- 1 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (310 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (72 opinie)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (254 opinie)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (73 opinie)
- 5 Umorzono śledztwo ws. pożaru hali sportowej (40 opinii)
- 6 W majówkę ruszają linie sezonowe (59 opinii)
Kontrowersyjne ogrodzenie na nowym osiedlu
Grodzenie osiedli w Gdańsku ponownie zaskakuje. Na Przymorzu Małym deweloper płotem wyznaczył trójkątny fragment działki, który ma być skwerem dla mieszkańców osiedla. To efekt nietypowego podziału geodezyjnego.
Przedsiębiorstwo Budowlane Górski, które jest deweloperem osiedla Nowa Lęborska, wyjaśnia, że nie miało wpływu na kształt działki, na granicy której ustawiono płot. To efekt wcześniejszych podziałów geodezyjnych.
- Wydzielenie tego trójkątnego fragmentu działki i przekazanie miastu zajęłoby rok - dwa lata. Ponadto sprzedajemy mieszkańcom udział w gruncie, którego przecież teraz nie możemy zmniejszyć - wyjaśnia Katarzyna Sasiak, dyrektor ds. inwestycji w PB Górski.
Trójkątny fragment mógłby zostać nieogrodzony, ale wówczas na wspólnocie spoczywałby obowiązek utrzymania w należytym stanie terenu po drugiej stronie płotu osiedla.
- Dla nas budowa długiego płotu dla takiego skrawka terenu nie jest na rękę, ale mieszkańcy nalegali, by w tym miejscu powstało ogrodzenie - przekonuje Sasiak.
Budowa płotu na osiedlu przy ul. Lęborskiej nie jest pierwszą zaskakującą decyzją w tej części Gdańska. Kilka lat temu deweloper osiedla Trzy Żagle zagrodził przejście z rejonu tzw. bloków leningradzkich do szpitala na Zaspie (mieszkańcy osiedla mają w tym miejscu furtki). Na teren osiedla można jednak wciąż bez problemu wejść od strony ul. Olsztyńskiej , a sam płot przy anonimowości panującej wśród mieszkańców już czterech 55-metrowych wieżowców jest tylko iluzją bezpieczeństwa.
Jeszcze inne podejście do okolicznej otwartej przestrzeni prezentują mieszkańcy grodzonej Rezydencji Marina przy ul. Czarny Dwór . Między stojącymi tam blokami można natknąć się na tabliczkę z prośbą o wyprowadzanie psów poza teren osiedla.
Najjaskrawszym przykładem manii grodzenia jest jednak konflikt między osiedlami przy ul. Jabłoniowej , który doprowadził do montażu drutu kolczastego.
Czytaj też: Gdańsk promuje budowę ogrodzeń
Inwestycje
Nowa Lęborska
Miejsca
Opinie (375) 5 zablokowanych
-
2017-05-29 20:14
Geodeta
A czy ten geodeta był trzeźwy?
- 4 0
-
2017-05-29 20:07
Pies
To za ogrodzeniem kto mieszka? Ten kto wystawił taką tabliczkę powinien się leczyć!!!
- 5 0
-
2017-05-29 18:16
wszedzie ograniczenia (2)
psy mają wyprowadzac gdzie?, wystarczy ze bedą sprzątac po pupilach
- 3 1
-
2017-05-29 19:50
na tym trójkątnym poletku powinni zrobić wybieg dla psów
- 2 0
-
2017-05-29 18:27
powinna być kuweta i tyle
- 0 1
-
2017-05-29 11:36
I bardzo dobrze (6)
Nie po to ludzie płacą za nowe osiedla żeby się tam obcy z okolicznych bloków kręcili, to jest teren PRYWATNY
- 8 33
-
2017-05-29 12:39
(3)
Płot jako źródło bezpieczeństwa i ekskluzywności na osiedlu gdzie mieszka kilkaset osób :))) Tiaaaaa
- 9 1
-
2017-05-29 13:51
Wbrew ozorom tak (2)
Gwarantuje tobie, że przy niskich blokach szybko będziesz wiedział, kto jest z wspólnoty, a kto nie.
Oczywiście głównie to wiedzą ludzie chodzący z dziećmi na plac zabaw lub ludzie chodzący z psami na dwór.
100 osób rozpoznawać to nie jest jakiś większy problem.
U nas ogrodzone mamy dwie wspólnoty łącznie mające z ok 300os. i jakoś nie widać problemu. Wszyscy się rozpoznają i mówią sobie dzień dobry.- 1 8
-
2017-05-29 19:49
Dobrze ale jak do tego przyczynia się płot? Myślisz że gdyby go nie było, nie zapamiętałbyś tych osób z widzenia?
- 2 0
-
2017-05-29 14:43
Ja mam to samo na osiedlu nieogrodzonym
- 6 0
-
2017-05-29 13:44
Za ogrodzonym też jest teren prywatny. Nie leź tam.
- 8 0
-
2017-05-29 12:36
Człowiek ze wsi wyjdzie,
ale wieś z człowieka nie...
- 10 1
-
2017-05-29 19:42
I tak i nie
Jestem za ogradzaniem ale nie całego osiedla, ale mniejszych terenów, na których stoi kilka bloków. Dlaczego tak? Bo dzięki temu nie wejdą tam bezpańskie psy lub dziki, a zaparkowane samochody też będą bezpieczniejsze. Natomiast jeśli ogrodzony teren nie będzie zbyt duży, to nie będzie sprawiał dużego problemu przy przemieszczaniu się po osiedlu innym ludziom.
- 1 1
-
2017-05-29 19:10
IDŹMY DALEJ (1)
- Ogrodźmy każdą dzielnicę - np. aby ci z Osowej nie zaśmiecali i nie zadeptywali Jelitkowa;
- Ogrodźmy cały Gdańsk - wprowadźmy rogatki i przepustki. Chcesz odwiedzić Ciocię we Wrzeszczu - pisz pismo do Prezydenta Miasta;
- Ogrodźmy kwartały ulic i powołajmy stanowisko Naczelnika Kwartału, który będzie miał do pomocy Milicję Kwarcianą (w miejsce obecnych emerytów ochroniarzy)
- wprowadźmy licencję na kota i psa (również rasy typu jork)
- po 22 godzina milicyjna, eee to jest policyjna. Chcesz wrócić późnej z imprezy - złóż przez internet wcześniej wniosek do Komendanta Policji.- 11 4
-
2017-05-29 19:24
Cała Osowa i wszystkie osiedla na Osowej
tak żeby przy wyjeździe pokonywać 10 furtek :D
- 3 0
-
2017-05-29 19:24
psy niech sr*j.... u sasiadow , nie u nas
- 5 0
-
2017-05-29 15:34
Nauczcie sie sprzątać po swoich psach (1)
To ludzie nie będą sie grodzić
- 8 3
-
2017-05-29 19:22
przecież wy sr*cie psami tam gdzie NIEGRODZONE
:D
- 1 1
-
2017-05-29 15:20
Adamowicz do CBA (1)
komunistyczne POmysły!!!!!
- 5 3
-
2017-05-29 19:21
za PRLu nie grodzono
- 0 0
-
2017-05-29 19:14
Psy ???
A na czyj teren mają być wyprowadzane psy? Za płotem tez teren do kogoś należy. Głupia tabliczka i głupi ludzie.
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.