie, taka jazda - im wolniej wsiadamy tym szybciej tramwaj jedzie. Logika sprawy.

      • 8 2

      • ...lecz nie wypowiedzi, czorcie jeden.

        (chyba, ze slyszales kiedys o domenach pobocznych i nam opowiesz.)

        • 0 0

    • jaki rozkład taka jazda

      • 9 4

  • nowe tramwaje... (1)

    Po co robić nowe linie skoro nie ma pieniędzy na modernizacje starych? Zróbmy tory na morenę, bo ludzie ze stogów za jakiś czas już i tak torów nie będą mieli... same się rozlecą. Podróżuję tramwajami od wielu lat, ostatnio codziennie z przymorza na przeróbkę i wiem że tory tam są w stanie "samoczynnego rozpadu". Odkąd jeżdżę tramwajem, na przeróbcę nie pamiętam poważnego remontu torowiska, podczas gdy we wrzeszczu były już 2 remonty.
    Należy też zwrócić uwagę na "wygodę użytkowania" lini kursujących w kierunku stogów... jako młody ojciec zdarza mi się jeździć z wózkiem i mogę śmiało stwierdzić że jest to koszmar, szczególnie tam gdzie tramwaj zatrzymuje się "na przystanku" na ulicy... w starych 105 z ostatniego stopnia się prawie zeskakuje bo jest za wysoko żeby normalnie wyjść, a teraz proszę sobie wyobrazić wysiadanie z wózkiem...
    Na moście siennickim nawet samochodem jest strach jeździć a co dopiero tramwajem, jak czasami brakuje fragmentu toru, bo akurat postanowił się wyłamać :)

    Za te pieniądze na nowe pesy i nowe torowisko, spokojnie można wyremontować trasę na stogi i jeszcze zostanie...

    Takie moje zdanie na ten temat. Pozdrawiam.

    • 7 4

    • ale Unia nie dopłaca do remontów

      ...ale Unia nie dopłaca do remontów tylko do budowy nowych :) Proste.

      • 0 3

  • (4)

    średnica koła - im większa, tym dla mnie gorsza, bo zmniejsza powierzchnię wewnątrz tramwajów - to przez te ogromne koła te idiotyczne "krzywe" krzesełka

    a dlaczego nie rozważa się taki kołowy obracak (nie wiem jak to się nazywa) - tak jak dawniej, do odwracania lokomotyw? tramwaj dwukierunkowy ma sporo wad, przede wszystkim mało miejsc siedzących

    • 6 1

    • (2)

      Obrotnica? Dla tramwajow. Padlem.

      • 3 1

      • (1)

        a możesz uzasadnić, dlaczego nie?

        • 2 0

        • Koszt. A po drugie na końcu Bulońskiej ma być tylko tymczasowe "T". Za parę lat zakłada się budowę dalej wzdłuż Nowej Bulońskiej aż do Warszawskiej. Potem za kolejne duuużą pętlą do pętli przy Hawla, ale to już za baaardzo dużo lat.

          • 2 0

    • karuzela -:)

      • 3 0

  • Świetnie, że Pesa będzie zdobiła nasze ulice !!!

    • 3 3

  • 7x5= 54 mln ? (1)

    jeden tramwaj jazz duo kosztuje 7 mln... gdańsk chce ich 5 PESA wyceniła je na 54 mln. 7x5 = 54 hmm

    • 6 0

    • 5 szt.. razem 54 mln

      "Koszt zakupu wyłącznie jednego tramwaju to ok. 6,9 mln zł - mówi Alicja Mongird, rzecznik prasowy gdańskiego ZKM"

      • 0 0

  • czy wam tez się wydaje (2)

    że skoro za jedne tramwaj ma być zapłacone 7 mln zł to przy zamówieniu 5 tramwajów nie powinno sie zapłacić więcej niż 35mln? dziwną promocja mają w Pesie, bo nawet jesli te 7 mln było by netto to za zestaw 5 tramwajów płaci się o 11 mln więcej niż przy kupowaniu ich pojedynczo.

    • 13 0

    • chyba o czymś zapomniano ;)

      Bydgoski producent zaproponował, że dostarczy Gdańskowi jeden ze swoich najnowszych produktów, czyli tramwaje Jazz Duo, typ 128 NG. Pięć pojazdów kosztować będzie ponad 43 mln zł, czyli ponad 8,6 mln za sztukę. Jednak całe zamówienie opiewa na kwotę 54,1 mln zł. Pozostałe ponad 10 mln zł pochłonie specjalistyczne wyposażenie obsługowe, pakiet eksploatacyjno-naprawczy oraz pakiet naprawczy.

      Cały tekst:

      • 1 0

    • Mi właśnie też się tu coś nie zgadza

      • 5 0

  • Gdańsk ma już 45 sztuk dwukierunkowych tramwajów.

    Spoko można byłoby je skierować na Morenę, a zakupić te "normalne" (pewnie tańsze) z dodatkowymi miejscami dla pasażerów w miejscu drugiej kabiny dla motorniczego.

    • 6 3

  • 28 miejsc siedzących!!?? (1)

    Niestety urzędnicy traktują pasażerów jak bydło. Byle więcej się zmieściło, obojętnie w jakich warunkach. Znamienne, że stare niemieckie tramwaje mają 2x większą liczbę miejsc siedzących...no ale tam się nie da upchać tylu stojących.

    • 26 3

    • kris

      Dla porównania w krótkim autobusie jest ok 34 miejsc siedzących a w tak długim tramwaju 28

      • 7 0

  • I znowu miejsca siedzące będą umiejscowione pod takim kątem, że stojący pasażerowie depczą po stopach tym ,którzy siedzą?

    • 7 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane