Nie wszystko działa tak, jak powinno na oddanym tydzień temu do ruchu odcinku Trasy W-Z w Kiełpinku. Oceniam go na czwórkę z minusem - pisze Maciej Naskręt.
|
|
|
|
, biegnie w wykopie, który stanowi naturalną barierę dla hałasu generowanego przez samochody. Mimo to, dodatkowo na wierzchołku ustawiono ekrany akustyczne. Niepotrzebnie, bo w efekcie chronią one działkę, służącą jako dojazd do rozbudowywanego Węzła Karczemki. Tyle, że przed wiatrem.. Natomiast jeśli miałby ktoś ochotę pojechać rowerem ul. Kartuską Południową do jazdy pozostaje mu wyłącznie ulica. Uznano, że tam rowery nie będą jeździć.
| 
|
Zobacz okiem kierowcy nową Trasę W-Z.
2012-01-05 12:35
ta bramownica jak juz jest niech stoi ale trzeba z 200 metrow wczesniej postawic podobna pokazujaca,ktory pas nalezy zajac aby pojechac w wlasciwym kierunku-na niemieckich drogach jest przed zjazdami conajmniej kilka drogowskazow a nasi drogowcy chyba sie nigdy nie naucza?
2012-01-05 12:56
2012-01-05 10:28
wg mnie lwią "winę" za takie ustawienie ekranów a raczej ich przesyt jest wynikiem działań dewelopera Hossa, który jest-był najbardziej zainteresowany poprawieniem warunków mieszkania dla obecnych i przyszłych mieszkańców osiedla
MARNOTRAWIENIE PIENIĘDZY
2012-01-05 12:07
ja tam mieszkam. moim marzeniem nie jest słuchać szumu z wz-tki.
pokłony za ekrany !
2012-01-05 11:57
Slychać jak nic że Maciej zapomina o kierunkowskazach. Pewnie na GKA jezdzi :))
2012-01-05 11:47
nic zaskakującego
2012-01-05 07:09
czy takie pierdoły jak połamane ekrany to można chyba łatwo poprawić i tu nie będzie chyba wykonawca robił problemu, ale postawienie kierunkowskazów już po fakcie (czyt. na skrzyżowaniu) to sprawa która powinna zaowocować brakiem odbioru robót.
2012-01-05 09:03
A mnie ciekawi, kto postawił tę bramownicę - Skanska (jako wykonawca WuZetki) czy Budimeks (jako wykonawca węzła). Bo mam wrażenie, że stoi ona już na części należącej do węzła.
2012-01-05 11:45
Ale autor o tym zapomniał.
2012-01-05 10:11
jw
2012-01-05 11:18
Porypało mi się.
2012-01-05 11:18
Trasa wybudowana o 20 lat za późno.
Na dodatek to jest kropla w komunikacyjnym morzu potrzeb Gdańska.
A prominenci gdańscy chwalą się tą W-Z jakby to był 8 cud świata.
2012-01-05 11:44
Wcześniej nie było potrzeby na trasę tak dużą. Za to sporo spóźniona to jest POG, bo już dawno powinien być ruch kołowy puszczony bokiem, a nie przez centrum miasta.
2012-01-05 11:36
więc nie moze być wczesniej bo wtedy to juz nikt by nie zauwazył tej tablicy, a przed wiaduktem nie umiescili zeby nie nie zaslaaniala pieknego wiaduktu :) przeciez projekt taki wyrafinowany i wyuzdany stylistycznie :D
2012-01-05 10:30
Czemu autor pisze o sobie w osobie trzeciej? Jakies skrzywienie?
2012-01-05 08:27
Przecież ktoś podpisał odbiór tej fuszerki, a skoro tak, to trzeba pociągnąć go do odpowiedzialności.
2012-01-05 09:05
To trasa jest odebrana??? Bo ja czytałem, że oddana do użytku.
2012-01-05 09:59
Trasa nie może być oddana do użytku jeżeli nie została dokonany odbiór techniczny. Proste.
2012-01-05 10:28
Podobny fakt tyczy się Havla. Zostały wykończone prace drogowe i zgodnie z wcześniejszą umową ruch został nią puszczony. Nic więcej. Dlatego nie zrozumiałe dla mnie jest jej ocenianie, a zwłaszcza że na ocenę złożyły się rzeczy które nie dotyczą trasy WZ czytaj chodnik koło Dechatlona. Ale rozumiem Pan Redaktor mieszka na tamtym osiedlu i to mu przeszkadza.
2012-01-05 10:20
No i? Odbiór może być warunkowy i przez służby techniczne. A nie przez GIK, co wiąże się z puszczeniem zapłaty za wykonanie prac.
2012-01-05 10:24
Miliony wydane z pieniędzy podatnika a nie z kieszeni osoby która to odbierała wręcz odwrotnie znając polskie klimaty to ktoś jak zawsze za bubel w łapę dostał.Jak by sami mieli to dla siebie robić i sami płacić to by takich bubli nie było.I kurde przestańmy przymykać ciągle oczami że wszystko gra!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
